Moses Napisano 16 Lipca 2010 Share Napisano 16 Lipca 2010 Szmatopłat na wykończeniu (czeka dorobienie podstawki i pomalowanie bezbarwnym), reszta rozgrzebanych tematów czeka na lepsze czasy (znaczy się na moją wenę i aerograf:) ) więc rozpoczynamy nowy projekt (jak to ładnie brzmi) Na warsztat idzie OE-1 Bird Dog w 1:48 firmy Model USA. OE-1 jest korpusowym oznaczeniem obserwacyjnej maszyny O-1/L-19 powstałym pod koniec lat 40tych, jako następca samolotu Piper L-4 Cub. Początkowo maszyny te wykorzystywano jako samoloty obserwacyjne, korygujące ogień artyleryjski, wspomagające komunikacje frontową oraz w szczególnych wypadkach mogły ewakuować rannych. Podczas konfliktu wietnamskiego maszyny te zaczęły pełnić rolę maszyn FAC (Forward Air Control). Uzbrojone w rakiety z ładunkiem fosforowym, oznaczały cele dla lotnictwa wspierającego siły lądowe, oraz wspomagały oddziały na ziemi informuąc ich o ruchach wojsk NPLa. Bird Dogi na początku lat 70stych zostały być zastępowane przez samoloty O-2 Skymaster w USAF oraz OV-10 Bronco w USMC. Z ciekawostek można dodać że Bird Dog ma na swoim koncie udane lądowanie na lotniskowcu. Dokonał tego południowo wietnamski pilot mjr Boung, który wraz z żoną i piątką swoich dzieci uciekł z wyspy Con Son, po upadku Sajgonu. Skierował się w ciemno, z zapasem paliwa na 4ry godziny nad morze południowo chińskie z nadzieją na natrafienie na jeden z trzech lotniskowców, które wspomagały operacje ewakuacji Sajgonu. Po kilku godzinach lotu natrafił na lotniskowiec USS Midway na którym szczęśliwie udało mu się wylądować. Mały inbox Modelu Model Bird Doga firmy Model USA jest zestawem leciwym przez co bardzo rzadkim (do zakupienia raczej poprzez E-Bay), informacja z pudełka informuje że został wyprodukowany w 1988 roku. W pudełku znajdujemy 2 wypraski z szarego plastiku i jedną mała ramką z przeźroczystego plastiku. Do tego Instrukcja oraz arkusz z kalkomaniami dla trzech maszyn, - Południowo wietnamskiego O-1E z roku 1975 - O-1E w barwach lotnictwa USA stacjonującego w Bien Hoa w 1966 roku - Japońskiego L-19 z roku 1980 Wracając do wyprasek, części posiadają ładne wgłebne linie podziału blach, niestety bardzo dużo jest nadlewek oraz kanałów wtryskowych. wszelakie wypychacze zostały w miarę możliwości umiejscowione w miejscach które nie będą widoczne po sklejeniu. Kabina pilotów posiada bardzo dużo detali (pomimo tego że jako odlew), w zestawie znajdziemy także uproszczoną makietę silnika, dzięki czemu można wykonać model z otwartym silnikiem. Z powodu wieku modelu, oraz jego kiepskiej dostępności raczej nie ma zbyt wiele dodatków do niego. Co fakt można zakupić żywiczne wnętrze (sygnowane dla modelu Hasegawy), oraz kalki jednakże wydaje mi się że odwzorowanie tej części jest na tyle dobre, że można skorzystać z tego co dała firma, oraz zwaloryzować we własnych siłach. Mój Bird Dog będzie przedstawiał maszynę z dywizjonu obserwacyjnego Korpusu Piechoty Morskiej VMO-1 z połowy lat 60tych, stacjonujący w MCAS New River. Pomoże mi w tym zestaw kalek firmy Condor Decals (o ile będą chcieli wysłać z Argentyny do Polski ;)) A oto co udało mi się do tej pory stworzyć. Wyciąłem części składające się na przedział kabiny pilota, oraz oszlifowałem je Po czym to co się dało przykleiłem do podłogi. Najprawdopodobniej będzie trzeba wymienić ramę fotela gdyż to co dostaliśmy z firmy nie dość że ma zły kształt to jeszcze jest trochę za grube, dodatkowo poduszka siedziska wydaje mi się za mała, no i przydało by się naciągnąć nowy materiał na oparcia foteli, aby nie były takie płaskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 16 Lipca 2010 Share Napisano 16 Lipca 2010 Ciekawa maszynka, powodzenia przy budowie. Pozdro Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turecki Napisano 17 Lipca 2010 Share Napisano 17 Lipca 2010 Jak na 88 rocznik modelu...jest całkiem dobrze wykonany ...powodzenia w budowie...z chęcią pokibicuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 17 Lipca 2010 Autor Share Napisano 17 Lipca 2010 Jak to miło widzieć że jest zainteresowanie Wczorajszy wieczór oraz dzisiejszy poranek spędziłem na robieniu siedzisk dla pilota i obserwatora. Postanowiłem zrobić stelaż bardziej przypominający oryginał, oraz postanowiłem poeksperymentować. Jako że poduszka i oparcie w modelu było bardzo płaskie, postanowiłem pokryć je folią aluminiową, dzięki czemu porobiły się zmarszczki itp co trochę bardziej naturalnie wygląda. Czy był to udany eksperyment okaże się po malowaniu Fotel otrzymał także kieszonkę na oparciu, bardzo uproszczona ale zawsze jest Siedzisko obserwatora nie było poprawiane, bo nie było co Dodałem też okablowanie na podłodze A tak to wygląda na sucho do kupy złożone. Następnym etapem, będzie dojście jak były mocowane pasy, i zrobienie ich, dorobienie klamotów za siedzisko pilota (póki co leży tam tylko panel identyfikacyjny), i znalezienie dobrych zdjęć aby móc się zabrać za silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 Lipca 2010 Autor Share Napisano 19 Lipca 2010 Mały update. Wyciąłem kadłub z ramki, usunąłem nadlewki, oszlifowałem, całość przejechałem papierem ściernym gdyż faktura tworzywa wydawała mi się lekko chropowata. wyciąłem też osłonę silnika, i zrobiłem ją od nowa z puszki po napoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 19 Lipca 2010 Share Napisano 19 Lipca 2010 Zarówno rama fotela kierowcy jak i klapa silnika, to fachowa robota. Ciekawi mnie efekt końcowy z tapicerką foteli, może pomalujesz to pierwsze Kibicuję dalej Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dewertus Napisano 20 Lipca 2010 Share Napisano 20 Lipca 2010 Ciekawi mnie efekt końcowy z tapicerką foteli, może pomalujesz to pierwsze Mnie też, dlatego dołaczam do apelu kolegi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 20 Lipca 2010 Share Napisano 20 Lipca 2010 Bardzo fajny samolot i bardzo ciekawy eksperyment z fotelem. Widzę, że szykuje się ładnie zwaloryzowany kokpit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 20 Lipca 2010 Autor Share Napisano 20 Lipca 2010 Bardzo fajny samolot i bardzo ciekawy eksperyment z fotelem. Widzę, że szykuje się ładnie zwaloryzowany kokpit Staram się jak mogę aby nie zawieść publiki Ciekawi mnie efekt końcowy z tapicerką foteli, może pomalujesz to pierwsze Też mnie to ciekawi Doszedłem do tego jak paski są mocowane, pójdę jednak na łatwiznę i zakupie paski fototrawione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turecki Napisano 21 Lipca 2010 Share Napisano 21 Lipca 2010 pięknie...otwarta klapa silnika...lubie takie gadżety ...a foliowany fotel...aż czekam jak bedzie po nałożeniu farby...może podłapie od Ciebie w przyszłości ten trik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 21 Lipca 2010 Share Napisano 21 Lipca 2010 Otwarta osłona silnika robi wrażenie Do pełni szczęścia moim zdaniem można by jeszcze pokusić się o lekkie odchudzenie ścianek z którymi ta osłona sąsiaduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 21 Lipca 2010 Autor Share Napisano 21 Lipca 2010 Do pełni szczęścia moim zdaniem można by jeszcze pokusić się o lekkie odchudzenie ścianek z którymi ta osłona sąsiaduje. Spokojnie będzie, nie wiem jeszcze jak ale zrobię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 26 Lipca 2010 Autor Share Napisano 26 Lipca 2010 Prace nad modelem idą jak krew z nosa. Jedyne co udało mi się ostatnio zrobić to oddzieliłem stery od usterzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 2 Września 2010 Autor Share Napisano 2 Września 2010 Mały update po dłuższej przerwie Dodałem pasy do fotela pilota (na fotel obserwatora muszę kupić drugi zestaw), wykonane z zestawu Seatbelts Soviet AF WWII – Fighters firmy AML. Górna część pasów ze względu na sposób mocowania w oryginale, dodam do modelu po zamknięciu kadłuba. Po tej operacji jeszcze bardziej znienawidziłem klejenie CA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 3 Września 2010 Share Napisano 3 Września 2010 Cześć! Następny temat (prawie) z Wietnamu, będę śledził z zainteresowaniem, zwłaszcza, że mam O-1E w skali 1:72 na celowniku, kiedyś. Ciekawe eksperymenty z wnętrzem. Życzę powodzenia i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 3 Września 2010 Autor Share Napisano 3 Września 2010 Z tego co się orientuję to w Wietnamie latał VMO-6. VMO-1 z którego pochodzi maszyna którą wykonuję, cały konflikt przesiedział w USA. Pawle czekam na Twojego ptaszka, tylko pamiętaj zaopatrzyć się w żywice bo bez niej to ciężko będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 3 Września 2010 Share Napisano 3 Września 2010 Cześć! No niestety jeszcze trzeba będzie poczekać, moja lista modeli do zrobienia, chociaż odpracowywana konsekwentnie, jednak bardzo się wlecze. Chociaż lubię Marines, to jednak mój O-1 raczej będzie w barwach USAF. Tam gdzie kupuję, żywice do O-1 pokazały się i znikły, albo poszukam wnikliwiej, albo będę ambitny i coś dorobię od podstaw. Twój wątek wtedy będzie bardzo pomocny. Jeszcze raz powodzenia, Semper Fi! Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 3 Września 2010 Autor Share Napisano 3 Września 2010 Żywicy daleko nie trzeba szukać Klik1 i Klik 2 Oooragh!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 4 Września 2010 Autor Share Napisano 4 Września 2010 Kokpit złożony do kupy, i zagruntowany pod malowanie. Dorobiłem także ściankę, w tylnej części kabiny której zabrakło w zestawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 30 Września 2010 Autor Share Napisano 30 Września 2010 Dziś cały dzień malowanie. Kolorystyka może być ostro przekłamana. Zdjęcia robione z flaszem, po korekcji kolorów w fotoszopie, więc wyciągnięte wszystkie niedoskonałości (teraz widać co poprawiać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 30 Września 2010 Share Napisano 30 Września 2010 Cześć! Cieszę się z tego update'u, już się zastanawiałem co z tą budową. Wszystko wygląda dobrze, czekam na dalsze postępy i życzę powodzenia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 30 Września 2010 Share Napisano 30 Września 2010 Alu na siedziskach wygląda ciekawie po pomalowaniu, muszę to wypróbować. Cieszy mnie również, że wróciłeś do tematu. Pozdro Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 30 Września 2010 Autor Share Napisano 30 Września 2010 Przerwa wynikła z udziału w projekci maszyn zdobycznych, ale teraz wracam do tematu Bird Doga. Co do obić, z efektu jestem średnio zadowolony. Sposób jest ciekawy ale wymagający wprawy w posługiwaniu się folią. Poza tym nadaje się do dużych skal, w królewskiej 72 raczej się nie wykorzysta tego sposo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 1 Października 2010 Autor Share Napisano 1 Października 2010 Taka mała ciekawostka http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=MCAS+New+River&sll=86.031103,-77.34375&sspn=0.00139,0.038581&ie=UTF8&hq=MCAS+New+River&hnear=&radius=15000&ll=34.713819,-77.442348&spn=0.007814,0.01929&t=h&z=16 Tak teraz wygląda MCAS New River. Co ciekawe po drugiej stronie zatoki Morgan znajduje się słynny Camp Lejuene, z którego podczas 2 wś wysyłano Marinesów na pacyfik, a teraz jest bazą 2 Dywizji USMC, słynnego 24 MEU, oraz nowo powstałego Dowództwa Sił Specjalnych USMC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 2 Października 2010 Autor Share Napisano 2 Października 2010 Wrócony z festiwalu zasiadłem do prac, a o to wyniki. Przedział silnikowy malowany Vallejo Air 010 Interior Green. po 5tej warstwie pędzlem pokryło Silnik Continental O-470-II, korpus pomalowany na szaro (H128) Fotki Oryginału Tablica przyżądów, malowanie na czuja, niestety fotki oryginału z lat 60tych nie posiadam. Widzę że trzeba poprawić przełączniki na dole bo lekko nie wcelowałem Oczywiście nadzór nad pracami był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.