Skocz do zawartości

Mack RW (Superliner) - odbudowa


pmroczko

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 532
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dobrze piszesz, szkoda ze nie ma modelu mojego autka

Myślę że Tobie nie powinno stanowić to problemu bo i tak zrobił byś go od podstaw

 

Przeceniasz mnie, teraz kleje prosto z pudła

 

Ooo teraz to już poleciałeś skrajnym przypadkiem. Miałem okazję osobiście zobaczyć ten stos papierów tworzących dokumentację do Mi-6 Andrzeja i tam naprawdę zabrakło tylko kadłuba w ogródku . Z jednej strony taka dokumentacja to komfort, ale z drugiej strony też świadomość ile jeszcze można by zrobić, aby odtworzyć oryginał - szczerze.. wolałbym nie mieć tej świadomości

 

Panowie, zapraszam na Ziemie, udaliście sie na inny poziom wtajemniczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, popularność tego wątku mnie zaskakuje. Serdecznie dziękuję Wam za wasze uwagi, uwagę i zaangażowanie.

 

Wojtek - zgadzam się z Tobą, że Pan Andrzej to przykład dosyć ekstremalny. I taki miał być, żeby zdefiniować przestrzeń w której się poruszamy - mamy wybór od radosnego młodego modelarza klejącego prosto z pudełka, do człowieka który wieloletnią pracą podnosi modelarstwo redukcyjne do poziomu bardzo poważnego sportu i mistrzowstwa świata. Ja bym siebie umieścił gdzieś pośrodku i w wypadku tak słabo udokumentowanego i zmiennego tematu (każdy truck jest inny) godzę się na dość daleko posunięty what-if.

Z tego co piszesz można wywnioskować, że dla Ciebie silnik, zawieszenie i drzwi do sleepera są równie ważnymi elementami modelu. Dla mnie, i to tylko moje zdanie, "ważność" rozkłada się inaczej. Zafascynowała mnie legenda Macków i zamierzam położyć nacisk na ramę, zawieszenie i kabinę. Silnik zostawiam Cumminsa i skrzynię biegów Fullera - z tego co czytałem bardzo możliwa kombinacja. Sleeper jest dla mnie stosunkowo mało ważny a z drugiej strony ciężki do zdobycia - niestety na razie wygoda triumfuje. A jeszcze te zdjęcia...

 

Copycat - jeszcze raz wielkie dzięki za zdjęcia. Zdjęć nigdy dosyć! Pierwsze przedstawia typowy przykład wczesnego Superlinera (zderzak, reflektory) z 36 calowym sleeperem Able Body. Ma on wycięcia pod kominy i prostokątne drzwi.

Drugie zdjęcie przedstawia maszynę najprawdopodobniej australijską (patrzcie gdzie siedzi kierowca) ze sleeperem typu Aerodyne, typowo montowanym na ciężarówkach marki Kenworth

Trzecie zdjęcie to znowu wczesny Superliner (reflektory). Ten sleeper (z zaklejonymi szybami) też skądś mi się kojarzy i to chyba też od innej marki trucka. Może ktoś wie coś więcej?

 

Tak jak Dzacek zauważył, dwa z tych trzech zdjęć pokazują drzwi z zaokrąglonymi narożnikami. Stąd błąd który popełniłem na początku przy planowaniu. Same drzwi nie stanowią problemu, dopiero w połączeniu z wycięciami pod kominy.

 

Seba - nie gaś mnie w ten sposób - stoję twardo na ziemi, ale spoglądam ku gwiazdom!

 

Jeszcze raz dzięki za komentarze, pozdrawiam i życzę miłego weekendu!

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot i jestem z powrotem w Polsce, powoli rozkręcam robotę i może dam rade zamieścić jakiś update w przyszłym tygodniu.

 

Dzacek - dzięki za info, ale dla mnie to już za późno - po pierwsze zacząłem już przeróbkę, po drugie nie za bardzo mam dojście do części od Actrosa. Ale może komuś ta informacja się przyda, musiałbym jeszcze je porównać, żeby zobaczyć, czy przednie osie Macka i Mercedesa są podobne.

 

Pozdrawiam i do usłyszenia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic tu się nie dzieje, pora napisać następny update!

Ostatnio poszlifowałem sleeper i przygotowałem go do malowania. Wyciąłem też linie podziału blach i rozwierciłem kilka nitów:

 

sleeper10.jpg

sleeper11.jpg

 

Postanowiłem też skrócić "kołnierz" łączący kabinę ze sleeperem, w modelu on był taki długi tylko dlatego, żeby kominy się zmieściły pomiędzy kabinę i sleeper bez wycięć pod kominy. Po obcięciu piłą do metalu (ostrożnym!) i przeszlifowaniu tył kabiny teraz wygląda tak:

 

cab16.jpg

 

No i ruszyłem następny temat - silnik. Po rozbiórce stary silnik wyglądał tak:

motor00.jpg

motor01.jpg

motor02.jpg

Mamy tu do czynienia z silnikiem marki Cummins, najprzypuszczalniej typu NTC-400, znanym też jako Big Cam II, o mocy 294kW (400KM) . Udało mi się nawet znaleźć instrukcję do niego, tutaj: http://www.tpub.com/content/automotiveenginemechanics/TM-9-2815-226-34-1/TM-9-2815-226-34-10011.htm

Model tego silnika z firmy Italeri ma kilka problemów, oprócz wielu okrągłych części wykonanych przez Italeri razem z blokiem silnika jako półokrągłe najgorsze jest to, że trzy głowice tego silnika w modelu są wykonane jako jedna. Wziąłem się za poprawianie tego, zdjąłem z silnika wszystko co chciało zejść i rozciąłem głowice na trzy części. Poobcinałem też kilka rzeczy do których było łatwe dojście, najbrzydszy był filtr paliwa przy pompie wtryskowej, powstała po nim dziura, którą musiałem wypełnić, ale ten filtr już był wybitnie wredny. Oto rezultaty mojego rzeźnictwa:

motor03.jpg

motor04.jpg

Chociaż w samochodach ciężarowych często spotyka się aftercoolery (chłodnice powietrza doładowującego) typu powietrze-powietrze, to akurat w tym silniku występuje charakterystyczny aftercooler powietrze-woda, to ta śmieszna skrzyneczka po lewej stronie silnika. Italeri wykonała go jako jedną część, otwartą z jednej strony. żeby nie było widać dziury, postanowiłem dobudować brakującą ściankę z cienkiej płyty polistyrenowej:

motor05.jpg

motor06.jpg

I na tyle mam na razie fotek, równolegle pracuję nad zagruntowaniem sleepera, przednią osią i poprzeczkami do ramy. Jak dociągnę którąś z tych prac do jakiegoś porządnego etapu, zamieszczę następny update. A na razie dziękuję serdecznie za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Zgadza się, mam pewne niewielkie zamieszanie na warsztacie - zresztą sam widziałeś Ale tym sposobem mogę z jednej strony dopasować wszystko do wszystkiego, nie przychodzi znużenie jednym rodzajem pracy a także jest się za co złapać zanim np. szpachlówka będzie NAPRAWDĘ utwardzona. Dlatego mam zamiar trzymać się tej metodyki.

 

Delegacja przebiegła spokojnie i dała czysty zysk, także na plus, a samochód - cóż, blacharz się spóźnia, więc na razie nie wiadomo na kiedy będzie gotów, dzięki za zainteresowanie.

 

Pozdrawiam i do następnego

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek,

wielkie dzięki, ale chyba za szybko mnie pochwaliłeś, bo z tymi nitami, to nie widzę tego Zwłaszcza, że to cały czas ten nieszczęśliwy sleeper... Jestem coraz bliżej decyzji o odłożeniu go na bok i zbudowaniu innego sleepera... A ten filtr był już po prostu zbyt wredny. Inne półokrągłe części jeszcze można pokazać po odpowiednim pomalowaniu, ale tego - nie.

Jeszcze raz dzięki za komentarz, pozdrawiam i do usłyszenia

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

po przerwie dzisiaj znów mały update. Tak jak wspominałem pracowałem nad przeróbką przedniej osi. Oczywiście zacząłem od pocięcia starej:

f_axle01.jpg

Potem dorobiłem środkową, "opuszczoną" część, pionowa płaszczyzna ma grubość 2mm, a poziome płaszczyzny poniżej 1mm i były wyginane częściowo na zimno, częściowo na gorąco:

f_axle02.jpg

Zaczynam się też przygotowywać do tylnego zawieszenia, na początek poprzeczka ramy, która będzie umieszczona w miejscu zamocowania tylnego zawieszenia:

frame04.jpg

Poza tym cały czas toczy się walka ze sleeperem. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dzacek! W sumie mam wszystko ładnie rozgrzebane i na razie pracuję równolegle. To mój sposób na nabieranie mocy - jak buduję to nabieram mocy do malowania, a jak szlifuję, to nabieram mocy do budowania

 

Seba - jak zwykle dociekliwy! Myślałem, że napiszesz mi coś miłego

OK, co masz na myśli pisząc "dziwna"? Ale i tak chciałem trochę dokumentacji pokazać, na następny raz dam coś z firmowego katalogu, a na razie tylko fota którą na szybko wynalazłem w sieci:

 

MackDiffs035.jpg

 

Proszę zwróćcie uwagę na obraz 6-13, belkę o którą pytał Seba widać pomiędzy "zębami", równolegle i ponad osią na której wiszą resory (mam nadzieję że wyrażam się zrozumiale...)

 

Dziękuję za komentarze i proszę o więcej, pozdrawiam i życzę miłego dnia

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie byłeś z tymi zdjęciami jak robiłem swojego Macka. Chciałem z takim jak na 2 dolnych zdjęciach, a wyszło jak na górnych. Mi się już przedniej osi poprawiać nie chciało, no i silnik też wyróżniać się będzie u Ciebie. Niecierpliwie czekam na malowanie i koniec prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki Copycat, znam ten ból... Tą fotę akurat wydłubałem dziś razno z netu, na następny raz znajdę może nawet lepszą, ostatnio wpadł mi w łapy folder Macka, także wiesz... Internet jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz co dostaniesz...

Dzięki za komentarz, pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak konkret - z tym nawet mógłbym się zgodzić. Myślę, że zrobie skosy odpowiednie i krawędź będzie cieńsza.

Przy okazji Seba - skąd bierzesz płytę plastikową (różne grubości)? Może masz lepsze źródło od mojego.

Pozdrawiam i do usłyszenia

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak konkret - z tym nawet mógłbym się zgodzić. Myślę, że zrobie skosy odpowiednie i krawędź będzie cieńsza.

Przy okazji Seba - skąd bierzesz płytę plastikową (różne grubości)? Może masz lepsze źródło od mojego.

Pozdrawiam i do usłyszenia

Paweł

 

Kupuje na allegro. 0.5 i 0.75, inne grubosci nie sa mi potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seba - dzięki za poradę, mnie jeszcze przydają się grubości 1mm do nadwozia, dużych powierzchni lub dużych wytrzymałości i 0,25 i 0,33 do detali na powierzchni.

 

A teraz czas na update, którego już dawno nie było.

 

Czaiłem się nad silnikiem i jakoś nie mogłem ruszyć z robotą. Wnerwiały mnie te wszystkie drobne niezgodności z dokumentacją, więc zdecydowałem się na radykalny ruch obciąłem z silnika wszystkie wystające części i będę je uszczegółowiał:

motor07.jpg

 

Dużym osiągnięciem dla mnie było dokończenie poprzeczek ramy, teraz muszę jeszcze skończyć przód:

frame05.jpg

frame06.jpg

 

A teraz obiecane foty dokumentacji - tylne zawieszenia Mack. Te foty dedykuję koledze Copycatowi z najlepszymi życzeniami. Mam je z broszury którą przysłał mi za własne pieniądze pan Monne z Holandii, jestem mu za to bardzo wdzięczny:

r_sus_38k.jpg

r_sus_44k.jpg

r_sus_50k.jpg

r_sus_58k.jpg

r_sus_65k.jpg

 

No i rozgrzebałem kolejny teatr działań, tylne zawieszenie. Mam zestaw żywiczny z firmy American Industrial Truck Models i na podstawie tego zestawu zamierzam wykonać klasyczne tylne zawieszenie, takie jak na przedostatnim obrazku z dokumentacji. Zestaw nie jest najlepszej jakości, ale za to nie był zbyt drogi. W poprzednim updacie pokazałem już poprzeczkę ramy na której opiera się zawieszenie, dziś przejdę do konstrukcji stojaka na którym zamontowana jest oś resorów. Stojak ten po angielsku nazywa się "trunnion mount". Na zdjęciach poniżej połówki stojaka, lewa po obróbce, prawa przed:

r_sus00.jpg

r_sus01.jpg

I na koniec wszystkie części "trunnion mount'u" po wstępnym dopasowaniu:

r_sus02.jpg

Pozdrawiam i do następnego razu

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzeczki fajne, ale dla mnie też jakby ciut za grube. Chociaż ja to mam teraz manię odchudzania i dla mnie wszystko jest za grube

 

A skoro już wywaliłeś wszystko co jest zamocowane do bloku silnika - te przetłoczenia na lewym boku (tak jakby za nimi był wałek rozrządu) nie powinny być w zagłębieniach - błąd Italeri.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzac na to co robisz, mam mieszane uczucia. Chwala Ci za to ze robisz od podstaw cos czego nie ma ale wg mnie nie przykladasz sie do tego za bardzo. Na zadnym elemencie nie widac szpachli, za to widac pelno nierownosci i plastiku potopinego klejem. Mam nadzieje ze to wszystko poprawisz ale patrzac na zlozonosc tych elementow to powinienes robic to na etapie "zrobie maly fragment->wykanczam" a nie "zrobie wszystko i dopiero wtedy wykoncze, na paru elementach widac ze plastik jest polamany albo wyrwany/wydrapany.

 

Tornado znalazl jeden blad, ja znalazlem tez pare:

-patrzac na zdjecia 1:1 widac ze element ktory "styka" sie z poprzeczka jest szerokosci poprzeczki, natomiast u Ciebie to 2rozne wymiary

-ten sam element z jednej strony ramy, od srodka jest wyprofilowany, z drugiej natomiast jest plaski.

 

to tyle z mojej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję bardzo za komentarze, bardzo mi miło że śledzicie moją budowę. A teraz odpowiedzi:

 

Banshee - rzeczywiście poprzeczki są dość masywne, ale zdecydowałem się na takie z dwóch powodów - po pierwsze są tej samej grubości co podłużnice ramy, po drugie one muszą przenieść większość obciążeń podwozia i dlatego nie mogą być zbyt delikatne.

 

Jeżeli chodzi o silnik, to doceniam Twoją dociekliwość. Za tymi osłonami rzeczywiście jest wałek rozrządu i właśnie te osłony przeważyły moją szalę na korzyść rozwiązania radykalnego. Właśnie wczoraj zaszpachlowałem zagłębienia i będę dorabiał wypukłe detale na wierzchu.

 

Andrzej - to nie jarzmo, tylko żebro wzmacniające. Jest zaszpachlowane na "półokrągło" cyjanoakrylem, ale tego nie widać zbyt dobrze na zdjęciu, bo cyjanoakryl jest przezroczysty. Zrobiłem tak, bo poprzednie żeberko miało zbyt duże ubytki.

 

Seba - wielkie dzięki za Twoją wytrwałość. Zwróć proszę uwagę, że te dwie części "trunniom mount'u" są wykonane z żywicy, a odlewy nie są niestety najlepszej jakości. Oczywiście nie jest to żadne usprawiedliwienie, gdyby po pomalowaniu miało się okazać, że wychodzą babole, ale już moja w tym głowa, żeby tak nie było. Także nie martw się proszę, większość z tych rzeczy będzie wygładzona. Co do Twojej uwagi o tym, że jeden element jest wyprofilowany a drugi płaski - jeżeli zajrzysz jeszcze raz do mojego poprzedniego postu, zauważysz, że lewy element jest po pewnym etapie prac, a prawy - tak jak go wyjąłem z opakowania. Co do szerokości poprzeczki itd. - muszę sobie to jeszcze raz obejrzeć.

 

Dziękuję serdecznie za uwagę i czekam na dalsze komentarze. Życzę miłego dnia!

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.