Skocz do zawartości

PZL p.11c, Jan Dzwonek, Mastercraft, 1:72


Dzbanek

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem zaprezentować model samolotu PZL p.11c ze 161 Eskadry Myśliwskiej. Pilot Jan Dzwonek, wrzesień 1939r. Model firmy Mastercraft, skala 1:72

 

Na początek Jan Dzwonek i jego "Jedenastka"

 

12d90944e31956fbmed.jpg

 

A teraz czas na model:

 

1dfdd06dc383c92amed.jpg

9bacac7e328fa051med.jpg

d85d5b3b7ffd071dmed.jpg

1039334ee3f71b1dmed.jpg

e63a69f570d8c810med.jpg

b3819c9a1c5d6972med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie z kalkami tutaj jest nie najlepiej, te które są na skrzydłach powinny być na stateczniku, a te na stateczniku powinny być na skrzydłach, za wysoko nakleiłem godło, świecą się...błędów jest dużo:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

błędów jest dużoSmile

no właśnie... aż za dużo wiatrochron gdzieś się zapodział, no chciałbym za coś pochwalić ale to nawet sklejone poprawnie nie jest (montaż płata do kadłuba...) ogólnie pomarańczowy kolektor to nie jest dobry pomysł, skórzane obicie wokół kokpitu lepiej już było na czarno zrobić, można było też płozę ślizgową choć trochę poprawić.

Powiem tak - odłóż na półke, będzie kiedyś co wspominać, też od P.11 zaczynałem i miło wspominam, poczytaj na forum, weź się za następny model i postaraj się żeby było lepiej! Chociaż żeby kalki były we właściwych miejscach A najlepiej załóż warsztat, wiele osób z pewnością pomoże doradzi, skorzysta na tym twój i warsztat i twoje modele.

 

pozdrawiam!

 

p.s. oo wiem za co należy ci się pochwała - punktem wyjścia była dla ciebie dokumentacja w tym przypadku przynajmniej zdjęcia oryginału - prawidłowe podejście ! tak trzymać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nie przesadzona ta pochwala w p.s., bo zdjecia sa po to, aby im sie przygladac i choc probowac sie wzorowac! A tu wyraznie zdjecie sobie, a model sobie... Zabrakło spostrzegawczosci i wnioskowania z dokumentacji.

 

P.S. A dlaczego godło jest tylko z jednej strony? I dlaczego na skrzydłach jest biały pas, skoro na zdjęciu go nie widac???

 

dzwon1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nie przesadzona ta pochwala w p.s.

ejj no nie bądźmy tacy surowi... oczywiście że zauważyłem to co napisałeś ale... ale wolałem choć tak człowieka podbudować zamiast pisać długiej listy błędów i niedopracowań... powiedzmy że mam dziś dzień dobroci dla początkujących uklejających P.11

 

co do białego pasa to mogę spróbować o tyle wziąć kolegę w obronę iż z tego co mi wiadomo to takie pasy pod koniec sierpnia/na początku września 39 zamalowywano, i na zdjęciu zdaje się być zamalowany ten pas (taka ciemna smuga przez skrzydło w miejscu pasa). A co do godła to obiło mi się o uszy że było ono " na próbę" tylko na jednej str samolotu... ale ręki sobie za to nie dam uciąć...

 

Grunt że pierwsze koty za płoty, teraz trza się porządnie brać do roboty kolego Dzbanek !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do godla to nie wiedzialem! W innych eskadrach bylo obustronne...

 

Bardzo fajnie, ze na forum pokazuja swoje prace poczatkujacy adepci modelarstwa, ale z poklepywaniem po plecach tez trzeba miec umiar, bo m.in. dzieki krytyce moga doskonalic swoje kolejne modele...

 

Zeby nie wyjsc na malkontenta, to chcialbym pogratulowac tematu! P-11 powinien zostac popelniony przez kazdego polskiego modelarza przynajmniej raz, a tu od razu mamy parke! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ogólnie cieszy to, że na forum pojawia się coraz więcej polskich maszyn, pomimo, że zestawy modelarskie mające je odwzorowywać pozostawiają wiele do życzenia.

 

Jedni modelarze starają się wykrzesać z nich jak najwięcej nierzadko dokonując przeróbek w proporcjach 90% pracy własnej 10% zestawu właściwego, drudzy natomiast sklejają je prosto z pudła. I jedni i drudzy zasługują moim zdaniem na uznanie gdyż początkiem ich pracy było podjęcie decyzji o budowie właśnie polskiej maszyny, a nie kolejnego Fw czy Bf.

 

Dla Ciebie kolego Dzbanek oprócz uwag kolegów mam jedną radę: Przy następnym modelu NIE SPIESZ SIĘ! Wiele z błędów, które zauważam zarówno tutaj jak i przy drugim modelu, wynika moim zdaniem nie z braku doświadczenia czy umiejętności, ale z pośpiechu, który często jest zabójczy dla projektu gdyż prowadzi do niechlujstwa.

 

Trochę wolniej, trochę dokładniej, a na pewno będzie lepiej.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie kolejnego Fw czy Bf.

korniku odnoszę wrażenie że od jakiegoś czasu preferujesz pewną nazwijmy to - poprawność polityczną... czy na tym forum jest faktycznie aż tak dużo FW i Bf ? bo jakoś nie zauważyłem... Poza tym - czy nie uważasz że te niemieckie maszyny, mimo że walczyły po tej stronie co walczyły, z racji sposobu malowania nie należą do jednych z trudniejszych do wykonania? też mnie cieszy że sporo poloników się pojawia, ale osobiście uważam że malowanie niemieckie wymaga o wiele większych umiejętności, i z modelarskiego punktu widzenia stwierdzenie kolejny FW i Bf jest co najmniej dziwne... ja nie powiem żebym odczuwał jakąś satysfakcje z nakładania swastyki i krzyży na model - i nie rajcuje mnie to jak nastolatka -troche już zdążyłem przeczytać historii, ale niewątpliwie łaciate niemieckie kamuflaże są wyzwaniem dla każdego chcącego opanować sztukę posługiwania się aerografem (którą i ja wciżę próbuję posiąść...) nie chce się rozwodzić nad atrakcyjnością malowań niemców, to kwestia gustu (choć - które lotnictwo było tak barwne? dla wielu ta atrakcyjność jest istotna). Historia historią, modelarstwo modelarstwem (wszak odwzorowujemy maszynę, urządzenie,przedmiot, a nie piszemy peany na cześć jej dokonań), oczywiście dobrze jest to ze sobą łączyć, ale wykluczanie jednego drugim... to coś tu chyba jest nie tak.

Przepraszam najmocniej za offtop.

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za komentarze, jeśli chodzi o białe pasy na skrzydłach to tak jak napisał kolega wuwumaster, wyraźnie jest na zdjęciach widać ciemniejszy ślad po pasie, niektóre eskadry ten pas miały, niektóre nie, a jeśli chodzi o godło to czytałem żę był to tylko projekt Jana Dzwonka na godło eskadry, niestety dowódcy się ten obrazek nie spodobał, więc pozostał tylko na "czwórce" Dzwonka. Niestety nie ma zdjęć po drugiej stronie kadłuba, więc nie wiadomo czy godło było po obydwu stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korniku odnoszę wrażenie że od jakiegoś czasu preferujesz pewną nazwijmy to - poprawność polityczną... czy na tym forum jest faktycznie aż tak dużo FW i Bf ?

 

Kwestia patriotyzmu czy jak to nazwałeś poprawności politycznej nie wchodzi tu w grę. Bardziej chodzi mi o to, że fora i konkursy pełne są niemieckich maszyn zarówno jeśli chodzi o lotnictwo jak i pancerkę. Zauważam po prostu coraz większą monotematyczność.

Zarówno taka tendencja jak ta z polskimi maszynami, czy też włoskie samoloty kolegi Dewertusa lub Japońskie Łukasza Soboty, które trochę tę monotematyczność przełamują cieszą mnie, bo to zawsze coś innego. Doskonale wiem, że malowanie i wykończeniówka niemieckich maszyn wymaga pracy i umiejętności (sam bym takich plamek pewnie dobrze nie zrobił). To tyle. Nie ma co się doszukiwać we mnie ksenofoba czy wojującego nacjonalisty

 

Proszę o wybaczenie za kolejnego offtopa.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koła zawsze się wytrzaśnie, chociażby z jakiegoś innego modelu, a wiatrochron taki idealnie do Jedenastki trudno zrobić

 

Nieprawda. Koła, oczywiście takie do 11-ki jest trudniej zrobić. Trochę cierpliwości, cienkiej folii z opakowań, ostry skalpel, żywicowego kleju dwuskładnikowego i masz wiatrochron. Ewentualnie z kawałeczka plastiku bądź drewna, wystrugać małe kopyto i wytłoczyć nad kuchenką gazową.

 

Pomysłów na wiatrochron jest mnóstwo, tylko trzeba chcieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłów na wiatrochron jest mnóstwo, tylko trzeba chcieć.

oj tam oj tam... kolega widać że początkujący, jeszcze może nie tak biegły żeby samemu dorabiać a co dopiero tłoczyć oszklenie choć fakt iż wiatrochron można było zrobić w jeszcze prostszy sposób - folia jak do bindowania, skalpel, wyciąć okienka i pokleić CA po krawędziach, albo wyrysować sobie i pozaginać odpowiednio, tak jak powiedział qalimarchcieć to móc, pierwsze koty za płoty ale w nast. modelu już nie będę taki pobłażliwy .

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fora i konkursy pełne są niemieckich maszyn zarówno jeśli chodzi o lotnictwo jak i pancerkę. Zauważam po prostu coraz większą monotematyczność.
Niestety to prawda...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na ruskie zróbmy modę albo latyno-amerykańskie(mają całkiem fajne kamo)

 

Ta druga propozycja jest całkiem niezła

 

Póki co mamy mini-modę na maszyny Polskie (głównie ZTS/Mastercraft). Fajnie by było gdyby pojawiło się więcej maszyn izraelskich (w izraelskiej służbie) i włoskich, które również mają ciekawe malowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.