Skocz do zawartości

Tiger I Early - Zvezda - 1:35


Martinez

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 259
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano (edytowane)

Antena przyłożona tylko do zdjęć - wklejona zostanie dopiero po nałożeniu gąsek.

 

Fotki bez lampy błyskowej (by nie przekłamywało).

 

zawieszenie_2013_05_19_9_7.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_8.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_9.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_10.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_11.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_12.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_13.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_14.JPG

zawieszenie_2013_05_19_9_15.JPG

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html.com

 

Do zrobienia drobne poprawki farbą na bandażach i będzie można zacząć kombinować, jak te gąsienice ułożyć...

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No skill będzie się szybko poprawiał jak się będziesz tak przykładał jak do teraz.

 

Obyś miał rację Niektóre rzeczy to nie lada problem. Najtrudniejsze póki co są dla mnie obicia... nie do końca to czuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi generalnie o godło dywizyjne. Przeglądając bardzo dużo zdjęć z Kurska - niektóre 'niby' z 1 dywizji SS, jak brzmi opis - nie mogę nigdzie się dopatrzeć godła jednostki (biały klucz na czarnym tle). Albo źle patrzę, albo nie wiem. Das Reich z tego okresu ma, dość zauważalne oznaczenia właśnie z Kurska, a w LSAH nie mogę się dopatrzyć. Wiem że AK Interactive ma kalki z oznaczeniami dywizji Waffen SS, tylko pytanie czy wszystkie jednostki były nimi znakowane. Szukam dalej.

 

Czołem.

Pod Kurskiem wszystkie Kompanie Czołgów Ciężkich SS nosiły dla zmylenia przeciwnika specjalne oznaczenia, z reguły była to pozioma linia z dwoma, trzema itd pionowymi liniami. Na zdjęciu, to ta pierwsza z lewej na czołowej płycie pancernej ( to Tottenkopf ) :

 

TigerSSKursk_zps6aa49318.jpg

 

 

Nie wszystko jestem w stanie na tym stadium prac poprawić, ale część poprawek wprowadziłem. Bieżniki zmetalizowałem (niestety naciąg zrobiłem przy pomocy CA więc gąski już nie zdejmę). No ale nie powinno być najgorzej. Muszę jeszcze trochę błota pacnąć na gąskę. Generalnie przy pracy nad gąsienicą wzorowałem sie na tym zdjęciu. Dochodzę do wniosku, że tracki lepiej robić przed założeniem na model

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obicia są najsłabszą stroną mojego tygrysa - tak uważam. Zwykły pędzel 5/0 czyli 00000 i farba panzer gray.

 

Dziś ruszam powoli z drugą gąską, bo potrzebowałem przerwy po ostatnim weekendowym maratonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krisownia - planuje kupić AK Chipping + Retarder (może się przydać). Zastanawiam się też co lepsze do zacieków - biedronka czy AK Raining Stains. Ale to będę uskuteczniał w drugim modelu.

 

Tygrysa kończę na dniach - do niedzieli będzie na pewno finisz. A dziś jak się uda dam fotki z kilkugodzinnej walki z modelem - pigmenty, brudzenie, rdzewienie. Z założenia będzie to przedostatni updejt ze zdjęciami na warsztacie. Do końca piątku, lub soboty rano dam finalne fotki z brudzingiem, a potem ewentualne korekty wprowadzę jak będzie trzeba. Myślę, że najpóźniej w niedzielę powinienem otworzyć swoją pierwszą galerię Będzie trzeba zrobić dobre oświetlenie i tło, bo to już nie zdjęcia robocze a finał

 

Pozdrawiam.

Marcin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zacieki robić z olejnych farb ręcznie czy jednak lepiej będzie przy Panzer III dokupić ten specyfik z AK Interactive. Nie wiem przemyślę

 

2/3 brudzingu, a może 3/4 zrobiłem dziś. Model przeschnie to dam jakąś fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do robienia zacieków nie potrzebujesz żadnych "specyfików" od AK czy MIG to dobre dla frajerów bez warsztatu plastycznego.

 

W tych produktach masz jedynie rozcieńczoną farbę typu emalia. Płacisz za rozcieńczoną farbę to jest porażka, normalne robienie ludzi w jajo. Tak samo jest z washami i filtrami, można je zrobić samemu w 5 min i w dodatku lepsze bo sam decydujesz o kolorze.

 

Zacieki możesz zrobić każdym typem farby akrylem, emalią, i olejnymi rzecz jasna. Potrzebujesz szeroki miękki pędzelek i do olejnych lub emalii zwykły white spirit/terpentynę a do akryli używasz wody.

 

Używasz techniki "on wet" czyli zwilżasz sobie płaską powierzchnię na modelu, dla akryli jest to woda a dla pozostałych wcześniej wymienione rozpuszczalniki (model musi być pomalowany akrylem bazowym) następnie dajesz na model malusi kleks lub pionową kreskę danej farby i wilgotnym pędzelkiem jedziesz z góry na dół - powstaje ci naturalny zaciek jak w realu, poćwicz na czymś a zobaczysz jakie zajebiste efekty uzyskasz tymi produktami które już masz, bez kupowania gówien od AK czy MIG'a.

 

Wszystkie efekty w modelarstwie uzyskujemy farbą mniej lub bardziej rozcieńczoną, z dodatkami różnych mediów; rozpuszczalników, pędzlem i aerografem, musisz po prostu znać triki czyli mieć warsztat plastyczny i tyle. Malarz jak maluje obraz to ma farby i rozcieńczalniki + lakiery i nic więcej jak maluje błoto to maluje farbą a nie produktem pt. "AK malujemy błoto" jak maluje niebo to bierze niebieską i białą a nie produkt "MIG malujemy niebo" itd.

 

Pozdrawiam

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, tutaj z tobą zgodzić się nie mogę.

 

Każdy używa tego co jest dla niego wygodniejsze/lepsze tak by efekt końcowy go zadowalał i na dobrą sprawę nie ma znaczenia czy jesteś zaproawionym plastycznie weteranem czy nowicjuszem preferującym gotowe rozwiązania. Jeśli zaciek wychodzi dobrze, to nie ma znaczenia czym był uzyskany.

 

Nie rozumiem też krytyki dostępnych gotowców.

To tak trochę jak powiedzieć, ze po co kupować zestawy fototrawione, jak co bardziej zaprawieni modelarze mogą sobie część rzeczy powyginać z blaszek miedzianych...

 

Wolność wyboru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Stojkovic Wytłumaczę bo nie łapiesz mi nie chodzi o efekty użycia tylko o parametr cena do jakości. Do rzeczy:

 

Kupujesz brązową farbę olejną za 10 PLN do tego butlę white spirit pół litra 500ml za ok 20-30 PLN w zależności od producenta. Możesz sobie z tego zrobić PÓŁ LITRA(!) WASHA brązowego i jeszcze ci zostanie 75% farby w tubie.

 

Jak kupisz gotowy wash np. MIG płacisz 30 PLN za 75 ml czyli za 500ml dałbyś 6,6x30 = 200 PLN. Reasumując koszt własnego washa olejnego to 30-40 PLN, gotowiec wychodzi 5x drożej. Mig Jimnez włąściciel AK interactive już dawno to zauważył i trzepie kokosy ładując swoje gotowce mniej ogarniętym modelarzom reklamując je jako profesjonalne i wyjebane w kosmos produkty... Możesz jechać na gotowcach nie ma problemu uzyskasz dobre efekty ale nie wnoszą one nic do tematu poza tym, że zabierają Ci złotóweczki z kieszonki.

 

Pozdrawiam,

K

 

P.S. MIG Thinner for washes to zwykły white spirit ze sklepu dla artystów. Wszystkie washe i filtry "gotowce" są na jego bazie jest tani jak barszcz.

 

@Martinez O to chodzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.