Skocz do zawartości

Arbeit macht frei -diorama.


blezor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ja też chciałem przyłączyć się do dyskusji i podzielić swoją refleksją na temat przedstawienia na dioramach scen hmmm.. Nazwijmy je trudnych.

Moim skromnym zdaniem. Hipokryzja w śród modelarzy jest nie zmierzona. Oburzamy się widząc scenę z obozu koncentracyjnego bo kojarzy nam się z przemocą (jak niektórzy zaznaczyli to w swoich postach) - A czym innym jak nie przemocą jest wojna. Walka na froncie. Czym jest czołg jak nie narzędziem do mordowania ludzi. Po to powstał i tak naprawdę w sensie filozoficznym nie różni się on niczym od obozu . To i to powstało w jednym celu. MORDOWANIA LUDZI. Różnica polega na tym że jest on w dzisiejszych czasach legalny, choć na pewno nie służy do odbywania niedzielnych wycieczek. Ktoś powie że do obrony ale przypomnę- czołg jest bronią ofensywną. Ktoś powie nie morduje niewinnych ludzi - kolejny objaw hipokryzji - na froncie w czasie walk nikt nie patrzy na to kto jest winny, a kto nie Po Prostu strzela się do wszystkiego i tylko na filmach wygląda to nieco inaczej.

A teraz co do samej dioramy.

Bardzo trudno jest stworzyć taką scenę która nie tylko pod względem modelarskim nas zaciekawi, ale ludziom nie znającym się na modelarstwie pozwoli zatrzymać się nad nią i nawet chwile zastanowić. Nie którzy z nas nie rozumieją że nie jest to tylko

modelarstwo ma służyć zademonstrowaniu kunsztu wykonania detali uzbrojenia i umundurowania
ale jest to też PRZEKAZ (najlepiej widoczny w dioramach) a co za tym idzie jest to też pewna forma sztuki.

Uciekanie od trudnych tematów nie jest rzeczą nową nawet wśród twórców,ale my wszyscy jako odbiorcy nie powinniśmy zamiatać tematu pod dywan. Ja wiem że obraz obozu koncentracyjnego i znęcającego się oprawcy nad więźniem mocno kłóci się z romantyczną wizją zwycięskiej armii podążającej do chwały, ale jeżeli tak bardzo dbamy o realność historyczną w każdym detalu, to nie zapominajmy o sednie. NA WOJNIE TEZ TAK BYWAŁO i obozy SĄ FAKTEM który niespełna pominąć i nie obrażajmy twórców tym ,że jest coś smaczne lub nie , a przejdzmy za tym do porządku dziennego i pozwólmy historii żyć własnym życiem. To czy ktokolwiek z nas pokusił by się o stworzenie takiej dioramy to jest już inny temat. Ja osobiście NIE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Olej1965 - Dawno nie czytałem takich bzdurnych poglądów, jakie przedstawiłeś w poście.

Czy znane Ci są przepisy określane jako "Prawo konfliktów zbrojnych" (konwencja haska lub genewska)?

Jeśli czołg w/g Ciebie czołg służy tak samo do zabijania niewinnych ludzi tak jak komora gazowa lub krematorium to jeszcze masz daleką drogę edukacyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się Jarekk, że nie zrozumiałeś, co olej1965 chciał powiedzieć.

Dokładnie

Jeśli czołg w/g Ciebie czołg służy tak samo do zabijania niewinnych ludzi tak jak komora gazowa lub krematorium to jeszcze masz daleką drogę edukacyjną

Nie porównuje jednego do drugiego. Masz grubymi literami napisane " w sensie filozoficznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z użytkownikiem olej1965. Sama diorama bardzo mi się podoba, tematyka dość oryginalna i interesująca. Pierwszy raz widzę taką modelarską prace. Ogólnie na mnie Twoja praca zrobiła duże wrażenie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też wtrącę...

Olej1965 - Dawno nie czytałem takich bzdurnych poglądów, jakie przedstawiłeś w poście.

Czy znane Ci są przepisy określane jako "Prawo konfliktów zbrojnych" (konwencja haska lub genewska)?

Jeśli czołg w/g Ciebie czołg służy tak samo do zabijania niewinnych ludzi tak jak komora gazowa lub krematorium to jeszcze masz daleką drogę edukacyjną.

Jarekk, bardzo cenię fachowość, dojrzałość i wyważenie Twoich wypowiedzi, ale tym razem chyba odczytałeś na opak wypowiedź kolegi... Czołg, który strzela z działa, żołnierz uderzający saperką, czy bomba atomowa powodują dokładnie to samo, co nóż jakiegoś oprycha w ciemnej ulicy czy obóz zagłady - śmierć lub okaleczenie istoty żywej. Jest to de facto narzędzie zadawania śmierci i to, czy opisane w umowach międzynarodowych, jako "dedykowane" do tego celu (bo o czym są przywołane przez Ciebie konwencje, jak nie zbiorem przepisów, które sankcjonują zabijanie i sposoby jego realizacji?), czy nie - nie zmienia jednej bardzo ważnej rzeczy - ktoś przez to narzędzie stracił życie. Dla jednych może nie ważne, dla innych - bardzo. Nie nazwałbym matki, która straciła dziecko pod gąsienicami czołgu i przez to uważa je (czołgi) za takie samo narzędzie zagłady jak gaz komorę, osobą "niewyedukowaną"...

 

Ukłony wszystkim,

 

wielkamucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym narzędzi wojennych do obozu może nie porównywał, bo to jednak ludzie decydują o tym jak je wykorzystać, same w sobie złe nie są. Obocy koncentracyjne to był cały system mordowania ludzi z wysoce rozwiniętą logistyką. No nie sposób porównać obozów do gwałtów i innego zła, jakie ma miejsce na wojnie. Obozy były systemem stworzonym przez nazistów, a w samych obozach nie pracowały osoby, które jedynie wykonywały rozkazy xD

Tak samo nie można powiedzieć, że Niemcy nie wiedziały co się dzieje, a SS dzieliło się na elitarne jednostki i morderców. Fakty są takie, że ten mord miał miejsce i jeśli ktoś się pokusi o zrobienie dioramy ukazującej ten mord, nawet z udziałem sławnego spychacza, to nie będzie w tym nic zdrożnego, bo tak właśnie było. Mnóstwo modelarzy składało tygrysa "Tiki". Czy ktoś się pokusił, żeby pokazać pełną historię tego czołgu i zademonstrować w jaki sposób na jego lufie powieszono kobietę? Czy diorama pokazująca wieszaną kobietę byłaby czymś zdrożnym, czy też prezentacją pewnego udokumentowanego zdarzenia? Skoro większość modelarzy fascynuje się niemiecką pancerką z naciskiem na jednostki SS, to czasem diorama ukazująca co tak naprawdę te jednostki robiły jest chyba na miejscu :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym narzędzi wojennych do obozu może nie porównywał, bo to jednak ludzie decydują o tym jak je wykorzystać, same w sobie złe nie są. Obocy koncentracyjne to był cały system mordowania ludzi z wysoce rozwiniętą logistyką. No nie sposób porównać obozów do gwałtów i innego zła, jakie ma miejsce na wojnie. Obozy były systemem stworzonym przez nazistów
Jeśli dobrze pamiętam, to obozy koncentracyjne pierwsi zakładali Brytyjczycy w czasie wojen burskich i początkowo miały służyć jako obozy internowania... Co do narzędzi wojennych to masz rację, należałoby porównać rzeczy do siebie adekwatne, choć fakt pozostaje faktem - w jednym i drugim wypadku ludzie umierali. Przedwcześnie, w brutalny sposób.
Skoro większość modelarzy fascynuje się niemiecką pancerką z naciskiem na jednostki SS' date=' to czasem diorama ukazująca co tak naprawdę te jednostki robiły jest chyba na miejscu :']
No właśnie. Jeśli tylu modelarzy fascynuje się organizacjami przestępczymi (a SS jest za taką uznana) i przyznaje się do tego, to oburzanie się na taką dioramkę jest po prostu hipokryzją. To tak, jakby twierdzić, że zawód rzeźnika jest wspaniały i fascynujący, ale już zdjęcia z rzeźni uważać za "niemoralne"...

 

Ze swojej strony kończę OT,

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Tygrysa "Tiki" już była dyskusja na forum na temat tego zdjęcia i co niektórzy uznali to zdjęcie jako fotomontaż ponieważ jest zdjęcie z kobietą i bez niej, poza tym to była uroczystość wręczenia odznaczeń dla żołnierzy więc trochę dziwne byłoby wieszanie tej kobiety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zapomniałem dodać, że jest to warsztat, a z tego co widzę, rodzi się tu debata przeciwników i zwolenników tej dioramy. Nie róbmy z tematu kolegi blezor przepychanek słownych na ten temat, chociaż powoli widzę, że się odchodzi od tematu. Uszanujmy, że autor stara się jak może i chce pokazać swoją pracę pod względem modelarskim, sama praca nikogo i niczego nie obraża, tylko pokazuje historię, może i smutną, ale prawdziwą. Co sobie autor może pomyśleć, jak zamiast oczekiwania na posty dotyczące, musi czytać nasze monologi. Takie moje zdanie i lepiej zakończyć tą pogawędkę, która i tak do niczego dobrego nie prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze ciagniecie temat jaka to wojna byla straszna, tylko co my o niej wiemy, tyle co przeczytamy czy poogladamy w cieplym pokoju filmy dokumentalne na jej temat, szkoda ze nie wypowiadaja sie tu ci nieliczni co to wszystko na wlasnej skorze przeszli. Ale ja nie o tym, dyskutujcie sobie dalej jak wam to na reke.

Wracam do mojej dioramy. Troche ja ozywilem mimo ze jak widze to strasznie smiercia pachnacy temat. Jak pisalem chce zeby temat byl w klimacie bialawym, czyli ma byc zimny. Ta dioramka to powiedzmy listopad kiedy sa juz pierwsze przymrozki, dlatego wszystko obielam by troche taki efekt osiagnac. Powklejalem kilka bezlistnych krzakow, i kilka paprotek tu i tam, zeby troche zapelnic dioramke. Dlugo sie zastanaiwalem czy dawac takie wyzsze krzaki bo logicznie myslac jezeli zbudowali oboz to wszystko zostalo wyciete, no ale powiedzmy ze juz zdarzylo conieco wyrosnac .

Tak to chwilowo wyglada teraz:

ca8353d1e6a95f63m.jpg

No i tabliczka oryginalna skopiowana ze stron obozowych, zrobiona na bardzo cienkich modelarskich listewkach. Musze je tylko troche pomalowac na ciemniejszy kolor, bo drewno troche za swieze.

b432c2adfb300c26m.jpg

I ostatnia tabliczka tez skopiowana. Ta bedzie pomalowana na metalowo, czyli na metalowej nodze w ziemi.

476abaffce5a43ffm.jpg

Czekam na jakies komentarze i uwagi. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[b]Jumo[/b] napisał: 
modelarstwo ma służyć zademonstrowaniu kunsztu wykonania detali uzbrojenia i umundurowania  

To wytłumacz proszę , dlaczego z pewnych względów na samolotach producenci nie umieszczają znaków swastyki , nawet jak była ona nieodlącznym elementem oznakowania ? Powiem szczerze , modelarsko , technicznie powyższa dioramka prezentuje się bardzo ładnie, ale przekaz może być niestety przez co niektórych zle odebrany, albo co gorsza żle zrozumiany. Ot grupa oficerów niemieckich przyjechała na kontrolę, ale właśnie czego ? Obrazek sielankowy, kamuflujący chyba jednak brutalną prawdę. Stojący np. za bramą więzień w pasiaku, ze spuszczoną pokornie głową , trzymający w rekach zdjętą z głowy czapkę [ bo tak nakazywały "przepisy nadludzi" ] bardziej pokazłby do czego prowadziła praca w Tym Miejscu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wytłumacz proszę , dlaczego z pewnych względów na samolotach producenci nie umieszczają znaków swastyki , nawet jak była ona nieodlącznym elementem oznakowania ?

Bo niektóre kraje są bardziej papieskie od papieża. Zauważ jedną prawidłowość. W Polsce nie kupisz na "legalu" koszulki z np. napisem Das Reich, ale już z napisem CCCP od groma. Ot taka obłuda.

Dioramka świetna! Oby tak dalej!

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, ale już z napisem CCCP od groma. Ot taka obłuda.

 

Co nie znaczy ,że np. nie dostaniesz za nią w tryby na mieście

 

Dioramą może zainteresują się w azji i dragon może wypuści na europę takie fajne zestawy z blaszkami trzymajmy kciuki.

http://mrw.blox.pl/2009/03/Sztuka-jako-analnoretentywne-przywiazanie-do.html

 

Lego już mają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale już z napisem CCCP od groma

Hmmmm... nie tak od groma, a i koszulki z swastykami też można w kraju nad Wisłą nabyć. I uwierz ,że nie tylko. Szkoda ,że w tryby tacy co to noszą nie dostają....wielka szkoda.... . Ale ni jak się to ma do tej dioramki. Czytam tak od początku ten wątek miałem zamiar się w ogóle nie wypowiadać i czekać cierpliwie do końca by pochwalić za temat. Ci co tak krzyczą niech pokażą tą dioramkę tym co przeżyli wojnę i spytają co myślą o niej. Doszukiwanie się w niej jakiejkolwiek gloryfikacji 3 rzeszy jest śmieszne. Czy należy przestać z taką tematyką? Jak najbardziej :NIE! Ludzie powinni zawsze o tym mówić i pamiętać czego dokonał nazistowskie niemcy. A już zupełnie na marginesie tematu. Czy jak pokleję sztukasa i dam mu kalkę swastyki, bądź na dioramkę nie dam więźnia oznacza to, że jestem chorym zwyrodniałym neonazistą???

Co do tematu. Dioramka mi się coraz bardziej podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnóstwo modelarzy składało tygrysa "Tiki". Czy ktoś się pokusił, żeby pokazać pełną historię tego czołgu i zademonstrować w jaki sposób na jego lufie powieszono kobietę?

 

myslalem ze argumenty w tamtej dyskusji odnosnie tego fake'a byly wystarczająco mocne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Do autora tej "dioramy". Na temat "oświęcimskiego" obozu nie będę się wypowiadał, bo ktoś już to zrobił. Natomiast z tego co się orientuję, to napis nad bramą jest jednoznacznie utożsamianym z obozem Auschwitz. Więc użycie go niejako wymusza dostosowanie otoczenia do bramy. Wieżyczka strażnicza jest więc nie na miejscu. Za bramą po lewo powinna się znajdować wartownia (dyżurka). Umiejscawiając tutaj obóz Auschwitz Niemcy nie musieli wykonywać jakichś wielkich prac. Wykorzystano budynki koszar WP.

Tego typu wieżyczki nie były stawiane na terenie obozu Auschwitz, lecz na terenie obozu Birkenau który powstawał od podstaw.

Całość pokazana przez Ciebie to pomieszanie fantasy z realiami. I na dobrą sprawę nie wiadomo do końca co autor ma na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko się zdarza, że nie wiem jak mam ocenić tego typu pracę... Powiem tak - Z jednej strony widzę naprawdę bardzo ładną dioramę, a z drugiej strony wracają mi przemyślenia związane z kilkoma wizytami w obu obozach. Ja tutaj chciał bym przytoczyć pewną historie z przed lat kiedy to w Oświęcimiu odbywał się "Parking muzyczny" - 3 dni pod namiotami, 3 dni muzyki z wieloma zespołami oraz naprawdę spory zlot motocyklowy. Oczywiście jak na zlot motocykli przystało mieliśmy paradę po drogach Oświęcimia, jednak jedna z nich była wyjątkowa. Dojechaliśmy do Auschwitz Birkenau - Jeden z motocykli dostał prawo do wjechania na teren obozu - piękny Gold Wing, a na siedzeniu pasażera usiadł były więzień... Podczas krótkiego przemówienia powiedział, że jest wzruszony tym, że tylu ludzi którzy nie zawsze są pozytywnie kojarzeni oddaje hołd tak tragicznie poległym, a zwłaszcza, że pamiętają... Tak samo jak motocykliści oddają hołd pojawieniem się w takiej ilości w takim miejscu tak samo Ty oddajesz hołd jako modelarz. Jedyne co mógł bym zmienić w Twojej dioramce to nazwa - wielki napis nad bramą już jest tytułem jednak jak bym miał dać jej tytuł to napisał bym na jakiejś tabliczce słowo "Pamiętamy" . Są niezgodności historyczne lecz pierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy to ta brama... człowiek gdy patrzy na Twoje dzieło widzi właśnie ten element, widzi napis "halt", widzi ten surowy klimat... i chyba właśnie masz u mnie +4 (5 nigdy nie daje) za tematykę, za to, że wzbudziła moją pamięć o zamordowanych i za wykonanie. To nie jest zwykły model - to jest dobrze wykonany pomnik pamięci poległy w tym i innych obozach. Skupmy się na pomocy Koledze w ewentualnych problemach modelarskich i zwyczajnie Pamiętajmy ...

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Piotrze, wlasnie o to mi chodzi i jestes jednym z niewielu ktorzy to zrozumieli. Tytulu nie zmienie, bo o to mi chodzilo, o to ze jak sie przeczyta ten napis, a byl nie tylko w tym obozie ale we wszystkich w roznych krajach, to od razu nasuwa sie jedno. Co takiego? No wlasnie roznym ludziom roznie. Jednym nie zrozumiale dla mnie oburzenie ze tego nie wolno "dotykac", a u innych wspomnienie tych strasznych chwil i ludzi ktorych nie znalismy, a tam pozostali i przez ten napis miedzy innymi sa nam bliscy. A jak im czesc oddajemy to zalezy od nas indywidualnie, jedni beda palic znicze, inni przewioza bylego wieznia na motorze, a inni zrobia diorame bo kazdy z nas jest inny i po swojemu przezywajmy to nie narzucajac innym swoich racji, to tyle odnosnie tej dyskusji.

Wracajac do dioramy, jak pisalem w pierwszym wpisie nie jest to dokladne odwzorowanie z kazdym detalem jak mi tu zwracacie uwage, chodzilo mi tylko o napis i skojarzenie z nim, reszta to czysta moja fantazja, zreszta o tym tez pisalem i tego nie zmienie. Oryginalny jest tylko napis, dwie belki do ktorego jest przymocowany, szlaban, tabliczki, i brama, reszta wymysl moj.

Pomeczylem sie z tym drutem kolczastym, ale jest z tym roboty!!! Zwinalem dwa druty i na nie nawijalem jeden owijajac je i doklejajac. Pozniej przyciecie i z przymrozeniem oka mozna powiedziec ze pierwszy w zyciu drut kolczasty mi jakos tam wyszedl . Oto on i technika robienia.

5bc75e9ecc94fde3m.jpg

a34a345ccb6851edm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze fotki z krytykowanej wiezyczki strazniczej. Wiezyczki byly na terenie tego obozu, nie przy bramie to fakt, ale jak juz pisalem i nie chce powtarzac jak tak zrobilem.

Jest tez w surowym temacie bo tak ma byc ta diorama odczuwana. Posklejalem, pomalowalem i wyszlo to tak. Jakas uwaga co nie tak w niej? Milego ogladania niebawem nowe fotki.

 

4513a709052c66cfm.jpg

2c47738d31655dcbm.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.