spiton Napisano 23 Marca 2014 Autor Share Napisano 23 Marca 2014 1. Z sama komora przesadziłem, i ją w miarę skromnych możliwości trochę wyczyściłem.Ale tak fajnie się brudziło ,-))) 2. Luk podwozia miał prawo być trochę brudny, bo wiadomo, było tam koło, które brudne bywało. A pilot mógł czasem jeszcze zapomnieć zablokować koła hamulcem przed wciągnięciem do luku i wtedy w środku robił się prawdziwy syf. A zdarzało się to nawet doświadczonym pilotom. 3. Bomby trzymano w ziemnych składach koło trawiastych tymczasowych lotnisk. Bomby są ciężkie. Nieźle przez to oblepiają się wszystkim. Widziałem gdzieś na ten temat dyskusje i mnóstwo zdjęć bomb montowanych pod samolotami w strasznym stanie. Nikt ich przecież specjalnie nie mył.Najwyżej oskrobali z większych grudek ziemi. Amerykanie składowali osobno korpusy(i one były bardziej uwalane, a osobno stateczniki (one były na ogół czystsze. Ale Japończycy składowali bomby całe. dla tego nie było różnicy pomiędzy stanem stateczników i korpusów. tu amerykański składzik : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Marca 2014 Share Napisano 23 Marca 2014 Brudzenie mistrzowskie (w ogóle jak to zrobiłeś i czym??), ale ta komora nie mogła być aż tak brudna. Wygląda jak komora samolotu z muzeum, do tego nie czyszczona od czterdziestego piątego. Z deka przesadziłeś jak na mój gust, no chyba że masz foto na to. Jak to mówią "Picts od it didn't happen". Co do bomby: tu jest problem, bo ja się zgadzam z tym co napisałeś, że bomby brudne były i nikt ich nie mył. No nie mył, ale ta Twoja wygląda nie jak brudna, tylko - bo ja wiem - jak pokryta patyną. Jakby ja Japońce wyciągnęli z muzeum ziemi kieleckiej i wsadzili do samolotu. Albo jakby ta bomba była trochę z drewna i otarła się na krawędziach. Serio - w tym wypadku zrobiłbym normalną bombę i dołożył może jakieś plamy, może lekkie otarcia, może jakieś rysy, obicia, ale nie aż takie straszliwe postarzenie. Ale poza tym - co ja będę mówił, klasa sama w sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 23 Marca 2014 Autor Share Napisano 23 Marca 2014 Ja to widzę tak. 1. Bomba. z bomby jestem zadowolony. 2. Komora bombowa. Owszem przesadziłem ,-)) Nie mam usprawiedliwienia. Najwyżej takie, że to brudzenie było przyjemne ,-))) Pocieszam się tym, że jak przyjdą drzwi komory, to się robi cień i mało bedzie widać. Brudziłem startymi na papierze ściernym pastelami, kładzionymi na sucho i na white spirycie. No i oczywiście olejami na spirycie ,-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Marca 2014 Share Napisano 23 Marca 2014 Czyli brudziłeś prawidzwym brudem? Ok, ale dlaczego twierdzisz że bomba jest ok? Masz na to papiery? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 23 Marca 2014 Autor Share Napisano 23 Marca 2014 Dużo oglądam zdjęć z epoki. I mam w głowie pewne obrazy ,-)) Potem jak robię model, to staram się odtworzyć klimat z tych zdjęć. I moja bomba odpowiada moim wyobrażeniom o tym jak wygląda bomba. A co do zdjęć. To masz link do fajnych zdjęć lotniczych, z 2 wojny http://www.mission4today.com/index.php?name=ForumsPro&file=viewforum&f=92 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RadekD Napisano 27 Marca 2014 Share Napisano 27 Marca 2014 Brudzenie bomby jest OK, są na to kwity Co do kolorystyki, to chyba jest trochę nie trafiona. Z informacji umieszczonych na wikipedii (czy wierygodnych nie oceniam) wynika, że czarne były korpusy bomb treningowych. http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Japanese_World_War_II_navy_bombs Działaj dalej - mi się podoba. Pozdrawiam, Radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 27 Marca 2014 Autor Share Napisano 27 Marca 2014 No to dałem ciała z kolorkiem bomby. No cóż, będę wiedział na przyszłość. Dzięki za info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 27 Marca 2014 Share Napisano 27 Marca 2014 No to już wiadomo Spiton czym się inspirowałeś tytłając swoją bombę... Ona z wykopków jest, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 27 Marca 2014 Autor Share Napisano 27 Marca 2014 Nie słyszałeś o przechowywaniu bomb w zimie w ziemnych kopcach ?? ,-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 27 Marca 2014 Share Napisano 27 Marca 2014 Albo w ryżu... Nie pomyślałeś, żeby utytłać bombę ryżem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 27 Marca 2014 Autor Share Napisano 27 Marca 2014 chyba dmuchanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xmald Napisano 27 Marca 2014 Share Napisano 27 Marca 2014 W tym wypadku wyjątkowo ;) ;) zgadzam się z PaRazo ładnie to uSpitonione - wielokrotnie to pisałem lubię twój styl! Komora i bomba zajechane jak na Japońców przystało. To nie święta żeby bomby czyste były. Dawaj dalej i mam nadzieję, że następny też będzie jakiś Japończyk! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 15 Kwietnia 2014 Autor Share Napisano 15 Kwietnia 2014 Trochę się wrąbałem w "dłubackę" Przy okolicach silnika i klapach, ale trudno, trzeba to jakoś dokończyć. Oczywiście rury wydechowe nie trafiają do odpowiednich cylindrów, bo byłoby z tym za dużo roboty, a widać i tak niewiele i tylko pod odpowiednim katem. Tak, ze jest to taki półśrodek ,-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slamacek Napisano 15 Kwietnia 2014 Share Napisano 15 Kwietnia 2014 cały zestaw fajnych podpowiedzi w Twoimm warsztacie, dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 17 Kwietnia 2014 Autor Share Napisano 17 Kwietnia 2014 Ciąg dalszy. "Porzeźbiłem" trochę powierzchnie sterowe i zlepiłem przód kadłuba . Lotki przed i po : Ogon "Po" ,-)) I zlepiony kadłub : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.