Jump to content

Największy wróg - kurz


SebaTDS
 Share

Recommended Posts

Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób walczycie z kurzem, ja co kilka dni muszę robić generalne sprzątanie na biurku, muszę wszystkie narzędzia wycierać i odkurzać. W jaki sposób zabezpieczacie swoje zrobione modele?

Link to comment
Share on other sites

Do przechowywania najlepsza nawet najprostsza gablotka-kilka lat kurzu moze naprawde slumic kolor.No ale kazde wieksze lakierowanie to szok.Najpierw musze odkurzyc tzw.stolik-czytaj graciarnie,przewietrzyc pokoj i po jakims czasie mozna zaczynac.Ale i tak nie jest idealnie.

Link to comment
Share on other sites

Witaj

 

Tak naprawdę kurz jest takim wrogiem, z którym w 100% nigdy nie wygrasz. Jeśli chodzi o gotowe modele, to gablota i regularne sprzątanie pomieszczenia bardzo pomagają.

 

Co do porządków na warsztacie, to każdy oczywiście robi jak chce ale dobrze jest co jakiś czas przecierać wszystko szmatką nasączoną jakimś wspomagaczem antystatycznym (choć jeśli pomieszczenie ma tendencję do zbierania kurzu, to taki preparat też na niewiele się zda). Wietrzenie pomieszczenia również jest wskazane. Przed malowaniem aerografem można spryskać okolice stanowiska do malowania wodą ze spryskiwacza po płynie do mycia szyb. Robimy tak w naszej modelarni od lat i pomaga.

 

Pozdrawiam

Kornik

Link to comment
Share on other sites

Do przechowywania najlepsza nawet najprostsza gablotka

Dokładnie.

Cykl powstawania moich modeli liczony jest w grubych miesiącach (permanentny brak wolnego czasu), więc musiałem znaleźć sposób na zabezpieczenie miejsca pracy

Gablotę buduję równolegle z modelem - ze zwykłej przezroczystej pleksi dostępnej w każdym supermarkecie budowlanym. Gablota jest przykręcana do podstawki (łatwy i szybki montaż/demontaż), przez co dostaję trzy-w-jednym : ochronę przed kurzem, opakowanie transportowe i ochronę przed "oglądającymi" na wystawach

 

Pozdrowionka

ZzB

Link to comment
Share on other sites

Ja zrobiłem gablotkę "pyłoszczelną"

Szyby mam z przezroczystego plexi, bardzo szczelnie spasowane ( na zawiasach)

Miedzy szybki a ścianki przykleiłem uszczelkę do okien, tak aby po zamknięciu było szczelnie.

Dodatkowo zamki magnetyczne ciągle dociągają szybki do uszczelki.

Gablotka wisi w piwnicy, gdzie często coś wiercę, piłuję czy szlifuję.

Sprawdza się znakomicie.

Link to comment
Share on other sites

  • 9 years later...
  • 1 year later...

Jeśli chodzi o modele to nie przyglądałem się im jakoś bardzo, ale od kiedy mam włączony oczyszczacz powietrza przed i podczas malowania to mniej paprochów przykleja się do świeżej farby. Wydaje mi się, że kurzu też jest mniej.:)

Link to comment
Share on other sites

Macie przemyślenia dotyczące usuwania powietrza z gablotki co jakiś czas ? Miotełka elektrostatyczna i zwilżanie dalszego otoczenia jak na razie się sprawdza. Wszystko zależy w jakim sąsiedztwie są modele, wiadomo, każdy ma różne warunki domowe.  Według opisów jonizator działa także "odkurzająco". Temat do przemyślenia na przyszłość. 

Edited by panmopsik
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.