jjkiller Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Chciałem przedstawić Antka, który jeszcze jest na warsztacie żeby na bieżąco (zanim zostanie zakończony) wprowadzić ewentualne poprawki. Niestety opisy kolorów są... bardzo marne i to po Eng. + Jpn. więc starałem się dopasować kolory według znalezionych fotek. Powinien być też kołpak na śmigle ale niestety w zestawie go nie było, jak znajdę coś co się na niego nada to pewnie zaadoptuję do modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crustian Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 (edytowane) Mniemam ,że 1:72,tak?Coś czyścioch z tego pływaka:)żadnej rdzy i kalki coś błyskają.Że zapytkę dam: z czego naciągi robił ziom? Edytowane 26 Listopada 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Witam Ponownie Jeśli myślisz poważnie o modelowaniu to zaopatrz się koniecznie w błyszczący i matowy lakier bezbarwny oraz w płyn do kalkomanii. Spróbuj też poćwiczyć wykonywanie drutów antenowych z rozciągniętego nad ogniem kawałka wypraski bądź z włókna wyprutego z rajstopy bądź pończochy. Musisz również poćwiczyć rozcieńczanie farb przed malowaniem gdyż w przypadku tego Antka trochę daje po oczach grubość powłoki lakierniczej. Tyle uwag przyczepkowych z mojej strony. Ogólnie Antek prezentuje się z pływakami całkiem miło Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jjkiller Napisano 26 Listopada 2010 Autor Share Napisano 26 Listopada 2010 Tak 1:72. W rdzę i brudzenie jeszcze nie wchodzę bo dopiero raczkuję w modelarstwie. Naciągi robione z drucika od słuchawek, druty antenowe z dwóch zwiniętych, naciągi przy pływakach też a między płatami z pojedynczego, wszystkie posrebrzone Humbrolem. Dodatkowo zmodyfikowana kabina bo: nie było konsoli miedzy fotelami, ściana za fotelami była równo z końcem oszklenia owiewki przez co nie było po bokach tych wnęk, w których piloci kładą słuchawki i inne bambetle (całe wnętrze kabiny było cofnięte ok 4mm do tyłu) Ściankę zrobiłem grubszą i wyciąłem te wnęki + przesunąłem wnętrze kabiny ok 4mm do przodu żeby tablica zegarów była "prawie" równa z szybką a nie jak wcześniej w połowie kabiny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jjkiller Napisano 26 Listopada 2010 Autor Share Napisano 26 Listopada 2010 @kornik_69, nie uważam takich uwag za "przyczepkowe" tylko za cenne. Nikt nie jest geniuszem od razu, a ponieważ Ja się dopiero uczę to każda uwaga jest cenna. O włóknie z rajstop nie pomyślałem. Jeszcze jedno, znajomy mówił że nie powinno być szachownic na górnych płaszczyznach skrzydeł, a w schemacie nakładania kalki były, więc jak powinno być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crustian Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Zależało od egzemplarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 @kornik_69, nie uważam takich uwag za "przyczepkowe" tylko za cenne. Nikt nie jest geniuszem od razu, a ponieważ Ja się dopiero uczę to każda uwaga jest cenna.O włóknie z rajstop nie pomyślałem. No i bardzo się cieszę, że tak właśnie traktujesz moje komentarze. Ja Ci bardzo dobrze życzę, bo widzę, że kierujesz się ku "Polonikom". Rajstopy dobra rzecz, już nie jeden drut antenowy, linka czy szmatka warsztatowa z nich powstała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamo722 Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Moim zdaniem nie masz po co kombinować z robieniem naciągów z wyprasek (poparzone palce) lub z nici nilonowych (ciężko wyciągnąć). Najlepiej kupić żyłkę wędkarską 0,1mm, którą przyklejasz na kropelkę, lub inny klej np. cyjanopan, malujesz właściwym kolorem lub nie i suszysz szuszarką gorącym powietrzem. Linki ci sie pięknie naciągają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artek82 Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Jeszcze jedno, znajomy mówił że nie powinno być szachownic na górnych płaszczyznach skrzydeł, a w schemacie nakładania kalki były, więc jak powinno być. Ja za mojego życia nie widziałem Antośków z szachownicami na górze. A pamiętam jeszcze te całe zielone, tzn. nie łaciate. Nawet na żadnym schemacie nie było to pokazane. Chińczyki mają skopane dokumentacje i tyle, ale zawsze są dwie na zapas Ogólnie model całkiem fajny, no i Antonov Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 (edytowane) Jeszcze jedno, znajomy mówił że nie powinno być szachownic na górnych płaszczyznach skrzydeł, a w schemacie nakładania kalki były, więc jak powinno być. Absolutnie nie powinno być szachownic na górnych powierzchniach skrzydeł. Podobnie jak przy Łosiu, oparłeś się tylko na "dokumentacji" dołączonej do modelu i niestety popełniłeś błąd. Moja rada - więcej przygotowania merytorycznego (malowanie i oznakowanie) przed budową modelu, mniej błędów na produkcie finalnym Edytowane 26 Listopada 2010 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Moim zdaniem nie masz po co kombinować z robieniem naciągów z wyprasek (poparzone palce) Robię takie imitacje drutów od ponad 10 lat i jeszcze nie zdarzyło mi się poparzyć, no ale różne przypadki chodzą po ludziach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokol Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Co do szachownic na górze to macie rację. Ale malowania zielono-niebieskiego to się nie czepiajcie Antki w eskadrze morskiej WOP były tak malowane. Przy czym dokładniej schemat był taki: góra - khaki, dół szaroniebieski, góra pływaków srebrna, dół szaroniebieski. Linia wodna oznaczona czerwoną linią, dzioby pływaków żółte. Tak wg Królikiewicza wyglądała biała "635" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brabazon Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Od siebie dołożę tylko niekonsekwencję- Kolega dodał od siebie uchwyty na górze kadłuba umożliwiające wejście na górę i tankowanie. Jednak są umieszczone tak, jak w tradycyjnych Antkach- tutaj stopnie wejściowe były umieszczone nieco dalej ku przodowi, więc ich obecnośc nieco mija się z celem. Do tego silnik jest srebrny, powinien być raczej w kolorze oksydowanej stali. Do skończenia brakuje jeszcze werniksu, wtedy uzyska Kolega bardzo efektowny model na półce. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jjkiller Napisano 26 Listopada 2010 Autor Share Napisano 26 Listopada 2010 Czyli górne kalki out, co jeszcze do zmodyfikowania zanim pójdzie pod bezbarwną satynę? Rozumiem że naciągi mogą zostać (w schemacie nie było ich wogóle) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 26 Listopada 2010 Share Napisano 26 Listopada 2010 Rozumiem że naciągi mogą zostać (w schemacie nie było ich wogóle) Najważniejsze, ze są w rzeczywistych samolotach. Naciągi wyszły świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jjkiller Napisano 26 Listopada 2010 Autor Share Napisano 26 Listopada 2010 Najważniejsze, ze są w rzeczywistych samolotach. Naciągi wyszły świetnie. Moje pierwsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JohnDoe Napisano 27 Listopada 2010 Share Napisano 27 Listopada 2010 całkiem fajnie, jak opanujesz brudzenie, to już będzie git majonez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamo722 Napisano 27 Listopada 2010 Share Napisano 27 Listopada 2010 Moim zdaniem nie masz po co kombinować z robieniem naciągów z wyprasek (poparzone palce) Robię takie imitacje drutów od ponad 10 lat i jeszcze nie zdarzyło mi się poparzyć, no ale różne przypadki chodzą po ludziach W sumie to nawet nie o poparzone palce chodzi ale ciężko wyciągnąć idealnie równą linkę. W sumie żyłkę i suszarkę jak na razie zastosowałem w Jaku ale jestem zadowolony z efektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 29 Listopada 2010 Share Napisano 29 Listopada 2010 W sumie żyłkę i suszarkę jak na razie zastosowałem w Jaku ale jestem zadowolony z efektu. Czyli jak jest lekko ugięta przy przyklejeniu suszarka pomaga? Też ćwiczę z żyłką... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.