Lipstein Napisano 4 Lutego 2013 Autor Share Napisano 4 Lutego 2013 a widzisz... ja zamiast spróbować najpierw na sido, to kupiłem dwa płyny: jeden zeżarł fragment lakieru, drugi też coś słabo zadziałał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 6 Lutego 2013 Autor Share Napisano 6 Lutego 2013 (edytowane) Kalki, wash i obicia, przy kabinie i w przedziale bojowym trochę suchego pędzla: Uszkodzenia kalek są celowe, ale widzę, że rysa na "Avant..." za głęboko wyszła. Pewnie za dużo sido... Obiłem też armatę i jej podstawę oraz lemiesz, ale nie mam zdjęć póki co. obicia robiłem gąbką, czarną Pactrą. Światła przednie jeszcze nie pomalowane, szekla będzie. Tyczki art. będą nowe, jedną będzie niósł żołnierz z obsługi na perymetr Proszę, nie bijcie za mocno... Edytowane 6 Lutego 2013 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirek66 Napisano 6 Lutego 2013 Share Napisano 6 Lutego 2013 Ładnie wygląda tylko kalki coś słabo siadły , jakiego używasz płynu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenek Napisano 6 Lutego 2013 Share Napisano 6 Lutego 2013 Nie ma za co bić, może jedynie by dodać trochę drobnych obić takich przetarć na pierwszym zdjęciu ich brakuje moim zdaniem, i może jeszcze przetrzeć suchym pędzlem (jakimś metalizerem) podłogę w przedziale bojowym. A co do kalek academy to podobno one są oporne na płyny do kalek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARTH Napisano 6 Lutego 2013 Share Napisano 6 Lutego 2013 Wszystko super, prócz- ponownie kalki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 6 Lutego 2013 Autor Share Napisano 6 Lutego 2013 do kalek był Wamod, ale później Microset z Microscale. oba sobie jak widać nie poradziły do końca, a wcierałem aż skrzypiało... w Micro sol już chyba nie zainwestuję, bo 50 zeta na płyny do kalek to chyba przesada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARTH Napisano 6 Lutego 2013 Share Napisano 6 Lutego 2013 do kalek był Wamod, ale później Microset z Microscale. oba sobie jak widać nie poradziły do końca, a wcierałem aż skrzypiało... w Micro sol już chyba nie zainwestuję, bo 50 zeta na płyny do kalek to chyba przesada... Ja używam tylko płynu na kalki i to badziewny z Agamy i nie narzekam. Słyszałem jednak o problemach z kalkami Academy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 6 Lutego 2013 Share Napisano 6 Lutego 2013 Coraz ładniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 11 Lutego 2013 Autor Share Napisano 11 Lutego 2013 rozciąłem część którą uznałem za tyczki artyleryjskie: znalazłem w szpargałach taśmę maskującą tamiya; ma z 13 lat, a nie straciła nic ze swoich właściwości: teraz jest tak: mam tylko dylemat, czy nie były to fragmenty wyciora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenek Napisano 12 Lutego 2013 Share Napisano 12 Lutego 2013 fajnie ci wyszły te tyczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 13 Lutego 2013 Autor Share Napisano 13 Lutego 2013 Podmalowałem przednie reflektory, uchwyt na tyczki/wycior przerobiony, dzisiaj zabiorę się za przyklejanie wózków kół jezdnych. Zastanawiam się, czy nie zostawić jednak zestawowych gąsienic z tymi charakterystycznymi potrójnymi stalowymi grzebieniami (T49), bo są dużo bardziej podatne, a te z gumowymi nakładkami (T51) strasznie twarde... Tylko na te pierwsze nie mam zdjęć ani kwitów, a na drugie pełno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 15 Lutego 2013 Autor Share Napisano 15 Lutego 2013 Gąsienice chyba obłaskawione - po jednokrotnym zanurzeniu we wrzątku układają się tak: kadłub pokryłem lakierem matowym Humbrola, który mieszałem (wcześniej wrzuciłem dwie kuleczki łożyskowe do słoiczka) ok. 30 minut. lakier matowi tak bardzo, że patrząc pod pewnym kątem widać coś jakby biały nalot, jakby autentyczny kurz na powierzchniach, ale watpie by było to pożądany przez producenta efekt: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keisyzrk Napisano 15 Lutego 2013 Share Napisano 15 Lutego 2013 kadłub pokryłem lakierem matowym Humbrola, który mieszałem (wcześniej wrzuciłem dwie kuleczki łożyskowe do słoiczka) ok. 30 minut. lakier matowi tak bardzo, że patrząc pod pewnym kątem widać coś jakby biały nalot, jakby autentyczny kurz na powierzchniach, ale watpie by było to pożądany przez producenta efekt: Taki urok matowych lakierów, że trzeba je nakładać dość ostrożnie nie przesadzając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 15 Lutego 2013 Autor Share Napisano 15 Lutego 2013 mam jeszcze ModelMastera, może nim spróbuję, jak brudzenie pastelami nie da dobrego efektu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keisyzrk Napisano 15 Lutego 2013 Share Napisano 15 Lutego 2013 Z MM także trzeba delikatnie się obchodzić. Na moim type97 chi-ha jak za dużo napsikałem to zrobił delikatną mgiełkę. Lakier mat już tak ma że gasi kolory, taka jest kolej rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 15 Lutego 2013 Autor Share Napisano 15 Lutego 2013 trochę mnie uspokoiłeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mae Napisano 15 Lutego 2013 Share Napisano 15 Lutego 2013 Lakier Humbrola nie miesza się z rozpuszczalnikiem do emalii, ale koniecznie z dedykowanym rozcieńczalnikiem albo white spirit. Rozcieńczanie go byle czym skutkuje efektami nawet mocniejszymi od tego, który zaobserwowałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 15 Lutego 2013 Autor Share Napisano 15 Lutego 2013 Właśnie w tym przypadku wyjątkowo zastosowałem dedykowany rozpuszczalnik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 21 Lutego 2013 Autor Share Napisano 21 Lutego 2013 popracowałem trochę nad dioramą improwizowanego stanowiska ogniowego. Zaznaczam, że ma ono być podobne do tego, którego zdjęcie zamieściłem kilka postów wyżej, bo chodzi mi raczej o oddanie realiów pola walki, niż skupianie się na najdrobniejszych detalach przygotowania takiej improwizowanej rampy dla M 12. Pora na zdjęcia: Na dioramie umieszczę część mojej menażerii - figurek sklejonych i pomalowanych kilkanaście lat temu. Zmienię im oczywiście wygląd mundurów i oznaczenia jednostki, bo z BIG RED ONE to oni jednak nie byli Aha - gąsienice są do testów, te właściwe T51 schną sobie przed dalszymi zabiegami, choć jest z nimi taki problem, że nie chcą się ładnie ułożyć na kole napędowym, które już niestety wkleiłem na amen. szlifnę krawędzie wewnętrzne ich zębów i może je wtedy wcisnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 21 Lutego 2013 Autor Share Napisano 21 Lutego 2013 Dam mu wycior chyba Dzięki za to spostrzeżenie. jeszcze jedno: w moim przekonaniu (kat. A, przeniesiony do rezerwy w zw. z podjęciem i ukończeniem w terminie studiów dziennych, w stopniu szeregowego) wojna to 90% czekania: na atak, na dowiezienie szamy, na poprawę pogody, na wsparcie, na lepszy humor kaprala itd., więc dlatego wybrałem te a nie inne figurki. Cisza przed nawał(nic)ą ogniową. Rozważałem jeszcze dioramę z M12 prowadzącym bezpośredni ostrzał jakichś betonowych umocnień, słyszałem o takich przypadkach na Westwalu, ale trochę to dla mnie karkołomne no i diorama musiałaby być dość duża (długa), a sam pojazd musiałby mieć wsparcie, przynajmniej jakichś jednostek zmotoryzowanych, bo sama piechota raczej nie dawałaby wystarczającej osłony przed ogniem ze strony umocnionego żelbetem wroga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 25 Lutego 2013 Autor Share Napisano 25 Lutego 2013 Dzięki za komentarz. Styropianowa podstawa i drewniane elementy pochylni wyglądają tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenek Napisano 25 Lutego 2013 Share Napisano 25 Lutego 2013 no i super. jak będziesz to drewno malował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 25 Lutego 2013 Autor Share Napisano 25 Lutego 2013 już pomalowane - tym, czym robię łosza, czyli umbra palona i czarna (oleje firmy Renesans) i white spirit, zdjęcia jutro. dzisiaj jadę z glebą, mam nadzieję: ziemia z Ruczaju, wygotowana kawa, trochę żółtego piasku i żwirek do donic rozbity na miazgę; to wszystko na wikol z unigruntem, jak zawsze u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 12 Marca 2013 Autor Share Napisano 12 Marca 2013 Podstawka pokryta glebą: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 17 Marca 2013 Autor Share Napisano 17 Marca 2013 Szanowni: poszukuję zdjęć i ewentualnie wymiarów "opakowań" na pociski M101 do działa 155mm, zamontowanego na moim M12, były to tuby wykonane z jakiegoś tworzywa sztucznego, które w nazwie miało słowo "fiber" - w zestawie są dwie takie tuby, ale na fotkach są inne - jakby współczesne tuby papierowe np. na rysunki. Na stronie 1 tego wątku jest to, o co mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.