Skocz do zawartości

Matchbox PK-501, czyli Spitfire Mk. 22


fiedotow

Rekomendowane odpowiedzi

Znany wszystkim miłośnikom Spitfirów model, więc nie robię In-Boxa. Z resztą już za późno.

imgp4070xn.jpg

To oryginalny Matchbox, a nie przepak Revella.

W założeniach mam wykonanie "dwudziestki dwójki" bez fabrycznych ulepszaczy. No, wyjątek to działka Mastera.

Na początek zeskalowałem i wydrukowałem na papierze samoprzylepnym wnętrze Spitfire z Kartonowego Arsenału. Reszta - wiadomo, naklejanie na płytki plastikowe, obróbka i klejenie.

11024x680.jpg

Tak powstawała wręga nr 8

21024x680.jpg

 

Perforowana listwa powstawała przy naklejonym na plastik metalowym kątomierzu.

31024x680.jpg

 

Tyle powstało przedwczoraj.

41024x680.jpg

 

Jakiś czas temu przeglądałem zmagazynowane pudła z modelami. Oczywiście otworzyłem Spitka "zapałczakowego". Powiększyłem na ksero blachę i zacząłem robić fotel.

 

51024x683l.jpg

 

Postanowiłem użyć do 22. Dołożyłem zasobnik na flary, poprawiłem to i owo.

61024x683.jpg

 

Dziś ciąg dalszy wręgi 8 i zawieszenie fotelu. Wymaga jeszcze dokończenia.

71024x683.jpg

 

Koniec końców wręga znalazła się na miejscu.

81024x683.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako miłośnik Spitfire'ów powiem krótko - wygląda to bardzo zacnie

Sam miałem pomysł z wykorzystaniem modeli kartonowych jako gotowego waloryzatora.

Model ma już swoje lata, ale nie mam watpliwości, że ładnie go podciągniesz.

Jakieś plany konkretne co do oznaczeń?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niezła wprawka modelarska. Nigdy tego nie próbowałem wykonać - cóż może się skuszę w jakiejś większej skali. Boguś powiedz gdzie można takie szablony zdobyć i czy zawsze trzeba je skalować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej poszukać w necie kartonówkę ze Spitem od Halińskiego. Wydruk próbny tego, co potrzebujesz a później skalowanie wg modelu najlepiej. Można to robić w jakimś programie graficznym albo wkleić do Worda. W obu przypadkach najlepiej wychodzi ze skalowania procentowego.

Myślałem również nad zastosowaniem kartonówek do przygotowania masek do malowania kamo.

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Burty gotowe do zapełniania osprzętem. Muszę dokładnie przemyśleć malowanie i montaż elementów, ponieważ większość całych wręg jest przyklejona do prawej burty a po lewej stronie znajdują się spore elementy zachodzące na nie.

Dziś powstała korbka zamykania limuzyny kabiny.

91024x686.jpg

 

Co prawda tej wręgi nie będzie widać ale stanowi element konstrukcyjny kokpitu. Mogłem zrobić jaki pełną i bez otworów...

101024x686.jpg

 

Na ostatnim zdjęciu z kokpitem Mk. VIII w 1:48

111024x686.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwól zachwyt wyrazić. Rewelacyjnie idziesz z tym detalowaniem, widać i sprawność i biegłość w Spitach - wiadomo - Katedra Spitfirologii...

Mam jedną prośbę na mniej lub bardziej odległą przyszłość - spokojnie i z planem podejdź do malowania i ekspoloatacji. W ostatniej V-tce jest już fajnie, XII-tka wywołała mieszane uczucia. Tu jest szansa na świetnego wzorcowego Spita.

Wiem co piszę, bo sam teraz dużo ćwiczę...

Pozdrawiam - Mikołaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mikołaju za słowa pochwały. Prawdę mówiąc boję się etapu malowania "22". Ale już zakładam niewielkie ślady zużycia. Maszyna ma być "prawie nówka". Poza tym oznakowanie będzie od masek. Tylko muszę poszukać lepszych napisów eksploatacyjnych, bo tym z kalek ze względu na wiek nie bardzo ufam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiedotow jakiś czas temu miałem okazję sklejać matchboxa używając firmowych kalek, nie masz się co ich obawiać, mimo wieku kładą się rewelacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Mam Liquid Decal Film jakby co. Tylko jak toto rozcieńczyć do aero?

No jak to czym, specyfikiem chętnie wlewanym prawie do wszystkiego czym malujemy - leveling thinnerem W tym przypadku sprawdzone w działaniu osobiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetestowałem zbędną kaleczkę i jest ok. Mam Liquid Decal Film jakby co. Tylko jak toto rozcieńczyć do aero?

Nie wiem czym to rozcieńczyć, ale chcę zwrócić Twoją uwagę na pewną rzecz, która stała się w moim modelu, mianowicie; kładłem stare kalki Matchboxa i po zbyt długim pozycjonowaniu zaczęły ciemne kolory puszczać barwnik na model, uczulam na ten aspekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak dużym modelu grzechem byłoby nie pokazać czegoś w środku. Oczywiście silnik musi być. Tylko problem... Ten z zestawu może z daleka i we mgle przypomina Griffona...

Po oględzinach sklejonego "silnika" i analizie zdjęć doszedłem do wniosku, że najprościej będzie zbudować Gryfa od podstaw. Najbardziej rzetelnym wzorcem wydał mi się Airesowski Griffon w 1:48 do Spite 22/24. Zamówiłem go w Tora, Tora, Tora chyba w niedzielę w nocy a wczoraj (środa) otrzymałem przesyłkę.

Nie muszę chyba opisywać wyglądu zestawu. Chyba, że chcecie, to wrzucę tu IB.

Teraz tylko pomiary, powiększanie i klejenie.

Aires, Airfix, "made in Fiedotow"

imgp41221024x677.jpg

imgp41231024x683.jpg

 

Aires i moje wykleiny.

imgp41271024x683.jpg

 

Tyle powstało dziś...

imgp41241024x683.jpg

imgp41251024x683.jpg

imgp41261024x683.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiesz, lubię takie klimaty, a zapowiedź silnika wygląda smakowicie. Wiem, że już kilka razy o tym pisałem i jesteś na moje zrzędzenie odporny, ale powtórzę - dla dobra efektu końcowego linia produkcyjna winna być ograniczona - wojny nie ma. Ten Spit powinien być wychuchany do granic (granic przyjętej koncepcji), mimo, iż wadą jego jedyną jest stwierdzony brak szachownicy

A uprzedzając ewentualne zarzuty - po prostu uważam, że założenie budowy modelu mocno zdetalowanego wymaga poświęcenia mu odpowiedniego czasu nie dzielonego pomiędzy kilka czy kilkanaście innych projektów. Jak nie ma czasu, to łatwiej ulec pokusom typu - a tego kabelka nie zrobię, a to tam walnę pędzlem itp. Uwagi by nie było, gdyby model był "spudła". Ale już sama kabina i silnik oznaczają otwarcie głównych i newralgicznych dla wyglądu modelu przestrzeni. Im lepiej będą zrobione (a już widać, że tak będzie), tym lepiej trzeba będzie zrobić wszystkie inne widoczne drobiazgi, a następnie tym lepiej całość pomalować. Czego życzę, co więcej: czego oczekuję!:)

A sam samolot ładny (choć Spit lata na Merlinie...). Było o malowaniu? Bo srebrne ładne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boguś - to jakiś żart - prawda??? jak tak dalej pójdzie to zniechęcisz niejednego użytkownika do wystawiania warsztatów na tym forum. Sam się zastanawiam czy jest sens w przyszłości konkurować z Twoją twórczością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mospanowie! Miód lejecie na me serce. Ale jeszcze dużo pracy...

Mikołaju... Rzeczywiście dużo czasu poświęcam obecnie na budowę modeli a to dla tego, że go mam. Urlop zdrowotny Nie śpieszę się zbytnio... Co do malowania, to jeszcze nie jestem jeszcze na etapie srebrnych Spitfire... Będzie i to na 200%.

Tomku... Ależ nie zamierzam nikogo zniechęcać... Ot... Łaził za mną ten projekt od długiego czasu i tyle... Chcę się podzielić z Wami, Szlachetni radością tworzenia...

Niewiele dziś powstało, ale zawsze coś... Bryła silnika nabiera kształtów. Wyloty spalin z silnika będą odlewane z żywicy. Z resztą cały silnik mam zamiar odlać z żywicy. Może powstaną kolejne Maszyny z tym silnikiem a wykonywanie od podstaw następnych troszkę mnie przeraża.

imgp41321024x683.jpg

imgp41341024x683.jpg

imgp41351024x683.jpg

imgp41361024x683.jpg

imgp41311024x683684x457.jpg

imgp41381024x683.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urlop zdrowotny

Czyli 365 dni - też bym tak chciał

 

marzenie każdego modelarza - renta w wieku 30 lat i pełny etat na sklejanie modeli do teoretycznej emerytury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urlop "tylko" do końca czerwca. Ale dobre i to ;)

Aktualności. Wyloty spalin z silnika:

imgp41441024x683.jpg

imgp41471024x683.jpg

 

Drążek sterowy.

imgp41401024x683.jpg

imgp41411024x683.jpg

 

Usterzenie poziome. Dobrze widać błędy obrysu. Na papierze samoprzylepnym wydrukowałem rysunek usterzenia. Nakleiłem na karton. Po wycięciu środka brzegi utwardziłem Super Glue. Tak powstał szablon do korekty.

imgp41421024x683.jpg

imgp41481024x683.jpg

imgp41491024x683.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ja byłbym ostrożny z tego typu poprawkami... Fiedetow, jak stresują cię rozbieżności w obrysie to poszukaj planów na których się wzorował projektant formy. To mniejsza praca niż korekty modelu, a w nich model zazwyczaj leży w 100% prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rozmów na PW z ludźmi na LSP i moim kuzynem z U.K. Plany pochodzą z SAM Modellers Datafile 05 - The Supermarine Spitfire Partt2 Griffon-Powered autorstwa J. R. Jackiewicza. I jeszcze porównanie z usterzeniem Airfixa, który chyba lepiej oddaje bryłę Spitfire 22.

s001tl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.