Jump to content

F6F-3 Hellcat Eduard 1/48


kojot92
 Share

Recommended Posts

Witam.

Po dwumiesięcznej przerwie znowu naszło mnie na klejenie. Na warsztat miał iść Su-27 od akademii, ale jak zobaczyłem kokpit i fotele to mi się odechciało. Wygrzebałem więc z szafy Hellcata Edka . Wstyd się przyznać, ale to będzie mój pierwszy model z czymś takim co jest z przodu i się kręci, to się chyba śmigło nazywa. Z większych przeróbek planuję zrobić wysunięte klapy typu Fowlera, nitowanie oraz jak się uda wymalować znaki przynależności. Co do malowania jeszcze nie wiem, wyjdzie w trakcie. A więc zapraszam.

 

PUDŁO:

p1080357m.jpg

Na razie prace są na takim etapie:

p1100404o.jpg

Link to comment
Share on other sites

o efekty jestem spokojny

Dzięki Robert, choć jak to wszystko wyjdzie to się zobaczy. Zawsze mogę coś spaprać.

 

Przez 2 dni wystrugałem coś takiego, niedużo ale zawsze coś. Miałem dylemat z kolorem. Ostatecznie kokpit przysnąłem farbką Gunze H58 i dosyć mocno złoszowałem:

p1100432v.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Witam.

Mała aktualizacja. Bardzo wolno to idzie, ponieważ studia zabierają mi trochę czasu, ale i chęci do lepienia jakoś mało. Oto co mi się udało zrobić przez te kilka miesięcy.

 

Sklejone połówki oraz ponitowane skrzydła i kadłub. Łącznia połówek też trochę pomęczyłem:

p1100635k.jpg

 

p1100642z.jpg

 

p1100654d.jpg

 

p1100647m.jpg

 

Coś tam też maznąłem, co by nie zapomnieć jak się maluje aerografem:

p1100626.jpg

 

p1100628.jpg

 

A tutaj prace nad żywicznym silnikiem Airesa, który musiałem trochę przerobić oraz dorobić mocowanie do kadłuba. Dojdą jeszcze kolektory z drutu cynowego.

p1100656g.jpg

 

p1100658f.jpg

 

p1100643t.jpg

 

p1100662g.jpg

Link to comment
Share on other sites

Vis13, dzięki za linka na pewno się przyda. Zapomniałem dodać, że spód kadłuba nie jest jeszcze ponitowany. Zwlekałem z wyryciem tej linii podziałowej, ponieważ plany i zdjęcia które przeglądałem nie ukazywały jasno jak ona idzie no i jakoś zostawiłem ten problem. Link, który podesłałeś chyba wszystko wyjaśnia, więc linia na pewno będzie.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam.

Pomęczyłem trochę silnik. Wkleiłem pierwszy rząd cylindrów oraz z miedzianego drucika zrobiłem popychacze od zaworów. Przybrudziłem też co nieco. Dodam, że niektóre cylindry były średnio odlane. Zastało jeszcze wkleić drugi rząd cylindrów, dorobić przewody paliwowe i kolektory.

 

p1110004a.jpg

 

p1110002h.jpg

 

p1110001f.jpg

Link to comment
Share on other sites

Taśma służy jako przymiar w/g którego prowadzisz rylec lub nitowadło. Jest elastyczna więc możesz ją naklejać na skomplikowanych kształtach (bez problemu nakleisz ją układając w łuk) i na tyle gruba, że może pełnić funkcję linijki. Wojtek Fajga w swoim artykule na pwmie pokazywał zastosowanie takiej taśmy. Artykuł masz tu: http://pwm.org.pl/pwm/index.php/atykuy/techniki-modelarskie/114-nacinanie-linii-podziau-poszycia

Link to comment
Share on other sites

Interesuje Cię jak wyglądał w Hellcacie?

Greatgonzo, silnik będzie częściowo odkryty, więc chce żeby miał jak najwięcej szczegółów.

 

Taśma służy jako przymiar w/g którego prowadzisz rylec lub nitowadło.

Dokładnie.

Link to comment
Share on other sites

Mam sporo zdjęć tego silnika, ale powiem tak, nie wszystko będzie zgodne z rzeczywistością i mi to nie przeszkadza. Ale z chęcią posłucham co jest do tej pory skopane??

 

PS:

Greatgonzo, chyba wiem w czym jest problem. Wzorowałem się na silniku R-2800-21 a w hellcatach siedziały R-2800-10. Uups, taki mały babol . Na zmiany to już chyba za późno, zostanie tak jak jest.

Link to comment
Share on other sites

Adam to jest specjalna tasma ,kupisz ja w sklepie dla lakiernikow koszt jak dobrze pamietam ok 10 zł .

A nawiasem mowiac nie ogarniam przy niej nitowania ,dla mnie jest za cienka ,lepsza jest Dymo przynajmniej dla mnie ale za to doskonale sprawdza sie przy maskowaniu modeli

Link to comment
Share on other sites

Kiedyś też nitowałem przy użyciu taśmy izolacyjnej, tylko była zbyt miękka i za cienka no i nitowadło czasami schodziło z toru. Jak już nitować przy użyciu taśmy izolacyjnej to by się przydała jakaś najtańsza żeby była twarda no i chociaż dwie warstwy. A ta taśma 3m to chyba nic specjalnego, choć do nitowania czy rycia linii moim zdaniem jest dobra.

Link to comment
Share on other sites

Mam sporo zdjęć tego silnika, ale powiem tak, nie wszystko będzie zgodne z rzeczywistością i mi to nie przeszkadza. Ale z chęcią posłucham co jest do tej pory skopane??

 

PS:

Greatgonzo, chyba wiem w czym jest problem. Wzorowałem się na silniku R-2800-21 a w hellcatach siedziały R-2800-10. Uups, taki mały babol . Na zmiany to już chyba za późno, zostanie tak jak jest.

 

OK, jasne. Ogólnie masz rację z akcją -21/-10, z tym że tu też nie wszystko jest całkowicie jednoznaczne. Poza tym rzecz jest w kolorystyce i takich tam różnych. Ogólnie Twój silnik to do nielatającego samolotu pasuje, ale kto to będzie wiedział ;).

 

Warsztat bardzo fajny.

Link to comment
Share on other sites

... rzecz jest w kolorystyce ...

Z informacji jakie udało mi się wygmerać, to kolor obudowy reduktora i bloku powinien mieć kolorek ANA-513 (FS 16081 i odpowiadający mu MM 1791) zgadza się

Można jakieś sugestie odnośnie całego silnika i jego kolorystyki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.