Iveco 190.38 Special

[paczek1981]

I zmniejsz PODPIS!!!!!

[copycat]

W której castoramie, to pójdę i sprawdzę.

 

W obi są całe zestawy wierteł o różnych średnicach, w sklepach z wyposażeniem dla dentystów też powinny być.

A metalizer to myślę lepiej by wyglądał nałożony aorografem, no i zmień ten plakat w podpisie na coś mniejszego.

[Młody]

Papier ścierny jest z gruby, to prawda, ale nie miałem innego, więc muszę iść i kupić.

Wiem, że jestem nie cierpliwy, tak już mam, jak tylko się do czegoś dorwę, to mogę to robić nieustannie cały dzień, tak miałem jak miałem z 5 lat i po raz pierwszy pojechałem na ryby.Tak mnie wzięło, że cały, upalny wieczór łowiłem bez przerwy, aż w końcu odwoniłem się i miałem udar... .

 

Nie wiem, tak już ze mną jest....nie nadaję się trochę do modelarstwa, ale cóż, może z wiekiem cierpliwości mi przybędzie...

 

 

Aha podkład mam, ale na razie nie miałem czego specjalnie malować...

[maggot97]

Obawiam się, że jak nad tą cierpliwością nie popracujesz, to sama nie przyjdzie. Mam kolegę, którego znam od 16 lat, chłop ma ponad 30-stkę i nadal, nawet jak stoi, to musi iść

Kup sobie papiery od 400 do 800 i tym szlifuj. Mniej szpachli ułatwi Ci sprawę. W wielu miejscach potrzeba jej śladowe ilości, a nadmiar trzeba zetrzeć.

Jak to nie miałeś czego malować tym podkładem. A felgi?

 

Powodzenia w dalszej budowie

[Młody]

Model sobie powoli dłubie, w sklepie byłem, potrzebne rzeczy zakupiłem, czyli: Motip Czerwony i Biały, dwa papiery 400 i 800, wiertła 1 mm (kupiłem takie, bo w castoramie były cieńsze, ale one były przeznaczone do jakiegoś tam mininarzędzia czy cuś, a zabulić za to 180 zł to dzięki, kasy tyle nie mam. ).

 

Z felg zmyłem te gufna i pomalowałem pierw podkładem, potem motipem.Pewnie znów mnie skrytykujecie, bo lakiernikiem nie jestem, cóż, taki lajf.

 

 

 

 

 

 

 

Ogólnie felgi na realu wyglądają lepiej.

Ło jezu, nie wiedziałem, że te fotki takie słabe...

 

Pozdrawiam.

[Młody]

Aha i te syfy na oponach to syfy, a nie farba.

[Młody]

I wszystkie felgi psiknięte Motipem

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sory za te wręcz tragiczne zdjęcia, ale aparat mi zjechał kilka poziomów w dół.

[Kamil4721]

Popraw opony, te na przednią oś są chyba odwrotnie założone!

[Młody]

Spokojnie, opony zawsze da się poprawić.Ja tą sesję robiłem na szybko, więc już tam się w to nakładanie nie bawiłem.

[paczek1981]

Sory za te wręcz tragiczne zdjęcia, ale aparat mi zjechał kilka poziomów w dół. Very Happy

 

 

Ustaw sobie tryb makro w aparacie.

[Młody]

Troszkę mnie nie było.

 

Ale to dobrze, przynajmniej sobie powolutku dłubie przy modelu, bo chęci tez jakichś największych nie mam.;)

 

 

I zdjęcia moich marnych wypocin.

 

 

Pomalowałem deskę rozdzielczą, ale tylko wstępnie czarnym, rozcieńczonym Humbrolem, który nigdy się nie kończy.

 

 

 

 

Rama i przyklejone zbiorniki na sprężone powietrze, akumulator, (to obok akumulatora to co to jest?Możecie powiedzieć?) oraz mocowanie do koła zapasowego.

 

 

 

 

I teraz zderzaki.Miałem do wybory chrom i czarny, ale wybrałem czarny, bo ma tą "dziure".Zastanawiam sie dlaczego Italeri pisze, że nie można czarnego używać?

 

 

 

 

Następnie po raz kolejny felgi.Pomalowałem śruby metalizerem.I nie czepiajcie sie opon.

 

 

 

 

 

Pozdrawiam wszystkich użytkowników Modelwork.pl.

[Grubyjg]

Witam.

No mi się podoba, ja osobiście wolał bym chromowany (ale to dlatego że jestem jak sroka, lubię jak się świeci ). Na desce jest kalka? Powodzenia w dalszych pracach.

[paczek1981]

Nareszcie lepsze fotki są. Co do zderzaka to nie przemawia za mną chrom w Iveco.

 

P.s. "Oponę masz źle założoną "

[Młody]

Heh, widać, że dłuższa przerwa w pracach mi się przydała.

 

 

Ogólnie, to chrom też mi nie pasował do zderzaka, co do koloru wcześniej wspomnianego elementu, zastanawiam się nad czterema wersjami.Albo ta górna część biała tak jak karoseria, a ta dolna z "okularami" czarny mat, jak to w plastikach jest.

Druga to cały zderzak biały jak karoseria.

Trzecia wersja to góra czerwona, dół biały.

I ostatnia to cały zderzak czerwony.

 

Moim faworytem jest red-white.Ale jeszcze się zastanowię.Możecie też mi doradzić, albo zrobię głosowanie, czy coś.;)

 

 

P.S. Owszem, na desce jest kalka.

[maggot97]

Pomalowałem deskę rozdzielczą, ale tylko wstępnie czarnym, rozcieńczonym Humbrolem, który nigdy się nie kończy.

 

Jak to nigdy się nie kończy? Masz niekończącą się farbkę? Sprzedaj patent

Poważniej rzecz biorąc, to rozcieńczaj ją mocniej (wcześniej próbując na jakimś starym kawałku ramki), albo maluj bardziej miękkim pedzlem, bo zostają smugi. Niestety czarne Humbrole są dość gęste i nieodpowiednio rozrobione robią bałagan, o którym przekonałem się na swoim własnym przykładzie Iveco. Którym numerem czarnego operujesz?

Na kombiinstrument przyklej jakiś przycięty kawałeczek przeźroczystej okładki np. do dokumentów - będzie lepiej wyglądać

 

(...) (to obok akumulatora to co to jest?Możecie powiedzieć?) oraz mocowanie do koła zapasowego.

 

Za akumulatorem, to lewarek koła zapasowego. Przed akumulatorem to filtr powietrza silnika. Ten drugi element radzę dobrze obejrzeć, bo, w moim modelu przynajmniej, kapselek jakoś tak ciężko zgrywa się z resztą i trzeba szlifować, żeby wyrównać. U Ciebie też na czubku widać schodę i dzyndzel po odciętym z ramki elemencie. To trzeba zeszlifować, bo po otwarciu kabiny będzie widać, jak na dłoni.

 

W kwestii zderzaka, zrób go na czarno, a jego spojler w kolorze kabiny i będzie wyglądał, jak oryginał (choć wersje są różne, to wg zdjęć w necie większość ma taki właśnie układ kolorystyczny)

 

Powodzonka w budowie, bo to fajny oldboy jest

[jonnym]

Dawno nie widzialem takiego chaosu w relacji.Zrobiłes troche ramy i koła oki.Potem nagle deska i zderzak z którym nic nie zrobiłes.3 strony relacji a własciwie to nawet rama nie jest po podkładzie. Ogólnie bardzo niechlujnie to wygląda.Przyłóż sie Młody i pomimo tego ze rama jest czarna to widac na niej niewyszlifowane wypychacze- popraw.

[Młody]

Witam ponownie i przepraszam.;)

 

 

Jako, iż tamte zdjęcia były z przed 3 dni, to wciągu 3 dni też przy modelu coś zrobić.

 

 

I skończyła się krótka era dobrych zdjęć, bo tamten aparat był taty, a te zdjęcia są z mojego.

 

 

To zdjęcie jest najgorszej jakości, bo tryb makro był ustawiony na 2m.Deska dostała kilka elementów w rdzawym kolorze, mnie osobiście się podoba kolor:

 

 

 

 

 

Podłoga także dostała rdzawy kolor, na tunelu silnika.Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie powierzchnia, jest taka chropowata.

 

 

 

 

 

Hmmm, to zdjęcie jest nawet nawet jakościowo:

 

 

 

 

 

 

A to już nie...

 

 

 

 

 

 

 

 

To jest Humbrol MAT 33

[Lucas HS]

A to już nie...

To na kij wrzucasz?

[Młody]

Muszę ogarnąć aparat, to będą lepsze fotki.

[Truckerek93]

To kolo aku to filtr powietrza ;-) Idzie całkiem całkiem oby tak dalej

[Młody]

Dawno nie widzialem takiego chaosu w relacji.Zrobiłes troche ramy i koła oki.Potem nagle deska i zderzak z którym nic nie zrobiłes.3 strony relacji a własciwie to nawet rama nie jest po podkładzie. Ogólnie bardzo niechlujnie to wygląda.Przyłóż sie Młody i pomimo tego ze rama jest czarna to widac na niej niewyszlifowane wypychacze- popraw.

 

 

Jak mi dasz Podkład w spreju, to rama będzie w podkładzie...

 

Na razie małe elementy cisnę pyndzlem, bo byłem w 2 modelarskich i nie było podkładów, żadnych w speju, tylko do aero były.

[Truckerek93]

Tamka robi podkłady w spraju MR:surfacer te same cyferki co pod aero.

[maggot97]

Jak mi dasz Podkład w spreju, to rama będzie w podkładzie...

Na razie małe elementy cisnę pyndzlem, bo byłem w 2 modelarskich i nie było podkładów, żadnych w speju, tylko do aero były.

 

To idź do pierwszego lepszego sklepu z akcesoriami samochodowymi (a najlepiej z lakierami), a powinieneś dostać szary podkład do plastików... W sprayu.

Czytaj trochę forum, bo tu jest naprawdę spore kompendium wiedzy. A jak czegoś nie wiesz, to pytaj.

[Młody]

Jako, iż co jakiś dłuższy lub krótszy czas zdarza mi się walnąć relacyjkę, to zdecydowałem, że przedstawię moje marne lub nie marne wypociny przy Iveco.

 

Przez ostatni czas bawiłem się w zakład tapicerski.Szukałem odpowiednich materiałów już chyba od miesiąca, aż w końcu przypomniało mi się, że gdzieś w moim rozległym domu czai się pokrowiec od zabytkowego już, kalkulatoro-komputera (nie wiem jak to nazwać. ) marki CASIO.Znalazłem nawet ściągi taty, mniejsza z tym, casio było nie ważne, liczył się pokrowiec.I tak, po małym przeszukaniu pokoju znalazłem!Pokrowiec był (i nadal jest, lecz w częściach) zrobiony z syntetyka udającego skórę.Kolor czarny.Wada to grubość materiału.Za to fotel jest mięciutki, ponieważ "skóra" miała pod spodem gąbkę.Aż chce się siedzieć.

Zaczęła się zabawa, przymiarki cięcie, klejenie, aż w końcu produkt końcowy...trochę mnie zawiódł.Coś pomiędzy indyjskim, tandetnym wnętrzem TATY Nano, a wykonanym ręcznie "salonem" Bentley'a.A tu jakieś zacięcie, tam brudzik, tutaj znowu nie doklejony kawałek materiału.Nie zrażony tym, wziąłem się za kolejny fotel.Ten był trochę lepszy, lecz między dolną, a górną częścią fotela była szpara.Więc włożyłem tam cienki pasek pokrowca i efekty widać na zdjęciach:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zająłem się tez deską rozdzielczą i podłogą, tam też powędrowała sztuczna skóra:

 

 

 

 

 

P.S.Nie patrzcie na tą ściętą "skórę" u dołu, po prostu musiałem ją ściąć, bo inaczej nie łączyła się z podłogą.

 

 

 

 

"Skórkę" dostał również tunel silnika:

 

 

 

 

 

 

Dziękuję, jeśli ktoś to w ogóle przeczytał.

 

Fotki trochę lepsze, bo ogarnąłem tryb makro w aparacie.

 

 

Pozdrawiam.

[copycat]

Mimo, że ogarnąłeś tryb makro, to żadne ze zdjęć foteli nie jest ostre. Wszystko to strasznie niechlujnie wygląda. Chociaż fotele są nawet całkiem spoko. Pamiętaj że każdy milimetr grubości użytych materiałów to 24mm w realu. Jest naprawdę dużo innych sposobów udawania skóry. Przyłóż się bardziej, najpierw przymierz, przytnij, przymierz i dopiero klej. Jak na razie to mi się nie podoba to wnętrze.