Skocz do zawartości

DKM Bismarck (Revell 1/350)


Macisso

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych forumowiczów.

Prezentuję galeryjkę mojego pierwszego tak zaawansowanego modelu. Prawie 1,5 roku pracy... Niedoróbek sporo, ale nauka nie poszła w las (mam nadzieję ).

A zatem zapraszam do oglądania. Komentarze mile widziane

_DSC0285.jpg

 

_DSC0297.jpg

 

_DSC0298.jpg

 

_DSC0303.jpg

 

_DSC0299.jpg

 

_DSC0328.jpg

 

_DSC0327.jpg

 

_DSC0326.jpg

 

_DSC0325.jpg

 

_DSC0324.jpg

 

_DSC0321.jpg

 

_DSC0318.jpg

 

_DSC0317.jpg

 

_DSC0316.jpg

 

_DSC0315.jpg

 

_DSC0314.jpg

 

_DSC0311.jpg

 

_DSC0309.jpg

 

_DSC0307.jpg

 

_DSC0306.jpg

 

_DSC0312.jpg

 

_DSC0301.jpg

 

_DSC0300.jpg

 

_DSC0313.jpg

 

_DSC0305.jpg

 

Fotki może nie najlepsze, ale pośpiech i braki w umiejętnościach fotograficznych wyszły na jaw

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję. Kawał świetnej roboty. Zbliżenia środokręcia kopią zadek. Jedna jedyna uwaga, to może rozważ zastąpienie płaskich ludków bardziej przestrzennymi, bo o ile na zdjęciach z pewnego dystansu fajnie wyglądają, to przy zbliżeniach nie pasują do wysokiego pozimu wykonania okrętu.

 

Jeszcze raz gratulacje zdolności i uporu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... na dobrą sprawę komentarz zbędny..

 

251m stali w takiej skali robi piorunujące wrażenie...

 

 

 

Na fotkach widać troszkę niedoróbek, ale czym że one są na tle takiego okrętu..

 

Naprawdę ładownia się należy

 

 

 

 

Załoga oczywiście tylko do zdjęć? Szkoda tak pięknego okrętu zagracić czymś co tylko z nazwy przypomina marynarzy heh (ponoć można dorwać załogę 3d.. oczywiście do pomalowania )

 

 

 

 

 

Wielki szacun

Już nie mogę się doczekać kolejnego warsztatu!!!

 

 

 

 

 

Pozdrawiam

Kami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawał dobrej modelarskiej roboty z załogą wygląda fajnie ale przy tym nakładzie PRACY jak i finansów to 40zł na pełnowymiarową załoge warto dać /wytnie się i wstawi nową/ Modelik wypieszczony a załoga uciekła spod walca z naszych "autostrad" Naprawde wyszedł ładnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję panowie i cieszę się że model w waszych oczach nadaje się do czegoś więcej niż tylko do wyrzucenia przez okno

Załogo faktycznie płaska i kiedy Bismarck spocznie na dioramie "płaskaczy" wymienię na 3D marynarzy.

Na jakimś konkursie w najbliższym czasie go zobaczymy ?

Wydaje mi się że nie jest dostatecznie udany aby się z nim wozić po wystawach.... Ale jeśli będzie okazja spotkać się osobiście to pakuję go do plecaka i ruszam na wystawę

Na fotkach widać troszkę niedoróbek, ale czym że one są na tle takiego okrętu..

No widać widać... Następny model będzie lepszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję schludnie wykonanego modelu.Model na pewno na żywo prezentuje się znacznie lepiej i zapewne może powalczyć na konkursach wszelakich ;-) Mimo,że nie jestem fanem spółki B&T to na ten akurat spoglądam bez wysypki bo jest fajnie zdetalizowany. Tak czy owak czekam na obiecaną dioramkę ,której będę się domagał jeśli takowa faktycznie jest w planie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy zarejestrowałem się na tym forum cały czas bacznie przyglądałem się budowie tego modelu. Mam małe zastrzeżenia ale rozumiem że nie wszystko da się zrobić idealnie. Ja tak piszę a jak sobie pomyślę ile ja mam niedoróbek to wtedy mi dopiero włosy dęba stają. Bardzo mi się podoba ta ilość użytych części foto trawionych. Mam ten model w planach ale to dopiero po Narwiku i Graf Spee. Tak czy siak model bardzo mi się podoba. No i to malowanie belkowe. Strasznie mi się podoba, przy takim modelu chyba nigdy się na takie nie zdecyduje. Takie komentarze że model jest czysto sklejony chyba są nie na miejscu bo to nie ten poziom wykonania że by za takie rzeczy chwalić. Oczywiście jest tak zrobiony ale przy tej jakości wykonania to po prostu logiczne.

 

Pozdrawiam

Michał.

 

P.S Jaki następny? Bo coś pisałeś o Narwiku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbliższy termin 3-4 września Świdnica pod Wrocławiem. Zapraszam.

W tym terminie nie ma szans. Może jesienią jakoś gdzieś...

Michał15 Dzięki za miłe słowa. Następny będzie "Narvik"

witek@ dioramka będzie ino muszę się zebrać w sobie coby dechy poszukać odpowiedniej

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje ukończenia!

 

Kawał dobrej roboty! Kompletny Bismarck prezentuje się wyśmienicie, super, że dodałeś mu życia przez załogę (chociaż zgadzam się, dobrze byłoby wymienić kolesi z dykty na przestrzenne figurki), rozwieszenie lin, trapów itp.

 

Klub Bismarckowców się zaczyna się wodować, motywujecie mnie swoim tempem, muszę przepriorytetyzować swoje życie i wrócić do modelu, bo zostaję w tyle...

 

Jeszcze raz - Model Przepiękny!

 

Pozdrawiam

skell

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za miłe komentarze Panowie, choć wiem że do końca udany on nie jest

Klub Bismarckowców się zaczyna się wodować, motywujecie mnie swoim tempem, muszę przepriorytetyzować swoje życie i wrócić do modelu, bo zostaję w tyle...

Liczę na to Radku że pchniesz dalej niebawem swój warsztat

Myślę, że minelo już troszke czasu od zaprezentowania ukończonego Bismarcka jeszcze raz gratulacje i złapałes oddech więc mozesz pokazać dioramke

Nie tak szybko Dioramka będzie musiała poczekać na większą partię wolnego czasu. A puki co nie zapowiada się na to....

Okręt jak dla mnie super, foty mogły by być lepszej jakości ale nie można być we wszystkim b.dobrym

Przy prezentacji dioramy (kiedyś tam) postaram się przyłożyć i wrzucić dobre foty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda super!

Poza kilkoma drobnymi niedociągnięciami, które udało mi się wypatrzeć jest rewelacyjnie.

Też chciałbym wykonać pierwszy okręt na takim poziomie.

 

Przy okazji mógłbyś podsumować model i dodatki użyte do jego waloryzacji. Taką subiektywną ocenę im dać, z jakimś krótkim komentarzem dlaczego dobrze/niedobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No moje gratulacje

 

Model prezentuje się imponująco. Zgadzam się z opiniami przedmówców a od siebie dodam, że cierpliwością i pracą ludzie... nie nie dzięki temu wychodzi takie cudo.

Wszyscy nabraliśmy doświadczenia podczas "walki z B" i nawet po skończonym dziele poprawilibyśmy jeszcze co nieco a może jeszcze to i tamto. Dla mnie by model był wyjątkowy i oryginalny musi być w pewnym sensie niedoskonały.

Reasumując, Macisso zasłużyłeś na duże zimne piwo Brawo za cierpliwość i dokładność.

Mi osobiście bardzo podoba się olinowanie oraz wykonanie kamo Cała reszta jest również na niezłym poziomie ze szczegółami i przykuwającymi uwagę detalami.

Raz jeszcze gratuluję, i tylko tak po cichu powiem, że brakuje mi trochę dziobowego masztu pod proporzec. Ale to tak na marginesie.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda super!

Poza kilkoma drobnymi niedociągnięciami, które udało mi się wypatrzeć jest rewelacyjnie.

Też chciałbym wykonać pierwszy okręt na takim poziomie.

Dzięki bardzo. Niedociągnięcia są ale i sam do niego podchodzę bardzo krytycznie. Nie mniej i tak cieszy

Wszystko już zostało powiedziane. Świetny model teraz tylko czekamy na dioramę (motyw Ci przesłałem ).

Ps - Marcin, nic o fladze nie powiesz ?

Dzięki Wallace, ale o co kaman z tą flagą?

Raz jeszcze gratuluję, i tylko tak po cichu powiem, że brakuje mi trochę dziobowego masztu pod proporzec. Ale to tak na marginesie

Dziękuję Alex304 a co do masztu dziobowego.... Specjalnie dla Ciebie dołożę go do okrętu

Przy okazji mógłbyś podsumować model i dodatki użyte do jego waloryzacji. Taką subiektywną ocenę im dać, z jakimś krótkim komentarzem dlaczego dobrze/niedobrze.

Bardzo dobry pomysł. Już piszę co i jak:

Model Revell-a jak wszyscy wiedzą. Zdecydowanie najlepsza baza do dalszych walk z okrętem w tej skali.

Dokupiłem do niego zestaw luf toczonych (chyba firmy aber) w skład których wchodziły lufy do armat kalibru 380, 150 oraz 105. Tak się złożyło że przy 105-tkach były lufy starego typu. W zestawie LR kupionym później znalazły się 105-tki nowego typu, dzięki czemu mogłem zachować zgodność historyczną przy dwóch różnych rodzajach platform przeciwlotniczych tego typu.

Jeśli chodzi o waloryzację. Dwa zestawy dedykowane. BigEd firmy Eduard z Czech oraz wspomniany wyżej LionRoar z Chin. Pierwszy zawierał tylko fototrawionki, drugi fototrawionki oraz części żywiczne oraz lufy toczone.

Jeśli chodzi o Eduarda. Zestaw zawiera sporo części. Bardzo dobrze się z nim pracuje i w niewprawnych rękach wdzięcznie udaje się układać i wyginać. Sporo wnosi do modelu. Jeśli nie dysponujemy dużą gotówką na walorkę to śmiało polecam. LionRoar to zupełnie inna bajka. Odwzorowanie detali powala (co wcale nie oznacza że w Edku jest słabe). Ilość części przygniata. Idzie w tysiące..... Zawiera mnóstwo szczegółów których nie ma w zestawie z Eduarda. Nie mniej sporo się pokrywa i niektóre elementy Czescy koledzy wykonali lepiej. Na moim Bismarcku detale są wyważonym miksem obu zestawów. Wracając do LR... Ma pewne wady. po pierwsze jest tak delikatny że jak napisał kiedyś kolega skell ma się wrażenie że pracuje się z folią aluminiową. Do niektórych elementów nawet nie podchodziłem Drugi minus to instrukcja. Niezbyt czytelna oraz zdecydowanie mniejsza niż ilość części. Połowa elementów nie jest w niej zawarta, a przy ilości (tak na oko) tysiąca pierdół jest dość uciążliwe.

Reasumując to co zostało napisane. Jeśli chcemy zrobić coś naprawdę fajnego i dokładnego w detale to trzeba mieć oba te zestawy. Jeśli mamy mało kasy to Eduard w miarę niewysokim kosztem pozwoli nam ożywić okręt w potrzebne detale. Każdemu wedla potrzeb

Model został pomalowany Farbami Tamiya, które moim skromnym zdaniem nie mają sobie równych wśród akryli. Do tego kilka washy firmy Citadel użytych na pokład i "drewnianą" część łodzi motorowych oraz szalup ( z których jestem szczególnie zadowolony i dumny). Olinowanie wykonane z ramek ciągniętych po przypaleniu zapalniczką. Bandery dokupione z firmy Begemot. Revell-owskie nie miały swastyk wpisanych w okrąg co dla mnie było niedopuszczalne przy tak dużej ilości pracy włożonej w model. Do tego kilka pierdół które wykonałem sam od podstaw (naprawdę niewiele) i efekt końcowy mogliście zobaczyć powyżej. Delikatny i subtelny watering i finito

Cennik:

Model 300zł

lufy 120zł

Edek 180zł

LionRoar 280zł (okazja)

Kalkomanie 30

Razem 910zł plus chemia, farby itd.... Wypieram tę kwotę z pamięci

Mam nadzieję że nic nie pominąłem.

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cennik:

Model 300zł

lufy 120zł

Edek 180zł

LionRoar 280zł (okazja)

Kalkomanie 30

Razem 910zł plus chemia, farby itd.... Wypieram tę kwotę z pamięci

Mam nadzieję że nic nie pominąłem.

 

Pozdrawiam

Maciek

 

Ale zdecydowanie było warto ..taki projekt to zupełnie inna bajka

Mnie na Liona nie stać ale przy następnym Bismarcku w 350 kupię do nigo wszystko co się da

 

 

 

 

Pozdrawiam

Kami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Fotka Admina" jak najbardziej zasłużona !

Model wykonany "pierwszoklaśnie", wspomniane zdjęcie wygląda jak kolorowa fotografia oryginału - wspaniale uchwyciłeś kąt, odległość i te wszystkie smaczki... które właśnie dodają smaku Całość jest BARDZO, BARDZO bzy-bzy

Razem 910zł plus chemia, farby itd...
Ta liczba jest już trochę mniej "bzy", podejrzewam, że właściciel(ka) stoczni nie ma dostępu do forum i nie widzi tych danych... bo inaczej może być problem

 

Czekam teraz z ekscytacją na eskortę do tego olbrzyma. Jakiś in-boxik?

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cennik:

Model 300zł

lufy 120zł

Edek 180zł

LionRoar 280zł (okazja)

Kalkomanie 30

Razem 910zł plus chemia, farby itd.... Wypieram tę kwotę z pamięci

Mam nadzieję że nic nie pominąłem.

Cenne pływadło. Ciekawe jakby przeliczyć rzeczywisty koszt prawdziwego okrętu na tą skalę. Może by wyszedł podobny wynik?

"
Razem 910zł plus chemia, farby itd...
Ta liczba jest już trochę mniej "bzy", podejrzewam, że właściciel(ka) stoczni nie ma dostępu do forum i nie widzi tych danych... bo inaczej może być problem

Ja swoim rodzicom nie mówię ile rzeczywiście wydaję na takie zabawki ale trochę tego jest ponad rzeczywisty budżet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.