Search the Community
Showing results for tags 'hobby boss'.
-
To chyba najdłuższy projekt w mojej modelarskiej karierze. Ale w ostatecznie dobiegł końca. Ciekawy temat, ale jakość modelu, no cóż powiedzmy że odbiegający od dzisiejszych standartów. Popełniłem na pewno kilka blędów, i kilka szczegółów umknęło mojej uwadze. Ale jak zwykle nie przejmuję się tym, bo już czeka następny model. A teraz czas na fotki.
- 26 replies
-
- 14
-
-
- t-28
- hobby boss
-
(and 1 more)
Tagged with:
-
Korzystając z przymusowego siedzenia na tyłku w domu, miałem okazję zrobić częściowy remanent posiadanych modeli. Połowy z nich na pewno nigdy nie skleję. Na piewrszy rzut wystawiam pojazdy kołowe i półgąsienicowe. W miarę oczyszczania schowka będą dochodzić kolejne modele i dodatki. Płatność na konto a wysyłka InPostem. Odbiór osobisty niekoniecznie, bo nie chcę się z domu ruszać. Chyba że ktoś się chce fatygować do Rembertowa i dilować przez płot. 3.1 Bronco CB35196 Morserzugmittel 35 (T) (wycięty jeden element, który nie jest używany w tym modelu a potrzebowałem go w miejsce zgubione
-
Aby uczcić 53 rocznicę 1°/14° GAV, F-5E 4865 otrzymał pamiątkowe malowanie, które stało się pierwszym tego rodzaju w FAB. Stworzone przez ówczesnego kapitana lotnictwa Sergio Barrosa de Oliveira, malowanie przedstawiało tygrysa syberyjskiego na kadłubie, trzymającego zbiornik paliwa CL, na którym znajduje się napis "53 lata". Samolot został odmalowany między 18 a 19 marca 2000 r. i zaprezentowany 24 marca podczas obchodów rocznicy Eskadry Pampa. W marcu 2002 r. malowanie zostało zaktualizowane. CL Tank otrzymał napis "55 lat", nawiązujący do 55. rocznicy powstania jednostki. 4865 zachował to m
- 30 replies
-
- northrop f-5e tiger ii
- 1/72
-
(and 1 more)
Tagged with:
-
To będzie pierwszy z 4.. na pierwszy odstrzał idzie zielone ciele 585 z 49tego pruszczańskiego...
- 40 replies
-
Cześć, Przedstawiam model Sd.kfz 222 firmy Hobby Boss w skali 1/35 Model wzorowany na archiwalnym zdjęciu.
- 6 replies
-
- sd.kfz 222
- 1/35
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Cześć, Czekając na przesyłkę ze zbiornikami do T-55 machnąłem sobie "na szybko" takiego szkraba. Małe toto, niewiele dłuższe od zapalniczki, ale bardzo wdzięcznie się budował i malował. Wymieniłem tylko gąsienice na te od T-60 Miniartu i dorzuciłem troszkę gratów ze składzika. Model robiony totalnie na luzie - powiedzmy, że gdzieś tam bardzo luźno inspirowany kilkoma T-40, które do 1944 roku dotrwały na froncie fińskim. I takiego właśnie styranego życiem gruza ma przedstawiać. We włazie miała być jakaś pacynka, ale w trakcie okazało się, że nie mam nic odpowiedniego pod ręką.