[WRZESIEŃ '39] PZL 37B Łoś, 1:48 Mirage + Part

Jaśko nareszcie jesteś. Dotarła paczka z ostatnim modelem jaki chce skleić w ramach projektu.

Łoś Miraża dobrze znany, jakość średnia a jak spasowany to się okaże.

Na początku szybki in-box:

Poniższe ramki występują podwójnie.

Dokupiłem tez blachy Parta do waloryzacji wnętrza. Na zewnątrz bedę starał się samemu dorabiać różne elementy.

Tak sobie czytałem książkę o Łosiu Pana J. B. Cynka i mam pewną wątpliwość. Jest tam napisane, że Łosie miały niebieskie szyby w górnej części osłony kabiny pilota. A ja znalazłem tylko na kilku zdjęciach w książce takie coś. Pozostałe miały "normalne" szyby. Była jakaś zależność? Będę robił egzemplarz o kodzie 701 N, a w książce jest jedno zdjęcie z rozbitymi owiewkami po nalocie na hangar . Ma ktoś info jak ma być?

Od jutra mam zamiar ruszyć z budową.

Roobert - zajrzyj tutaj:

warsztat: http://www.modelforum.cz/viewtopic.php?f=57&t=31319

galeria: http://www.modelforum.cz/viewtopic.php?f=6&t=33407&st=0&sk=t&sd=a

Ładne duże i... Polskie Powodzenia

Ale czy nie lepiej zakładać temat w dziale "projekty grupowe"?

Ale czy nie lepiej zakładać temat w dziale "projekty grupowe"?

O kurde zapomniałem, że dział powstał. To przez te zmiany na forum, niech mod wrzuci to gdzie trzeba

A więc prace ruszyły. Na pierwszy ogień poszło stanowisko pilota i ten wypustek z przodu. Po usunięciu zbędnych elementów musiałem załatać dziurę od dołu bo przednia ścianka jest cofnięta i widać było wgłębienie od spodu tej konsoli. Załatałem kawałkiem plastiku i zaszpachlowałem. To samo pod tym ustrojstwem z dźwigniami. Polepiłem poszczególne elementy z blaszki i zamontowałem gdzie trzeba. Dorobiłem przewód od wolantu wg. zdjęć zamieszczonych w książce J. B. Cynka.

Zastanawiam się także nad kolorem wnętrza. Na kolorowych fotkach jest ciemny jakby khaki, a na czarno-białych z wnętrza niby aluminium.

źródło: google

Porównajcie kolory na pokrywach komory bombowej i nosowej części kadłuba. Pokrywy wyraźnie się świecą a wnętrze nie mimo tego, że jest dobrze oświetlone przez oszklony nos.

Może wyważam otwarte drzwi bo ktoś to gdzieś wyjaśnił ale nie mam żadnej monografii oprócz wspomnianej książki.

Nowe teorie głoszą, że te zdjęcia ze srebrnymi wnętrzami zostały zrobione na prototypowych maszynach.

Seryjne miały już inny kolor (khaki?) Co wynika z części zdjęć (ciemne wnętrza).

Poszukam coś na ten temat w supermonografii Łosia.

Kolejny etap to wyposażenie kadłuba. Powklejałem blaszkowe elementy ale nie ruszałem jeszcze radiostacji i innych pudełkowych części gdzie są wskaźniki czy zegary. Wkleję je po pomalowaniu całości. Oprócz tego będzie wyposażenie plastikowe i trochę przewodów. Ale ciąg dalszy jutro.

Gdzieniegdzie będzie trzeba podziałać debonderem.

W Monografii Łosia są zdjęcia z testów w ZSRR z których wynika, że wnętrze było malowane farbą inną niż srebrna. W opisie napisane jest, że wnętrze kabiny malowano farbą szarą (średnio-szarą).

Dzięki za wskazówkę. Nawet przeczuwałem, że to może być szary , tylko jak mam rozumieć "średnio-szary"? Wychodzi na to, że mam sporą dowolność w doborze koloru ale raczej uderzę w ciemniejsze odcienie. Przejrzę farby i pomyślę

Średnio- to mój komentarz. Kolor jest zdecydowanie ciemniejszy niż Humbrol 64 (popularna farba jasnoszara) i na zdjęciach zdecydowanie kontrastuje ze srebrnymi obiciami.

Po powrocie z wyjazdu mogę w sobotę wstawić kolorową planszę wnętrza z Monografii.

Witam, czekając na planszę malowania wnętrza Łosia od Jarka zająłem się obróbką innych elementów samolotu. Pomalowałem różne drobiazgi i wziąłem się za ogon. Firmowy był źle wykonany bo wychylała się także końcówka kadłuba. Widać o co mi chodzi na fotkach in-boxa. Wyciąłem stożek ze sterów i przykleiłem gdzie trzeba. Potem poszło sporo szpachli na łatanie dziur i teraz się elegancko prezentuje

A tutaj fotka ponabijanych elementów czekających na malowanie.

Robię tak samo jak w przypadku Karasia i P.11, czyli sklejam segmentami, które na końcu złożę do kupy. Usprawnia to pracę bo jak jedne elementy schną to zajmuję się obróbką innych.

Na rysunku tablicy i wnętrza z monografii, szary wygląda na dosyć ciemny, na pewno nie jakiś "Black Gray", ale jest ciemny. Akurat malowałem wnętrze Iła-2 kolorem Humbrol 31 i wydaje się, że wnętrze Łosia w monografii jest jeszcze ciemniejsze (i oczywiście bez zielonkawego odcienia jakie ma H31).

Nie odpuszczę tej relacji. Mam tego Łosia w domu ze wszystkimi blachami (nie zauważyłem u Ciebie blaszek do usterzenia?). Kiedyś już go kleiłem, doszedłem do etapu zamknięcia kadłuba, przyklejenie skrzydeł, pomalowałem Pactra Polish Khaki - i .... zaczął sie remont mieszkania. Model poszedł do kartonu z innymi rzeczami. Pech chciał, że karton z modelem położony został na wierzchu innych kartonów. Malarz zrobił sobie odpoczynek, siadł na niego i model nie nadawał się do dalszych prac. Całkowicie połamany kadłub i skrzydła, jak po inwazji jakiejś Godzilli.

Na rysunku tablicy i wnętrza z monografii, szary wygląda na dosyć ciemny, na pewno nie jakiś "Black Gray", ale jest ciemny. Akurat malowałem wnętrze Iła-2 kolorem Humbrol 31 i wydaje się, że wnętrze Łosia w monografii jest jeszcze ciemniejsze (i oczywiście bez zielonkawego odcienia jakie ma H31).

Mam u siebie Humbrola 27 i kolorek ModelMaster 1723. Oba są do siebie zbliżone i dość ciemne.

Mam tego Łosia w domu ze wszystkimi blachami (nie zauważyłem u Ciebie blaszek do usterzenia?).

Blaszki do usterzenia? Chyba mówisz o zestawie "zewnętrznym" Parta. Ja mam tylko do waloryzacji wnętrza.

Oprócz Twego zestawu blach (S48-046) mam jeszcze dwa inne. Jeden poświęcony usterzeniu (S48 - 045) i poświęcony detalom zewnętrznym (S48-047). W tym drugim są, między innymi detale podwozia głównego, kół, chłodnica oraz obramowanie do dodatkowego okna.

H27 wygląda na za jasny do wnętrza, raczej wygląda na kolor, którym można by pomalować dolne powierzchnie skrzydeł.

H27 wygląda na za jasny do wnętrza, raczej wygląda na kolor, którym można by pomalować dolne powierzchnie skrzydeł.

Chyba nie jest taki jasny, H128 to kolor którym malowałem spód Karasia i P.11.

Dwa zdjęcia z różnym oświetleniem.

Nie będę się kłócił. Ty masz farbki przed sobą a ja opierałem się na wzorniku kolorów Humbrola i swojej farbce H31 ( w dziale test jest wnetrze Iła pomalowane tą farbką - sprawdzałem coś innego poza fotosikiem).

Witam Roobert Siadam w pierwszym rzędzie i mam pytanko. Skąd wziąłeś blaszki? Nigdzie nie mogę ich znaleźć, na martoli zamówiłem, ale się okazało, że nie mają i czekam już ponad 2 tygodnie aż Part wyprodukuje nowe...

Witam Roobert Siadam w pierwszym rzędzie i mam pytanko. Skąd wziąłeś blaszki? Nigdzie nie mogę ich znaleźć, na martoli zamówiłem, ale się okazało, że nie mają i czekam już ponad 2 tygodnie aż Part wyprodukuje nowe...

Kupowałem wszystko w Martoli. Czekałem na wysyłkę ze 2 tygodnie ale wszystko doszło.

Witam, na razie kleje i maluje drobiazgi do wnętrza oraz kilka elementów zewnętrznych. Dziś zająłem się silnikami i statecznikami. Jeszcze muszę w nich trochę poszpachlować ale konstrukcja już gotowa. Do tej pory nie napotkałem na większe przeszkody przy klejeniu, trzeba dopasowywać i przycinać elementy ale nie sprawia to problemu.

Kolejne ładne zwierzątko się szykuje. Tak trzymaj!!

Witam,

ogon schnie poszpachlowany trochę a w międzyczasie robiłem inne elementy samolotu. Oto efekt 2 dni klejenia. Pomalowane wyposażenie kadłuba, sklejone koła, kołpaki, na srebrno machnięta jedna strona śmigieł i same silniki prawie gotowe. Pomalowałem wnętrza skrzydeł i skleiłem bomby, jeszcze trzeba je oszlifować i dokleić pozostałe brzechwy. Zwiększyłem szerokość opon bo bardziej przypominały rowerowe. Na zdjęciach oryginału widać, że są bardziej baloniaste.

Wnętrze pomalowałem pierwszą warstwą H 27.

Trochę detali pomalowanych jest w ramkach, np.: magazynki i przegrody luku bombowego.

Skoro jeszcze silniki nie są zamknięte, to jedno słówko - popychacze z drutu - please!

Oryginalne wyglądają strasznie grubo.

Obiecany rysunek wnętrza z Monografii:

Witam ponownie,

prace posunęły się do przodu. Wnętrze zrobione, oczywiście teraz trzeba powklejać różne drobiazgi do kadłuba i można połówki składać. Zmieniłem też popychacze jak Jarek poradził. Śmigła i kołpaki jeszcze nie wklejone do samych silników, zrobię to na końcu.

Zrobiłem blaszkowy celownik na podstawie fotek z internetu, ten plastikowy to źle wyglądał.

Malujesz pędzelkiem czy areo??

Malujesz pędzelkiem czy areo??

Wszystko pędzel, nie mam aerka.