Skocz do zawartości

Fairey Firefly Mk.V 1/72 Airfix


Adamo722

Rekomendowane odpowiedzi

Witam przedstawiam kolejny model z serii Korea 1950-53.

Model troszkę przeze mnie przerobiony w postaci dorobionego wnętrza, przerobionych wnęk, przerycia lini oraz przenitowania modelu.

Model posiada parę baboli, pewne rzeczy (pęknięta owiewka wyszły po zdjęciu maskowania - chyba niechcący ją za mocno ścisnąłem palcami) oraz wynikają z słabego warsztatu i możliwości narzędziowych .

Koniec gadania resztę wam zostawiam do oceny.

p1020552z.jpg

p1020553q.jpg

p1020952w.jpg

p1020953m.jpg

p1020954k.jpg

p1020957c.jpg

p1020960v.jpg

p1020961q.jpg

p1020962f.jpg

p1020967w.jpg

p1020968w.jpg

p1020969t.jpg

p1020970z.jpg

p1020973g.jpg

p1020974v.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko znaleść w tej skali zębatkę z zaokrąglonymi ząbkami .

To chyba lepiej było w ogóle odpuścić nitowanie! Zdecydowanie psuje odbiór modelu, a kosztowało przeciez dodatkową prace.

 

Podobnie wnetrze. Zrobione, ale przez fabryczne owiewki niewiele widać. Przy takich starociach albo odpuścić robienie wnetrza, albo zrobić i zamówić nowe oszklenie (choć nie wiem czy ktoś robi owiewki vacu do Fireflay'a). Inaczej można się narobić na próżno. Zresztą do tylnego stanowiska można było łatwo wyciąć i wygiąć z arkusza folii przezroczystej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko znaleść w tej skali zębatkę z zaokrąglonymi ząbkami .

To chyba lepiej było w ogóle odpuścić nitowanie! Zdecydowanie psuje odbiór modelu, a kosztowało przeciez dodatkową prace.

 

Podobnie wnetrze. Zrobione, ale przez fabryczne owiewki niewiele widać. Przy takich starociach albo odpuścić robienie wnetrza, albo zrobić i zamówić nowe oszklenie (choć nie wiem czy ktoś robi owiewki vacu do Fireflay'a). Inaczej można się narobić na próżno. Zresztą do tylnego stanowiska można było łatwo wyciąć i wygiąć z arkusza folii przezroczystej.

 

Powiem tak, jeśli chcesz zobaczyć jak wyglądają nity w wersji oryginalnej w modelu (wypukłe i po prostu tarka) zobacz sobie w internecie. Sądzę, że gdyby nity były okrągłe nie byłoby tego problemu ale mimo wszystko i tak model wygląda lepiej od oryginału. Jeśli chodzi o owiewkę zrobiiłem ją z folii. Niestety przy tłoczeniu robiła się mleczno biała, więc założyłem oryginalną tylko ją wypolerowałem pastą do polerowania, ale efekt i tak jest mizerny.

W sumie czego oczekujecie od modeli z serii VINTAGE. Nie stać mnię na modele za 100 więc robię na tych, na jakie mnie stać bo mi to sprawia frajdę

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja też buduje takie starocie, możesz zerknąć np na moją frogowską Barracudę: viewtopic.php?t=23655 , ale doszedłem do wniosku, że starych modeli nie warto przerabiać, waloryzować itp. Tak naprawdę przestają być wtedy vintage, a z reguły także nie są pełnowartosciowymi replikami według obecnych standartów. Takie ni to ni owo, a wymaga jednak sporego nakładu pracy.

 

Dlatego postanowiłem budować stare modele wprost z pudła ( viewtopic.php?t=24645 ) i wcale nie umniejsza to zabawy z modelowania. Wręcz przeciwnie, bo modele powstają szybciej i nie zzerają takiej ilości pracy, która tez ma swoją wymierną wartość. Modele nie tracą wtedy swojego przaśnego stylu, zachowują oryginalną formę przewidzianą przez producenta. Z założenia te modele nie mają być wierną repliką prawdziwego samolotu tylko mają jak najwierniej przedstawiać przybliżoną wizję maszyny, przygotowaną przez wytwórce modelu. Tym samym dbam, aby model wyglądał jak... model, a nie jak prawdziwy samolot. I to moim zdaniem jest idea modelarstwa VINTAGE! Kasa nic do tego nie ma. Mnie stać na każdy najnowszy model, zresztą mam sporo zestawów Hasegawy, Tamaji i Fujimi czekających na złożenie, a jednak...

 

Twój Firefly zapewne nic by nie stracił, gdybyś zachował te oryginalne nity. A może by nawet zyskał??? Moim skromnym zdaniem oczywiście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi się podoba twój Firefly - nity wspomniano, przypominają nacięcia, ale to inna bajka, ja mam do tej maszyny sentyment z racji składania ale z Novo/FROG, ojj to była masakra (swoją drogą nawet nie wiedziałem że Airfix też robił Firefly-a), twój się całkiem zgrabnie prezentuje !

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój Firefly wyszedł całkiem nieźle. Wykonany jest schludnie i miło dla oka, chociaż oczywiście nie jest pozbawiony niedoskonałości. Oprócz wymienionych nitów, dodać należy również trochę dziwnie (nierówno, plastelinowo) wyglądające wnęki podwozia, krzywo przetrasowaną linię podziału w okolicach okapotowania silnika, odznaczające się kalkomanie na łopatach śmigła oraz nieco zbyt "smoliste" okopcenia za rurami wydechowymi.

 

Mam nadzieję, że w kolejnym projekcie unikniesz tych drobnych niedoskonałości.

 

Powodzenia w kolejnych projektach!

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój Firefly wyszedł całkiem nieźle. Wykonany jest schludnie i miło dla oka, chociaż oczywiście nie jest pozbawiony niedoskonałości. Oprócz wymienionych nitów, dodać należy również trochę dziwnie (nierówno, plastelinowo) wyglądające wnęki podwozia, krzywo przetrasowaną linię podziału w okolicach okapotowania silnika, odznaczające się kalkomanie na łopatach śmigła oraz nieco zbyt "smoliste" okopcenia za rurami wydechowymi.

 

Mam nadzieję, że w kolejnym projekcie unikniesz tych drobnych niedoskonałości.

 

Powodzenia w kolejnych projektach!

 

Pozdrawiam

Kornik

 

Co do okopceń to nawet wydaje mi się że są za mało wyraziste

Wzorowałem się na tym zdjęciu

http://www.airliners.net/photo/UK---Navy/Fairey-Firefly-AS5/1128858/L/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak - po obejrzeniu Twojego Fireflaya dochodzę o smutnego wniosku, że mój model nadaje się do "restrukturyzacji". Chyba łatwiej będzie zaopatrzyć się w nowy model...

 

Fajnie wzbogaciłeś kabinę. W/g mnie doszedł Ci do kolekcji bardzo udany fajfoklok z Korei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.