Jump to content

T-72 Revella w 1\72 w barwach NRD


czsochaj
 Share

Recommended Posts

Prawdopodobnie to mój ostatni model malowany pędzlami. Ciekawostką jest to, że na ten model nie poszło ani grama szpachli! Sklejał się bardzo dobrze, kłopoty sprawiają tylko małe części[ ze względu na wielkość]. Humbrole oraz lakier pactry, suche pastele i emalie oraz starty ołówek na wykonanie śladów eksploatacji.

 

f8a1a677f7aff9c4m.jpg 4413ef9b460469dbm.jpg bd2b1f0bd78b1a57m.jpg

c22fb7913273b728m.jpg b000126cd08098ecm.jpg 99ff06ee9a9f9c87m.jpg

ff0a035e1db8fb97m.jpg 18f8e679d11b5b7fm.jpg c3efcb657e58bedbm.jpg

0078d699757cec9cm.jpg 932c1e74a7cee4adm.jpg ca7002922846de7em.jpg

 

EDIT:

Pawel ma racje. Umieszczaj zdjecia tak, zeby sie to miescilo w jakichs standardach i nie utrudnialo zycia innym... Teraz przeedytowalem posta, ale nastepnym razem bedzie...

Majek.

Link to comment
Share on other sites

Mi się podoba i raczej czysto wykonany bez żadnych ...........

A ostatni malowany pędzlem, bo co bo aerka się doczekasz/łeś i pędzel .............. czy kończysz z modelarstwem

Link to comment
Share on other sites

Rozjechałes nieco forum

 

Używasz pewnie opery, dlatego u Ciebie Grzesiu strona rozciągnęła się na boki. Ja natomiast mam Mozilla Firefox'a, nie mam tego problemu, wszystko jest ok. Tak Maćku, aerek poszedł w ruch. Mam pewne efekty na Spitfire Mk.24 Revella w 1\32. Ale pędzli nie ogoliłem, są zawsze w pogotowiu.

Link to comment
Share on other sites

Majku, jako moderator tej strony i stary znajomy zawsze możesz coś zmienić. Wiesz że ja jestem komputerowym analfabetą i dlatego prośba do Ciebie, gdyby coś nie tak, proszę popraw. Z mojej strony, natomiast przeprosiny dla tych co używają Opery. A tak Bartku na marginesie, jak oceniasz tego teciaka, hmmm?

Link to comment
Share on other sites

A tak Bartku na marginesie, jak oceniasz tego teciaka, hmmm?
Teraz zaluje, ze wtedy nie wdepnalem do Ciebie i sobie go na zywo nie obejrzalem. Ale chyba w sumie nic straconego, nie? A na zdjeciach prezentuje sie swietnie, jak zwykle w Twoim przypadku...
Link to comment
Share on other sites

Temacik fajny - każdy współczesny wóz bojowy, a szczególnie taki co "T" ma w nazwie budzi mój sentyment.

 

Pytanko tylko czemu "enerdowski"?????

 

A co do samego modelu - może trzeba by pomyśleć o wymianie osłon reflektorów na jakieś druciane? Bo te plastiki to trochę toporne są...

 

A tak poza tym całkiem fajny model

 

Pozdrawiam

sokol

Link to comment
Share on other sites

Czarek modelik bardzo fajny. A ja chyba na starość całkiem zgłupłem bo robie T-34/85 w 1/72 w polskich barwach. Chociaż muszę przyznać że pierwszy raz robie 1/72 ale skleja mi się bardzo przywoicie. Ale 1/35 nie zdradzam. W ogóle chce mieć T-34/85 we wszystkich mozliwych skalach. Oczewiście w polskich barwach. Mam w skali 1/72, 1/48(bez naszych kalek, "Hobby Bossa" cudeńko) i 1/35 Dragona. Palnuje zakup w 1/16. Tylko zostaje mi 1/144 ale to chyba marzenia.

 

Pozdrawiam I.Z.

Link to comment
Share on other sites

Widzialem model na zywo. Baardzo fajnie wyglada. I nawet te oslony reflektorow, o ktorych wspomnial Sokol, nie wygladaja tak bardzo pancernie, gdy sie tak na nie patrzy, nawet z bliska.

 

Tylko oczywiscie musze sie czepic jednej rzeczy... Otoz, jak Ci juz wspomnialem, nie nawierciles lufy w KMie...

Link to comment
Share on other sites

No, nie nawierciłem, udar w wiertarce szlag trafił, no i dostałem udaru ale słonecznego! Rozbawiłeś mnie Bartku tą nie przewiercona lufą w Ka.eMie Do rychłego zobaczenia Majku!

Link to comment
Share on other sites

Jak pędzlem wykonałeś takie cudo? To naprawdę duża sztuka!

 

Czy to duża sztuka? Nie wiem, po prostu po którymś modelu zaczęło samo wychodzić. Trzeba tylko dłużej czekać na wyschnięcie farbki.

 

Bartku a jak to się robi igiełką?

Link to comment
Share on other sites

No w 35-ce to się da, ale w 72-ce to już trochę gorzej bo to wszystko takie małe:mrgreen:

Małe, ale dla chcącego....

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się że dla chcącego........Małe ale, lufa w realu może mieć 0,2mm, naprawdę 12,7 mm podzielić na 72 ile wychodzi? 1,7638888... i co igiełką 0,2?Igła większa od lufy? Pytam jak zrobić większym wiertłem mniejszą dziurkę? Panowie powagi, nie wymagajcie prawie rzeczy niemożliwych, takie czepianie się jest niepoważne. To jest skala 1\72, otwory w km. pomińmy, a że czasem pożartujemy w swój specyficzny sposób to nikogo nie obrażamy. Trzymamy się regulaminu. Gulus nie oceniaj mojego poczucia humoru, lecz modele. Przepraszam i pozdrawiam wszystkich za ocenę mojej pracy!

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie nie pamiętam, ale miałem insulinówkę 0,18 mm, co po pomnożeniu przez 72 daje daje 12 mm z groszami. Biorąć pod uwagę, że nawiercałem tylko czubkiem igiełki, to otwór był jeszcze mniejszy.

To było dawno, chyba robiłem to w modelu revellowskiego Luchsa.

Link to comment
Share on other sites

że nawiercałem tylko czubkiem igiełki, to otwór był jeszcze mniejszy.

 

No tak, ale zdajesz sobie sprawę z tego, że jeden nieostrożny ruch i po ptokach? Ktoś kto pracuje na budowach i przeżuci kilka ton stali zbrojeniowej dziennie, ma zmęczone ręce, nie będzie ryzykował małego otworu którego prawie nie widać? Toż to dokładność i precyzja neurochirurga! Przesadziłem, ale wież mi wolę nie ryzykować. Jednak są modele z którymi się cackałem. Plastik Gulus nie jest moją domeną, specjalizuję się w kartonach, ażeby nie być gołosłownym popatrz na ten link z innego forum. Odpowiedź od Ciebie mile widziana!Pozdrawiam!

 

http://www.papermodels.pl/topics14/waloryzowany-t-34-85-rudy-vt445.htm

Link to comment
Share on other sites

T-34 z Twego linka jest baaardzo ładny, tak robione modele kartonowe bardzo mi się podobają. Szkoda, że nie zdobyłeś się jednak na pojedyncze ogniwa, o czym zresztą kilka osób na tamtym forum pisało.

 

Moje zabawy z igiełką 0,18 mm to tylko zabawa. Nie jest moim zamiarem namawianie innych, by tak czynili. W tej chwili mam na półce 4, może 5 modeli z karabinami maszynowymi w skali 1/72, ale nawierciłem tylko w jednym i faktycznie, żeby to dostrzec, trzeba nieźle się naprzyglądać.

Link to comment
Share on other sites

T-34 z Twego linka jest baaardzo ładny, tak robione modele kartonowe bardzo mi się podobają. Szkoda, że nie zdobyłeś się jednak na pojedyncze ogniwa, o czym zresztą kilka osób na tamtym forum pisało.

 

Moje zabawy z igiełką 0,18 mm to tylko zabawa. Nie jest moim zamiarem namawianie innych, by tak czynili. W tej chwili mam na półce 4, może 5 modeli z karabinami maszynowymi w skali 1/72, ale nawierciłem tylko w jednym i faktycznie, żeby to dostrzec, trzeba nieźle się naprzyglądać.

Kiedyś słyszałem takie zdanie modelarza który wykonał M-36 "Jacksona" w 1/35 jak mówił do drugiego "wiesz pod pedałami są sprężynki żeby się pedały ruszały tylko tego nie widać". A ja naiwny myślałem że modelarstwo to tylko zabawa, a jadnak nie.

 

Pozdrawiam I.Z.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.