Skocz do zawartości

FAIREY SWORDFISH Mk 1 1:48 TAMIYA


GEM

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich którzy trafili do tej galerii.

Model który chcę Wam zaprezentować powstał przy wydatnej pomocy wielu kolegów, którym jeszcze raz bardzo dziękuję.

Model został wzbogacony tylko o zestaw blach Tamiya z naciągami.

Budowa modelu przebiegała bez niespodzianek.

Dla wielu Swordfish był samolotem brzydkim, mnie jego sylwetka urzekła już dawno. Do budowy tego modelu zabierałem się dość długo i wreszcie jest, mam wymarzonego miecznika.

 

Relacja z budowy znajduje się tutaj:

viewtopic.php?t=17657

 

 

Zdjęcia pochodzą z różnych „sesji”, i dlatego jest na nich różne tło.

Bardzo proszę oceńcie sami.

 

 

 

 

 

17705159.png

36011394.png

30762549.png

71945663.png

103r.png

98005907.png

102o.png

30269999.png

98057331.png

97400791.png

15357068.png

27230682.png

65698298.png

104n.png

35212699.png

45544255.png

105.png

38674194.png

99705368.png

74910529.png

 

 

Na zakończenie dla cierpliwych kilka informacji o tym samolocie:

 

W 1933 roku w angielskiej Fairey Aviation Company Limited, z własnej inicjatywy firmy skonstruowano samolot bombowo-torpedowy i rozpoznawczy w oznaczony, jako TSR I (Torpedo-Strike-Reconnaissance). Prototyp został oblatany w dniu 31 marca 1933 roku.

Samolot miał typową dla brytyjskich samolotów torpedowych tego okresu, konserwatywną konstrukcję dwupłata z odkrytymi kabinami trzyosobowej załogi i stałym podwoziem. Napędzany był silnikiem gwiazdowym Bristol Pegasus II M (640 KM). . Po wszechstronnych próbach, samolot został oceniony jako udana konstrukcja i zaakceptowany na uzbrojenie brytyjskiego lotnictwa Marynarki Wojennej, otrzymując nazwę Swordfish. 23 kwietnia 1935 fabryka otrzymała pierwsze zamówienie na 86 sztuk. Pierwszy seryjny samolot został oblatany 31 grudnia 1935,a produkcja na większą skalę ruszyła w 1936.

Pierwszą i przez długi czas jedyną wersją seryjną był Fairey Swordfish Mk. I, budowany zarówno w podstawowej wersji samolotu pokładowego bombowo – torpedowo -rozpoznawczego z podwoziem kołowym, bazujące na lotniskowcach.

W maju 1941roku samoloty Fairey Swordfish z dywizjonów 810 i 818 z lotniskowca HMS Ark Royal oraz z dywizjonu 825 z lotniskowca HMS Victorius wzięły udział w akcji poszukiwania niemieckiego pancernika „BISMARCK” Po kilkakrotnych atakach, 2 torpedy wystrzelone przez samoloty Swordfish trafiły "Bismarcka", z tego jedna uszkodziła mu ster uniemożliwiając jego ucieczkę.

Produkcję seryjną samolotów Fairey Swordfish zakończono 18 sierpnia 1944 roku, po wyprodukowaniu we wszystkich wersjach 2392 samolotów.

Informacje wybrane z serwisu „wikipedia”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Obserwowałęm pracęnad tym modelem i powiem tak mam zwyczaj nie wypowiadania się odnośnie modeli strszych latadełek ale Twój mnie urzekł, jakością zdięć (ja się dalej uczę); Nitami na kadłubie; chłodnicą i całością wykonania;

 

Piękna robota, i te naciągi

Będe inny wogóle mi sie nie podoba natomiast przezroczysta część kadłuba, wg mojej, powtarzam mojej subiektywnej oceny szpeci model i nadaje mu charakteru zabawki.

 

Good Job

 

Pozdrawiam.

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: z prawej strony cudo! Malowanie ekstra,oko cieszą dopracowane szczegóły Z lewej za to gorzej.Ten przeźroczysty plastik go szpeci :( Gdyby nie to i że jest na kołach,nie na pływakach to byłbym wniebowzięty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model świetny, ale to przecież wiesz. Co do przezroczystej strony kadłuba to kwestia gustu. Jednym się będzie podobać, drugim nie. No mi się to akurat podoba i dałbym za to dodatkowe punkty. Widać bowiem, że model nie jest "wydmuszką". Nie śledziłem wątku warsztatowego ale widać, że potrzeba było wiele pracy, aby uzyskać powyższy efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za pierwsze uwagi. Zawsze sobie ceniłem wszystkie uwagi, zwłaszcza te które różnią się trochę od moich zapatrywań. Chciałbym się odnieść do sprawy „przejrzystego” kadłuba. Doskonale wszyscy wiemy że ilu modelarzy tyle sposobów wykonania modelu, jedni lubią to inni tamto. Ale na pewno każdy z nas zabierając się za wykonanie modelu robi sobie jakiś plan wykonania, tworzy wizję tego co chce wykonać. Ja świadomie zakupiłem taką wersję modelu, bo tak chciałem go wykonać od samego początku. Teraz chodzi mi po głowie następna wersja miecznika, może na pływakach?, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.