kret69 Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 Witam, za namową kolegi Maksa, i biorąc pod uwagę, że UH-60A już niemal skończyłem (i ładnie nie wyjdzie raczej), biorę się za kolejny warsztat. Tym razem coś prostego, bo chcę sobie w końcu poradzić z malowaniem całości maszyny na równy kolor i bez niszczenia szyb. Nie znam zasad dołączania się do cudzych warsztatów, dlatego bardzo proszę Moderatora o ustalenie, czy to ma być grupowe czy osobne. Ja nie mam nic przeciwko dołączeniu do warsztatu kolegi Maksa. SA365 jest używany w policji australijskiego stanu (dystryktu?) Victoria od 1975 roku. Szczególnie ciekawa jest maszyna o numerze rejestracyjnym VH-PVG, ponieważ jest to ambulans w służbie policji. Ewakuacja aeromedyczna HEMS jest organizacyjnie (przede wszystkim od strony finansowania) rozwiązywana na różne sposoby - od podlegania pod Ministerstwo Zdrowia jak w Polsce przez kombinowanie usług straży pożarnej i ambulansów jak w niektórych stanach i hrabstwach USA, aż po działalność charytatywną (jak OSP tylko jeszcze biedniej) jak w Anglii (East Anglia chociażby, których MB117 czeka zresztą w kolejce). Australijska jednostka jest pierwszą mi znaną, która podlega pod policję. Kalki firmy Model Alliance do tej wersji malowania zdobyłem przypadkiem na ebay'u. Jeszcze większym przypadkiem (wyskoczenie przy szukaniu prawdziwego sprzętu medycznego) było znalezienie wnętrza żywicznego firmy Whirlybits Accessories, pozwalającego odtworzyć Dauphin'a w wersji ambulans. Ponieważ nie zamierzam dokładnie odwzorowywać wnętrza modelu (bo starałem się w UH-60A i nie starczyło mi sił i cierpliwości na zewnętrze), od siebie w środku dodam niewiele. Zajmę się za to próbą pomalowania go ładnie i zrobienia w miarę czysto. Kilka zdjęć oryginału - pierwszy to wersja robiona przeze mnie, ten czerwony to chyba nowsza wersja malowania tej maszyny: I taka ciekawostka, która może dostarczy mi kolorystycznych wskazówek - zdjęcia z folderu reklamującego wersję sanitarną Dauphin'a: Mój Dauphin na stole: Jak widać, żywica tyłów nie urywa. W większości to lekka przeróbka istniejących części, pewnie samemu poradziłbym sobie z tematem podobnie. Gdyby ktoś miał na zbyciu elementy do zrobienia karetki z EC-135 Revella, to chętnie przyjme - tamtejsze nosze główne mogłyby tu pasować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czesio Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 No to zasiadam w pierwszym rzędzie i kibicuję ! Jest on może dostępny w większej skali ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted June 27, 2013 Author Share Posted June 27, 2013 Tak. Zarówno model (Trumpeter Nr. 02801 - HH-65A i Nr. 02816 - SA365N Dapuhin2 i kilka innych Trumpków) jak i kalkomanie do tej wersji (Hawkeye Models - Nr. HD-38) są dostępne w skali 1:48. Heller wypuścił ten model w skali 1:50. Trumpeter zrobił też wersję w 1:35, ale nie widzę do niej zbyt wiele dodatków (choć w tej skali to już robienie samemu to frajda, a od kalkomanii na forum są magicy lepsi niż zachodni). Do wersji 1:48, jeśli ktoś chce robić w barwach USCG, Cobra Company wydała żywiczny zestaw wnętrza (Nr. 48056). Na pewno lepszy niż mój Whirlybits, sądząc po fotkach. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czesio Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 A nie wiesz czy są jeszcze gdzieś dostępne ? Od dłuższego czasu poluję właśnie na trumpka w 1:48 czerwony USCG ale nigdzie nie można tego dostać, co najwyżej tego białego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted June 30, 2013 Author Share Posted June 30, 2013 Obawiam się, że nawet na ebay'u nie ma takich w tej chwili... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted October 7, 2013 Author Share Posted October 7, 2013 Postęp prac powolny, i nie zrobię tak ładnie jak Maks Benson, ale coś tam ruszyło. Maks, zazdroszczę Ci rycia linii - ja na razie walczę ze szpachlówką. Zdjęcia marnej jakości - ciągle (i jeszcze długo) komórka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moses Posted October 7, 2013 Share Posted October 7, 2013 Krecie liczę na to że malować będziesz aerkiem a nie pędzlem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maks Benson Posted October 7, 2013 Share Posted October 7, 2013 Nie ma czego zazdrościć, nerwicy się można nabawić przy tych liniach. Co przykładam igłę/nożyk do modelu ręce mi się trzęsą i tak zlany potem szukam co by tu zrobić aby linii nie robić . I tak stoję w miejscu i czekam na przypływ odwagi. Się skończy tak, że przy piątku przy dobrej wódki butelce wyrzeźbię wszystko na co odwagi nie miałem dotychczas. . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted October 8, 2013 Author Share Posted October 8, 2013 Już ze trzy aerografy zepsułem, ucząc się, Moses. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted February 11, 2014 Author Share Posted February 11, 2014 Po bardzo długiej przerwie z powrotem usiadłem do modelu. Przypomnę, założenie tego konkretnego warsztatu to praktyka malowania modelu. Dlatego z bólem ograniczam się ze staraniami w kwestii scratchbuildu wnętrza. Pomalowałem i położyłem część kalek, kiedy spoglądając na schemat zorientowałem się, że zamalowałem dolne szybki w drzwiach pilotów. Co prawda mam drugi taki model, więc pewnie spróbuję wymienić, ale "niesmak pozostał". Poza tym, jak widać, nie udało mi się zaszpachlować tych szpar w poszczególnych drzwiach. W ogóle ten model ma tak eksponowane wnętrze kabiny jak żaden, a ja - dysponując zdjęciami sugerującymi, że najlepiej by było go w ogóle otworzyć całkowicie - koniecznie chcę zrobić go w zamkniętej bryle. Bo jest po prostu ładny. I pomalowane szkła: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted June 29, 2015 Author Share Posted June 29, 2015 Odkurzając bardzo leciwy mój warsztat (ale niezakończony) ze smutkiem stwierdzam, że niektóre rzeczy zawaliłem. Przede wszystkim drzwi przednie, ale te to sobie wymienię. gorzej z tymi tylnymi, które mają uświnioną szparę czymś jakby pseudowash: Niektóre kalki też widać mimo użycia specyfików i lakierów. Nie wiem, jak ten model teraz odkurzyć więc powoli go będę doprowadzał do stanu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted June 29, 2015 Share Posted June 29, 2015 Wiesz, że jest nowy zestaw tego śmigłowca w 1/72? https://www.scalemates.com/kits/950413-dreammodel-dm-72001-as365n2-z-9a-dolphin-2-helicopter Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted June 29, 2015 Author Share Posted June 29, 2015 Nie, nie wiedziałem - dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitrandir Posted June 29, 2015 Share Posted June 29, 2015 Podziwiam za samozaparcie Ja ze swoim utknąłem na tych niefortunnych szybkach Zbieram na razie siły, ale będę walczył nadal trzymam kciuki i kibicuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted June 29, 2015 Author Share Posted June 29, 2015 Dzięki Grzesiu, ale Twojego poziomu i tak nie osiągnę. Chodzi mi po głowie odlanie tych szybek w przezroczystej żywicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted June 29, 2015 Share Posted June 29, 2015 Dzięki Grzesiu, ale Twojego poziomu i tak nie osiągnę. Chodzi mi po głowie odlanie tych szybek w przezroczystej żywicy. Nie ma możliwości wypolerowania? Matchbox robił zwykle grube szkiełka, jest duużo materiału do bezpiecznego polerowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted June 30, 2015 Author Share Posted June 30, 2015 Podziałam w przyszłym tygodniu. Szkoda mi tego modelu wywalać (rzadkie kalki), spróbuję go doprowadzić do jako-takiego wyglądu. Może wykonanie otwartych drzwi da trochę lepszy efekt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.