zloty Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Witam Yukikaze prawie ukończony,więc można zabierać się za następny niszczyciel. Wybór padł na brytyjską jednostkę typu "E"Model z Tamiya plus blaszka z WEM Na początek zeszlifowałem burty oraz usunąłem łańcuchy kotwic,schody na pokład dziobowy oraz coś na rufie. Skalpel poszedł w ruch na nadbudówce rufowej.Plastik został zastąpiony relingiem oklejonym papierem. Osłony na platformie plot zostały lekko odchudzone. Następnie przyszła kolej na nadbudówkę,i tu pierwsza wątpliwość.Czy zeszlifować na płasko wystającą część,czy wyciąć element z blaszki przyklejany w to miejsce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rercz Napisano 7 Lipca 2010 Share Napisano 7 Lipca 2010 Cieszę się że powstaje następny niszczyciel, z tym zaznaczonym elementem nie do końca wiem o co chodzi, ale jak masz blaszkę to myślę że problemu nie ma. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 9 Lipca 2010 Autor Share Napisano 9 Lipca 2010 Cieszę się że powstaje następny niszczyciel, z tym zaznaczonym elementem nie do końca wiem o co chodzi, ale jak masz blaszkę to myślę że problemu nie ma. Pozdr. Blaszka wygląda tak: Zdjęci na którym coś widać tak: Najepszy model tego typu niszczycieli tak: Więc zastanawiam się czy w blaszce ma być schodek na wystającą część nadbudówki czy nie?Ze zdjęcia widać że powinno być wcięcie w barierce okalającej nadbudówkę.Może poszczególne okręty typu "E"różniły się tym szczegółem. pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 9 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 9 Sierpnia 2010 Problem z odwzorowaniem orginalnego niszczyciela "E" rozpuścił się w bezsensownym przeszukiwaniu internetu W koncu ile można szukać czy wyciąć "schodek" w wiatrochronie na nadbudówce , czy zeszlifować kawałek tejżej superstruktury? HMS "E"jeszcz do końca nie wiem który. Czy ktoś się orientuje kiedy zaczęto kłaść wykładzinę antypoślizgową W malowaniu producenta ta cząść pokładu jest szara[czyli bez wykładziny?], w zrobionych modelach kartonowych i plastikowych jest brązowa. pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 9 Sierpnia 2010 Share Napisano 9 Sierpnia 2010 całkowicie to nie moja bajka ale podoba mi się twoja praca pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 14 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 14 Sierpnia 2010 Postanowiłem zabrać się za "wodę" Wyciąłem obrys kadłuba w papierze akwarelowym.Trzeba to zrobić jak najdokładniej.Następnie podkleiłem "morze"kawałkami papieru tak aby kadłub dobrze siedział. Całość przykleiłem do kawałka deseczki i pomałowałem. Na to wszystko pójdzie jeszcze kilka warstw lakieru bezbarwnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 14 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 14 Sierpnia 2010 Jak edytować post.Wie ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 14 Sierpnia 2010 Share Napisano 14 Sierpnia 2010 Masz guzik "zmień" nad postem po prawej, jest 10 godzin na edycje posta po napisaniu, potem trzeba wysyłać wiadomość do moderatora danego działu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 21 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 21 Sierpnia 2010 HMS "E" w gustownej humbrolowskiej czerni. pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 23 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 23 Sierpnia 2010 "Azjatycka" metoda malowania z pędzla to hardcore .Manewrowanie pomiędzy żurawikami [2 urwane] schodkami i całą resztą to koszmar . Do niektórych miejsc nie idzie się dostać nie mówiąc o prostym pociągnięciu pędzlem. Następny raz bardziej pomyślę zanim oblepie model blaszkami . Czarny podkład jednak maskuje niedociągnięcia .Szczególnie widać to w miejscach gdzie jest położony ciemny szary. Krawędzie mogą być trochę nierówne i na żywca nie widać tego aż tak bardzo. "E"- ciapranie Linoleum trochę długo leżało na słońcu zanim je położyli więc lekko wyblakło A może dobra taka letnia słoneczna kolortstyka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekkarolczak Napisano 23 Sierpnia 2010 Share Napisano 23 Sierpnia 2010 No chyba tak tego nie zostawisz...? Szkoda by było. Bo rokował... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 23 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 23 Sierpnia 2010 Rockuje dalej . Druga warstwa szarego na pokład , kolor mlecznej czekolady na Semtex i powinno być ok Maluje bardzo rozcięczoną farbą ,więc mogę pozwoloć sobie na 2,3 warstwy. Dużo łatwiej było pomalowć goły pokład i zamalować ślady klejenia.Teraz trzeba się gimnastykować . Pokład pomalowałem humbrolem 79 z domieszką czarnego , Semtex to humbrol 110 z 186[ w realu jest mniej żólty]. Zastanawiam się nad humbrolem 156 na resztę powieszchni [odpowiednik Tamyia xf25 ,zalecenie producenta] Model to będzie albo przedwojenne"Echo" albo "Electra. [/url] Z fotografi widać że jest to raczej ciemniejszy szary niż humbrol 156? Chyba że słonko dopisało i ciemnemu szaremu się wypłowiało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekkarolczak Napisano 24 Sierpnia 2010 Share Napisano 24 Sierpnia 2010 Tym zdjęciem bym się nie sugerował, jest albo mocno niedoświetlone, albo robione w bardzo chmurny dzień... Może mocno przekłamywać kolory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 24 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 24 Sierpnia 2010 Druga warstwa brązowego i zaraz lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 24 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 24 Sierpnia 2010 Napisałem: "Zastanawiam się nad humbrolem 156 na resztę powieszchni [odpowiednik Tamyia xf25 ,zalecenie producenta] Odpowiednikiem koloru Tamyia xf25 jest humbrol 87 a nie 156. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 26 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 26 Sierpnia 2010 "Krakowskim targiem" wybrałem kolor humbrola 79.Jest on pomiędzy 27[zalecany jako odpowiednik 507a, moim zdaniem za ciemny],a 87 według tamiya.Lampa błyskowa rozjaśniła odcień koloru. Prawie 1,5 godz machania pędzlem i pierwsza warstw siedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 11 Września 2010 Autor Share Napisano 11 Września 2010 Malarskich prac odsłona następna Kolejne warstwy farby i "E" zaczyna wyglądać w miarę OK Polakierowałem wodę ,dodałem trochę szarego trochę zielonego ,i teraz przypomina ponure odmęty Atlantyku. pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 13 Września 2010 Share Napisano 13 Września 2010 Malujesz pędzlem, bo jakby lekkie niedociągnięcia widać Poza tym, jak na takie maleństwo, to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 13 Września 2010 Share Napisano 13 Września 2010 I jeśli możesz, to porób zdjęcia przy innym świetle. W tym nie widać za dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 14 Września 2010 Autor Share Napisano 14 Września 2010 Malujesz pędzlem, bo jakby lekkie niedociągnięcia widać Poza tym, jak na takie maleństwo, to Traktuje go pędzlem , niedociągnięcia powinny zniknąć pod kolejną warstwą farby i śladami morskiej służby . pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 19 Września 2010 Autor Share Napisano 19 Września 2010 Dorobiłem swiatła pozycjne nadbudówki,i podpory po bokach. Kolejny etap malowamia to rozbarwienia, użyłem tu humbrola 27 zmieszanego z białym 34. Następnie zardzewię go ciutkę i to powinno wystarczyć.Plan jest taki że ma być to okręt w miarę zadbany. pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 30 Września 2010 Autor Share Napisano 30 Września 2010 Rdza i starość zaatakowała "Elektrę" Na burty nałożyłem 3 odcienie szarego i doprawiłem brązowym olejem artystycznym. Efekt jest spoko.Teraz trzeba pociągnąć bezbarwnym matem i można umieścić w oceanie. Ma ktoś pomysł jak "skręcić " łańcuch kotwicy?Może lepiej jest zostawić 2d? pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 4 Października 2010 Autor Share Napisano 4 Października 2010 Pontony zrobione, łodzie wiszą na żurawikach, wiosła leżą tam gdzie mają leżeć, leflektor na swoim miejscu ,drabinki na nadbudówce dzobowej i rufowej poprawione,uzbrojenie przygotowane do malowania.Uff.... Zostało jeszcze: kotwice,maszty, drugie działko plot,bandery olinowanie.... "Elektra"zaczyna nabierać szyku i stylu :lol pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 7 Października 2010 Autor Share Napisano 7 Października 2010 Udało postawić się maszty. Miałem wątpliwości co do sztywności tak cienkich plastikowych patyczków,ale drabinki obok wydatnie wzmocniły konstrukcje. Altyleria przygotowana do malowania. ps:Jeśli ktoś się zasugerował określeniem "leflektor" w poprzednim poście to prostuje, rzeczony "leflektor"nie jest bardziej na lewo.Pporawny reflektor jest.Wcale nie na prawo. pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 11 Października 2010 Autor Share Napisano 11 Października 2010 Jeszcze tylko drobna kosmetyka i olinowanie..... pozdrowaśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.