Su-85 tamiya 1:35

[ups]

Przed filtrami malowałeś jakimś lakierem?

 

Nie , filtry wg mnie żeby miały jakiś sens muszą bazę "złapać" Najfajnie widać to na lifecolorach bo są że się tak wyrażę najbardziej matowe.

[bazylms]

Czyli rozumiem bezpośrednio na farbę? Czyli nie podręcznikowo.

[Robert Ostrowski]

Czyli rozumiem bezpośrednio na farbę? Czyli nie podręcznikowo.

 

Jak najbardziej podręcznikowo,filtry właśnie na mat się kładzie a WASH na połysk.

[bazylms]

Ja myślałem że najpierw daje się sido, robi wash, a potem na to lakier mat i dopiero filtry.

Dobra to tyle off-topa. Malowanie obu pojazdów, choć kolory rożne niezmiernie mi się podoba. Odważne acz kolwiek bardzo ładne cieniowanie. Jakich kolorów użyłeś?

[ups]

T-34 to tamiya flat green rozjaśniana białą najpierw 5% potem 15%.

SU-85 to lifecolor UA001 i UA006 rozjaśniane białym tej samej firmy.

 

Pozdrawiam

[Krisownia]

Filtry się kładzie na każdy typ powierzchni w zależności od porządanego efektu. Poniżej nie moje ale bardzo mądre zdania:

 

"Filtry stosujemy głównie ożywiania powierzchni jednolitych i monotonnych, lekkiego nabłyszczania zbyt matowych pojazdów oraz do modyfikowania kolorów, które ciężko jest uzyskać stosując mieszanki farb. Załóżmy, że chcecie wykonać pojazd w kolorze piaskowym, lekko zielonkawym. Do jego pomalowania stosujemy klasyczne kolory piaskowe, pozwalamy im wyschnąć, a potem na bazie filtrów przybliżamy kolor piaskowy do pożądanego, zielonkawego odcienia.

 

JAK STOSOWAĆ FILTRY?

 

Filtry są bardo proste w aplikacji, jednak należy bardzo dobrze poznać zasady ich stosowania i wprawnie posługiwać się używanymi narzędziami. Największą uwagę należy zwrócić na to, jaką powierzchnię mamy zamiar poddać działaniu filtrów:

 

a) Jeżeli powierzchnia do malowania jest matowa, filtr będzie efektywny w 100%, bardzo szybko wyschnie, ale kolejne warstwy (kolejne kolory filtra) nie będą już tak efektywne jak pierwsza (bo już po jednej warstwie powierzchnia przestanie być całkowicie matowa). W tym przypadku najkorzystniej jest stosować jedną – góra dwie – warstwy filtra.

 

b) Powierzchnie półmatowe są idealne dla nakładania większej ilości filtrów. Czas ich schnięcia będzie relatywnie krótki i możemy nałożyć wiele warstw, aż do uzyskania pożądanego efektu. W dodatku ten rodzaj powierzchni, w połączeniu z filtrami, oddaje najlepsze wrażenie metalowej tekstury niezależnie od tego, jakiego użyliśmy koloru bazowego. W tym przypadku można uzyskać zadowalające efekty stosując nawet 10 do 12 warstw filtra, pod warunkiem ograniczenia się do maksymalnie 4 różnych kolorów.

 

c) Powierzchnie błyszczące powodują, że filtr niebezpiecznie zbliża się do granicy, poza którą stanie się wash’em. Z powodu gładkości powierzchni filtr nie pokryje jednolicie całego elementu i będzie się gromadził w zagłębieniach i wokół wypukłości, tak jak wash. Czas wysychania wydłuży się, a sam filtr będzie wymagał ciągłego kontrolowania aż do całkowitego zaschnięcia. W tym przypadku nie poleca się używania więcej niż 1-2 filtrów, większa ilość jedynie zepsuje nam model.

 

Tomek Rogala"

[ups]

Apropo na su położyłem dziś zielony filtr. Razem z wczorajszym brązowym dało to ciekawe ale bardzo subtelne przejścia kolorów. Farby lifecolora niesamowicie "piją" filtry, które wżerają się w bazę. Niestety efekt moich dzisiejszych zmagań jest na tyle delikatny ,że fotki przeze mnie robione raczej nie pokażą tego

Co do t-34 to spróbuję tu przez weatheringiem olejami shadingów (rozwalają mnie te angielskie terminy ) spróbować jak na filmie Miga o CM niestety nie posiadam jeszcze lakieru satynowego , który do mnie idzie pocztą.

Pomalowałem też narzędzia.

Co do teorii o filtrach i ich używaniu zgadzam się z przedmówcą w całej rozciągłości.

Pozdrawiam.

[ups]

Filtry na su przeschły tak to wygląda na teraz.

 

 

 

 

 

Teraz wejdę chyba z delikatnymi obiciami albo sido i kalki. Sam nie wiem , muszę to przemyśleć.

 

Pozdrawiam

[kornik_69]

Chyba lepiej zacząć od kalkomanii.

[Krisownia]

Kalki najpierw bo potem sie beda wybijać. B. dobrze wyszło - subtelnie.

[Panzer]

Witam.

Drobna uwaga. Ta wersja SU-85 ma przednią belkę zaokrągloną w związku z czym powinna mieć na bokach kadłuba długie poręcze takie same jak T-34 model 1942/43. Bo w istocie to wczesna wersja tego wozu.

[bazylms]

Świetnie pomalowany i jak koledzy powiedzieli - kalki najpierw.

[ups]

Witam.

Drobna uwaga. Ta wersja SU-85 ma przednią belkę zaokrągloną w związku z czym powinna mieć na bokach kadłuba długie poręcze takie same jak T-34 model 1942/43. Bo w istocie to wczesna wersja tego wozu.

 

 

Uuuu , szkoda że wcześniej Kolega nie zwrócił na ten szczegół uwagi , bo na tyn etapie budowy to "po ptokach" że się tak wyrażę

Pozdrawiam

[Konrad C]

Pierw kalki. Ja obicia robię na samym końcu, nawet po kurzeniu - tak żeby było je widać ale nie było ich za dużo.

Tak czy siak model się prezentuje świetnie. Chyba się sam o tą "sucze" pokuszę.

[ups]

Witam położyłem delikatną mgiełkę sido na sujke i potrzebuję Waszej pomocy Panowie.

Nie wiem jak położyć , tzn w które miejsce kalki. Ktoś dysponuje fotkami su-85 w polskich barwach?

Tamiya dała możliwość wyboru polskiego orła ale na fotkach znajduję tylko orły w czerwonych obwódkach , a ja mam bez.

[ups]

Nikt nie pomógł więc sam sobie wymyśliłem

Jako ,że czasami numery były zmieniane w wozach bojowych to i ja taki z przemalowanymi oznaczeniami zrobiłem (chciałem uzyskać taki ordynarny efekt zamaziania poprzedniego numeru burtowego i chyba się udało, pewnie po nastepnych krokach będzie to mniej widoczne, a nie chcę żeby całkowicie znikło). Kalki w miarę siadły, na to psiknąłem sido, który teraz schnie.

 

 

Fotki:

 

 

 

 

 

 

 

 

Z t-34 odważyłem się pobawić tak, jak zawsze chciałem czyli cieniowanie olejnymi porobić. Dzięki temu cukierkowy wcześniej kolor stracił na słodyczy. W sumie odważniej mogłem podziałać ale wycykałem trochę . Mam nadzieję , że chociaż odrobinę będzie na fotkach widać te odcienie zielonych olejnych.

Generalnie , czy też jak u nas w Marynarce mawiają admiralnie , czekam aż jeden i drugi modelik podeschnie.

 

 

 

 

 

Pozdrawiam

[Konrad C]

Te żaluzje od silnika SU-85 trochę szpecą.

[Krisownia]

Olejnymi to sie nakłada dziesiątki warstw - dopiero zacząłeś. Ja na moim ASU położyłem już jakieś 5 samcyh oleji i końca nie widać. Musi być feria odcieni. bardzo dobrze Ci idzie cieniowanie wiec dasz radę cuda z olejami osiągnąć. Dodaj brązy, szarości trochę czerni lekko. To nie ma końca co można robić.

Edytowane 15 Sierpnia 2011 przez Gość

[bazylms]

Niestety nie miałem fotek. Jestem w robocie i mam bloknięte fotki, więc nie wiem jak te kalki teraz wyglądają. Zobacze wieczorem w domu. Jak długo czekałeś zanim sido wyschnie przed dawaniem kalek? Używałeś płynów do kalek?

[ups]

Te żaluzje od silnika SU-85 trochę szpecą.

Ano szpecą . Niestety chyba mam za grube paluchy na składanie kilkunastu drucików ze sobą. Mogłem nie kompinować i dać plastiki które dała tamka. No cóż będzie co ćwiczyć w następnych modelach.

Co nie znaczy ,że nie powalczę jeszcze z tymi dwoma .

 

Niestety nie miałem fotek. Jestem w robocie i mam bloknięte fotki, więc nie wiem jak te kalki teraz wyglądają. Zobacze wieczorem w domu. Jak długo czekałeś zanim sido wyschnie przed dawaniem kalek? Używałeś płynów do kalek?

 

Tak dawałem płyny z agamy pod orła, cyfry z ręki pędzelkiem poleciałem.

 

 

Olejnymi to sie nakłada dziesiątki warstw - dopiero zacząłeś. Ja na moim ASU położyłem już jakieś 5 samcyh oleji i końca nie widać. Musi być feria odcieni. bardzo dobrze Ci idzie cieniowanie wiec dasz radę cuda z olejami osiągnąć. Dodaj brązy, szarości trochę czerni lekko. To nie ma końca co można robić.

 

Pewnie tak zrobię, spodobało mi się .

[Konrad C]

Myślę, że gdybyś wziął pincetę o cienkich szczypcach i je delikatnie po prostował by było super, tylko czy sie to nie rozleci.

Formoczka mi się bardzo podoba i czekam na finisz. Sucza też piękna a zwłaszcza cieniowanie.

[kornik_69]

Fajny pomysł z tymi przemalowanymi oznaczeniami, choć w porównaniu ze sterylnym orłem numer wygląda bardzo niechlujnie, co się jednak mocno odznacza.

 

Przemaluj jeszcze raz tę piłę, bo teraz wygląda trochę sztucznie

 

Reszta całkiem nieźle

[ups]

Myślę, że gdybyś wziął pincetę o cienkich szczypcach i je delikatnie po prostował by było super, tylko czy sie to nie rozleci.

Formoczka mi się bardzo podoba i czekam na finisz. Sucza też piękna a zwłaszcza cieniowanie.

 

Niestety tak , jak piszesz posypie się jak nic. Próbowałem na etapie klejenia blach to poprawiać ale bez sukcesów niestety. Mam pomysł jak zrobić żeby się nie narobić i żeby to fajnie zamaskować

 

 

Fajny pomysł z tymi przemalowanymi oznaczeniami, choć w porównaniu ze sterylnym orłem numer wygląda bardzo niechlujnie, co się jednak mocno odznacza.

 

Przemaluj jeszcze raz tę piłę, bo teraz wygląda trochę sztucznie

 

Reszta całkiem nieźle

 

Hmm, generalnie zamysł był taki żeby był to pojazd cały czas polski , który w trakcie działań frontowych zmienił przydział i stąd przemalowanie na szybko numeru.

Z tego co tam gdzieś wyczytałem pierwsza cyfra to brygada, druga batalion , a trzecia kompania ale nie mam 100% pewności co do tego .

Co do piły to na pewno tak jej nie zostawię .

[Krisownia]

Bo to super sprawa - zobacz jak ten kolo to robi:

 

http://www.youtube.com/user/ScaleModelMadman#p/u/0/iP8n3o0TwY8

 

Ma takie efekty, że szok. Obejżyj całość i powiedz co myślisz.

[ups]

Bo to super sprawa - zobacz jak ten kolo to robi:

 

http://www.youtube.com/user/ScaleModelM ... P8n3o0TwY8

 

Ma takie efekty, że szok. Obejżyj całość i powiedz co myślisz.

 

Bardzo fajny tutorial szkoda ,że rozdzielczość kiepska.