Skocz do zawartości

An-2 1/48 Hobby Boss


Artek

Rekomendowane odpowiedzi

Piękny. Niby ten Antek od H.B. taki skopany, ale odpowiednio "przyprawiony" prezentuje się świetnie.

 

Jeżeli zdemontowane - to nie powinny być oparte o samolot.

Dlaczego nie powinny?

 

Żeby nie uszkodzić pokrycia.

 

Pierwszy raz słyszę takie coś. Jak Ty chcesz opartymi drzwiami uszkodzić pokrycie? Powiem szczerze, że nie raz opieraliśmy drzwi o Antka i jakoś ani razu nie udało nam się go uszkodzić. To samo tyczy się opierania zdjętych masek o kadłub, drabiny i łażenia po nim. Moim zdaniem oparte drzwi wyglądają bardziej naturalnie kiedy są oparte o samolot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do reszty kolegów i gratuluję prawdziwej ozdoby każdej kolekcji Śledziłem postępy w warsztacie i już tam było widać dbałość o szczegóły, a malowanie i zdjęcia - pierwyj sort!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz WIELKIE dzięki za komentarze i opinie. Jak dorwę coś fajnego znów do zrobienia dla siebie, wrzucę na pewno warsztacik. A tak na marginesie. Antonio przeszedł w piątek na zasłużoną emeryturę i już od niego ZUS-em czuć. Żal, jak fiks ale cóż... trzeba iść do przodu.

Zdrowie emeryta Panowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowie

Za emeryta i za ślicznie wykonany model. Wykonanie prima sort ale sam zestaw to mnie odrzuca to coś udające żebra to jakaś PORAŻKA Zastanawia mnie jak producent mógł coś takiego zaprojektować i wypuścic na rynek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

O rany! Ożyły wspomnienia! W latach 1986-1990 pobierałem nauki w WSOWZ we Wrocławiu. Na III roku mieliśmy skoki spadochronowe które wykonywaliśmy z krakowskich "szybkich" i miejscowych An-2 ze Strachowickiego pułku. "Antek" przylatywał kawałeczek ze Strachowic na nasz poligon na Rakowie (przeciwny kraniec Wrocławia) i tam startując ze starego trawiastego poniemieckiego pasa dawał nam wiele frajdy. Przeglądałem zachowane w moim archiwum fotki ale nigdzie go dobrze nie widać. Jednak mam 100 procentową pewność, że oryginał tej "etażerki" przypiął mi skrzydła. Łza się w oku zakręciła - dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.