Skocz do zawartości

Boeing B-17G (Revell 1:48)


pzbora

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Na forum jestem od niedawna i wstąpiłem za namową znajomego. Z modelarstwem miałem do czynienia kiedy można było kupić krajowej produkcji Jak-1M, Ił-2m3, Czaplę... i modele czeskiego producenta KP. Po dłuższej przerwie próbuję wrócić do sklejania, choć nie jest to łatwe bo zmieniły się znacznie metody wykonywania modeli. Metodą prób i błędów próbuję stosować pigmenty, washe, drybrushing itp.

Inspiracją do wykonania B-17G była historia awaryjnego lądowania właśnie tego samolotu we wsi Czajki koło Gniezna 19.03.1945r. Niespełna parę lat temu udało się odnaleźć w miejscu lądowania tabliczkę znamionową skrzydła i dzięki temu ustalono przynależność maszyny. Samolot należał do 728 Eskadry 452. Grupy Bombowej 8. Armii Lotniczej i taki właśnie egzemplarz staram się zrobić.

Zdj%25C4%2599cie026.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam model daje wiele do życzenia jak na tę skalę, zarówno w kwestii dopasowania jak i szczegółów. Linie podziałów niestety są wypukłe. Model postanowiłem wykonać "z pudełka" bez żadnych ulepszeń i dodatków (w następnym postaram się bardziej).

Będę wdzięczny za podpowiedzi, uwagi i opinie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem fajnie to wygląda. Ja bym na Twoim miejscu poprzecierał trochę te skórzane osłony w miejscu, gdzie drążki sterowe wchodzą w podłogę. Widać, że to plastikowy "klocek", spróbuj namalować jakieś fałdy, w figurkowych warsztatach można znaleźć metody ich malowania

Nie pisz posta pod postem, edytuj stare. Masz na to o ile pamiętam 12 godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnętrze kadłuba jest już zrobione, a kadłub zamknięty więc niestety nic już nie poprawię ale zrobiłem wcześniej washa i faktycznie wygląda to trochę lepiej. Zaległe zdjęcia postaram się jeszcze wrzucić.

 

DSC06700.JPG

 

DSC06702.JPG

 

DSC06703.JPG

 

DSC06704.JPG

 

DSC06711.JPG

 

Dalszy Ciąg to już po weekendzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Kolega ostro pojechał od samego początku. Wspaniały i przemyślany projekt, ciekawy (choć na pewno nie najłatwiejszy) model i godny podziwu zapał

 

Z uwag wstępnych, to byłbym za tym, aby jeszcze trochę popracować z washem (chodzi głównie o aparatury i wyposażenie). Wiem, że zaraz podniosą się głosy, że i tak nie będzie niczego widać, po zamknięciu kadłuba, ale przy takiej ilości gratów we wnętrzu aż się prosi o jego ciekawe wykonanie. Chociażby dla solidniejszej sesji zdjęciowej przed złączeniem połówek kadłuba. Można by było również poobijać trochę farbę we wnętrzu, a nawigatorowi rzucić jakąś małą mapkę rzeczonej okolicy (taki dodatkowy smaczek ).

 

Gorąco Ci kibicuję i na pewno będę często odwiedzał ten wątek

 

Powodzenia i pozdrawiam!

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posiadam model revella w wersji F,jest kilka miejsc dobrze odzwierciedlajacych poszycie na zakladke np przednia część kadłuba,okolice kabiny pilotów czyli najbardziej wyraźne miejsca gdzie takie łączenia były.

Na pewno lepiej wyglada to tak jak jest niż przerycie linii na nowo w postaci wkleslej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSC06732.JPG

 

Pod farbę położyłem szary podkład Vallejo

DSC06737.JPG

 

Preshading położyłem dość intensywny, jednak malowanie spodu farbą bazową spowodowało całkowite jego przykrycie i utratę efektu cienia.

DSC06740.JPG

 

Górne powierzchnie starałem się już malować delikatniej, a w szczególności miejsca łączenia blach, dzięki czemu pozostał charakterystyczny delikatny cień.

DSC06742.JPG

 

Dodatkowo eksperymentalnie spróbowałem wykonać delikatne smugi na powierzchni jednego skrzydła. Wykonałem to na sucho twardym pędzlem zmieszanymi ze sobą pigmentami- czarnym i szarym. Sam czarny okazał się zbyt ciemny.

DSC06743.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz również jakiej farbki użyłeś na oponki - bardzo mi się podoba efekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same opony malowałem Humbrolem nr 33 i przetarłem na bieżniku pigmentem kurz i błoto. Wnętrze kół to Humbrol 155 przetarty suchym pędzlem z aluminium Vallejo i washowany czarną farbą olejną dla plastyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo eksperymentalnie spróbowałem wykonać delikatne smugi na powierzchni jednego skrzydła. Wykonałem to na sucho twardym pędzlem zmieszanymi ze sobą pigmentami- czarnym i szarym. Sam czarny okazał się zbyt ciemny.

DSC06743.JPG

Z tymi smugami to błąd. Popatrz na zdjęcia oryginałów (tylko nie na końcową sekwencję z "Memphis Belle"). Z tych szczelin wylatywało czyste powietrze i pokrycie za nimi było nawet czystsze od reszty (wypływ powietrza przez szczeliny odpychał zanieczyszczenia od omywanego obszaru).

 

Na większości materiałach faktycznie nie ma takich smug, choć się zdarzają. Za silnikami będę robił jeszcze okopcenia więc smugi nie będą aż tak bardzo widoczne.

b17.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy jeszcze nie widziałem, żeby 17-tka z tego zestawu powstawała tak szybko. Udało Ci się uzyskać bardzo ładną powierzchnię lakierniczą. Łączenie połówek jest delikatnie widoczne jedynie w jednym miejscu.

 

Jest fajnie! Czekam na kolejne aktualizacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pośpiech nie idzie w parze z dokładnością i jest w nim wiele niedoróbek. Z powierzchni lakierniczej nie jestem zbyt zadowolony, a zdjęcia nie oddają do końca niedokładności na powierzchni. Do tego próbuję jeszcze wyczuć niedawno zakupiony aerograf i wydaje mi się, że nieco łatwiej maluje się kolory matowe niż metaliczne. Na szczęście wyciągam wnioski i następny warsztat będzie już nieco dokładniejszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalszy ciąg prac to malowanie silników, żółtych pasów na stateczniku i skrzydle.

DSC06760.JPG

DSC06759.JPG

DSC06763.JPG

DSC06764.JPG

DSC06765.JPG

 

Oznaczenie na stateczniku wykonałem za pomocą masek. Tą samą metodą próbowałem wykonać sześciocyfrowy numer pod "L" ale z efektu nie byłem zadowolony. Spróbuję wykonać kalkomanię metodą drukowania na papierze pokrytym gumą arabską (jako podkład rozpuszczający się w wodzie) i warstwą lakieru bezbarwnego.

DSC06767.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie to wygląda, ale zauważyłem niekonsekwencję na usterzeniu. Odrapane oznaczenie na stateczniku pionowym, tak samo odrapany czarny pas, ale pasy na poziomych są czyste, jakby świeżo malowane.

 

Te czarne pasy są z gumy, systemu przeciwoblodzeniowego (pneumatycznego) nie mają prawa się obijać. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie to wygląda, ale zauważyłem niekonsekwencję na usterzeniu. Odrapane oznaczenie na stateczniku pionowym, tak samo odrapany czarny pas, ale pasy na poziomych są czyste, jakby świeżo malowane.

 

Te czarne pasy są z gumy, systemu przeciwoblodzeniowego (pneumatycznego) nie mają prawa się obijać. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi

 

Też mi się tak zdaję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.