Tiger I Early - Zvezda - 1:35

[Martinez]

Witam.

 

Tytułem wstępu - Marcin, 34 lata, będzie to mój pierwszy model, który spróbuję złożyć. Skala myślę odpowiednia - nie za duży i nie za mały. Zaopatrzyłem się tylko w podstawowe narzędzia: dwa pędzelki Italieri, nóż Excela, 12 farbek pactry, pienseta zwykła, jeden pilniczek, szpachla i klej z revella. Na razie musi wystarczyć, choć nie wykluczam stopniowego zwiększania dostępnych narzędzi. Planuję jeszcze zakup artystycznych farbek olejnych do washa, benzyny lakowej i kilku pigmentów (w najbliższym czasie).

 

Tiger I Zvezdy jak dla całkowitego greenhorna nie jest taki prosty. Jakiś większych przeróbek nie będę w stanie robić ze względu na ograniczony budżet (narzędzia). Przez ostatnie 5 dni niewiele wykonałem - zaledwie pomalowałem wieżę w środku, kilka części wyposażenia bezpośrednio na szkielecie (wypraski), złożyłem 3 siedzonka i jeden właz. Nie nastawiam się na super szybkie składanie i sklejanie, a raczej na precyzyjną dłubaninę. Z klejeniem nie ma problemów - starczy niewielka kropelka i już trzyma - zalanie mi nie grozi Chciałbym na wnętrzu wieży wypróbować jak działają techniki takie jak wash, nakładanie pigmentów itp (te elementy są mniej widoczne dzięki czemu będę mógł na tym poeksperymentować zanim rozpocznę pierwszą, wydaje się że mocno skomplikowaną pracę nad kamuflażem zewnętrznym, ale do tego jeszcze sporo mi brakuje. Przyznam że bardzo obawiam się robienia kamo). Co do malowania na tę chwilę nie używam podkładów - za podkład służy pierwsza warstwa akrylowej farby - przy kolejnych modelach zamierzam podkład dokupić, ale przy wejściu w cały proces to jednak na czymś trzeba zaoszczędzić - chemia, farby, narzędzia kosztują mnie i tak już ponad 2 razy więcej niż sam model.

 

Niestety instrukcja Zvezdy podaje bardzo mało precyzyjne informacje odnośnie malowania Tygryska w środku. Staram się więc wszelkie kroki porównywać z rzeczywistymi zdjęciami jakie można znaleźć na sieci, a tych jest nie za wiele. Zamieszczam pierwsze zdjęcie z kilkoma detalami. Co niektóre z nich jutro będą jeszcze poprawiane, ale nie wszystkie Temat będę aktualizował na bieżąco w miarę postępu prac, chyba że coś całkowicie zepsuję i model nie będzie nadawał się do dalszego składania Liczę na ewentualne uwagi i pomoc merytoryczną.

 

https://picasaweb.google.com/108500124240128381370/ModelTiger#5848279091820620482

 

Na początek zadam jedno proste pytanie - jak skutecznie wyrównać powierzchnię, na którą nałożyłem szpachlę? Mam wrażenie że metalowy pilniczek bardzo rysuje powierzchnię i nie wygląda to najlepiej. I druga sprawa, jako że zamierzam na wnętrze wieży położyć washa może ktoś podpowie który kolor van gogha najlepiej się nada na białego akrylka?

[Martinez]

Dzięki za odpowiedz - nagrałem picasa3.

Niestety, widzę, że postu już się nie da edytować. Spróbuję dodać to zdjęcie jeszcze raz:

 

created by picasa2html.com

 

O technikach się już dużo naczytałem i chyba mniej więcej wiem jak zrobić washa. Chciałbym jedynie zasięgnąć rady, który kolor nada się do washa najlepiej zakładając że wnętrze wieży (ścianki) są w akrylowym kolorze white mat pactry? Czerń kostna? Do piaskowego kamo to wiem co zastosować - brąż van dycka, przy białym kolorze mam poważne wątpliwości, który będzie najlepszy.

[Kamaczo]

Witam. Jeśli masz wnętrze w białym macie to nie zapomnij

przed washem pomalować tą biel bezbarwnym błyszczącym.

[Mirek66]

Ogólnie środek powinien być lekko kremowy http://www.martola.com.pl/vdata/_obrazki/xtracolor/mar%5B77392%5D_x818.png .

Według mnie brąz będzie lepszy .

Życzę miłego klejenia i bez pośpiechu .

[Martinez]

Dzięki za podpowiedź Mirek. Jak skończę obie połówki wieży to spróbuję washa z brązem van dycka. A co do koloru wnętrza wieży to zacząłem malować zgodnie z instrukcją Zvezdy - takie farby zakupiłem jak wskazali. Załączam dwa zdjęcia w kolorze z Tigera:

 

created by picasa2html.com

 

Na jednym jest bardziej kremowy, na drugim bardziej biały. Zostanę już przy tym białym.

[Martinez]

Wieża - zostawię otwarte włazy, jest taka opcja w Zvezdzie, ale wiele widać nie będzie. Traktuję ją raczej treningowo w malowaniu - testowanie na czymś mało widocznym jest lepsze niż na kamo Chcę to zrobić dokładnie i starannie. Na chwilę obecną trochę już się nauczyłem na malowaniu na własnych błędach, ale to dalej mało. Właśnie przed chwilą niepotrzebnie zdrapałem farbę, żeby lepiej spasować element (błąd - miejsce po spasowaniu i przyklejeniu widać,ale myślę że da się jakoś naprawić). I na takich drobiazgach człowiek się uczy od podstaw

 

Zamieszczam zdjęcie z dzisiejszych prac:

 

created by picasa2html.com

 

Zrobiłem też jeden duży błąd, brak doświadczenia, nie do końca przemyślana kolejność - trzeba było najpierw skleić wieżę, i usunąć widoczne łączenia po klejeniu dwóch części wieży przy pomocy szpachli, a dopiero brać się za doklejanie elementów wnętrza. Tego nie naprawię, ale przy działaniach na zewnątrz pojazdu już zwrócę na to uwagę

[Martinez]

Zakupiłem litrową puszkę benzyny lakowej White Spirit oraz olejny brąz van dycka firmy renesans. Naczytałem się już dużo o washu, chcę się upewnić. Pytanie - czy te konkretne składniki się nadadzą? Kolejne pytanko - rozumiem, że na pomalowaną wieżę w środku nałożyć sidolux do PCV? Pędzelkiem? Czy Sidolux niszczy pędzle? Trzeba kupować specjalnie oddzielne pędzelki do tego?

 

Seb - ten wątek o Tygrysku znam - przeczytany przed kupnem Tygrysa od deski do deski. Na obecną chwilę nie mam narzędzi do rozwiercania, a poza tym ręka niepewna. Chyba lepszy jest karabin nie rozwiercony niż zniszczony lub jego brak Ogólnie jestem fanem realizmu również, ale mam poważne obawy co do własnej precyzji wiercenia nie mówiąc już o braku odpowiedniego sprzętu w domu. Może przyjdzie to z kolejnymi modelami? Ogólnie rzecz biorąc to wolałbym już kupić odpowiednio wylane formy - lufki, karabiny ;) Ale to pierwszy model więc z blaszkami jeszcze się bawić nie będę. Być może przy kolejnym podniosę poprzeczkę. O ile ten wyjdzie i będzie sens dalszego dłubania. Zobaczymy.

 

Pozdrawiam

Marcin

[bazylms]

Sido nakładamy pędzlem i potem myje go w wodzie. Powinno być ok. Ja mieszkam w UK, wiec nie bardzo umiem ci powiedzieć bi nie znam tych produktów. Ale ja kupiłem white spirit w budowlanym i używam z powodzeniem.

Co do lufy to może zrób tak. Nie wklejaj jej na razie i zobaczysz jak tank ci wyjdzie. Może wtedy zainwestujesz w jakąś metalową.

[Mirek66]

Do rozwiercenia km tokarki ci nie potrzeba wystarczy zwykła igła do strzykawki 0,7 albo coś koło tego .

Dziobiesz w środek i pokręcasz aż uzyskasz zadowalający cie efekt tanie i proste .

Co do sido to tak jak Krzysiek pisze ,

[neptun1939]

Witaj. Może coś pomoże:

http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?f=83&t=42014&sid=98c651480d749f4e00b321522df728ef

[Martinez]

Z tego co pamiętam z poprzedniego wątku: mocowania i przewody lamp, właz na wieży - dokładnie te miejsce gdzie są wizjery obserwacyjne, wahacze, karabiny, s-mine, za bardzo wysunięte włazy na kadłubie, lufa z dwóch części, pewnie coś się jeszcze znajdzie ;)

Wybrałem ten model, tj. Tiger I Zvezda bo jest:

- dość skomplikowany jak dla greenhorna pod względem ilości części - nie jest to uproszczona wersja 50 elementów na krzyż - elementów jest chyba koło 400

- wypraski są dobrze spasowane - bardzo duża zaleta tego modelu

- można potrenować malowanie detali, pouczyć się precyzji i dokładności

- bo ma gumisie, a strasznie obawiałem się ogniw przy pierwszym modelu - brałem pod uwagę w sklepie jeszcze Tamiyę, ale ogniwa go przekreśliły w końcowym rozrachunku:)

- bo nie ma elementów fototrawionych czyli blaszek, nie wiem czy bym sobie z nimi poradził

 

Wydaje mi się, że model jest dobry na początek, kompromis między ceną, skomplikowaniem produktu, jakością. Dla mnie model na czwórkę A mankamenty są chyba przy każdym modelu, wydaje mi się że nie ma idealnego.

 

PS. Pierwsza połówka wieży skończona

[hypnos82]

Akurat gumisie to minus tego modelu Samo założenie to żaden problem, tylko później będziesz musiał je odpowiednio ułożyć bo same tego nie zrobią Mi trochę krwi napsuly he he ;) Ogólnie model bardzo dobrze się skleja tylko uważaj na błędy które ja popełniłem Życzę powodzenia z tym modelem i wierze że sobie poradzis

[Martinez]

Połowa wstępnych prac nad wnętrzem wieży zakończona. Szczerze powiedziawszy sam nie wierzę, że końcowy efekt jest całkiem sympatyczny, a nigdy w życiu nie malowałem. Miałem duże problemy na początku z białą farbą i dalej nie jest to to co chciałbym otrzymać, ale... efekt jest zadowalający.

created by picasa2html.com

 

Wieża, przynajmniej ta pierwsza skończona połówka wygląda prosto jak z fabryki:

created by picasa2html.com

Pozostało skończyć drugą część wieży. A potem dwa dni oddechu dla wieży na całkowite wyschnięcie farb, po czym pierwsze w życiu podejście do washa. Obawy są duże, bo jednak zepsuć efekt tygodniowej pracy łatwo, ale trzeba się uczyć techniki A potem solidna dawka lektury jak ukazać chociaż częściowo zużycie eksploatacyjne wieży. Będzie ciężko - już się boję. W końcu greenhorny to do siebie mają, że obawiają się zepsuć model. W sumie nawet nie mam pojęcia jak się do tego zabrać - tego całego postarzania wnętrza modelu (tylko o washu czytałem). Ale jestem dobrej myśli, że coś się z tym uda zrobić.

[bazylms]

Ja u siebie dałem po farbach delikatny filtr z brązu. Przed Sido i washem. Ale to każdy wg. własnego uznania powinien działać.

[Martinez]

Czym najlepiej zabezpieczyć drobniutkie wizjery przed dostępem niechcianej farby. Podczas malowania wnętrza wieży - górna część - tam gdzie są włazy doszedł jeden element przeźroczysty jaki będę musiał dokleić. Chcę to zabezpieczyć przed zalaniem farbą, zapaskudzeniem klejem, kurzem, brudem.

 

Pozdrawiam.

[KrzychuP]

Ja tam wszystkie przeźroczyste elementy wklejam na koniec montażu jest z tym trochę gimnastyki ale wykonalne.

[Martinez]

Czy ten sido nada się do washa?

Kupiłem Sidolux Expert All in one - środek do mycia, nabłyszczania i pielęgnacji powierzchni nierdzewnych wykonanych z paneli PCV, linoleum, kamienia, terakoty.

Jak to jest to - wszystko już mam

 

Pozdrawiam.

[Martinez]

Wnętrze wieży czeka na washa testowego. Druga część wieży wyszła trochę gorzej - trafiłem na kiepskią wypraskę wieży - prawie całkowicie starte mocowania pojemników. Próbowałem kilku metod mocowania: klej na ścisk, trzpień, ostatecznie zrobiłem wybrakowane (brak odpowiedniej wysokości wylewki) mocowania szpachlą i jakoś poszło. Ale w jednym miejscu niestety brud po kleju mimo szorowania, czyszczenia częściowo pozostał. Zamieszczam zdjęcia - brakująca druga połówka i mechanizm zamka działa:

 

created by picasa2html.com

 

Ponawiam pytanie z poprzedniego postu o sido. Czy jest właściwe?

Chciałbym jutro położyć sidolux na wnętrze wieży o ile ten co kupiłem to odpowiedni preparat.

 

Pozdrawiam.

[Mirek66]

No i co pomalowałeś ?

[woto]

Pytanie pewnie spóźnione, ale dlaczego te elementy wnętrza maja kolor podchodzący pod niebieski ?

[woto]

No chyba, że WB źle ustawiony i przez to kolor przekłamany

[Martinez]

Cześć. Przy malowaniu wnętrza sugerowałem się instrukcją a czego nie było w instrukcji dopiero szukałem na sieci. Z doświadczenia już wiem (dzięki Seb za wyprowadzenie z błędu odnośnie kamo), że instrukcja zawiera w malowaniu sporo baboli i nie zdziwię już się jeśli jeszcze coś będzie nie grało. Wniosek z tego taki, że kolory lepiej uprzednio skonsultować, poszukać informacji na sieci, podyskutować na forum - nim się zakupi farbki i pomaluje. Myślę, że tego błędu w przyszłości już nie popełnię

 

Co do kolorów użytych:

- działo i elementy zamka (steel, brown, panzer gray)

- wnętrze (white mat, leather, blue-gray(odpowiednik humbrola 79), black matt, red

 

Generalnie zakupiłem do modelu 12 farbek o kolorach z instrukcji: steel, gunmetal, rust, tank grey, white, desert yellow, black, natural wood, leather, blue gray, german camo red,red.

 

Wnętrze i tak traktuję bardziej eksperymentalnie, nauka empiryczna.

Obecny stan modelu wygląda tak: wieża po washu przy którym popełniłem kilka błędów, ale już wiem z czym to się je. Myślę, że przy malowaniu kadłuba to zaprocentuje. Dalej wieży nie ruszam - czekam na dostawę pigmentów, co pozwoli mi dokonać dalszych eksperymentów (przyjadą we wtorek lub środę). I tu nie wiem czy sobie z tymi pigmentami dam radę, ale trzeba spróbować

 

W międzyczasie czekając na pigmenty vallejo zająłem się wanną. Jest już częściowo złożona. Obecnie przygotowuję i maluję kółka (1/3 zrobiona) a że tych jest od groma to... idzie powoli

Fotki jakieś wrzucę w niedzielę lub poniedziałek.

[Martinez]

Nie wszystko wyszło tak jak chciałem, ale ogólnie jestem zadowolony z wyniku. Farba na kadłubie dobrze kryje, tylna płyta pancerza będzie jeszcze malowana powtórnie.

 

created by picasa2html.com

 

Co do wszystkich zamieszczanych zdjęć - jakość średnia, bo wszystkie pochodzą z komórki.

[Mirek66]

Ja na razie fajnie ci idzie działaj dalej podglądam .

[Martinez]

Wnętrze wieży zakończone, niestety pierwszy w życiu wash nie wyszedł i chociaż myślę, że wiem jakie błędy w nim popełniłem. Odbija mi się na wizerunku końcowym. Generalnie za późno zmyłem farbę, co zaowocowało zabrązowieniem niektórych białych miejsc zupełnie płaskich. Drugi błąd to jednak dałem za mało farby olejnej. Ponadto nakładałem też w złych miejscach (w dobrych również), nie ma to jak brak doświadczenia i uczyć się na własnych błędach. Wiem, że mogło być lepiej, ale zmywać kretem nie będę, i tak poza dwoma czy trzema włazami wglądu tam nie będzie, a swoją rolę wnętrze wieży jako poligon doświadczalny wypełniło znakomicie. Postaram się te pierwsze trudne doświadczenia wykorzystać przy malowaniu kadłuba.Odniosłem wrażenie, że dobrego washa jest o wiele trudniej zrobić i położyć, niż pigmenty.

 

created by picasa2html.com

 

Mam też łamigłówkę do rozwiązania - problem. Na wnętrze również testowo psiknąłem lakierem MR. Hobby Top Coat Flat (w sprayu) jako finał zakończonej pracy. I tu nie wiem jak go powinno się prawidłowo nakładać. Wychodzą zgrubienia, momentami się pieni i z tego co widzę położenie równej warstwy tego ustrojstwa chyba graniczy z cudem. Być może jest tak dlatego, że go nie podgrzałem przed użyciem, ale bałem się że wystrzeli i będzie bum. Może ktoś używał tego lakieru i powiedziałby - doradził jak krok po kroku skutecznie go nakładać na model?

 

Podsumowując, naprawdę sporo się nauczyłem na tym drobnym elemencie, jakim było wnętrze wieży. Powiem tyle, na żywo te brązowe przebarwienia całe szczęście nie są tak dobrze widoczne (uwypukla je głównie lampa błyskowa w aparacie S2 Galaxy). Jak na pierwsze podejście do czegoś z czym nigdy nie miałem do czynienia efekt mi nawet się podoba, ale do doskonałości dużo brakuje i niestety trzeba się dalej uczyć.

 

Wieżę zamykam na dniach(możliwe że górny pancerz założę dziś), po czym połączę wanne z górną częścią pancerza, natomiast z montażem zawieszenia chyba jeszcze poczekam. Chętnie przyjmę każdą krytykę, bo jeśli chodzi o malowanie to jestem zupełnym noobkiem bez praktycznego doświadczenia. O ile dokładność malowania można w jakiś sposób wyćwiczyć zauważyłem, że dość szybko, o tyle wszystkie inne techniki będą wymagały więcej treningu :(