panzer IV - Syria wojna sześciodniowa 1967

Witam!

Zwięźle i na temat:

mam fotki panzera IV znajdującego się na Wzgórzach Golan i chcę wiernie zredukować to co znajduje się na tych zdjęciach. Zakupiłem Paznera IV H od Academy i jestem w połowie sklejania. Chcę wam przedstawić jak mi idzie robota bo wydaje mi się, że pomysł ciekawy. Oczywiście prace nad tygryskiem trwają, dodam że w kolejce jako trzeci już czeka Hanomag.

tutaj fotki z Syrii:

prace wrą ;] :

Słomek ta IV dalej tam stoi, to twoje zdjęcia?

zredukować

Przepraszam ze sie czepiam tak na poczatek ale zredukowac oznacza zmniejszenie badz pomniejszenie ilosci czegos. A jezeli chodzilo o np. model redukcyjny to lepiej by brzmialo " wiernie odtworzuyc to co znajduje sie na zdjeciu. Ale to maly szczegul. Ciekawa mysl. Powodzenia zycze i trzymam kciuki

POZDRAWIAM

MCzarnowicz, fotki mam od brata a panzer nie zamierza odjeżdżać ;]

albert szczegÓlnie mamy się przedrzeźniać?

Ciekawy temat. Może kiedyś też się zabiorę za Syryjską "IV" ale w całości

Może zrobisz tylko częściowo zdewastowanego?

http://img70.imageshack.us/img70/3661/pziv39hd3.jpg

Powodzenia

Zacny temat Te Syryjskie Panzery były dosłownie "tarczami strzelniczymi" dla wojsk Izraelskich podczas Wojny Sześciodniowej. A tak na marginesie, czy to nie były przypadkiem panzery w wersji J ??

tak były to jotki ale tylko H academy był w miarę tani...

ciekawe co Ci z tego wyjdzie, życze powodzenia

Po pewnych przeróbkach da się uzyskać z tej H od Academy, ten egzemplarz z walk w wojnie sześciodniowej... Choć pracy trochę jest...

Panowie szukam chętnych "złomiarzy" którzy podejmą się wyprawy na pewne wzgórza

Haha, zaproponuj taką wyprawę panom, którzy już od rana czatuja pod sklepami, w bramach kamienic i proszą o pieniądze na rzekomy "chleb" , powiedz , że dostali by za to nawet pare skrzynek ich siarczanego smakołyku- miałbyś wtedy zgraną ekipę na dobre i na złe A przy odpowiedniej ilości "paliwa" to nawet tego panzera na plecach przyniosą do Polski :P

że dostali by za to nawet pare skrzynek ich siarczanego smakołyku-

Nie no dostali by kilka skrzynek chleba

A przy odpowiedniej ilości "paliwa" to nawet tego panzera na plecach przyniosą do Polski :P

ale się offtop rozkręcił...

I jeszcze polecamy sie na przyszlosc ziomek powidza

Fajny temat, lubie wraki, wiec jestem kibicem Z tych fotek widac ze raczej jest bardziej rozkradziony niz zniszczony, nawet bandaze na kolach sa, a ile tam juz stoi 40 pare lat?. Moja propozycja to zastapic co sie da blaszkami po napojach, tzn blotniki i roznego rodzaju zasobniki odwzorowac z blaszki po napojach, fajnie i dosc latwo sie wtedy gnie. Malowanie tej rdzy bedzie tutaj raczej najwiekszym wyzywaniem.

Pozdrawiam.

tak czy inaczej wolę posty na temat...

adamkijak - tak własnie zamierzam

Ja bym go nie ruszał. Niech sobie tam rdzewieje! Poza tym pojechac tam i wrócić w jednym kawałku to może już być wyczyn....

Wracając do modelu: zrobienie takiego złomka to wyzwanie. Tak się zastanawiam i myślę, że to znacznie trudniejsze niż "normalny model". Wrak modelu i model wraku to dwie różne rzeczy ...

Powodzenia!

lubię wyzwania ale liczę na podpowiedzi szczególnie w temacie wykonywania rdzy...

wnętrze wieży:

więc jak robisz wrak w stanie z "dziś" to może dorzucisz figurke teraźniejszego żołnierza ?

fajnie by to wyglądało

powodzenia

lubię wyzwania ale liczę na podpowiedzi szczególnie w temacie wykonywania rdzy...

wnętrze wieży:

Ja w moim T55 uzylem olei: czarnej, brazu van dycka i sieny palonej, zaczynajac od tej ostatniej. Dobrym pomyslem byloby uzycie pigmentow.

Odnośnie rdzy, to polecam taki zestaw akrylków firmy LIFECOLOR - sześć farbek do robienia rdzy!!! Świetny zestaw. Uprzedzając pytanie, powiem, że można je kupić w Toro Models z Warszawy, również wysyłkowo, więc nie ma problemu.

No, no. Temacik syryjskiej czwórki interesujący. Czekam z niecierpliwością na finał.

PS: To ta czwórka, dalej stoi na wzgórzach?

PS: To ta czwórka, dalej stoi na wzgórzach?

Od wojny sześciodniowej do teraz nie ruszyła się z miejsca