Skocz do zawartości

Arbeit macht frei -diorama.


blezor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dawno nic nie powstalo na moim biurku. Teraz zaczynam nowy sezon modelowania.

Co na poczatek? Taka dioramka nawiazujaca do bramy obozu koncentracyjnego. Wszystkim znany napis "arbeit macht frei" zapadl mi w pamieci na stale jak wiele lat temu bylem pierwszy raz w obozie na wycieczce i przechodzilem pod nim. Jakis czas temu byl skandal -ktos go skradl. No i wspomnienia powrocily. Kupilem plastikowe tabliczki, rurki, kontowniki, kilka figurek, i mialem w szufladzie pudelko z niesklejona kupiana kiedys wierza straznicza. Nie wiedzialem do czego ja "dokleic", wiec bedzie przy bramie.

Ta dioramka nie jest wierna kopia oryginalnego wejcia do oswiecimskiego obozu pracy z gory mowie. Jest tylko czesciowo. Napis jest zrobiony jak w oryginale z zachowanymi proporcjami, i robi sie brama. Reszta to poprostu moja fantazja i pomysl.

Jak sie podoba pierwsza fotka z budowy?

Wlasnie zobaczyc co sie dzieje przyjechal wysoki ranga dowodca ze zwoimi doradcami i oglada co juz sie zrobilo .

Teraz mecze sie z brama i zaraz potem pomysle jak wykombinowac drut kolczasty. Narazie pozdrawiam i zachecam do komentowania i ogladania niedlugo kolejnych fotek z budowy.

c543cab738b18a22m.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

(...) oswiecimskiego obozu pracy (...)
Hmmm... jesteś pewien?

 

Mała uwaga - używaj polskich liter ś,ż,ć,ą,ę,ń,ó bo tekst który piszesz jest nieczytelny, poza tym łamiesz regulamin, który mówi:

 

7. Użytkownik zobowiązany jest do przestrzegania czystości i poprawności języka polskiego oraz niestosowania slangu utrudniającego zrozumienie wypowiedzi.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę coś wtrącić, to nie bardzo podobają mi się figurki w malowaniu WH. Z tego co się orientuję to za KL odpowiadało SS i służby im podległe. Wydaj mi się że powinieneś przerobić figurki, zwłaszcza oficerów stających pod bramą na figurki w uniformach SS.

 

Pozdrawiam i będę bacznie obserwował dalsze postępy w pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... oswiecimskiego ...

 

Auschwitz

 

EDIT

 

Grzesiu po moim poscie to mozesz sobie edytowac,i tak byłem pierwszy!!!Teraz da kogoś kto wejdzie do tematu pierwszy raz,pomyśli że moj post był odpowiedzią na twój post.A ja pierwszy to wyłapałem.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiu po moim poscie to mozesz sobie edytowac,i tak byłem pierwszy!!!Teraz da kogoś kto wejdzie do tematu pierwszy raz,pomyśli że moj post był odpowiedzią na twój post.A ja pierwszy to wyłapałem.

A to jakieś wyścigi tu mamy?

Sorki komix, że tak strasznie poczułeś się urażony. Naprawdę nie miałem zamiaru odbierać ci tego wielkiego życiowego sukcesu, do czego niniejszym się przyznaję wobec całej społeczności forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno być tam SS, to fakt. Moim zdaniem skoro ruszyłeś taki temat fajnie byłoby pokazać tam przemoc i ludobójstwo. Nie wiem czemu utarło się, że dioramy z niemcami to sielskie obrazy, a modelarstwo nie powinno emanować przemocą. Naziści byli oprawcami i właśnie to dioramy powinny przypominać, bo przecież modelarstwo ma odwzorowywać rzeczywistość. Pokuś się o więźniów i jakieś trupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Jak pisalem nie bedzie to wierne odwzorowanie, bedzie to poprostu diorama z budka straznikow bo mi taka zostala i niestety ss tam nie bedzie. Dlaczego bo to wlasnie bylo by troche straszne. Ci oficerowie tez tam nie beda, oni tylko jak pisalem "przyjechali" na kontrole jak ida prace nad brama. Beda tam jeszcze dwie figorki straznikow.

Czy diorama zanosi sie na niesmaczna? Moze autor tej opini rozwinie mysl dlaczego? No ale jednych niesmaczy to innych tamto. Nie bedzie niesmaczna poniawaz jak kilku z was by chcialo nie bedzie wiezniow czy tropow. Nie bedzie obozu! Specjalnie robie tylko wejscie bo to co tam bylo za nim to bylo straszne, a robie bo jak pisalem ten napis zapisal mi sie w pamieci po tym jak tam pierwszy raz bylem i chcialbym by byl na mojej polce poniewaz jak przychodza znajomi to niech widza ze kiedys to bylo naprawde i ze niemcy pilnowali tego wejscia czy wyjscia do piekla.

Auschwitz to wiadomo, napisalem Oswiecimskiego bo to tam sie znajduje.

Polskie znaki wiem ze maja byc, ale ich nie mam w kompie, a jak sa to nie wiem jak sie je wlacza, przepraszam, ale slaby jestem w komputery choc to moze dzis smieszyc.

Zrobilem drut i maluje brame, niedlugo dalsza czesc fotek.

Jak to napisac zeby nie bylo zniesmaczenia -milego ogladania? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno być tam SS, to fakt. Moim zdaniem skoro ruszyłeś taki temat fajnie byłoby pokazać tam przemoc i ludobójstwo. Nie wiem czemu utarło się, że dioramy z niemcami to sielskie obrazy, a modelarstwo nie powinno emanować przemocą. Naziści byli oprawcami i właśnie to dioramy powinny przypominać, bo przecież modelarstwo ma odwzorowywać rzeczywistość. Pokuś się o więźniów i jakieś trupy.

 

To możemy się pokusić na całą serię dioram przedstawiającą każdą armię ze ciemnej strony mocy, niemiecką z obozów koncentracyjnych, rosyjska z wywózek na sybir, Aliantów mogą reprezentować żołnierze francuskiego korpusu we Włoszech słynącego z masowych mordów i gwałtów ludności cywilnej.

Moim zdaniem temat rzadko spotykany w modelarstwie, na forum swego czasu była diorama przedstawiająca wywóz ludności z getta, Poruszany był temat Katynia na dioramie, w temacie był link przedstawiający zagraniczny konkurs modelarski na którym przedstawiono pacyfikację ludności przez wojska hitlerowskie. Ogółem są to tematy dla niektórych bolesne a dla drugich świetną okazja do zaczepnej dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu utarło się, że dioramy z niemcami to sielskie obrazy, a modelarstwo nie powinno emanować przemocą.

 

Bo może ludzie mają już dość przemocy ? a modelarstwo ma służyć zademonstrowaniu kunsztu wykonania detali uzbrojenia i umundurowania , niekoniecznie przez poruszające sceny stosy trupów i kałuże krwi .

Potrafiłbym zrozumieć wykonanie takiej dioramy i wyeksponowanie jej w jakimś miejscu zagłady jako element ekspozycji.

Ale przedstawienie esemana okładającego pejczem człowieka w pasiaku i zgłoszenie takiej dioramy np na konkurs modelarski może być także opacznie zrozumiane a już napewno będzie , padło tutaj takie słowo " niesmaczne"

Zresztą na forach jest sporo scenek batalistycznych gdzie brzydcy niemcy giną a dobro triumfuje , wysoki pełen ekspresji poziom wykonania przez naszych kolegów gwarantuje wspaniały efekt .

To tyle ....

Ale jeszcze coś mi się nasuneło i nie mogę się powstrzymać :

 

 

Pokuś się o więźniów i jakieś trupy.

 

Niechcę być niegrzeczny ale kolega powinien chyba zmienić to co pali , zdaje się że obecna mieszanka szkodzi .

Choć jeżeli kolega czuje duchową potrzebę wykonania takiej dioramy to proponuję oprzeć się na zdjęciu z Bergen-Belsen jest tam spychacz a i trupów wystarczająca ilość , myśle że dostatecznie scenka będzie emanować ....ale wtedy prosimy o nie pokazywanie tego na forum tylko umieszczenie "dzieła" w swoim czarnym pokoju strachu"

 

To tyle polemiki a co do technicznej strony wykonania podoba mi się brama piękny scratch building .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu utarło się, że dioramy z niemcami to sielskie obrazy, a modelarstwo nie powinno emanować przemocą.

 

Bo przemocy jest dość w mediach, a fascynacja techniką wojskową niekoniecznie musi oznaczać fascynację mordującymi się nawzajem przedstawicielami naszego gatunku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kryję, że moja wypowiedź była prowokacyjna. Niestety w świadku modelarskim panuje obłuda straszna. Takie tematy modelarskie potrafią budzić zdumienie, natomiast gdy ktoś maluje sobie popiersie ss-mana to wszystko jest ok Pełno uśmiechniętych ssmanów na wszelakich dioramach, tak samo jak czołgów z jednostek SS. Czy to jest normalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest normalne, ja do tego podchodzę w sposób chłodny moje pokolenie nie doświadczyło okrutności tamtej wojny więc na zimno podchodzę do tematu uzbrojenia i wyposażenia wojsk niemieckich, oczywiście nie można zapominać o zbrodniach popełnianych przez nich.

Jakoś legionistów rzymskich również wykonuje się figurki a ich zbrodnie były równie okrutne, a traktuje się już to jako zamierzchłą przeszłość my niestety podchodzimy do tematu II wś zbyt emocjonalnie musi minąć jeszcze trochę lat

Nie każdy żołnierz noszący mundur w kolorze feldgrau był zbrodniarzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak samo jak czołgów z jednostek SS.

 

Dodajmy z Waffen-SS formacji wojskowej odłączonej od Allgemeine-SS , mimo ze jednostki spod tego znaku popełniły wiele zbrodni to jednak jesli chodzi o wyszkolenie , stosunki panujące pomiędzy oficerami a podwładnymi były jednostkami na wskroś nowoczesnymi jak na owe czasy .

Tak samo ich uzbrojenie oraz maskowanie wychodziło znacznie powyżej standartów , wiele armii zaadaptowało wzorce panujące w tych jednostkach (nie mówię o ideologii).

I może z powyższych powodów ich czołgi i umundurowanie chcemy w miarę wiernie odtwarzać , poprostu HISTORYCZNIE była to ciekawa jednostka .

A co do uśmiechniętych SS-manów wiesz , każdy patrzy i widzi to co chce widzieć zdaje się i tutaj i na pwm jest figurka SS-mana z wilczurem przy nodze , spokojnie pali sobie papieroska , można pomyśłeć że piesio zaraz zrobi siusiu a facet wyszedł na chwilkę z pieskiem żeby zapecić ......mnie mimo wszystko przeszedł dreszcz po plecach .....i wcale nie ma zwłok w pasiaku ...... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem autor dioramy odbywa coś w rodzaju podróży sentymentalnej do wspomnień z jakiejś wycieczki szkolnej. I też na początku wzdrygnąłem się tematyką. Ale po chwili zastanowiłem się, czemu nie. Temat jest bardzo ciekawy ale i trudny, bo sztuką będzie nie popadniecie w śmieszność, albo właśnie jakąś pseudogloryfikację armii niemieckiej i za to "osiągnięcie bojowe". Celowo piszę armii niemieckiej, chociaż zaraz pewnie się odezwą głosy, że wermacht to się czym innym zajmował. No, ale SS samo połowy Europy nie podbiło, czy się to komuś podoba czy nie. Więc szanowny autorze powodzenia w pracach. Myślę, że Ci się uda, bo o ile figurki są trochę laleczkowate, to sam napis bardzo dobrze się prezentuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w świadku modelarskim panuje obłuda straszna.

 

No jest w tym wszystkim trochę hipokryzji, to fakt. Lufa na wieży czołgowej, ani bomby podwieszone pod skrzydłami nie są tam przecież po to, żeby poprawić proporcje.

 

blezor wytłumaczył swoją motywację, można ją zrozumieć. Ja mam jednak odczucia podobne jak Jumo, ot scenka jak scenka, troskliwe oko oficera dogląda postępów prac. Tak jak by to była budowa bunkra, albo kopanie umocnień. Gdybym ja się zdecydował na taką pracę, to zrobiłbym ją raczej bez figurek. Ale to autor decyduje.

Temat w istocie trudny, łatwo być posądzonym o gloryfikację nazizmu, jak i o epatowanie przemocą. Pewnie dlatego omijamy (jako modelarze) tę część konfliktów zbrojnych w naszych pracach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze zawrzalo!

Nie o to chodzi w modelarstwie!

Dajcie spokoj, jak pisalem oficerowie sa tylko chwilowo by troche zycia bylo przed brama smierci - i znowu bedziecie dyskutowac!

Nie robie dioramy by pokazac przemoc i smierc, chociaz wiem ze ten napis z tym sie wylacznie kojarzy, napewno mi, robie by pokazac ze takie cos tam gdzies stoi, bylo i jest. I tylko to. To bedzie kawalek wojennej arhitektury, jak zreszta pokazuje to wiekszosc dioram i koniec tematu.

A do tych co tak z niesmaczeniem spogladaja na to, czy jak idziecie do kosciola to zakrywacie waszemu dziecku oczy przechodzac kolo krzyza, na ktorym to w prosty sposob myslac wisza zwloki czlowieka torturowanego i tyle. Czy to ladny widok? Czy nie krzywicie sie patrzac na niego? Widzicie w taki prosty sposob pokazalem wasze skrzywienie na jedno, a nie widzenie zla, czy przemocy w innym. Wiec bez tragizmu.

Pozdrawiam i ide konczyc brame, niedlugo fotki nastepne. Aha i trupow nie bedzie ani czerwonej kropki w lewym gornym rogu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę powodu dla którego jako autor postu tak sie uniosłeś wyluzuj troszke , przeczytaj jeszcze raz wątki i zobaczysz że dyskusję sprowokowały raczej wypowiedzi kolegów proponujących załączenie bardziej drastycznych elementów .

Personalnie do Ciebie skierowane były raczej pochwały za dobrze wykonany kawał roboty przy bramie.

Jedynie możemy przeprosić Cię za to że dyskusja odbyła się akurat w Twoim wątku .

 

A do tych co tak z niesmaczeniem spogladaja na to, czy jak idziecie do kosciola to zakrywacie waszemu dziecku oczy przechodzac kolo krzyza, na ktorym to w prosty sposob myslac wisza zwloki czlowieka torturowanego i tyle.

 

A tutaj myśle raczej daleko idąca wycieczka i bardzo nietrafne porównanie .....

 

Jeszcze raz powtórzę bardzo podoba mi sie wykonanie i ilość pracy włożonej w odtworzenie szczegółów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie unosze sie, to nie moj styl, a podalem taki przyklad bo to wszyscy znaja ale sie temu nie dziwia, a na inne rzeczy maja jakiegos focha, a to mnie juz smieszy takie rozumowanie. Ale ja nie o tym.....

Dokleilem brame, jeszcze troche ja musze podkolorowac, i nie bedzie to na czerwono ze krew sie leje , troche ja zmrozic, bo moja dioramka to bedzie pozna jesien jak sie robi bialo na trawie, zawsze chcialem miec zimowa dioramke, tylko mi nigdy snieg nie wychodzil, poza moja jedna dioramka z narodzeniem jezusa ktora zrobilem i tu nastepny szok: w wagonie kolejowym na bocznicy, bo jestem maniakiem kolejowym i modelarzem w H0 wszystkiego co krajowe. Ale znowu nie o tym pisze...

Wracajac do bramy, widac z boku polozylem narazie na betonowych slupkach drut kolczasty. Robie go troche podobnie jak mi poleciliscie, ale ciezka praca z tym zawijaniem drutu. Zamontuje go na sam koniec, bo nie chce go niechcacy cos kleic czy malowac zagiac przez nieuwage palcem czy pendzlem.

Zastanawiam sie nad miejscem pod budka i za nia, co tam zmajstrowac? Jaies krzaki? Paprotki? Wysoka trawe? Jakies pomysly macie? Chce czyms zapelnic teren, nie za duzo. Teraz troche lyso mi tam sie wydaje. Dobra, fotka z wklejona brama, i jest zamknieta, bo to co za nia tu nie pokazujemy .

Pozdrawiam.

82287f42b2d3e04dm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czemu temat wzbudza takie emocje? Co innego jakby kolega zrobił dioramę na której uśmiechnięci ludzie więzieni w KL Auschwitz hodowali by pomidory, każdy by się uśmiechał, a ss-mani dzielili się posiłkami i papierosami. Jeżeli diorama będzie przedstawiała pewną prawdę historyczną, to w czym problem?

Dokładnie to co napisał mae: pełno różnych ss-manów, swastyk, a nagle obóz na dioramie budzi tyle emocji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi diorama, temat i sposób przedstawienia go podoba się. Bez przesady a dla pamięci, że tak też było.

Temat poważny, ale nie zapominajmy, że w okupowanej Polsce był to najczęściej widziany obraz "heroicznych wielkoniemieckich wojsk". A więc nie elitarne (w ich niemieckim mniemaniu) jednostki frontowe (też nie bez grzechu) ale zwyrodnialcy z ss polizei, żandarmerii i innej ichniej hołoty.

blezor za pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.