U-96 U-Boot Typ VIIC Revell 1:350

Witam, jako że niedawno założyłem tu konto, wypadałoby pokazać chociaż trochę tego co aktualnie robię, także na sam początek rzucam swojego niedawno robionego niemieckiego u-boota. Pragnę tylko dodać, że to dopiero druga moja przygoda z okrętami i chciałbym poznać wasze opinie i uwagi.

Mi się zdaje, czy malowany pędzlem? Bardzo zacnie wyszło

Cieszę się za dobry odbiór mojej pracy

Dodam, ze i jej forma nie jest naturalna - nie mam pojecia czemu wiekszosc modelarzy uparla sie montowac flagi w postaci prosrokatnycj arkuszy blachy ).

Model stoi od jakichś dwóch tygodni na półce, dodana do zestawu flaga jest całkiem fajnym wyjściem, ale tylko kiedy na czas zostanie dobrze ukształtowana przed wyschnięciem. W poprzednim modelu, który mam zamiar niedługo przedstawić, udało mi się to zrobić o wiele lepiej, tutaj musiało coś pójść nie tak i kalkomania się wyprostowała . A co do swastyki to nie razi mnie jakoś jako symbol sam w sobie, raczej martwiłem się, że wyjdzie jakaś koślawa i nieporadna kiedy będę chciał dorysować ją długopisem. Jako alternatywy nici chciałem użyć nici do rajstop/pończoch jednak nigdzie nie mogę takiej znaleźć, podobno jest całkiem dobra do takich rzeczy

Mi się zdaje, czy malowany pędzlem? Bardzo zacnie wyszło

Dokładnie tak, na aerograf mnie jeszcze nie stać

Ha dobrze wiedzieć, w pasmanterii powiedzieli mi ze dawno nikt o to nie pytał bo nikt dziś prawie rajstop nie zszywa.

Jak na początek całkiem nieźle

Koledzy już wypunktowali co najsłabiej wyszło więc nie będę dublował.

Jakbym miał coś dodać od siebie to następnym razem używaj taśmy do maskowania - widać że linie podziałową na kadłubie robiłeś "od ręki" i wyszła mocno koślawa

Niedługo może złożę sobie XI C w 1:350, tam postaram się poprawić te błędy

Wymieniłbym też te relingi na rękodzieło lub blchę, grubość kłuje w oczy. Pordzewiałe i obite łajby lubię, ale trochę przesadziłeś, lepiej jest dać mniej niz więcej, zwsze można dołożyć, zmyć jest trudniej Walcz dzielnie i experymentuj ile wlezie

W tej skali na olinowanie sprawdza się też drucik z jakiejś cewki.

Bardzo ładne malowanie pędzlem.

Co do flagi to rozumiem, mnie też irytuje robienie tej flagi bez swastyki z możliwością dorysowania - ja nie dałbym rady tego zrobić. W niektórych modelach podobno są dwie do wyboru.

Revell ma bana na swastyki ze względu na swoje niemieckie pochodzenie :( Ciekawe jak to jest na przykład z HobbyBossem... Relingi faktyczne grube, może następnym razem zrobię sam, bo na blaszki to bym musiał wykosztować się całkiem sporo

Jeśli chodzi o olinowanie, czy tego typu żyłka będzie pasowała do modeli w 1:350? Jak dla mnie wydaje się trochę za cienka. Dla porównania maszt w skali 1:350

Jak pryśniesz ciemnym kolorkiem, to będzie ideololo