-
Content Count
2,211 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
20
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Downloads
Calendar
Blogs
Everything posted by KRL
-
Podglądam z ciekawością też sobie taki złoże tylko o parę centymetrów większy.
-
Uszczelka robiona z ręki pędzelkiem.
-
Miejsce się właśnie skończyło a w szafie jeszcze kilka modeli, będę musiał prosić na forum o przechodnie przetrzymywanie moich modeli. ;) Uszczelka robiona z ręki nie używam masek w ogóle.
-
W końcu mam swojego MiG'a-23 jest to dla mnie jeden z najpiękniejszych samolotów bojowych świata o ile można tak mówić o samolocie. Dlatego też nie mogło zabraknąć go wśród moich modeli a długi weekend sprzyjał modelarskim dzienno-nocnym pracom więc mogę zaprezentować efekt końcowy. Zacznę od kilku słów wyjaśnienia niestety model nie jest doskonały a nawet daleko mu do doskonałości nie mniej jednak cieszy mnie wyjątkowo. Mam nadzieję, że wszystkie elementy są na miejscu - przestudiowałem instrukcję wiele razy a mimo to pozostały w ramkach jakieś antenki i drobne elementy. Brak zdjęć w d
-
Widzę, że i Solo zrobił sobie długi weekend modelarski, Rafale elegancja-Francja. Jak rozumiem jeszcze coś pocieniujesz bo cały czas kreskówka jest widoczna.
-
Kocur w każdej skali wygląda dobrze.
-
Absolutnie nie jestem ekspertem w kwestii Tomcat'ów ale starałem się dość dokładnie zapoznać się z dokumentacją fotograficzną Tomcatów stacjonujących na lotniskowcu USS Constellation i jak ożywo istnieją fotki Tomcatów z podwieszonymi AIM-54C fakt dokładnie tego egzemplarza w tym malowaniu nie znalazłem ale F-14D owszem. Poniżej link do strony w kolejności zdjęcie 28 i 29 F-14D z podwieszonymi AIM-54C według tych fotek F-14D przenosił Phoenix'y http://www.seaforces.org/usnair/VF/Fighter-Squadron-2.htm S [u Zdjęcie wykonano 10 marca 2003 roku. Nie wykluczam, że fotki zna
-
Także bym taki chciał sobie sprawić ale niestety nie znalazłem w 1:32 i w tej sytuacji powracam na wschód ale Solo jak najbardziej w 1:48 coś takiego odnajdzie o ile w czeluściach pudełek już nie stacjonuje. ;)
-
Ja właśnie zakończyłem walkę z tym modelem (no może nie dokładnie składałem wersję E) z pudełka, wloty faktycznie dały mi trochę w kość ale mam wrażenie, że dla Trumpka to norma. Bardzo jestem ciekawy efektu ostatecznego, zapowiada się bardzo ciekawie i bogato z tymi wnękami.
-
Mam pytanie dotyczące spisu MiG'ów 21MF jakie stacjonowały w Redzikowie, czy znajdę gdzieś w czeluściach internetu taką informację?
-
Mnie także zdecydowanie bardziej widzi się ten mniej utytłany. Co do Fa-18'go myślałem właśnie, że to 1:32 a tu niespodzianka, mnie nigdy Hornet nie rzucał na kolana jednak jak się go już złoży to całkiem fajny szerszeń.
-
Także jestem w trakcie budowy F-18 czyje wydanie będziesz składał?
-
Jak widać ludzie sobie jakoś radzą. A na serio: do modelu z otwartą kabiną nie trzeba dorabiać wszelkich sprzętów służących do wejścia do tej kabiny. Poszukaj zdjęcia w takiej konfiguracji tylko nie z prawej a z lewej strony - wtedy okaże się jak sobie radzą. Sprzętów nie trzeba dorabiać o ile są osobno w F-14 stopnie jak i schodki są wysuwane pod kabiną pilota i nawigatora i otwierają się wraz z uchyleniem osłony kabiny.
-
Pierwszy powód to moja niechęć do wszystkich otwartych detali - po prostu nie podoba mi się samolot (model) z otwartymi hamulcami aerodynamicznymi, klapami zamykającymi różne wnętrzności etc. Więc zaraz po wykonaniu kabiny wziąłem się za zaklejanie wszystkich luków w tym też stopni i drabinki do kabiny pilota i nawigatora tym samym jak złożyłem dwie polówki "nosa" i przymierzyłem kabinę nie było już możliwości wklejenia jej w wersji otwartej. Bo jak dostać się do kabiny bez otwartych stopni i schodków.
-
A ja byłem pewien że przesadziłem z brudzeniem goleni podwozia - dysze także są delikatnie osmolone choć faktycznie zdjęcia moim kiepskim aparatem nie oddają tych szczegółów.
-
Chciałbym wam przedstawić mojego nowego kota a w zasadzie kocura-brudasa F-14D firmy Trumpeter 1:32, O samym modelu mogę napisać tyle, że dość mocno mnie rozczarował - choć biorę też pod uwagę fakt, że może to być kwestia mojego słabiutkiego warsztatu. Jednak wloty powietrza spasowane są naprawdę fatalnie i trzeba wyrzucić tam taczkę szpachli by zakryć niedoskonałości, rozczarowaniem jest także brak mechanizmu sterowania skrzydłami. Najgorszym jednak punktem jest spasowanie osoby kabiny - krótko mówiąc owiewka wygląda tak jakby była dostosowana do innego modelu ponieważ jej kształt,
-
Także obserwuję i czekam na każdy wpis z WIELKIM zaciekawieniem starając się zrozumieć o co chodzi w tej detazlizacji, na tą chwilę wiem jedno twój warsztat i umiejętności są imponujące.
-
Świeci wyjątkowo jasnym światłem, Gratulacje!!!
-
Postaram się napisać coś więcej o farbach jakich używam lub inaczej napiszę coś o czym już na forum wspominałem. Nie używam do malowania modeli farb modelarskich tylko produktów PPG Refinisch i PPG Industries Aerospace na szczęście większość kolorów na świecie daję się przełożyć z jednego standardu na drugi i tak kolor szary oznaczony u mnie jako 30120602-4 to FS36375 natomiast z zielenią sprawa jest nie co bardziej skomplikowana oryginalny symbol to T2020GY71 natomiast przekładając to na FS najbliżej będzie FS14491. Jeszcze kwestia malowania dysz dostałem dwa pytania na PW i odpowie
-
Myślę że zarówno samolotu jak i modelu nie trzeba szeroko przedstawiać, zresztą i w jednym i w drugim wypadku nie czuję się na tyle mocny by zrobić to na poziomie na jakim są prezentowane i opisywane samoloty na forum. Model pochodzi ze stajni Revell'a jest to skala 1:32 model w oryginalnym wydaniu wychodzi w dwóch malowaniach Rosyjskim i naszych zachodnich sąsiadów. Ponieważ cztery miesiące temu rozpocząłem modelarską przygodę właśnie od tego modelu to postanowiłem go wykonać jeszcze raz wykorzystując zdobytą w tym czasie wiedzę. Tym razem w kamuflażu 1. PLM Mińsk Mazowiecki - wszystko
-
Oj tak, już dwa razy rozcinałem worek z odkurzacza poszukując rurki Pitota.
-
Pytanie zapewne banalne ale zadać je muszę. Jak zabezpieczacie drobne elementy na końcówkach skrzydeł, stateczniku i kadłubie np. anteny? Mnie zawsze te elementy podczas sklejania ułamują się i po wielokroć muszę je przyklejać.
-
Sprawa peryskopu jest oczywista - spiep......em wklejenie tej części po całości. Kołnierz w okół peryskopu był dużo większy niż miejsce na wklejenie go w oszkleniu i ubzdurałem sobie, że nie możliwe jest by trzeba było tak dużo podszlifować tego kołnierza i zapewne należy go wkleić od wewnętrznej strony oszklenia. Głupio pomyślałem, więc i głupio wykonałem. Natomiast po wklejeniu fotek na forum odezwał się do mnie kolega na PW pisząc, że także sklejał ten model i zapewnia mnie że trzeba po prostu wyszlifować kołnierz i wkleić peryskop tak jak powinien być zamontowany - od góry. Nie po
-
Nie lubię jak mi się wciska kit .Że klapy są ruchome w modelu . to wcale nie znaczy że można je wkleić według " widzi mi się stryjenki" Klapy mogły być schowane , wypuszczone do startu i lądowania , a nie ustawione ot sobie. To samo dotyczy osłon kół głównych .Albo całkiem schowane , albo całkiem wypuszczone [ przy tej konfiguracji modelu ] Jak sie coś robi , to wypadałoby to zrobic w miarę poprawnie , a jesli się .........to nie powołujemy się na instrukcje producenta . Jak masz czas Kolego i znasz języki możesz napisać do Trumpetera odnośnie osłony działka . Kompletnie nie rozumie ta
-
Też nie mogę się doszukać na fotkach niebieskiego koloru a ten kamuflaż bardziej mi pasuje do mojego modelu, mam nadzieję że nei będzie to wielka wpadka jak nie będzie niebieskiego którego nie tylko ja nie mogę dostrzec na fotkach.