Skocz do zawartości

Mi-2 URP-G n/b 7336 1:72 Intech


Paweł S

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, to znowu ja chciałbym przedstawić jak narazie ostatni wykonany model z serii maszyn latających obecnie w polskim wojsku.

Jest to Mi-2 URG-G n/b 7336. Sam widzę że jest sporo niedociągnąć jednak na usprawiedliwienie chciałbym dodać że poraz pierwszy pracowałem z tak małym modelem jak ten. W nim poraz pierwszy użyłem też szpachli. Zdjęcia (sory za zdjęcia ale mój aparat słabo łapie to maleństwo):

 

dscf0733j.th.jpg

 

 

dscf0738d.th.jpg

 

dscf0739g.th.jpg

 

 

dscf0745e.th.jpg

 

dscf0748.th.jpg

 

dscf0751q.th.jpg

 

dscf0753b.th.jpg

 

dscf0753p.th.jpg

 

 

dscf0754m.th.jpg

 

I tu takie małe porównanie wielkości

dscf0756o.th.jpg

 

dscf0758p.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwagi odnośnie modelarskiej pracy podobne jak przy Mi-24, malujesz gęsta fagba, a to niestety widać. Sam zestaw mistrzostwem świata też nie jest i aż się prosi o przeróbki, czy to samodzielne czy za pomocą zestawów waloryzacyjnych, ale to indywidualna kwestia, czy się ktoś czuje na siłach na taką zabawę, czy nie.

 

Co do wykonania modelu, poza tym malowaniem, w oczy mi się rzuca kilka detali. Jeden z popychaczy między tarczą sterującą a łopatą wirnika jest krzywy, trochę to razi w oczy. Poza tym część kalek się błyszczy (nr seryjny na belce ogonowej). Gdyby to pozmieniać było by znacznie lepiej, ale taki to sport, że kazdy kolejny model to jakieś nowe doświadczenia i rozwój.

 

Z mojej strony wielki plus za tematykę ;)

 

ps. i w sumie dopiero teraz zauwazyłem na Twoim Mi-24. Górna część drzwi do przedziału desantowego w pozycji otwartej znajduje się poziomo, a nie tak mocno uchylona do góry jak to wykonałeś. Jesli możesz to zmienić było by dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Humbrole rozcięczaj benzyną do zapalniczek ja kupuję najtańszą Ronsona nie daje ziarna pod aerografem

Ja zaczynałem w podobnym okresie wiekowym ale miałem tylko Wilbrę do butów opartą na nitro, pierwsze Farby to już jako student z wakacyjnych wyjazdów na ZACHÓD.

Jak wytrwasz w zamiłowaniach to dasz radę.

Tomasz Bilkiewicz

Z Mi-14 powoli dobry CA potrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rozcieńczania humbroli świetnie nadaje się rozcieńczalnik Wamodu (na buteleczce napisane jest, ze do akryli, ale dobrze współpracuje z olejnymi). Farby do malowania, czy to aero czy pędzlem, trzeba rozcieńczać zawsze, różnica jest taka, ze do pędzla będiesz miał inne proporcje (ok 1:1). Poćwicz najpierw na starym modelu albo choćby kawałki plastilu, bo farba będzie się rozlewać po powierzchni. Malujesz wtedy tak, że przykładasz zamoczony w farbie pedzelek do powierzchni i farba sama rozchodzi się po powierzchni.

 

A CA to po prostu klej cyjanoakrylowy - ja polecam klej Revella.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.dudus.com.pl/revell-klej-do-plastiku-25g-z-igla.html

 

Ręki sobie uciąć nie dam, czy to na pewno na bazie cyjanoakrylu, bo pierwsze co się z moim klejem stało, to odpadła etykieta i ją do kosza wywaliłem, ale klej jest dobry ;)

 

panowie to jest normalna wszystkim znana dobra Contacta, typowy modelarski klej do polistyrenu, nie żaden cyjanoakryl.

 

figosadowski - żywicę możesz kleić tylko klejami na bazie cyjanoakrylu, zwanych na forum w skrócie CA (Cyjanopan, SuperGlue, Kropelka itd), plastik też nim pokleisz - bo on generalnie wszystko klei, natomiast Contactą Revella jak i innymi klejami tego typu tylko polistyren.

(czy nie jest to już gdzieś opisane w Tajnikach Modelarstwa czy takim czymś?)

 

A Mi-2 mimo dość podstawowego wykonania bardzo mi się podoba, głównie ze względu na kolory kamuflażu.

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze słówko ode mnie.

Większość została juz napisana, ja swoje opinie zawarłem w galerii Mi-24 i tu można je dokładnie przekopiować.

 

Bardzo fajnie, że wybrałeś sobie określony temat modelarski i jego się trzymasz. To zawsze pozwala lepiej poznać budowane modele, bo wciąż obracasz się wokół jednej tematyki.

Świetnie też, że podpytujesz innych, bardziej doświadczonych. To zawsze wcześniej lub później jest gwarancją sukcesu.

 

Jedna tylko prośba: nie tłumacz się, jak cos Ci nie wyszło zdaniami typu "to pierwszy śmigłowiec" "to pierwszy tak mały model"... Każdy model jest inny, więc każdy jest w pewnym stopniu tym pierwszym. Nic się przecież nie stało jeśli popełniłeś błędy. Ważne że pytasz jak ich uniknąć i mam nadzieję będzie ich coraz mniej.

Przed Tobą poważne wyzwanie - żywiczny Mi-14. Zanim do niego siądziesz, poczytaj, jak kleić żywicę, na jakie trudoności można natrafić i jak ich uniknąć. Może założysz relację warsztatową? Z przyjemnością pomożemy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uroczyście przysięgam że tłumaczył już się nie będę

P.S Teraz kleję swój pierwszy model samolotu szkolnego jest to iskra. I tu pytanie, czy iskry służą w marynarce wojennej, bo jest schemat malowania w instrukcji z siemirowic bodajże, jeśli tak to może ktoś wie czy one też będą wycofane po zakupie 16 LIFTÓW czy dotyczy to tylko sił powietrznych? Swoją drogą to troche bezsęs zastępować 80 samolotów 16

 

No i skoro poruszyłeś temat mi-14 to mógłbyś mi na priva napisać wszystko o klejeniu żywicy? Jaki klej najlepszy, jakie są najczęstsze błędy, co sprawia najwięcej trudności, itp.

 

Chodzi mi oto aby nie spaskudzić tak unikalnego i drogiego modelu bo zdaje sobie sprawę że jego posiadanie jest mażeniem niejednego modelarza, który jednak z różnych przyczyn w jego posiadanie wejść nie mógł. ( sam zresztą długo na niego oszczędzałem, chyba z półtora roku bo rodzice kokosów nie trzepią a mam też rodzeństwo).

 

Warsztat oczywiście zamieszczę bez dwóch zdań( może kiedyś komuś się przyda a i mi w trakcie budowy pomoc doświadczonych modelarzy będzie niezbędna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed Tobą poważne wyzwanie - żywiczny Mi-14. Zanim do niego siądziesz, poczytaj, jak kleić żywicę, na jakie trudoności można natrafić i jak ich uniknąć.

 

A jest gdzies na "forumie" wątek kompleksowo traktujący o problemach i sposobach ich rozwiązywania dotyczących modeli żywicznych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uroczyście przysięgam że tłumaczył już się nie będę

P.S Teraz kleję swój pierwszy model samolotu szkolnego jest to iskra. I tu pytanie, czy iskry służą w marynarce wojennej, bo jest schemat malowania w instrukcji z siemirowic bodajże

Iskry wycofano z LMW bodajże w 2003 roku (przesunięto je do jednostek sił powietrznych w Łasku, Poznaniu i Dęblinie, nie pamiętam czy gdzieś jeszcze)

No i skoro poruszyłeś temat mi-14 to mógłbyś mi na priva napisać wszystko o klejeniu żywicy? Jaki klej najlepszy, jakie są najczęstsze błędy, co sprawia najwięcej trudności, itp.

 

Warsztat oczywiście zamieszczę bez dwóch zdań( może kiedyś komuś się przyda a i mi w trakcie budowy pomoc doświadczonych modelarzy będzie niezbędna).

Właściwie sam napisałeś receptę na dobre zrobienie Mi-14 - założenie warsztatu. Temat z pewnością będzie popularny, a tam fachowcy Ci pomogą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stakor było by miło gdybyś ruszył bo we dwuch zawsze raźniej

 

Co do ładnie dajesz chłopie ( rozumiem że chodzi o liczbę sklejonych modeli w dość krótkim czasie) to to się niestety kończy albowiem od pierwszego września wpadłem w stan zniewolenia przez szkołę . Ja należę do osób dobrze uczących się ( średniej nie będę podawał bo mnie uznacie za kujona i sztywniaka) jednak potrafię oddzielić to co w szkole od życia towarzyskiego ale teraz w szkole spędzam czas od 6.00 do 16.00 a więc bite dziesięć godzin , obiad, odrabianie lekcji wyjście z psem i już mamy 19.00 więc niewiele czsu wolnego mi zostaje a jeszcze wieczorem trzeba się trochę poduczyć bo co rusz to jakieś kartkówki, sprawdziany, klasówki.

 

stakor a powiedz coś o samym modelu bo jak nie to

 

P.S. stakor jak tam sprawa się ma z konwersją i czy wiesz już jaka by była cena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucz się ucz! To podstawa ;)

 

Jak juz skończysz naukę i dzięki temu robotę fajną podłapiesz to nie będziesz musiał oszczędzać zbytnio na np. takie zabawki:

Denel-CSH-2-Rooivalk-Scaleworx-46.jpg

 

lub takie:

 

AH-56A-Cheyenne-Aurora-front.jpg

 

Co do modelu Mi-14... To trudna sprawa i jeżeli jesteś początkujący to musisz uzbroić się w duuuużo spokoju, cierpliwości i samozaparcia. Najlepiej poczytaj na forach - co do żywic ja mam kilka zasad.

1. Uważać na klej CA - nie odkręcaj zębami ;P i nabieraj jak najmniejsze ilości. Ja nalewam kropelkę na np. dziurkę w opakowaniu po lekach i z tego igłą preparacyjna nanoszę tam gdzie ma być klejone. Do większych klejeń - żel CA. Może w ogóle łatwiej zacząć z żelem...

 

2. Uważać na cienkie drobne części - łatwo się łamią przy obrabianiu, wycinaniu. Oczywiście w modelarstwie jest główna zasada - WSZYSTKO możesz zrekonstruowac samemu ;) Ale to zawsze strata czasu. Ten model ma od groma takich właśnie części.

 

3. Do obróbki bardzo przydatna jest mała wiertarka z tarczą ścierną. Akurat ten ma mało 'naddatków' (czyli takie klocki przyczepione do części) do oddzielenia, a piłowanie takich naddatków ręcznie to mordęga i syf (pył szkodliwy dla płuc - rób to w masce malarskiej), odcinanie nożem kończy się zniszczeniem części.

 

4. Żywica często nie trzyma kształtu - ale można ją przywrócić do pożądanego używając gorącej wody.

 

Co do mojego Mi-14... hmm... mam co innego w planach, na pewno nie będzie mi się chciało zdjęć robić i ew zacznę za miesiąc - dwa. Ale jak dasz relacje to z pewnością będę śłedził ;)

 

A konwersja - nic jeszcze nie wiem... Jak dostanę jakiegoś mejla to dam znac na prv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo w sumie to z mi-14 trzeba sie spieszyć bo o ile mnie pamięć nie myli to już ostatni lata ps- do końca tego roku!!(jeśli takiego robisz). Niedawno przerobili kilka pł na ps.

Sam sie także zabieram do mi-14ps ale dopiero po mi-24:)(przynajmniej na rzie taki plan).Powodzonka:)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo w sumie to z mi-14 trzeba sie spieszyć bo o ile mnie pamięć nie myli to już ostatni lata ps- do końca tego roku!!(jeśli takiego robisz). Niedawno przerobili kilka pł na ps.

Sam sie także zabieram do mi-14ps ale dopiero po mi-24:)(przynajmniej na rzie taki plan).Powodzonka:)

Pozdrawiam.

 

Bez paniki panowie. Owszem oryginalny ostatni PS wykona ostatni lot już wkrótce, ale kariera PŁ-ów i PŁ/R-ów nadal trwać będzie. Jeśli chodzi o pomoc i szczegóły konstrukcji , nie ma sprawy, pomogę jeśli będzie potrzeba.

 

A jeśli chodzi o modele żywiczne Mi-14PŁ i PS, to trzeba przy nich wiele samozaparcia. Po pierwsze one tylko przypominają te śmigłowce, posiadają bardzo wiele błędów, zarówno wymiarowych, jak i merytorycznych. Po drugie, ktoś bardzo chciał je wypuścić, zedrzeć przy tym sporo kasy- cena jednostkowa modelu to ponad 250zł, co na skalę 1/72 jest totalnym nieporozumieniem. Skórka naprawdę niewarta wyprawki. Swoje wrażenia ze sklejania żywicznej 14-ki opisał kiedyś w Minireplice użytkownik K. Barcz, proponuję więc może z pytaniami do niego:

http://www.modelwork.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=374

 

Inną drogą jest konwersja Mi-17 z np. Hobby Bossa do standardu Mi-14. Coraz bardziej wydaje mi się, że jest to najbardziej rozsądna metoda. Przynajmniej cenowo. No i w tym wypadku odpowiada się tylko za swoje błędy, a nie producenta.

A dla cierpliwych pozostaje czekać, aż ktoś, kiedyś wypuści naprawdę dobry model tego śmigłowca.

Na razie, w przyszłym roku ukaże się na rynku dokumentacja- najpierw wszystko o malowaniach, później monografia, ale o tym tylko i wyłącznie tyle... Aby nie zapeszać

 

Do klejenia żywicy polecam klej Loctite 401 nr katalogowy 40150. To typowy przezroczysty CA. Nie trzeba się męczyć z tubeczkami, kupuje się w opakowaniu 20 lub 50 gramowym i trzyma w lodówce.

 

http://www.loctite-kleje.pl/index.jsp?url=/Loctite+401-20g+%28+klej+szybki+%29+%2833804%29_t2330.htm&ramka=glowna

 

Innym dobrym klejem Loctite jest Loctite 406:

http://allegro.pl/najmocniejszy-klej-promocja-loctite-406-i1227222386.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze robię wersję Pł.

 

Po drugie dziękuje za podanie odpowiednich klei.

 

Po trzecie czy moglibyście coś powiedzieć o mi-2 bo mało komentarzy tego dotyczy a chciałbym żeby jak najwięcej o nim napisano ( co jest dobrze co żle)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam model Mi-2 już z natury swej rzeczy ma sporo błędów. W Twoim przypadku numer boczny na belce jest za wysoko, szachownica za duża i kalka z nrem przed statecznikiem poziomym się świeci. Skrzynka akumulatora pod belką powinna być umieszczona bardziej pionowo.

 

 

W przypadku wykonywania modelu Mi-14, tak naprawdę nie jest istotne jaka to wersja- PS różni się tylko szerszymi drzwiami z lewej strony płatowca, dodaniem klimy na prawej burcie i osłoną przewodów tamże. Nie występuje również osłona magnetometru w kształcie bomby z tyłu kadłuba. Model został zaprojektowany tak samo- obie wersje posiadają takie same błędy i uproszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.