Marcin Witkowski Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Można by powiedzieć, że to byłby świetny model. Byłby gdyby autor zdjął po prostu poszycie, a nie wykroił w nim jakieś cudaczne otwory. Galeria na ARC --> http://www.aircraftresourcecenter.com/Gal7/6401-6500/gal6448-TBF-1C-Waffle/00.shtm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinw49 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 może taki świetny nie jest ale przecierz niektórzy chcą też ukazać część wnętrza samolotu a jemu całkiem dobrze to wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmm5 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Witam zgadzam się z Marcinem ,mnie to przypomina pomoc dydaktyczną w szkole ,modelarz mógł pootwierać model zgodnie z podziałem poszycia ,wyglądało by to na pewno lepiej .Pozdawiam miłośnik szmatopłatów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Domański Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Owszem modelik całkiem przyjemny, ale czemu tak pociety. Zdecydowanie wole jak jest cała bryła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Osobiście nie widziałem takiego pomysłu na model zrealizowanego, więc wielki plus za oryginalność. Jednak gdyby dioramka przypominała muzeum z jakąś wycieczką, efekty byłby po prostu fenomenalny. Po prostu współgrałoby to ze sobą. Bo tak mamy mechanika (postać rzeczywistą) i pocięty samolot (postać baśniową) - co tworzy nam nierealną otoczkę romantyzmu:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Hej! Gdybym ja byl tam mechanikiem, to wolalbym zeby nie walaly mi sie pod nogami BOMBY! Pozdro, Marudek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miłosz Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Tak jak ktoś tu wspomniał za bardzo dziurawy I te dziury zbyt takie hmmmm gładkie jedno liniowe, te otwory by mogły być trochę poszarpane. Ale i tak modelik fajny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrBat Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 A mnie się ten pomysł podoba! Zupełnie jak ilustracja z monografii przeniesiona do świata 3D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damiano82 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Witam... Sposób prezentacji wnętrza istotnie bardzo kontrowersyjny........ale to chyba kwestia gustu. Ja osobiście też bym tak nie zrobił, niemniej należy uszanować przekonania i poglądy autora. Zawsze to jakieś urozmaicenie na ewentulanym konkursie. Pozdrawiam. Damian Biwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Witam...Sposób prezentacji wnętrza istotnie bardzo kontrowersyjny........ale to chyba kwestia gustu. Dokładnie. Dla mnie nie mniej kontrowersyjny i nie do przyjęcia jest model który ma pozdzierane poszycie z większosci płatowca. I jak napisał Damian to kwestia gustu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Ja wolę modele pozamykane, kiedy wyglądają bardziej jak samolot niż jak rozbebeszone "coś" ;) Ale podziwiam autora tego modelu, bo widać że się przyłożył i miał oryginalny pomysł. Tylko moim zdaniem przekombinował. Albo robi model samolotu w trakcie naprawy/przezbrajania i wtedy nie robi tych przekrojów, albo robi właśnie taki muzealny eksponat z możliwością zajrzenia w różne zakamarki. A tak to trochę pomieszanie z poplątaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil232 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Mi też się ten model nie podoba. Takie otwieranie jest tragiczne, jak to wogóle wygląda. Ja też wole modele pozamykane. Nic nie mam oczywiście do otwierania bo to fajna zabawa, ale otwierania z głową. I nie uważam też, że to jakiś oryginalny pomysł bo już takie coś wiele razy spotykałem na różnych galeriach. Wedłóg mnie to wyglada to tragicznie i psuje to cały efekt i prace modelarza. Ale to tylko moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 26 Lipca 2007 Autor Share Napisano 26 Lipca 2007 Gusta – gustami, ale jest jeszcze podział technologiczny. Odzieranie modelu z blach wg podziału jaki był w rzeczywistości jest o tyle uzasadnione, że w konstrukcjach pół-skorupowych w lotnictwie bywa tak, że poszycie wymienia się czasami podczas remontów. Natomiast otwory nieregularne bywają odnajdywane na eksponatach muzealnych, bądź jak już było napisane powyżej, na samolotach, których drugim życiem jest posługa w charakterze pomocy dydaktycznej. Mamy tu więc błąd rzeczowy dużo większy niż otwarty płatowiec ze zdjętymi realnymi fragmentami konstrukcji. Ale jeśli brać to miarą gustu, to… o gustach się nie dyskutuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Timi Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Mi sie podoba, tylko jeżeli taki model stoi osobno, chodzi mi coś takiego po głowie tylko Thunderboltem ale na osobnej podstawce, N taka dioramke w sam raz jest otwarcei wszytskich możliwych wzierników wyjecie wierzyczki itp. Coś takiego jak na tej dioramie jest fajne, ale nie w tym "kontekście". pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Viper Napisano 28 Lipca 2007 Share Napisano 28 Lipca 2007 Mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 28 Lipca 2007 Share Napisano 28 Lipca 2007 (...)Mamy tu więc błąd rzeczowy dużo większy niż otwarty płatowiec ze zdjętymi realnymi fragmentami konstrukcji. (...) O czym Ty piszesz? Jaki błąd rzeczowy? Gość wymyslił sobie że zrobi dioramkę, a dodatkowo powycina otwory w poszyciu żeby był wgląd do środka. Pomysł wg mnie ciekawy, choć sam wolę naturalnie wyglądające modele. Tak jak napisał Krzysiek wydaje sie byc przekombinowany, bo z jednej strony owe dziury "dydaktyczne", a z drugiej dziury "naturalne", czyli ubytki zdaje się odstrzelone w locie. Trochę za dużo tego jak na taki model i w rezultacie staje się to wszystko nieco zamazane i nieczytelne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 28 Lipca 2007 Share Napisano 28 Lipca 2007 Panowie, co by nie powiedziec, mamy tu do czynienia z bardzo dobrym warsztatem modelarskim. Reszta to rzeczywiscie kwestia gustu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinfire Napisano 29 Lipca 2007 Share Napisano 29 Lipca 2007 Jak dla mnie... Poczułem się, jak bym oglądał kadr z filmu Star Wars, albo coś w podobnego, a dokładniej... Stała sobie maszyna w hangarze, spotkali się Darth Vader i Luck Skywalker i tak mocno machali mieczami świetlnymi, że... przy okazji pocięli wszystko co dookoła się znajdowało, samolocik tyż..... Jak dla mnie... Lipa.... Sam niebawem będę kroił trzy kocury A, B i D 1/48 Hase na raz, ale zanim jednak zacznę to robić, jeszcze wiele razy przeanalizuję... choć by rzeczywistość, chyba że przyjdzie mi do głowy zrobić dioramkę CatePillar VS Tomcat... wtedy rozbebeszenie samego samolotu gdzie i jak się da, nie koniecznie zgodnie z konstrukcją i technologią danej maszyny...ma jakiś sens.... Co do warsztatu i samej pracy, to można by powiedzieć, że sporo ciężkiej roboty, bo jak widać wcale nie łatwej... Pozdrawiam FIRE p/s na foto nie ma CatePillar... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 30 Lipca 2007 Autor Share Napisano 30 Lipca 2007 O czym Ty piszesz? Jaki błąd rzeczowy? Gość wymyslił sobie że zrobi dioramkę, a dodatkowo powycina otwory w poszyciu żeby był wgląd do środka. Jak to o czym? Właśnie o tym, że autor to sobie wymyślił. Nie ma to związku z rzeczywistością. Dlatego określiłem to jako błąd rzeczowy. Science Fiction... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 Odzieranie samolotów z blach poszycia to także, zazwyczaj totalna fantastyka. Zwłaszcza na dioramkach prezentujących model w hangarze gdzie mechanicy raczej nie odzierają skrzydeł czy sterów. A jest to akceptowalne i nawet przez niektórych uważane za sztukę. A różnica w porównaniu z Avengerem powyżej żadna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damiano82 Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 Witam Chyba zaraz pójdzie na noże Pozdrawiam Damian Biwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Świderski Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 30 Lipca 2007 Autor Share Napisano 30 Lipca 2007 Hahaha, podoba mi się Wasza reakcja na różnicę zdań Żadnej wojny na noże nie będzie, bo co modelarz, to przecież odmienna koncepcja. I temu akurat nikt nie zaprzeczy. Nie ma się co spierać. Ja na przykład na dziś dzień nie przewiduję zrywania blach w miejscach gdzie nie ma zdejmowanych paneli dostępu do systemów wewnątrz. Na razie jedynie to rozważam, może się zdecyduję. Myślę po prostu, że odkrywanie wnętrza i ukazywanie konstyrukcji samolotu zgodnie z jego podziałem technologicznym jest bardziej adekwatne do rzeczywistości niż nieregularne otwory, których krawędzie są dodatkowo zaznaczane na czerwono. Po prostu zdjęcie konkretnych (nawet niezdejmowalnych w toku eksplowatacji) elementów poszycia odzwierciedla stan obiektu 1:1. Tak jest przecież skonstruowany. Tutaj dostrzegam różnicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 Chyba zaraz pójdzie na noże To Modelwork, a nie arena do walki Jednak co poniektóre poglądy należy kontrować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.