Marczenko

Red Dawn (1984) Śmigłowce Puma w roli "Mi-24A". Trzeba przyznać że wyszły lepiej, niż maszyny grające w filmie Rambo 2 i 3.

W naszych warunkach terenowych mógłby być problem-nie jest przystosowana do pokonywania głębokich przeszkód wodnych.

Miałem kiedyś ten model. Pamiętam że na pudełku były dwa lecące obok siebie nad chmurami. W środku już tradycyjnie wypraski ze srebrnego plastiku.

Miałem tego Mustanga w latach 90tych, edycję srebrno-zieloną. Pamiętam że cieszyłem się mega, gdy go dostałem. Sklejał się praktycznie bezproblemowo, a przynajmniej miało się takie wrażenie, po nabieraniu doświadczenia na wyrobach PZW Siedlce, ZTS Plastyk czy FROG/NOVO.

Może wykonawca chciał wykonać egzemplarz będący już eksponatem muzealnym i dlatego model jest taki czysty. Kiedy w jednym z egzemplarzy czasopisma "Lotnictwo" był poświęcony obszerny artykuł na temat obydwu Spitfire'ów i ich smutnego końca.

Super że impreza wraca. Trzeba rezerwować wolne.

Bardzo ładny. Gdyby nie ten dział, to szczerze mówiąc w życiu bym nie powiedział że to Mistercraft. Tak trzymaj.

Trzeba przyznać że wyciągnąłeś z tego starego zestawu naprawdę dużo. Pasuje mu bardzo to fińskie malowanie.

Model co prawda ma swoje lata, ale wyszedł bardzo ładnie. Nie powinien być jeszcze tutaj brytyjski piechur? O ile pamiętam był takowy w zestawie.

Właśnie ten brak wnętrza kabiny skutecznie mnie zniechęcił już jako dzieciaka do kupna tego modelu. Tak samo jak Amiot 143-teżnie ma wyposażenia kabiny. Z tą różnicą że Breguet ma jeszcze alternatywę w postaci modelu Special Hobby, to w przypadku Amiota nie będzie.

Myślę że relingi na bank są dołożone fototrawione. A sam model bardzo ładny.

Miałem kiedyś ten model, dostałem od ojca w prezencie. Pamiętam że w moim wypraski były w kolorze żółtym, co było sporym zaskoczeniem dla mnie wtedy.

Całkiem fajne wykonanie, nawet ule się znalazły . Ten mnich to samoróbka czy gotowa figurka żywiczna?

Rewelacyjne wykonanie, szczegóły świetnie zdjęcia oddają. Ale załodze to chyba marzy się prawdziwy T-84 :).

Wykonanie rewelacyjne bez dwóch zdań. Gdyby nie tytuł tematu to byłbym święcie przekonany że to skala 1/35 a nie 72.