Kazik Napisano 8 Lipca 2011 Autor Share Napisano 8 Lipca 2011 Zrobiłem jeszcze jedno podejście do stopki widzę że będę musiał jeszcze skrócić tę cholerną sprężynkę zeszło mi z 10 minut zanim ją założyłem pierwszy raz sprężynka z zestawu Hobby Design do spinania wydechów wnikliwe oko zauważyło że kierownica ma większą swobodę przeszlifowałem brzegi lepiej teraz co?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punio Napisano 8 Lipca 2011 Share Napisano 8 Lipca 2011 Teraz nóżka pierwsza klasa piękna robota ;D a kiedy ruszają prace nad bryczkom niezniszczalnych ? ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 9 Lipca 2011 Autor Share Napisano 9 Lipca 2011 Dzięki!! a kiedy ruszają prace nad bryczkom niezniszczalnych ? ;D Muszę się zmobilizować jak skończę ten motorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punio Napisano 9 Lipca 2011 Share Napisano 9 Lipca 2011 No mam nadzieje bo to świetne auto z świetnego filmu w świetnym wykonaniu ;D0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copycat Napisano 10 Lipca 2011 Share Napisano 10 Lipca 2011 Zdjęcie zaczerpnąłem z neta, archiwum allegro, może niedługo zniknąć. Może to byłoby lepsze rozwiązanie, tuleja służy jednocześnie jako blokada i hmmm jak to nazwać stabilizacja położenia. Teraz nie masz blokady w górnym spoczynkowym położeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 10 Lipca 2011 Autor Share Napisano 10 Lipca 2011 Może tego nie widać ale stopka nie przesunie się dalej do góry. Na górnym prawym rogu jest tak zeszlifowana w kant że się nie obróci do góry. W dolnym położeniu też dalej się nie przesunie ponieważ opiera się o blaszkę która ją obejmuje. Ten patent który pokazałeś też jest niezły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 11 Lipca 2011 Autor Share Napisano 11 Lipca 2011 Dzisiaj - teraz to już wczoraj - skupiłem się na silniku i gaźniku. Wyciąłem ładny kawałek głowicy cylindra z boku by zrobić miejsce dla świecy. Do fotki w dziurę został włożony patafix. Później będzie wyszpachlowane i przygotowane miejsce na świecę. Fajka świecy zrobiona z pręcików polistyrenowych, do tego kawałek wężyka i drucika imitujące przewód do świecy odciąłem pierwotne wyjścia do linii olejowej. Były dość skromne i dorobiłem własne z pręcika polistyrenowego, rurki mosiężnej i drucika cynowego. W górnym przyłączu widać imitacje śruby (T2M). W dolnym będzie taka sama. W tej chwili jest przygotowany otworek. Gaźnik został oczyszczony z szwów i otrzymał od góry "trąbkę" z zacisku do przewodów elektrycznych. Dodatkowo nawierciłem na kołnierzu otworki w które wpakowałem imitacje śrub i nakrętek (T2M) mocujących gaźnik do głowicy. Z przodu gaźnika dodałem przewód do sterowania gazem. W tej chwili tylko wsunięty docelowo będzie na łączeniu przewodu z gaźnikiem nasunięta izolacja w postaci opaski termokurczliwej. No i w tylnej części gaźnika widać dwa przewody paliwowe z których jestem najmniej zadowolony. Powinny optycznie mieć trochę większą średnicę od przewodu świecy ale te są chyba za duże. Na dodatek trochę przesadziłem z grubością pręcików mosiężnych które wkleiłem w gaźnik. Spróbuję je zmienić na cieńsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punio Napisano 12 Lipca 2011 Share Napisano 12 Lipca 2011 No elegancko a te przewody paliwowe za duże zrób też z tych drucików co przewód fajki robiłeś u mnie w skuterze wszystkie kable przewody i wężyki są czarne więc nie musisz przeźroczystych robić jak nie wykombinujesz cieńszych u mnie kabel od fajki i wężyki od paliwa maja podobną grubość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 12 Lipca 2011 Autor Share Napisano 12 Lipca 2011 Wzorowałem się na tej fotce ale może faktycznie wystarczy że będą tej samej średnicy co przewód do świecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punio Napisano 12 Lipca 2011 Share Napisano 12 Lipca 2011 No bo aż się dziwię jak zobaczyłem ta fotę te wężyki są bardzo grube. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 12 Lipca 2011 Share Napisano 12 Lipca 2011 To jest chore, dokładna dokładność rzekłbym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 14 Lipca 2011 Autor Share Napisano 14 Lipca 2011 Dzięki Dziś poświęciłem trochę czasu na wydech. Wymyśliłem że do budowy wykorzystam kolektor z standardowego wydechu odcięta i odchromowana końcówka trochę ją podszpachlowałem żeby uzupełnić przekrój. Oryginalnie było małe spłaszczenie. Następnie przejście zawijasem. Tutaj postanowiłem użyć kawałków pręta polistyrenowego gr. 3mm fantazyjnie wygięty przy pomocy suszarki i lekkiej perswazji wygina się dość fajnie i pręt nie ma później tendencji do prostowania. Trzeba tylko wyginać bardzo powoli żeby nie porobić zagnieceń lub spłaszczeń. Na pewno jeszcze skorzystam z tej metody. Jedyny kłopot taki że trudno zrobić dokładnie zaplanowane wygięcia bo gorące powietrze z suszarki mocno parzy. Ale do rzeczy. Ostatni element to 3mm rurka mosiężna przycięta, wygięta, na końcach pocienione ścianki i tutaj dodatkowo gustownie usmarkana jak zalutowywałem małe zagniecenia rurki które powstały w paru miejscach przy wyginaniu przyszło mi do głowy że spróbuję ją "pochromować" pastą lutowniczą. Wyszło tak sobie nie udało mi się tego dobrze uchwycić na samodzielnej fotce. Lepiej będzie widać z całym bikiem jak widać koniec końców kolektor i tak dorobiłem w całości z polistyrenu w sumie i tak będę musiał go pomalować bo to posrebrzanie pastą lutowniczą wyszło nie równomiernie muszę jeszcze dorobić jakieś mocowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 15 Lipca 2011 Autor Share Napisano 15 Lipca 2011 Dorobiłem mocowanie wydechu. Taka gustowna blaszka przychycona do rury i przykręcana do ramy śrubką z nakrętką. Nie obyło się bez strat. Dwie nakrętki poleciały w świat. O w mordę ja już rymuje. Chyba na dziś podziękuje Muszę wyciąć to pierwotne mocowanie stopek które sterczy od dołu. Już się nie przyda. Hymm... zdaje się że główną fabrykację części mam już za sobą. No po za kołami rzecz jasna. Czyli można powoli przechodzić do etapu malowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz_ Napisano 16 Lipca 2011 Share Napisano 16 Lipca 2011 Rura wydechowa będzie miała osłonę czy będzie przypiekać łydki? :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 16 Lipca 2011 Autor Share Napisano 16 Lipca 2011 Osłony nie będzie ale łydka też nie będzie przypieczona Odpowiem na to fotką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kacper0405 Napisano 16 Lipca 2011 Share Napisano 16 Lipca 2011 Witam ! Model wychodzi super. Ale mam jedna ale. Mianowicie chodzi mi o mocowanie wydechu na sztywno do motorka. Silnik przecież ma drgania a rura jak wiadomo jest bezpośrednio do niego przymocowana więc i ona ma drgania. Przykręcenie jej na sztwno do ramy etc. napwno nie wyjdzie na dobre. Nie wiem jak jest w oryginale, nie wiem nawet czy silnik jest mocowany na sztywno czy przez jakieś poduszki. Jeśli na sztywno to po problemie, a jeśli elastycznie to moje obawy są uzasadnione. Jeśli sie myle to mnie popraw Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Truckerek93 Napisano 16 Lipca 2011 Share Napisano 16 Lipca 2011 Te drgania będą na tyle małe ze nikomu nic nie będzie. Nie wiem jak mocno musiał by drgać silnik żeby się coś tam działo. Do tego największe drgania są na wolnych obrotach, a te w całym żywocie występują dość rzadko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 16 Lipca 2011 Autor Share Napisano 16 Lipca 2011 Mam trochę różnych fotek i schematów ale żadnych poduszek się nie dopatrzyłem. Tak wygląda silnik wraz ze skrzynią może gdzieś jest przykręcany przez jakieś elementy gumowe ale nie wydaje mi się. W takim piździku to raczej chyba na sztywno. A jak to było w naszych Rometach? http://www.brzozuch.internetdsl.pl/jaco ... t1_011.jpg http://www.brzozuch.internetdsl.pl/jaco ... 0t1_08.jpg wygląda że kręcone od razu do ramy. Ja w młodości śmigałem na rowerach ale wydaje mi się że nie były one aż tak pozbawione wibracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwarciu21 Napisano 17 Lipca 2011 Share Napisano 17 Lipca 2011 Coraz lepiej to wygląda nie mogę się doczekać końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 18 Lipca 2011 Autor Share Napisano 18 Lipca 2011 Dzięki! Hymm... zdaje się że główną fabrykację części mam już za sobą. Optymista ze mnie Okazało się że wydech jest za długi i dotyka wahacza. Musiałem go przyciąć i wygiąć końcówkę. Zrobiłem to w odwrotnej kolejności ale i tak nie było łatwo. Za pierwszym razem giąłem rurkę o większej długości a później sobie przyciąłem długości. Przez to było większe ramię i łatwiej było wygiąć. Jakoś się jednak udało. Powstało trochę wgnieceń ale je zarobiłem klejem dwuskładnikowym w typu "płynna stal". Nie chciałem lutować żeby blaszka mocująca nie odpadła. Po skróceniu prezentuje się tak dłuższy bardziej mi się podobał ale nie było wyjścia. Teleskopy pracują i wahacz musi mieć trochę miejsca Do tego dorobiłem górne mocowania teleskopów z rurki polistyrenowej 1,9mm będą skręcane na śrubki. Na razie są na druta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 21 Lipca 2011 Autor Share Napisano 21 Lipca 2011 Zabrałem się za malowanie tego co się nadaje już do malowania. Na początek podkład także na ramę. No i wyszło trochę rzeczy do poprawy m.in. okazało się że trochę zeszlifowałem szew na tylnym błotniku doszedłem do wniosku że zeszlifuję go całkiem i odbuduję od nowa. Na pow. fotach już jest zeszlifowany. Przy okazji wyczaiłem jeszcze jedną rzecz, taką szparkę która powstaje po zaślepieniu otworu po wyciętej lewej skrzynce pod siedzeniem. Wyciąłem sobie kształt zaślepki (która później będzie mieć te gustowne żeberka) i tak jak widać przyłapałem ściskami w szparkę zaś poszedł MS ładnie wygładzony na wilgotno. Dałem lekko ciała bo zapomniałem wcześniej zdjąć zaślepkę i MS przykleił się również do niej. Na szczęście nie było dramatu przy odrywaniu Tylny błotnik przed odtworzeniem szwu wyszpachlowałem szpachlówką poliestrową Tamiya, wyszlifowałem i na koniec przykleiłem stosowny odcinek pręcika 0,7mm zeszlifowanego do połowy średnicy w tej chwili wygląda dość monstrualnie ale po przeszlifowaniu powinien być ok. Niektóre drobiazgi i nie tylko potraktowałem już kolorem. Korek oleju hand made on akurat jeszcze dostanie alcladem (przy okazji widać że się jakiś piep... paproszek załapał). Widelec i ramiona tylne wahacza inne pierdoły przy okazji łoszuje również trochę poszczególne części. Wyszedłem z założenia że mój sprzęt będzie w takiej lekkiej patynie z używania Gaźnik tutaj chyba trochę przesadziłem z tym papraniem. Fuknąłem też siedzenie. Chciałbym żeby wyglądało choć trochę jak naturalna skóra w moim pierwowzorze ale nie mam daru do takiego malowania. Na początek poszedł brown Tamiya potem rozwodnionym lekko smok'iem podkreśliłem szwy i pomazałem lekko siedzisko. Jest tak przydało by się chyba jeszcze trochę rozjaśnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AFI Napisano 22 Lipca 2011 Share Napisano 22 Lipca 2011 Kazik Twoj warsztat odskocznia to po prostu zabojca. Jak dumo napisal " dokladna dokladnosc". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grubyjg Napisano 22 Lipca 2011 Share Napisano 22 Lipca 2011 Ten model to czysta perełka będzie. Dokładność że aż szczęka opada (jesteś mi winny za dentystę). Ale najlepiej wygląda siedzenie, identyczne jak na zdjęciach. Powodzenia w dalszych pracach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copycat Napisano 22 Lipca 2011 Share Napisano 22 Lipca 2011 Na siodełku masz typowe ślady od zbyt mokrego pędzla. Radą byłoby albo farba dla plastyków, żółta w jasnych miejscach, brązowa w ciemnych i przecierka. Albo olejne farby modelarskie i SUCHY pędzel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 23 Lipca 2011 Autor Share Napisano 23 Lipca 2011 Dzięki bardzo Panowie. Kupiłem w piątek ciemny i jasny brąz olejny i trochę się pobawiłem. Jak teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.