MiG-15bis Franciszka Jareckiego (wydzielone)

[Wojciech Butrycz]

Są (były) też Cutting Edge do MiG-15bis Franciszka Jareckiego, Który uciekł na Bornholm 5.03.1953 roku, oraz w broszurze Intechu "80 Lat Lotnictwa Polskiego" - czerwona 10 dla LIMA-1 (MiG-15).

[LimaOscar]

Pamietam, że na początku lat 80tych widywałem jeszcze mamę Jareckiego. Bardzo już sędziwą kobietę. Ci, którzy ją znali i wiedzieli kim jest zawsze ustępowali jej miejsca w kolejce w sklepie w którym zazwyczaj robiła zakupy UB (lub MBP - tak to się chyba nazywało już wtedy) zrobiło jej piekło po ucieczce syna na Bornholm. Jareccy mieszkali obok szkoły średniej do której chodziłem wtedy i w sumie niedaleko od mojego domu. Raz byłem nawet u niej chcąc się czegoś więcej ponad to co oficjalnie było wiadome dowiedzieć, ale niespecjalnie chętna była do rozmowy (w sumie się nie dziwię). W każdym razie MIG w malowaniu Jareckiego na pewno jest bardzo ciekawą opcją.

[Wojciech Butrycz]

Dzięki Ci za te interesujące informacje - tym bardziej będę zmotywowany zbudować eduarda, jak juz się pokaże, w kolorach samolotu jej syna.

[Cinekf1]

Samolot Jareckiego miał numer z żółta obwódką czy tylko czerony? A tak na marginesie to był Lim-2 czy MiG-15 bis?

Ten numer z kalki zamieszczonej powyżej trochę odbiega od orginału. "6" jest do bani, "3" też pozostawia wiele do życzenia

[young]

Samolot Jareckiego miał numer z żółta obwódką czy tylko czerony? A tak na marginesie to był Lim-2 czy MiG-15 bis?

A czemu miałby mieć żółtą obwódkę? Takie kojarzę z późniejszych czasów.

MiG-15bis 133546. Pierwszy Lim-2 wyszedł z Mielca ponad rok później.

Krój cyfr do porównania z oryginałem.

[Wymysł]

W każdym razie MIG w malowaniu Jareckiego na pewno jest bardzo ciekawą opcją.

Dzięki Ci za te interesujące informacje - tym bardziej będę zmotywowany zbudować eduarda, jak juz się pokaże, w kolorach samolotu jej syna.

Wydawało mi się, że z pomysłem na taki model będę oryginalny

W czasopiśmie "Flight" nr 2303 z 13 marca 1953 r. opisującym ucieczkę Jareckiego i "15bis" jest stwierdzenie, że szachownica na stateczniku była pozbawiona białego koloru. Patrząc na zdjęcia wydaje się, że faktycznie tak mogło być (na tym powyżej kadłubowa też sprawia wrażenie braku białego). Co o tym sądzicie?

[LimaOscar]

W każdym razie MIG w malowaniu Jareckiego na pewno jest bardzo ciekawą opcją.

Dzięki Ci za te interesujące informacje - tym bardziej będę zmotywowany zbudować eduarda, jak juz się pokaże, w kolorach samolotu jej syna.

Wydawało mi się, że z pomysłem na taki model będę oryginalny

W czasopiśmie "Flight" nr 2303 z 13 marca 1953 r. opisującym ucieczkę Jareckiego i "15bis" jest stwierdzenie, że szachownica na stateczniku była pozbawiona białego koloru. Patrząc na zdjęcia wydaje się, że faktycznie tak mogło być (na tym powyżej kadłubowa też sprawia wrażenie braku białego). Co o tym sądzicie?

Ewidentnie szachownice są bez białego koloru. Nie zwróciłem na to wcześniej uwagi, dopiero teraz, gdy poruszyłeś tą kwestię spostrzegłem ten 'drobny' szczegół . Dzięki.

[Wojciech Butrycz]

Bardzo dobrej jakości zdjęcie, z którego można wysnuć wniosek, ze wcale tak żle z tymi kalkami Cutting Edge nie jest - szóstke i czwórkę łatwo poprawić. Co do obecności koloru białego, to zdjęcie, jak i inne np. w artykule o ucieczkach z Rosji I ZSRR, za mieszczonych w AEROPLAN 1'95, nie da się jednoznacznie zadecydować niestety- mnie wydaje się, że jednak białe obwódki czerwonych pól, odcinają się wyrażnie na powyższym zdjęciu, ale pewności nie mam.

[letalin]

- mnie wydaje się, że jednak białe obwódki czerwonych pól, odcinają się wyrażnie na powyższym zdjęciu, ale pewności nie mam.

 

Samolot nie ma moim zdaniem białych pól w szachownicach.

To odcięcie jest byc może pozostałością po namalowanym kwadracie, który ustalał pozycję szablonu, lub zniekształceniem optycznym, bo widac cos podobnego do jaśniejszej obwódki również na zewnątrz od czerwonej obwódki sszachownic i wokół numeru taktycznego. Samolot był wypolerowany, więc to też mogło wpływac na sposób naświetlenia filmu.

[okonek]

Ewidentnie szachownice są bez białego koloru.

http://www.acig.org/artman/uploads/photo04b.jpg

http://www.acig.org/artman/uploads/photo05b.jpg

http://www.acig.org/artman/uploads/photo07b.jpg

http://www.acig.org/artman/uploads/photo08b.jpg

[LimaOscar]

Ewidentnie szachownice są bez białego koloru.

http://www.acig.org/artman/uploads/photo04b.jpg

http://www.acig.org/artman/uploads/photo05b.jpg

http://www.acig.org/artman/uploads/photo07b.jpg

http://www.acig.org/artman/uploads/photo08b.jpg

No dokładnie - bez białego. Dzięki za fotki. Trzeba będzie tego MIGa wykonać. Jeszcze tylko nie wiem w jakiej skali. A tak btw - mam kumpla, który jak się nie może zdecydować w jakiej skali zrobić dany model, robi we wszystkich . I sprawa załatwiona, heh.

[Leszek.Sz.]

Na tym ostatnim zdjęcia Okonka raczej biały jest, na innych zdjęciach nie ma. Mglista sprawa, na dwoje babka wróżyła.

[Robert Ostrowski]

Leszek w/g mnie na ostatniej fotce jednak nie ma bialego

[Leszek.Sz.]

Trochę pomachałem suwakami w Photoshopie i mi wychodzi że jest, ale to już muszą rozstrzygnąć ci co będą robić MiG-a Jareckiego. Ja jakbym robił to rzuciłbym monetą albo zrobił dwa MiG-i.

[letalin]

Na tym ostatnim zdjęcia Okonka raczej biały jest, na innych zdjęciach nie ma. Mglista sprawa, na dwoje babka wróżyła.

 

Sprawa jest o tyle ułatwiona, że "Flight" napisał, że białego nie było. Ja też tam nic białego nie widzę.

Sądzę, że oko robi Ci psikusa.

[LimaOscar]

A nie ma fotek innych MIGów-15 z tego okresu, tudzież z tej samej jednostki? No bo jest przecież prawdopodobne, że to nie był jedyny egzemplarz z takimi szachownicami. Niespecjalnie się orientuję, ale pewnie fachowcy od naszego lotnictwa wiedzą jakich fotek szukać. I gdzie .

Może właśnie to wyjaśniłoby sprawę. Choć wg mnie zdecydowanie nie ma tam białego koloru (na samolocie ze zdjęć z Flighta).

Chociaż z drugiej strony, po przeczytaniu tego:

Do tych pierwszych należał ppor. pilot Franciszek Jarecki. 5 marca 1953 r., w dniu śmierci Stalina (o czym zapewne dowiedział się już za granicą), uprowadził na Bornholm “MiGa-15″, samolot odrzutowy radzieckiej konstrukcji, jeden z nielicznych wówczas w Polsce egzemplarzy przekazanych nam do celów szkoleniowych.

można domniemywać, że był to egzemplarz jedyny w swoim rodzaju. A znaki mogli namalować w ZSRR. Ale to takie moje dywagacje dyletanta jeno.

[letalin]

A nie ma fotek innych MIGów-15 z tego okresu, tudzież z tej samej jednostki? No bo jest przecież prawdopodobne, że to nie był jedyny egzemplarz z takimi szachownicami. Niespecjalnie się orientuję, ale pewnie fachowcy od naszego lotnictwa wiedzą jakich fotek szukać. I gdzie .

Może właśnie to wyjaśniłoby sprawę. Choć wg mnie zdecydowanie nie ma tam białego koloru (na samolocie ze zdjęć z Flighta).

 

Po ucieczce Jareckiego w jednostce służba bezpieczeństwa na pewno zrobiła "porządek" ze wszystkimi zdjęciami i pewnie niewiele zostało w rękach prywatnych.

[okonek]

Kawałek fotki z ebay-u :

http://www.ebay.com/itm/1979-Press-Photo-Frank-Jarecki-Pilot-Air-Fighter-/261020441130?nma=true&si=kRe7dzQfr1s7oP%2BaihdVeFb5CcA%3D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557

 

[young]

A nie ma fotek innych MIGów-15 z tego okresu, tudzież z tej samej jednostki? No bo jest przecież prawdopodobne, że to nie był jedyny egzemplarz z takimi szachownicami. Niespecjalnie się orientuję, ale pewnie fachowcy od naszego lotnictwa wiedzą jakich fotek szukać. I gdzie .

Może właśnie to wyjaśniłoby sprawę. Choć wg mnie zdecydowanie nie ma tam białego koloru (na samolocie ze zdjęć z Flighta).

Chociaż z drugiej strony, po przeczytaniu tego:

Do tych pierwszych należał ppor. pilot Franciszek Jarecki. 5 marca 1953 r., w dniu śmierci Stalina (o czym zapewne dowiedział się już za granicą), uprowadził na Bornholm “MiGa-15″, samolot odrzutowy radzieckiej konstrukcji, jeden z nielicznych wówczas w Polsce egzemplarzy przekazanych nam do celów szkoleniowych.

można domniemywać, że był to egzemplarz jedyny w swoim rodzaju. A znaki mogli namalować w ZSRR. Ale to takie moje dywagacje dyletanta jeno.

 

Przejrzałem jeszcze literaturę, gdzie pojawia się inny numer boczny (13)3046. Jeden z nielicznych, przekazanych do celów szkoleniowych - dziwnie mi to brzmi. Ot, była to 1 z 30 maszyn pierwszej partii wersji bis.

Reguły bym się nie doszukiwał. Były maszyny które nie miały białego koloru, lub odwróconą szachownicę i to różnie, na kadłubie, stateczniku, skrzydłach (nawet niesymetrycznie po jednej stronie była, po drugiej nie). Zdjęcia są zaś tak słabej jakości, że ciężko coś wnioskować. Przypomina się dyskusja o braku białej farby na pewnym MiG-21F-13. Była tak słabej jakości, że praktycznie niezauważalna. Wszystko wyjaśniło się po dużym powiększeniu - czego nie możemy zrobić na zdjęciach tego bisa - farba się "pokazała".

 

EDIT: Okonek mnie wyprzedził. To jedną stronę mamy wyjaśnioną

[LimaOscar]

No to ja powiem tak. Wg mnie szachownice są bez białego koloru. Tak można wywnioskować ze zdjęć. Dodatkowo tak opisuje sprawę raport we Flight. Zapewne ten Mig wywołał nie lada sensację, więc pewnie nie tylko Anglicy się tam od razu zjawili i obejrzeli 'cukierek z nieba' ze wszystkich możliwych stron bardzo dokładnie. Nie wiem więc z jakiego powodu mieliby napisać, że koloru białego nie ma, gdyby tam faktycznie w rzeczywistości był. Oni wszak oglądali samolot prawdziwy, i to stanie niemal idealnym. Swego czasu analizowałem kilka innych raportów opublikowanych we Flight właśnie pod kątem kamuflażu i zawsze sie wszystko zgadzało, a dwa razy wlaśnie Flight pomógł mi zidentyfikować barwę. Dla mnie po prostu szachownice są czerwone i tyle.

[Wojciech Butrycz]

Zdjęcie z e-baya (dzięki Ci okonek) chyba ostatecznie przesądza sprawę - nie było białego w szachownicach. Fajnie, że ten problem wywołał taki odzew, bo pozwoli mi uniknąć blędu przy budowie modelu Eduarda jak już się ukaże...zapewne za dwa lata, albo i póżniej. Chyba, że wrócę do Hobbybossów.

[letalin]

Zdjęcie z e-baya (dzięki Ci okonek) chyba ostatecznie przesądza sprawę - nie było białego w szachownicach. Fajnie, że ten problem wywołał taki odzew, bo pozwoli mi uniknąć blędu przy budowie modelu Eduarda jak już się ukaże...zapewne za dwa lata, albo i póżniej. Chyba, że wrócę do Hobbybossów.

 

Samolot Jareckiego staje się więc podwójnie atrakcyjny, bo ma swoją historię i oryginalne oznakowanie.

Niech na teraz LimaOskar sprawi tylko kalkomanie do tego i szczęście będzie pełne.

[LimaOscar]

Zdjęcie z e-baya (dzięki Ci okonek) chyba ostatecznie przesądza sprawę - nie było białego w szachownicach. Fajnie, że ten problem wywołał taki odzew, bo pozwoli mi uniknąć blędu przy budowie modelu Eduarda jak już się ukaże...zapewne za dwa lata, albo i póżniej. Chyba, że wrócę do Hobbybossów.

 

Samolot Jareckiego staje się więc podwójnie atrakcyjny, bo ma swoją historię i oryginalne oznakowanie.

Niech na teraz LimaOskar sprawi tylko kalkomanie do tego i szczęście będzie pełne.

No to proszę wyszukać mi jeszcze jakieś dwa - trzy fajne malowania do Bisa i się zrobi. Jeszcze jedno polskie i dwa zagraniczne, najlepiej z 'demoludów' (ale takie 'naprawdę fajne', nie oklepane)

[young]

Na szybko, ponieważ strzała Grundmana już jest, to można zrobić z 10 lub 31 PLM. Są też zdjęcia dwóch innych maszyn uciekinierów (można zrobić taki temat przewodni, jeśli znajdziesz informacje o takich przypadkach w innych krajach - Chińczyk choćby). Był też ciekawy Lim-2 z dużym czerwonym pasem na dziobie, tylko zdjęcie nie przedstawia całego numeru bocznego. Coś mi też świta o krukach z Poznania, ale nie mam pewności czy to nie było przypadkiem tylko na szparce.

[LimaOscar]

Można w ogóle zrobić zestaw 'uciekinierów'. Niekoniecznie Mig-15. Przy takim temacie można pomieszać typy samolotów. Nie wiem, czy coś tam jeszcze od nas uciekało poza Wiedeńczykiem. Tzn. wiem, ale nie potrafię skojarzyć konkretnych maszyn (nie mówię tu o 'pasażerach' które permanentnie lądowały na Tempelhof )