Rhayader Napisano 20 Maja 2013 Autor Share Napisano 20 Maja 2013 Bardzo dziękuję za profesjonalną prezentację Czy kierunek ustawienia wlotu wentylatora miał znaczenie, czy był całkowicie losowy? Na zdjęciach/rysunkach część jest skierowana wlotem do dziobu, a inne w różnych kierunkach. Szczególnie widać to na tych z 'pyszczkiem', bo wtedy łatwo ocenić gdzie jest skierowany. Czekam na renesans wentylatorówJuż lecą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 21 Maja 2013 Autor Share Napisano 21 Maja 2013 No i są Nie pytajcie ile kosztowały, bo jeszcze mnie serce boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 21 Maja 2013 Super Moderator Share Napisano 21 Maja 2013 Nie pytajcie ile kosztowały, bo jeszcze mnie serce boli Ile kosztowały ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 21 Maja 2013 Share Napisano 21 Maja 2013 Nie pytajcie ile kosztowały, bo jeszcze mnie serce boli Ile kosztowały ? bez wysyłki ok 115 pln ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 21 Maja 2013 Autor Share Napisano 21 Maja 2013 No właśnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sotter Napisano 21 Maja 2013 Share Napisano 21 Maja 2013 No nie ogarniam... :/ a skąd one? Super są. Też chcem! Cena 115 to spoooro ale da się żyć. Poproszę o namiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blacman Napisano 21 Maja 2013 Share Napisano 21 Maja 2013 Bardzo dziękuję za profesjonalną prezentację Czy kierunek ustawienia wlotu wentylatora miał znaczenie, czy był całkowicie losowy? Na zdjęciach/rysunkach część jest skierowana wlotem do dziobu, a inne w różnych kierunkach. Szczególnie widać to na tych z 'pyszczkiem', bo wtedy łatwo ocenić gdzie jest skierowany. Czekam na renesans wentylatorówJuż lecą Losowy raczej nie. wg mnie dziobowe mialy część nawiewową skierowaną wlotem do dziobu zawsze. Na rufie - raczej też w stronę dziobu ale tu są wyjątki - widać to nawet na wyprasce pokładu Takao. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 21 Maja 2013 Autor Share Napisano 21 Maja 2013 Poproszę o namiary. TU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sotter Napisano 22 Maja 2013 Share Napisano 22 Maja 2013 Losowy raczej nie. wg mnie dziobowe mialy część nawiewową skierowaną wlotem do dziobu zawsze. Na rufie - raczej też w stronę dziobu ale tu są wyjątki - widać to nawet na wyprasce pokładu Takao. A nie jest tak, że te czerpnie można było przekręcać? W ruchu okrętu logiczne jest by kierować ich wlot ku dziobowi by w sposób naturalny wymusić ruch powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 22 Maja 2013 Share Napisano 22 Maja 2013 Losowy raczej nie. wg mnie dziobowe mialy część nawiewową skierowaną wlotem do dziobu zawsze. Na rufie - raczej też w stronę dziobu ale tu są wyjątki - widać to nawet na wyprasce pokładu Takao. A po jakiego grzyba wzorować się na przeciętnym modelu Aoshimy jak mamy do dyspozycji Anatomy of the Ship J.Skulskiego gdzie Takao jest rozrysowany do ostatniego nitu ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 11 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 11 Sierpnia 2013 Nie wiem co to będzie. Nie da się poszpachlować/poszlifować tego bez uszkodzenia faktury pokładu. Potencjalna ilość pracy zaczyna mnie przerażać. Kilka zerwanych elementów wypadło na powierzchni ryflowanej, Ją też trzeba będzie jakoś odtworzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blacman Napisano 11 Sierpnia 2013 Share Napisano 11 Sierpnia 2013 ... moj Takao wyglądał podobnie.... kibicuję mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 11 Sierpnia 2013 Share Napisano 11 Sierpnia 2013 Dodam, po fakcie, że ja w 700 pokłady maluje na odpowiedni kolorek, a na koniec podmalowuje na szaro wystające duperele i wychodzi to sprawnie. Znacznie sprawniej niż wymalowanie pokładów tak, żeby nie ubabrać "dupereli". I jest to oczywiście pójście na skróty, ale przy tak dużych modelach jak krążownik w 350 to jakieś skróty chyba jednak trzeba zrobić ,-)). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 11 Sierpnia 2013 Super Moderator Share Napisano 11 Sierpnia 2013 Nie wiem co to będzie. Nie da się poszpachlować/poszlifować tego bez uszkodzenia faktury pokładu. Potencjalna ilość pracy zaczyna mnie przerażać.Nie wygląda to dobrze ani zachęcająco... Nic tylko życzyć cierpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 11 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 11 Sierpnia 2013 "A miało być tak pięknie. Wywiady miały być.." a tak "Ciemność, widzę ciemność! Ciemność widzę!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blacman Napisano 11 Sierpnia 2013 Share Napisano 11 Sierpnia 2013 bede trawil niedługo blaszkę.... Do Takao zrobiłem taki projekt: Daj znać na na prv. możemy podzielić jakoś powierzchnie blachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 26 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 26 Sierpnia 2013 Pomóżcie dobrzy ludzie. Miałem gdzieś zdjęcie/rysunek takiego włazu w pozycji otwartej i za chiny nie mogę znaleźć. Poratujcie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 26 Sierpnia 2013 Super Moderator Share Napisano 26 Sierpnia 2013 Miałem gdzieś zdjęcie/rysunek takiego włazu w pozycji otwartej i za chiny nie mogę znaleźć. Poratujcie! A coś takiego pomoże... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 26 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 26 Sierpnia 2013 Bomba! Właśnie o to chodziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 27 Sierpnia 2013 Share Napisano 27 Sierpnia 2013 A jako kompletnie nie znający tematu zapytam się do czego ten wraz służył? Bo jak na szybko oceniam ze zdjęć to raczej nie dało się nim wyjść od strony wnętrza bez uprzedniego zbudowania go od strony zewnętrznej kadłuba. Swoją drogą wydaje mi się dziwne umieszczanie tak skomplikowanych włazów na okrętach gdzie szybkość dostępu do wyposażenia miała czasem kluczowe znaczenie. Ale zasadniczo mogę się mylić w tych moich rozmyślaniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja Napisano 27 Sierpnia 2013 Share Napisano 27 Sierpnia 2013 Prawdopodobnie byl to wlaz uzywany wylacznie w przypadku odwiedzin okretu przez jakies grubsze szychy, sluzacy im do zejscia pod poklad na kieliszeczek sake. Do celow militarnych raczej nie uzywany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefan1965 Napisano 27 Sierpnia 2013 Share Napisano 27 Sierpnia 2013 Takie włazy stosuje się do pomieszczeń do których potrzebny jest dostęp głównie w porcie. Podczas rejsu są one zamknięte. Dla przykładu na dziobie do chowania cum, jako dodatkowa wentylacja tak zwanego kaszlaka czyli portowego generatora prądu który jest chłodzony powietrzem. Włazy te są wodoszczelne i na okrętach bardzo często spotykane gdyż pomieszczenie nim zamknięte służyło oprócz normalnego zastosowania jako dodatkowa komora wypornościowa. Jako że na morzu szyszki raczej nie występują to można tam wpuścić grube ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 27 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 27 Sierpnia 2013 potrzebny jest dostęp głównie w porcie.O, to przydatna informacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 21 Września 2013 Autor Share Napisano 21 Września 2013 AOSHIMA...hmmm. muszę zapamiętać tę firmę... Aż sprawdziłem rok wydania... ale nie 2008, całkiem niedawno. Tak właściwie, to sklejałem pancerkę. Już nie pamiętam jaki był pierwszy okręt, który kupiłem; czy Liberty, czy właśnie Maya, którą zobaczyłem na wystawie w Martoli i od razu się w niej zakochałem. Fakt, nie znałem rynku okrętów, ale żeby takie coś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taltos1 Napisano 22 Września 2013 Share Napisano 22 Września 2013 AOSHIMA...hmmm. muszę zapamiętać tę firmę... Stara Aoshima wydawała strasznie toporne okręty, a to jest dość nowy model i to w 1:350, ale numer Skoro robią takie akcje w 1:350, to jestem ciekaw jak wyglądają modele w 1:700... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.