Skocz do zawartości

Custom Version of Honda Super CUb Fujimi 1/12


Kazik

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem jeszcze jedno podejście do stopki

 

IMG_2594.jpg

 

IMG_2603.jpg

 

IMG_2599.jpg

 

IMG_2598.jpg

 

widzę że będę musiał jeszcze skrócić tę cholerną sprężynkę

 

IMG_2600.jpg

 

zeszło mi z 10 minut zanim ją założyłem pierwszy raz

 

IMG_2601.jpg

 

sprężynka z zestawu Hobby Design do spinania wydechów

 

IMG_2602.jpg

 

wnikliwe oko zauważyło że kierownica ma większą swobodę

 

IMG_2595.jpg

 

IMG_2596.jpg

 

przeszlifowałem brzegi

 

IMG_2597.jpg

 

lepiej teraz co?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 99
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzięki!!

a kiedy ruszają prace nad bryczkom niezniszczalnych ? ;D

Muszę się zmobilizować jak skończę ten motorek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie zaczerpnąłem z neta, archiwum allegro, może niedługo zniknąć.

img0230my4.jpg

 

Może to byłoby lepsze rozwiązanie, tuleja służy jednocześnie jako blokada i hmmm jak to nazwać stabilizacja położenia. Teraz nie masz blokady w górnym spoczynkowym położeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tego nie widać ale stopka nie przesunie się dalej do góry.

Na górnym prawym rogu jest tak zeszlifowana w kant że się nie obróci do góry. W dolnym położeniu też dalej się nie przesunie ponieważ opiera się o blaszkę która ją obejmuje.

Ten patent który pokazałeś też jest niezły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj - teraz to już wczoraj - skupiłem się na silniku i gaźniku.

 

Wyciąłem ładny kawałek głowicy cylindra z boku by zrobić miejsce dla świecy. Do fotki w dziurę został włożony patafix. Później będzie wyszpachlowane i przygotowane miejsce na świecę.

Fajka świecy zrobiona z pręcików polistyrenowych, do tego kawałek wężyka i drucika imitujące przewód do świecy

 

IMG_2622.jpg

 

odciąłem pierwotne wyjścia do linii olejowej. Były dość skromne i dorobiłem własne z pręcika polistyrenowego, rurki mosiężnej i drucika cynowego. W górnym przyłączu widać imitacje śruby (T2M). W dolnym będzie taka sama. W tej chwili jest przygotowany otworek.

 

IMG_2626.jpg

 

Gaźnik został oczyszczony z szwów i otrzymał od góry "trąbkę" z zacisku do przewodów elektrycznych.

Dodatkowo nawierciłem na kołnierzu otworki w które wpakowałem imitacje śrub i nakrętek (T2M) mocujących gaźnik do głowicy.

 

IMG_2623.jpg

 

Z przodu gaźnika dodałem przewód do sterowania gazem. W tej chwili tylko wsunięty docelowo będzie na łączeniu przewodu z gaźnikiem nasunięta izolacja w postaci opaski termokurczliwej.

No i w tylnej części gaźnika widać dwa przewody paliwowe z których jestem najmniej zadowolony.

Powinny optycznie mieć trochę większą średnicę od przewodu świecy ale te są chyba za duże. Na dodatek trochę przesadziłem z grubością pręcików mosiężnych które wkleiłem w gaźnik.

Spróbuję je zmienić na cieńsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No elegancko a te przewody paliwowe za duże zrób też z tych drucików co przewód fajki robiłeś u mnie w skuterze wszystkie kable przewody i wężyki są czarne więc nie musisz przeźroczystych robić jak nie wykombinujesz cieńszych u mnie kabel od fajki i wężyki od paliwa maja podobną grubość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzorowałem się na tej fotce

 

001.jpg

 

ale może faktycznie wystarczy że będą tej samej średnicy co przewód do świecy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki

 

Dziś poświęciłem trochę czasu na wydech.

 

Wymyśliłem że do budowy wykorzystam kolektor z standardowego wydechu

 

IMG_2653.jpg

 

odcięta i odchromowana końcówka

 

IMG_2655.jpg

 

trochę ją podszpachlowałem żeby uzupełnić przekrój. Oryginalnie było małe spłaszczenie.

Następnie przejście zawijasem.

Tutaj postanowiłem użyć kawałków pręta polistyrenowego gr. 3mm

 

IMG_2664.jpg

 

fantazyjnie wygięty przy pomocy suszarki i lekkiej perswazji

 

IMG_2663.jpg

 

wygina się dość fajnie i pręt nie ma później tendencji do prostowania. Trzeba tylko wyginać bardzo powoli żeby nie porobić zagnieceń lub spłaszczeń. Na pewno jeszcze skorzystam z tej metody. Jedyny kłopot taki że trudno zrobić dokładnie zaplanowane wygięcia bo gorące powietrze z suszarki mocno parzy.

Ale do rzeczy.

Ostatni element to 3mm rurka mosiężna

 

IMG_2656.jpg

 

przycięta, wygięta, na końcach pocienione ścianki i tutaj dodatkowo gustownie usmarkana

 

IMG_2657.jpg

 

jak zalutowywałem małe zagniecenia rurki które powstały w paru miejscach przy wyginaniu przyszło mi do głowy że spróbuję ją "pochromować" pastą lutowniczą. Wyszło tak sobie

 

IMG_2662.jpg

 

nie udało mi się tego dobrze uchwycić na samodzielnej fotce. Lepiej będzie widać z całym bikiem

 

IMG_2665.jpg

 

IMG_2671.jpg

 

IMG_2667.jpg

 

IMG_2668.jpg

 

jak widać koniec końców kolektor i tak dorobiłem w całości z polistyrenu

 

IMG_2669.jpg

 

IMG_2670.jpg

 

w sumie i tak będę musiał go pomalować bo to posrebrzanie pastą lutowniczą wyszło nie równomiernie

 

IMG_2666.jpg

 

muszę jeszcze dorobić jakieś mocowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorobiłem mocowanie wydechu.

Taka gustowna blaszka przychycona do rury i przykręcana do ramy śrubką z nakrętką.

 

IMG_2672.jpg

 

IMG_2673.jpg

 

IMG_2675.jpg

 

Nie obyło się bez strat.

Dwie nakrętki poleciały w świat.

 

O w mordę ja już rymuje.

Chyba na dziś podziękuje

 

IMG_2676.jpg

 

IMG_2677.jpg

 

Muszę wyciąć to pierwotne mocowanie stopek które sterczy od dołu. Już się nie przyda.

 

Hymm... zdaje się że główną fabrykację części mam już za sobą. No po za kołami rzecz jasna.

Czyli można powoli przechodzić do etapu malowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Model wychodzi super.

Ale mam jedna ale. Mianowicie chodzi mi o mocowanie wydechu na sztywno do motorka. Silnik przecież ma drgania a rura jak wiadomo jest bezpośrednio do niego przymocowana więc i ona ma drgania. Przykręcenie jej na sztwno do ramy etc. napwno nie wyjdzie na dobre. Nie wiem jak jest w oryginale, nie wiem nawet czy silnik jest mocowany na sztywno czy przez jakieś poduszki. Jeśli na sztywno to po problemie, a jeśli elastycznie to moje obawy są uzasadnione.

Jeśli sie myle to mnie popraw

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te drgania będą na tyle małe ze nikomu nic nie będzie. Nie wiem jak mocno musiał by drgać silnik żeby się coś tam działo. Do tego największe drgania są na wolnych obrotach, a te w całym żywocie występują dość rzadko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę różnych fotek i schematów ale żadnych poduszek się nie dopatrzyłem. Tak wygląda silnik wraz ze skrzynią

 

MotorTales_SayHelloSayGoodbye036.jpg

 

może gdzieś jest przykręcany przez jakieś elementy gumowe ale nie wydaje mi się. W takim piździku to raczej chyba na sztywno.

A jak to było w naszych Rometach?

 

http://www.brzozuch.internetdsl.pl/jaco ... t1_011.jpg

 

http://www.brzozuch.internetdsl.pl/jaco ... 0t1_08.jpg

 

wygląda że kręcone od razu do ramy.

Ja w młodości śmigałem na rowerach ale wydaje mi się że nie były one aż tak pozbawione wibracji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

 

Hymm... zdaje się że główną fabrykację części mam już za sobą.

Optymista ze mnie

 

Okazało się że wydech jest za długi i dotyka wahacza.

Musiałem go przyciąć i wygiąć końcówkę. Zrobiłem to w odwrotnej kolejności ale i tak nie było łatwo. Za pierwszym razem giąłem rurkę o większej długości a później sobie przyciąłem długości. Przez to było większe ramię i łatwiej było wygiąć.

Jakoś się jednak udało. Powstało trochę wgnieceń ale je zarobiłem klejem dwuskładnikowym w typu "płynna stal". Nie chciałem lutować żeby blaszka mocująca nie odpadła.

Po skróceniu prezentuje się tak

 

IMG_2685.jpg

 

dłuższy bardziej mi się podobał ale nie było wyjścia. Teleskopy pracują i wahacz musi mieć trochę miejsca

 

IMG_2687.jpg

 

Do tego dorobiłem górne mocowania teleskopów z rurki polistyrenowej 1,9mm

 

IMG_2686.jpg

 

będą skręcane na śrubki. Na razie są na druta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrałem się za malowanie tego co się nadaje już do malowania. Na początek podkład

 

IMG_2692.jpg

 

także na ramę. No i wyszło trochę rzeczy do poprawy

 

IMG_2694.jpg

 

m.in. okazało się że trochę zeszlifowałem szew na tylnym błotniku

 

IMG_2695.jpg

 

doszedłem do wniosku że zeszlifuję go całkiem i odbuduję od nowa. Na pow. fotach już jest zeszlifowany.

Przy okazji wyczaiłem jeszcze jedną rzecz, taką szparkę

 

IMG_2697.jpg

 

która powstaje po zaślepieniu otworu po wyciętej lewej skrzynce pod siedzeniem. Wyciąłem sobie kształt zaślepki (która później będzie mieć te gustowne żeberka) i tak jak widać przyłapałem ściskami

 

IMG_2698.jpg

 

w szparkę zaś poszedł MS

 

IMG_2702.jpg

 

ładnie wygładzony na wilgotno. Dałem lekko ciała bo zapomniałem wcześniej zdjąć zaślepkę i MS przykleił się również do niej. Na szczęście nie było dramatu przy odrywaniu

 

IMG_2703.jpg

 

Tylny błotnik przed odtworzeniem szwu wyszpachlowałem szpachlówką poliestrową Tamiya, wyszlifowałem i na koniec przykleiłem stosowny odcinek pręcika 0,7mm zeszlifowanego do połowy średnicy

 

IMG_2699.jpg

 

w tej chwili wygląda dość monstrualnie ale po przeszlifowaniu powinien być ok.

Niektóre drobiazgi i nie tylko potraktowałem już kolorem.

Korek oleju hand made

 

IMG_2705.jpg

 

on akurat jeszcze dostanie alcladem (przy okazji widać że się jakiś piep... paproszek załapał).

Widelec i ramiona tylne wahacza

 

IMG_2704.jpg

 

inne pierdoły

 

IMG_2710.jpg

 

IMG_2711.jpg

 

przy okazji łoszuje również trochę poszczególne części. Wyszedłem z założenia że mój sprzęt będzie w takiej lekkiej patynie z używania

Gaźnik

 

IMG_2709.jpg

 

tutaj chyba trochę przesadziłem z tym papraniem.

Fuknąłem też siedzenie. Chciałbym żeby wyglądało choć trochę jak naturalna skóra w moim pierwowzorze

 

Kopiaafs5282618808_df6e30595b_b.jpg

 

ale nie mam daru do takiego malowania.

Na początek poszedł brown Tamiya potem rozwodnionym lekko smok'iem podkreśliłem szwy i pomazałem lekko siedzisko. Jest tak

 

IMG_2707.jpg

 

przydało by się chyba jeszcze trochę rozjaśnić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik Twoj warsztat odskocznia to po prostu zabojca. Jak dumo napisal " dokladna dokladnosc".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten model to czysta perełka będzie. Dokładność że aż szczęka opada (jesteś mi winny za dentystę). Ale najlepiej wygląda siedzenie, identyczne jak na zdjęciach. Powodzenia w dalszych pracach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo Panowie.

Kupiłem w piątek ciemny i jasny brąz olejny i trochę się pobawiłem.

Jak teraz

 

IMG_2712.jpg

 

IMG_2713.jpg

 

IMG_2714.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.