Skocz do zawartości

T-34 z D5-T 1/35 Lee, Zvezda + inni


maszynista93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

ja bardziej opisowo ponieważ wszystkie ważne kwestie są w warsztacie kolegi Bartka

myślę że wszystko widać na zdjęciach

 

No więc tak wygląda T-34/85 D5-T...

6e716f1be482.jpg

...oj, chyba nie ta fota Czym on był malowany, łopatą ?

...no nic, w każdym razie ma być to model przedstawiający m/w czołg ze zdjęcia kolegi Kamila K. (dziki Ci za to zdjęcie )

86ffa052d6ad.jpg

do jego budowy posłuży mi ten złom + kilka innych "śmieci", znaczy materiałów modelarskich

fa6fb7145b18.jpg

Kadłub pochodzi z zestawu Lee, wieża to moja przeróbka Zvezdy

 

na początek mycie i rozebranie na czynniki pierwsze, a potem palnik ...yyyy pilnik

 

problem nr 1 - co autor miał na myśli?

3d30e96bb4fc.jpg

ma to związek z napędem elektrycznym, tak jednak zostać nie może

ba6b6ea60590.jpg

szybka korekta

i tu uwaga (sam zrobiłem na początku błąd) - jest to wczesna wersja dla tego łączenie tylnych płyt jest nieco inne

- górna płyta leży na dolnej 9dolna nie wystaje do krawędzi górnej)

- dodany został też hol (haki później),

- dziury pod błotnikami zatkane

 

dea65f6b5388.jpg

- w osłonie transmisji pojawiła się siatka

- pod nią zamontowane zostały żaluzje

- krawędzie płyt potraktowane palnikiem

- zawiasy zostały usunięte (muszą być innego typu)

- pokrywa inspekcyjna pochodzi z zestawu AFV Club

 

efaca6c6b97b.jpg

z przody natomiast

- wymiana belki taranującej na trójkątną

- dodanie wzmocnienia przed włazem kierowcy

- zmiana sposobu łączenia płyt, "na styk i z wpustem" (w rowkach pojawi się spaw)

- wokół jarzma KM-u usunięty został stary spaw

- zmiana położenia oraz samego gniazda antenowego

 

0323f04574e5.jpg

jak już pisałem wieża to przeróbka-samoróbka

- zmieniony został kształt pancerza

- dodana faktura odlewu

 

osłona jarzma lufy jako taka też pochodzi ze Zvezdy aby zachować odpowiednią krzywiznę, jest jednak mocno przerobiona

f97695265c4c.jpg

dach wieży jest całkowicie nowy, ponieważ konieczna była zmiana położenia włazów oraz wywietrzników

- wieżyczka dowódcy z zestawu AFV Club + faktura odlewu

- prawy właz i wywietrzniki - Zvezda

- celownik - Tamiya (ze złomu)

 

801680cde68d.jpg

ponad to dodane zostały już niektóre uchwyty

całość ma lekką fakturę odlewu lub stali walcowanej

...czeka na spawacza

 

Pozdrawiam Damian - maszynista93

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Aaaaa to ja, wiadomo zasiadam w pierwszym rzędzie i kibicuje Teciak od Maszynisty to musi być COŚ!!!

Oby postępy prac nie zwolniły tek jak moje tego ci gorąco życzę

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie się zapowiada.

Jako,że czeka na mnie w pudle T-34/85 AFV to skorzystam z okazji i zapytam się fachowca o poradę.

Chodzi mi mianowicie o koła jezdne.

Czy wszystkie 85 miały pełne koła?

jeśli nie to czy można gdzieś nabyć w Polsce żywiczne odlewy innego wzoru.

Te pudełkowe wyglądają dość posępnie i nudnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako,że czeka na mnie w pudle T-34/85 AFV to skorzystam z okazji i zapytam się fachowca o poradę.

jeśli jakiegoś znasz to pytaj...

Czy wszystkie 85 miały pełne koła?

jeśli nie to czy można gdzieś nabyć w Polsce żywiczne odlewy innego wzoru.

Te pudełkowe wyglądają dość posępnie i nudnie.

...nie, do T-34 konkretnie 85mm było 5 lub 6 rodzai kół:

dwa rodzaje pełnych, dwa szprychowych i co najmniej jedne z późnego okresu produkcji pochodzące już (podobnie jaki kilka innych podzespołów) od nowego czołgu t-54

osobiście najbardziej lubię te szprychowe "późniejsze" - takie jak na RUDY-m

wiele różnych kół można dostać na allegro i nie koniecznie żywicznych

 

generalnie rodzaj koła jest powiązany z danym okresem produkcyjnym jednak w przypadku T-34 panuje ogromna dowolność

jedyne koła jakich nie można założyć do 85mm to pełne stalowe (bez ogumienia)

poza tym wszystko dozwolone, fajnie wyglądają też mieszanki różnych typów

nie wiem co planujesz przedstawić swoim modelem ale jeśli nie zamierzasz go zbytnio przerabiać to proponuję zostawić jednak te zestawowe

większość wojennych tetów miał właśnie pełne koła

 

A w warsztacie...

skromnie ale do przodu

7ed13fb7deef.jpg

- przybyło kilka szczelin obserwacyjnych

- założone zostały haki

- dorobiłem też osłonę KM-u

7063a1af3164.jpg

z tyłu też haki ale przede wszystkim dwa stożki do kół napędowych

nie są piękne ale i tak po założeniu gąsienicy nie będzie ich widać

6a7b8a62777f.jpg

na koniec przegląd kół, od lewej:

Dragon, Lee, AFV Club

 

Cieszę się że wam się podoba ale z tym guru to nie przesadzajcie to tylko tet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem,że te się nadadzą?;

mogą być

jak będziesz go robił to prowadź warsztat, zawsze coś jeszcze do poprawy się znajdzie

 

Widzę ze robisz wczesną wieże z D5-T pamiętaj otworach strzelniczych?

tak tak pamiętam

 

Ale to foto robi karierę.

No fajnie, fajnie. chociaż modelarska posucha u mnie to będę podglądał, może wreszcie zbiorę trochę weny.

oj zdecydowanie ale to dla tego ze jest po prostu bardzo cennym materiałem

 

i jeszcze jedno

d9dc3af53bb1.jpg

tam z drugiej strony wieży jest ucho czy tylko mi się tak wydaje ?

pomóżcie bo nie daje mi to spokoju:?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i znów skromnie

0c9666326c09.jpg

dodane:

- peryskop

- klapy włazów oraz zawiasy

- numer odlewu wieży "112"

- osłona jarzma działa

- wybrzuszenia otworów strzelniczych (brak tylko koreczków)

66d06bc7908f.jpg

wieża wstępnie pospawana, no i lufa wstawiona

85654a595447.jpg

teoretycznie wszystko ale zawsze jest ale ... po podkładzie dopiero się okaże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

wiem, wiem, mozolnie to idzie

3bcdeed91469.jpg

jako że wieża raczej skończono zabrałem się za kadłub

aktualnie prace trwają przy zbiornikach paliwa, ten z lewej jest już kompletny

0d9e1f5a8c12.jpg

e923e7f97f97.jpg

teraz czas dokończyć prawą stronę

9a9d2e2193d5.jpg

 

Pozdrawiam wszystkich, a Bartkowi przypominam o jego projekcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehhehe Bartek pamięta, tylko leń rządzi

A ten, świetnie Ci wychodzi ten teciak. Gdzie tam mojemu do tego poziomu . Świetnie wyszły beczki, jak jeszcze raz spojrzę na to jak ty to zrobiłeś, to swoje zrobię od nowa, bo twoje wymiatają.

No i czekamy na kolejny apdejt, żeby było od kogo odgapiac

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczepów na wieży i czterech śrub na tylnej płycie.

O tym, co jest "skaszanione" nie piszę, bo już wiem, że tego nie lubisz, a skoro nie bardzo mogłem być na bieżąco, to "musztarda po obiedzie" mogłaby tu wyglądać na krytykanctwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu bym tylko wymienił prawy błotnik, bo go strasznie poszarpałeś, jakby go ktoś pogryzł, a na zdjęciu to on jest przecież tylko trochę pognieciony, jakby go wyklepywali. . Poza tym się nie czepiam, bo się nie zagłębiłem w temat. Tylko ten błotnik się bardzo rzuca w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brak uchwytów na przedniej płycie

 

Zaczepów na wieży i czterech śrub na tylnej płycie.

O tym, co jest "skaszanione" nie piszę, bo już wiem, że tego nie lubisz, a skoro nie bardzo mogłem być na bieżąco, to "musztarda po obiedzie" mogłaby tu wyglądać na krytykanctwo.

przyznaje że nie za bardzo rozumiem jeśli coś jest nie tak to pisz póki nie pomalowany

co do zaczepów na wieży to ten egzemplarz chyba ich nie ma a śrób na tylnej płycie brakuje i to 6

 

Ja na Twoim miejscu bym tylko wymienił prawy błotnik, bo go strasznie poszarpałeś, jakby go ktoś pogryzł, a na zdjęciu to on jest przecież tylko trochę pognieciony, jakby go wyklepywali. . Poza tym się nie czepiam, bo się nie zagłębiłem w temat. Tylko ten błotnik się bardzo rzuca w oczy.

...eh tak to jest jak się z pamięci robi (musiałem pomylić z innym)

no ale wyklepiemy, tylne też do poprawy (do wymiany )

 

Gąsienic i malowania, he, he. Nie wiem bo się nie znam, a się już na kolorek doczekać nie mogę.

malowanie już nie długo ale najpierw jak widać liczne poprawki

a gąski już wymoczone, jutro montaż

 

PS: Ideał to nie będzie, bo umiejętności takie a nie inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja - jeśli to dokładnie ten egzemplarz, to nie ma nawet wyraźnych śladów zaczepów na wieży. Ale bez zaczepów raczej go nie wyprodukowano, więc może jednak delikatne ślady były, ale zdjęcie za mało wyraziste. Druga racja - brak 6 śrub na tylnej płycie - nie zauważyłem, że dwie domyślnie istniejące zasłoniłeś zawiasami .

Ale skoro tak zrobiłeś, to naprawdę wątpię, czy błędy, które ja mam na myśli, też za takie uznasz.

Prawdę mówiąc, na pytanie, czego brakuje, najpierw chciałem napisać, że dobrze odtworzonej wieży z K. Sormowa. Wobec wyżej wyrażonej wątpliwości przyjmę, że ktoś podobnie przerabiający wieżę na modłę wczesnych wież "85" z zakładu 112 pożywi się może paroma uwagami o nich, a kadłub już sobie daruję.

 

A więc wieża. Ogólne wrażenie: za duża kopułka, za krótki z przodu dach, nieuzasadniona asymetryczność bloku wentylatorów wobec osi, przednia osłona działa z póżniejszego wariantu (szeroka), zły ślad podziału formy na dole (jakby z czechosłowackiej wieży). Nie mówmy o ideałach, ale o osiągalnym przybliżeniu oddającym specyfikę danej bryły - jeśli nie o to chodzi w takiej przeróbce, to dla odmiany ja czegoś nie rozumiem.

Poniżej przykładowe ujęcia wieży z zakładu 112 - tylko trzy, ale dość bogate w zawartość informacyjną. Wieża reprezentuje te, które produkowano po pierwotnych - już trzyosobowe, z radiostacją, uzbrajane alternatywnie - w D5T z właśnie szeroką przednią osłoną lub z S-53 (w tej wersji osłony przednie obu armat miały te same szerokości i oś lufy działa nieco przesuniętą na prawo od osi wieży). Zachowanego wariantu pierwotnego chyba nie ma, ale na szczęście zasadnicza różnica korpusów polega na szerokościach osłony dla D5T (w tym nowym układzie ok. 10 cm więcej) i subtelnej modyfikacji przedniego kawałka śladu lączenia formy.

 

IMG_2879.JPG1. Kwintesencja tego, co w wieżach owej produkcji (od początku do końca) oznacza "długi dach". Przód płyty dachowej wypełnia miejsce, które na siłę autorzy chorych wizji pokazują w formie przejętej "bezprawnie" z wież wzoru zakładu 183. Przy okazji widać rodzaj osłony nad kołyską praktykowany niezmiennie do lata 1944 - to po prostu solidnie przyspawany kawałek z płyty używanej na dach; część opancerzenia. Konsekwencje "sormowskiego" rozwiązania dachu można ująć tak:

- Tutaj nie ma pasa odlewu między poziomą bazą dla płyty dachu a wnęką przednią

- Osłona górna (o długości ok. 30 cm) jest przyspawana tak, że tylny spaw praktycznie jest nałożony na szczelinie osłona/korpus

- Przed prawym peryskopem jest spory kawałek plyty dachowej (położenie tego peryskopu pozostawało względnie stałe, więc to jest element rozpoznawczy b. istotny).

 

IMG_2833.JPG2. Proporcja przodu dachu z fragmentem pochyłym do długości reszty. Jak wyniika ze zdjęcia poprzedniego, pochyłość zaczyna się +/_ w miejscu, gdzie na danym egzemplarzu przyspawano przednie zaczepy na bokach. Inne widoczne cechy:

- Przebieg śladu technologicznego (uparcie zwanego spawem) na dole wieży: w przedniej części załamanie od poziomu do lekkiego skosu w górę, w pobliżu czoła wieży ostry kolejny zwrot ku górze i przejście do poziomu +/- osi lufy (ten fragment widoczny zanikowo w związku z perspektywą; innych zdjęć jednak nie brak). Na tle wież innych producentów ów łamany fragment podziału jest tak charakterystyczny, że sam bez pudła pozwala określić, skąd dana wieża

- Stosunkowo mała średnica korka otworu strzelniczego

- Brak wizjera nad lewym otworem strzelniczym (wyeliminowano go w tym wariancie).

 

IMG_2854.JPG3. Zdjęcie daje pogląd na wielkość osłon wentylatorów, ale przede wszystkim uwidacznia symetrię ich pary wobec osi wieży. Asymetryczne ustawienie, związane z powiększeniem tych osłon i rozstawienia samych wentylatorów, to też kwestia dopiero późnoletnich miesięcy 44. Do tego czasu manewry modyfikacyjne z dużymi elementami na dachu (kopułka i prawy właz, wentylatory) odbywały się jedynie wzdłuż wieży.

Jako że foto jest wykonane "poosiowo", można ograniczyć margines błędu przy określaniu średnicy kopułki lub zweryfikować jakieś rysunki. Przykład roboczego pytania: Czy jej obrys przekracza oś wieży? Odpowiedź: nie, albo minimalnie, w granicach paru mm. Szybko zorientować nas to może np., czy i na ile jest racjonalne, aby model kopułki finalnego typu udawał kopułkę typu wczesnego. Osobiście wiem, że nie za bardzo, bez zmniejszenia średnicy o ok. 2 mm, ale gdy ktoś nie wie, a patrzy ze zrozumieniem, dojdzie do wniosków podobnych. Warto jeszcze dodać, że właściwa tu kopułka (przejęta bez zmian z wież 2-osobowych) ma swoiste rozstawienie szczelin wizjerów, uzależnione w dużej mierze od położenia wobec sąsiednich elementów (np. wizjer tylny jest odchylony od wzdłużnej osi - acz tylko o ca 10° - ze względu na kolizję pola widzenia z lewą osłoną wentylatora). Późniejsze większe zmiany konfiguracji na dachu równały się zmianom układu tych patrzałek - choć to "tylko" T-34, przypadku w tym nie było.

 

(zdjęcia via "militarnepodróże.net" - Łukasz Sambor ©)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...hmm, jesteś pewien że to ten sam model

 

szczelina z lewej strony wieży jest

c718f803ed09.jpg

co do uchwytów nie jestem pewien, a prosiłem o pomoc

dach może i faktycznie powinien być nieco dłuższy ale znów nie mam pewności - raczej już zostawię tak jak jest

odcisk formy da się poprawić, tak jak kilka innych wspomnianych już rzeczy

 

jak już zauważyłeś zdjęcie nie daje odpowiedzi na wszystko dla tego też podpierałem się tym schematem

b2c161e35751.jpg

85b3a3c1990e.jpg

być może powstanie małe SF ale... gdybyś pomógł mi wcześniej

trudno, po raz kolejny nie osiągnę zamierzonego celu

 

i dla jasności - nie obrażam się za wytknięte błędy, bo mam ich pełną świadomość

a jeśli wiesz coś więcej na temat oryginału to chętnie posłucham bo sam wiem tyle co na zdjęciu

(miło widziane również informacje o przebiegu służby, a nie tylko na temat konstrukcji )

 

jeszcze jedno

zakładają że przedłużę dach wieży to co zrobić z peryskopem, zostawić tam gdzie jest czy raczej przesunąć do przodu

0556bfc1b2ba.jpg

jeśli wierzyć tej grafice

14b220e6fd79.jpg

 

jakie rozwiązania proponujecie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, trudna moja rola ...

No nic, postaram się w kolejnych punktach odnieść do Twoich obiekcji:

 

1. Pisałem na wstępie, że nie mogę zilustrować wersji pierwonej z D5T (o którą chodzi), natomiast mało chyba znane różnice podałem. Dla mnie ważne było zresztą naświetlenie sprawy wczesnych wież nieco szersze, bo wiem, że nikła jest ogólna orientacja w tym zakresie. Powtarzam - szczelina obs. z lewej strony znikła w drugim wariancie wieży, nie w tym, który robisz. W Twoim główne błędy to dach i szeroka osłona armaty.

 

2. Pomoc w sprawie domniemanego zaczepu na prawej stronie dostałeś - jedynie słuszna odpowiedź brzmiała, że raczej go tam nie ma i dalszych pytań nie było, dyskusji też. Myślałem, że krótki namysł wystarczył, aby się zgodzić z tym zdaniem (dla mnie to ewidentne - odległość miejsca na lewy zaczep od wskazanego miejsca po prawej stronie jest zdecydowanie za mała, aby to, co widać, stanowiło zaczep). Tu ciekawostka - tak wczesna wieża mogła być wykonana także z zaczepami kółkowymi na dachu, ale jedyne zdjęcie egzemplarza i takiej sobie jakości nie daje Ci szansy rozstrzygnąć, jak te szczególy na czołgu po przejściach mogły wyglądać.

 

3. Wszystkie te rozważania nie są po to, abyś wszystko robił na nowo. Jeśli interesuje Cię dany temat, to pewne wiadomości mogą się przydać innym razem, a jak zauważałem, niekoniecznie tylko Tobie.

 

4. Takie zdjęcie ciekawego egzemplarza, jak to z Modlina, może pomóc w kwestii malowań, ustalenia wersji pewnych detali w ogóle (belka, uchwyty na kadłubie), ale nie można go traktować jako źródło w temacie "budowa wieży takiej a takiej". Jeśli jako drugie wymieniasz ten rysunek (niewiadomego mi pochodzenia), to znaczy, że przeceniłem Twoją orientację w zagadnieniu (przyznam, dość trudnym). Taki rysunek to jest przykład tego, co nazwałem chorymi wizjami i bez orientacji w tej stajni Augiasza stajesz się jego ofiarą. Chciejstwo autorów podobnych rzeczy skutkujące żenującą amatorszczyzną jest szkodliwe, gdyż powoduje m. in. takie, jak Twoje, dylematy, Zawsze gorąco polecam studiowanie zdjęć, będących najwiarygodniejszym źródlem, no chyba, że ma się coś z fabrycznej dokumentacji.

A skoro o zdjęciach, to zauważę, że na tym forum jest już parę podobnych wątków i nie do zignorowania są fotografie w nich zamieszczane. One też wprawdzie nie dają żadnych prostych odpowiedzi, ale mówią sporo. W oparciu o nie nie zrobiłbyś np. takiego błędu, jak przesunięcie na prawo wentylatorów. Wnioski z nich płynące w każdym razie wystawiają świadectwo takim planom czy "schematom", jak pokazane tutaj.

 

5. Byłoby fajnie, gdybym mógł Ci przedstawić pełną "metryczkę" czołgu, do którego tak przylgnęła Twoja wyobraźnia. Niestety, ja się zajmuję właśnie ewolucją pewnych konstrukcji, bo tylko na tym obszarze jest możliwość operowania informacją dającą się weryfikować. W zakresie historii nietechnicznej, a "zdarzeniowej" wiadomo, jak wyglądało jej tworzenie w pewnej epoce, tak więc nie, nie - to zdecydowanie nie mój ogródek.

 

6. Taki konkret, jak ów prawy peryskop, nie jest dla mnie żadnym problemem. Biorąc rzecz od strony proporcji, gdybyś tak właśnie przesunął przód dachu, to możesz skorygować jego położenie (do przodu) w granicach 1 mm lub wcale. Twój problem w tym, że trzeba brać pod uwagę inne elementy. Ten peryskop powinien być nieco w przód od celownika przed kopułką (wg mnie ok. 5 cm w "naturze"), więc to przesunięcie zaznaczające różnicę byłoby wskazane. Ale przecież nie wiem, na ile błędne są położenia innych elementów i ich wielkości. Na pewno masz za dużą średnicę kopułki, ale przy tym babolu odległość celownika od jej ściany wydaje się z grubsza poprawna. Zmniejszysz kopułkę, będziesz maiał kolejne wątpliwości, potem następne..., tak to musi być, gdy model powstaje ze zbioru niezbyt skoordynowanych elementów.

 

7. "Jeśli wierzyć tej grafice" - absolutnie nie wierzyć, w każdym razie w zakresie spraw konstrukcyjno - konfiguracyjnych. Zostaw to naiwniakom. Takie obrazki powstają w celu prezentacji kwestii makowań i korzystają z podstaw rysunkowych np. takich, jakie już odpowiednio określiłem. O tym, co, gdzie, ile, jak (i czasem nawet dlaczego) bywało, mówią nam głównie zdjęcia. Jeśli ich nie masz, nie masz podstaw do robienia poprawnych odwzorowań; pełna przypadkowość. Na zdjęciach nie znajdziesz wymiarów, ale w sytuacji, gdyby sto jakichś rysunków (jedne są kopiami drugich i tak w nieskończoność) przedstawiało element A większy niż element B, a dwa zdjęcia całkiem na odwrót, to co tu będzie podstawą? Ja wątpliwości nie mam.

 

Na koniec taka mała dygresja. Jestem otwarty na pytania. Lubię zwłaszcza, gdy trudny temat od nich się zaczyna, bo to czyni sprawę jaśniejszą. Gdy pytań nie ma, jest domysł, że w zakresie go zadowalającym autor wątku uznaje swoją znajomość zagadnienia. Nie ma tutaj zwyczaju offtopowania na tematy merytoryczne, jest raczej ogólna niechęć. W dobrym tonie i powszechne na tym forum zdaje się oświadczanie, że się nic nie wie, ale zasiada w pierwszym rzędzie - nie z ciekawości historycznej, ale z ciekawości efektów malowania i brudzenia. Wobec takich "okoliczności przyrody" nie mam wielu okazji do okazania pomocy ani chęci brylowania wśród tak wyrobionej publiczności, chociaż, gdy np. chodzi o same wieże czołgów T-34/85, mam wyodrębnionych i w dużej części rozrysowanych z kilkanaście wzorów i subtelne związki ewolucyjne między nimi coraz bardziej rozpoznaję. Jeśli już piszę na taki temat, to na tyle obszernie, aby zniechęcić osoby z "wypadającą szczęką", a dać coś prawdziwie zainteresowanym. Tylko proszę - niech ja wiem w porę, że ktoś zainteresowany jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.