Jump to content

Re: [Standard] MasterCraft Ił-2 'Gorbatij'


Kierowca Bombowca
 Share

Recommended Posts

Po ciężkiej walce model gotowy do zaprezentowania. Nie jest idealny, ma masę niedociągnięć - ale można go potraktować jako poligon doświadczalny przed Ił2M3, który ciągle jest w budowie

 

Ale do rzeczy:

 

galeria%252520001.JPG

galeria%252520002.JPG

galeria%252520003.JPG

galeria%252520004.JPG

galeria%252520005.JPG

galeria%252520006.JPG

galeria%252520007.JPG

galeria%252520008.JPG

galeria%252520009.JPG

galeria%252520010.JPG

galeria%252520012.JPG

galeria%252520013.JPG

 

 

Jak widać największymi mankamentami jest brudna owiewka, lekko świecąca kalka na nosie oraz dziwna symetria gwiazd (tym bardziej uwypuklona przez zdjęcia z bliska). Ale obiecuję poprawę i zapraszam do komentowania

Link to comment
Share on other sites

galeria%252520003.JPG

galeria%252520004.JPG

 

Czy to perspektywa czy podłoże sprawia że jedno skrzydło opada

 

Dodatkowo nie wiem czy to nie wina kompresji zdjęcia, ale powłoka malarska wygląda na bardzo chropowatą, jak by brudną z paprochami w szczególności widzę to na zbliżeniach usterzenia

Link to comment
Share on other sites

 

Czy to perspektywa czy podłoże sprawia że jedno skrzydło opada

 

 

Bezapelacyjnie, perspektywa

 

Dodatkowo nie wiem czy to nie wina kompresji zdjęcia, ale powłoka malarska wygląda na bardzo chropowatą, jak by brudną z paprochami w szczególności widzę to na zbliżeniach usterzenia

 

 

Model był przed sesją czyszczony z kurzu, więc pyłki odpadają. Nie jestem w stanie określić na 100%, ale sądzę że drobiny białej farby dostały się pod maskowanie gwiazd i wyglądają jak kurz. Ale to wychodzi w zbliżeniach makro, bo gołym okiem problem jest prawie znikomy (przed chwilą sprawdzane!).

Link to comment
Share on other sites

Jak na ten zestaw ogólnie poprawnie złożony. Wygląda nieco blokowo, podkreślenie linii podziałowych np ołówkiem bardzo by mu pomogło i uplastyczniło bryłę. Poza tym wręcz gigantyczne jak na 1/72 rozmycie między barwami kamo nie wygląda realistycznie.

 

PS Osobiście bardzo wątpie w te zielone felgi kół.

Link to comment
Share on other sites

Jak na IŁ-a z Plastyka - nieźle (ciekaw jestem, co mi samemu z niego wyjdzie...). Tylko:

- postaraj się kółka wklejać a nie tylko wkładać (golenie w tym modelu do niczego nie są podobne)

- wydaje mi się, że skrzydłom brakuje km-ów i pitotki

 

Powodzenia przy kolejnym samolocie!

Krzysiek

Link to comment
Share on other sites

No cóż... brakuje mi działek, a przecież w standard można je dorobić jak niema plastikowej części i instrukcja wskazuje że trzeba ją sobie samemu zrobić. Brakuje też chyba anteny. Tak czy siak wielki plus że odważyłeś się go tchnąć.

Link to comment
Share on other sites

Witam

 

Koledzy wymienili już chyba wszystkie niedoskonałości. Według mnie największą z nich jest sama powierzchnia modelu. Kolega Moses ma rację pisząc, że coś jest nie tak. Wygląda mi to na trochę zbyt grubą powierzchnię lakierniczą co w połączeniu z rozmytymi plamami kamuflażu daje efekt "wełnianego płaszcza" z farby. Szczególnie w okolicy ogona widać grudki. Można to było trochę zniwelować polerując powierzchnię przed nałożeniem kalkomanii.

 

Tak to prawda, że zestaw jest niedoskonały (jak większość budowanych w tym konkursie zestawów). Miałem z nim styczność i wiem, czego się można po nim spodziewać. Twój model jednak mógłby wyglądać znacznie lepiej gdyby nie największy (chyba) wróg modelarza czyli pośpiech. Nawet w klasie standard bez poprawek merytorycznych, przy odrobinie cierpliwości można z tego Mastercrafta zrobić fajnego "półkownika".

 

Póki co mogę mu wystawić skromne szkolne 3 z dwoma minusami.

 

Czekam teraz na M3-kę. Tylko powoli!

 

Pozdrawiam

Kornik

Link to comment
Share on other sites

brakuje mi działek, a przecież w standard można je dorobić

 

Nie do końca, bo wczesne Iły chyba nie miały działek tylko 4 SZWaKi w skrzydłach.

Model jest wymagający więc i tak dobrze wygląda, znając jakość zestawu. Faktycznie, Koledzy przede mną zauważyli nadmierne rozmycie linii podziału kolorów. To na co nie miał Kolega wpływu w modelu to wygięte potwornie łopaty, choć można było je wygiąć w gorącej wodzie, ale wiem że plastik też jest raczej niesprzyjający do tego typu zabaw. Ta wersja nie miała jeszcze filtru(to ten grzybek na natarciu przy kadłubie), a poza tym linie podziału na oszkleniu nie do końca tak idą-kabina w rzeczywistości była bardziej oblachowana- po prostu Sowieci nie wydoliliby z takim wygięciem pancernych szyb...

 

http://img.wp.scn.ru/camms/ar/264/pics/1_27.jpg <-- tak to powinno wyglądać.

Tak czy tak, nieźle wybrnąłeś z budowy takiego gniota.

Życzę powodzenia przy dalszych pracach z materią, może trochę mniej oporną;)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki wielkie za opinie i uwagi, na bank się przydadzą w przyszłości

 

Co do tworzenia własnych działek bądź też rurki Pitota, nie byłem całkowicie przekonany. W końcu w instrukcji każą wykonać je z igieł, a nie plastiku, więc nie chciałem robić nic przeciwko Standardowi

A teraz nie zostaje mi nic innego, jak zakasać rękawy, posłuchać rad i śmigać z M3-jką.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.