Aufklärungspanzer 38(t) / Gerät 564 UM 1:72

[Sandman]

I znowu warsztat. Tym razem padło na pojazd rozpoznawczy Aufklärungspanzer 38(t). W 1945 roku powstał 1 egzemplarz. Pojazd oparty był o podzespoły Hetzera, uzbrojony w krótką lufę kal. 75mm. Załoga to 3 osoby. Poniżej zdjęcie in-boxa. Malowanie będzie jednolite - dunkelgelb. Koniecznych będzie kilka poprawek i zmian. Jako, że przedział bojowy jest otwarty chciałbym dorobić szczegóły wnętrza, jeżeli ktoś dysponuje ikonografią tego pojazdu niech wrzuca, bo ja za dużo nie znalazłem. Chciałbym też dokupić zestaw anten, w szczególności sterantenne i płytkę ryflowaną na podłogę. Moglibyście poradzić mi gdzie tanio można dostać te elementy? Może sami macie coś na zbyciu?

Jak zwykle liczę na Wasze celne rady i pomoc.

 

in-box

http://www.mojehobby.pl/products/Reconnaissance-Tank-Hetzer.html

[dumapolski]

Znalazłem takie coś: http://www.jadarhobby.pl/aber-pp17-plyta-ryflowana-elfototrawine-p-10678.html

[Sandman]

Dzięki, też trafiłem na to na allegro, trochę drogo. Myślałem, że coś tańszego jest dlatego pytam. Co do anteny chyba będę musiał sam zrobić bo nigdzie nie widzę w takiej skali.

[GrzesiekW]

W razie możliwości pomogę.

[Mierzu]

No to jakie tym razem malowanie

[Sandman]

@Mierzu

Malowanie będzie jednolite - dunkelgelb.

Czyli będzie cały żółty.

[Sandman]

Niestety post pod postem, mam nadzieję że nie dostanę po uszach od modów. Troszkę polepiłem. Wanna schnie, poprawiłem krzywo spasowane elementy widoczne na zdjęciach i powinno grać. Pozbyłem się śladów po wypychaczach, skleiłem koła napędowe i napinające. Jeżeli widzicie jakieś babole to za w czasu piszcie.

 

[GrzesiekW]

Lepsze zdjęcia

Nie widze baboli ale jak zdejmiesz gumi to pokaż foty (może coś się znajdzie).

[Sandman]

Zdjęcia bez gumek.

[grzesioj]

To teraz doklej wózki, załóż "na sucho" koła jezdne i wio z gąsienicami. Zacznij klejenie łuków na kołach napinających i napędzających, potem łuki połącz dolnym biegiem gąsienicy. Górny sklejony zostaw oddzielnie. Potem to delikatnie rozłóż, pomaluj w stanie rozłożonym i po wyschnięciu złóż. Z resztą, co ja będę Ci tłumaczył, sam przecież wiesz...

 

pozdrawiam

Grzesiek

[Sandman]

Dzięki, i tak zawsze korzystam z Twojego poradnika jak kleić gąski.Zastanawiam się tylko czy pomalować i obsypać pigmentami podwozie już teraz czy po skleceniu gąsek. Jak radzicie?

[dumapolski]

Ja bym malował teraz, a pigmentował już całość z gąskami.

[plastikk]

podwozie maluj teraz...pacykowanie - do wyboru.

[pioter]

Witam

tak jeszcze na temat blachy ryflowanej.

Najprostrzy i najtanszy sposob to folia papierowo-aluminiowa ktora znajdziesz w kazdym opakowaniu papierosow.

Bede kibicowal, sam mam kilka z tej serii zaczetych

pzdr

[grzesioj]

podwozie maluj teraz...pacykowanie - do wyboru.

Tak, podwozie trzeba pomalować teraz. Wszystkie koła też - teraz będziesz miał największą swobodę w operowaniu nimi, co pozwoli dokładnie i wszędzie je pomalować, a jeśli chodzi o koła jezdne - równo pomalować bandaże. Jeśli chodzi o, jak nazwał to kolega plastikk, pacykowanie - oczywiście burty kadłuba możesz wybrudzić już teraz, bo nie będą Ci przeszkadzały koła. Kołami zajmiesz się wtedy, kiedy będzie zmontowany cały układ jezdny.

 

Witam

tak jeszcze na temat blachy ryflowanej.

Najprostrzy i najtanszy sposob to folia papierowo-aluminiowa ktora znajdziesz w kazdym opakowaniu papierosow.

Jeśli nie palisz - kup sobie kilka bombonierek . W niektórych cukierki pakowane są właśnie w taki papier, przypominający fakturą folię z opakowania papierosów.

 

pozdrawiam

Grzesiek

[Sandman]

Dzięki Wam bardzo za podpowiedzi i rady nie wpadłbym na pomysł, żeby wykorzystać folię z papierosów. Dorwałem w pracy palacza (co nie było trudne) i zdobyłem co trzeba. Co do postępu prac, idzie powoli, ale to chyba dobrze. Koła są pomalowane, dodałem też ślady zużycia bandaży gumowych (nie wiem czy to widać) i pomalowałem podkładem wannę, koła napędowe i napinające. Niestety zgubił mi się jeden wózek, więc musiałem kombinować i rozbebeszyłem starego Hetzera z Italeri - skalpel, pilnik, klej CA i udało mi się wyjść z opresji. Na dzisiaj basta.

 

[Sandman]

Gąski zrobione. Jest kilka krzywizn no i koniecznie muszę poprawić górny bieg z lewej strony, jeżeli nie uda się to zostawię jak jest i zasłonię to osłonami bocznymi. Poza tym wydaje mi się nie wyszło najgorzej.

 

UPDATE: POPRAWIONA GĄSKA

[grzesioj]

Gąsienice wyszły dobrze. Niepotrzebnie, według mnie, pomalowałeś na tym etapie budowy kadłub. Będziesz przyklejał górę, a to wypłynie na farbę trochę kleju, a to trzeba będzie coś zeszlifować (bo szpachlować to tam raczej nie ma co, wystarczy wziąć mały nadmiar kleju i dać mu spokojnie wyschnąć).

 

pozdrawiam

Grzesiek

[Sandman]

Trochę znowu podłubałem. Dorobiłem uchwyty na kadłubie i zaczynam bawić się z wnętrzem. Na razie złożone na sucho. Wewnątrz znajdzie się jeszcze system radiowy, podstawowe okablowanie, przekładnia i może kilka pocisków. Nie ma zdjęć wnętrza tego konkretnego prototypu, więc kombinuję.

 

 

Co do płyty ryflowanej to Hetzery (z tego co widziałem na zdjęciach) jej nie posiadały na podłodze, jeszcze nie wiem czy zostawię tak jak jest czy odwrócę na gładką stronę.

 

W płytę oddzielającą przedział silnikowy od bojowego muszę wmontować radiostację (patrz zdjęcie). Ogólnie jeszcze sporo dorabiania części przede mną, zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

(zdjęcie pochodzi z http://www.militarymodelling.com/forums/postings.asp?th=54255&p=1)

(rysunki z książki V. Francev, M. Bily - Jagdpanzer 38 Hetzer, Praga 2006)

[bazylms]

Idziesz na całego widzę. I pamiętaj żeby kolory dawac jasne.

[kub]

Albo chociaż nie na czarny podkład jak już kiedyśmy pisali.

[Mierzu]

Moim zdaniem nie potrzebnie dajesz ten czarny podkład. Po co Tobie to? Nie możesz trysnąć na niego surfacerem?

[grzesioj]

Moim zdaniem nie potrzebnie dajesz ten czarny podkład. Po co Tobie to? Nie możesz trysnąć na niego surfacerem?

Zgadzam się. Albo pociągnąć Humbrolem 84...

 

Nie wiem, czy potrzebnie "spinasz" się i próbujesz robić imitację układu napędowego. Po pierwsze - wszystko i tak zakryje płyta podłogowa 48E (oznaczenie według instrukcji), po drugie - po zamontowaniu wszystkiego, czyli wszelakich osłon i uzbrojenia i tak niewiele z tego wnętrza widać. Ale - może masz inną wizję modelu...

 

pozdrawiam

Grzesiek

[Sandman]

Co do podkładu wykombinuję coś innego. Co do płyty podłogowej, to kombinuję po swojemu. Nie będę montował tej zestawowej tylko zostawię własną, dlatego właśnie dorabiam części. Układ krzesełek, radiostacji itd. odwzoruję (na tyle ile się da) z rysunków, bo to co proponuje UM nie do końca mi odpowiada. Jeżeli mi się nie uda i będzie wyglądało źle, to zakryję wszystko plandeką i już

[grzesioj]

Troszkę nie do końca się zrozumieliśmy. Mam nadzieję, że mój wywód nie zostanie potraktowany jak brednie, więc wywodzę... Nie znalazłem żadnego zdjęcia dokumentującego ten pojazd (co nie znaczy, że ich nie ma, ja tylko nie potrafię znaleźć) a na zdjęciach konstrukcyjnie podobnego 15cm sig auf Jagdpanzer 38(t) praktycznie nic nie widać, zatem jak było w rzeczywistości możemy się tylko domyślać. Ponieważ kadłub tych pojazdów był poprzez dodatkowe opancerzenie znacznie wyższy od kadłuba Hetzera, być może była montowana dodatkowa płyta podłogowa, aby załoga nie musiała stawać na palcach. Taka dodatkowa płyta podłogowa, jaką w zestawach umieścił UM. A skoro płyta była montowana nad układem przeniesienia napędu, to pewno w jakimś stopniu go zakrywała. I to mniej więcej chciałem wyartykułować w poprzednim poście .

 

pozdrawiam

Grzesiek