Seba77 Napisano 11 Maja 2014 Autor Share Napisano 11 Maja 2014 Dzisiaj ukończyłem nadbudówkę dziobową prócz uzbrojenia AA . W ramach eksperymentu spróbowałem wykonać delikatny Wash szary do okrętów niemieckich produkt AK oraz przetarcia suchym pędzlem kolor białoszary. Elementy pokładowe ,reflektory i oraz kratki wentylatorów dostały ciemnobrązowy Wash. Ślady eksploatacji miały być słabe z powodów o których pisałem wcześniej. Czekam na Wasze spostrzeżenia i opinie co do dalszego urealniania Bismarcka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 29 Maja 2014 Autor Share Napisano 29 Maja 2014 Ufff czasu jak na lekarstwo lub wcale biorąc pod uwagę ceny leków i jakość usług medycznych gwarantowanych przez NFZ Co udało się zrobić : - zacząłem wykonywać uzbrojenie AA. Do zestawowych dział 105mm dodałem metalowe lufy Mastera. Poczwórne działka 20mm ( dwa stanowiska ) wykonałem z zestawu FlyHawka oraz 2 działka 37mm z 8 które mają być na pokładzie. - uzbrojenie główne w postaci czterech dwu lufowych wież z działami kalibru 380mm. Wieże przetarte do goła w celu usunięcia wszystkich wystających nitów. Sporo było też szpachlowania szczególnie pod stanowiskami dalmierzy. Nity wykonane ( przebieg) wykonane na podstawie zdjęć i rysunków z monografii. Osłony skórzane dział wykonane przy pomocy płynnej szpachlówki Mr.Sur...500. Reszta to elementy Edkowe. Lufy to produkt RBModels. Dobra alternatywa dla Mastera i Abera jakość podobna ale cena mniejsza o prawie 40% - dźwigi do podnoszenia szalup i wodnosamolotów. Wykonany został z zestawowego oraz blaszki Edka. Moim jedynym dodatkiem są stalowe liny w postaci żyłki 0,06mm. Zaczynam powoli kleić relingi. Żeby było idealnie trzeba sporo cierpliwości oraz troszkę szpachlowania niedociągnięć. Gwarantuję że po przemalowaniu będzie sie lepiej prezentować. Na zdjęciu po wstępnym szpachlowaniu i szlifowaniu poszła mała poprawka w szpachli. Na koniec mała dygresja na temat klejów CA Od jakiegoś czasu używam Tamiyowskiego kleju CA rzadkiego z aplikatorem , a jutro otrzymam nowy w słoiczku z pędzelkiem ( kupiłem z ciekawości jak to będzie w praktyce ) oraz w postaci żelu ( GEL ). Porównując ceny z innymi klejami CA to polecam zamawiać np: w HOBBY EASY nawet z przesyłką wychodzi taniej niż u nas Wracając do ceny to kleje Tamki są zdecydowanie droższe od naszych rodzimych producentów tj BOND, SG itp. Ale powiem szczerze że jakościowo to produkt stojący o klasę wyżej niż nasze produkty. Ktoś może zapytać dlaczego tak uważam , a ja na to odpowiem że kleje Tamiyowskie szybciej i mocniej wiążą. Klejąc relingi na kominie Bismarcka używałem kleju w żelu wystarczyło załapać fragment klejem i po chwili można było resztę relingu giąć bez obawy o oderwanie się. Ciekawe i poręczne rozwiązanie z tym aplikatorem cena u nas o.17zł , w HobbyEasy ok.10zł Klej w żelu. Polecam. Cena u nas ok.17zł , w HobbyEasy ok.10zł Na próbę kupiłem kropelkę w żelu chciałem zaoszczędzić koszt ok.5zł Jakość nawet nawet , bardziej gęsty od Tamiyowskiego ale moim zdaniem słabszy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blacman Napisano 29 Maja 2014 Share Napisano 29 Maja 2014 fajnie idzie... czy ten aplikator jest - jak rozumiem zdjęcie - wielorazowy : wymieniasz "nabój" z klejem? i można dozować rzeczywiście kropelkę...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 29 Maja 2014 Autor Share Napisano 29 Maja 2014 Szukałem do dokupienia same naboje ale takowych nie znalazłem. Te żółte przyciski na aplikatorze służą do wyciskania kleju. Krople można regulować. Ale przy mniejszych elementach wyciskam na kawałek czegoś tam i maczam zaostrzoną wykałaczkę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 31 Maja 2014 Autor Share Napisano 31 Maja 2014 Dzisiaj walczyłem z artylerią wszelkiego kalibru. Część już na pokładzie. 8x380mm , 4x20mm , 2x37mm. Artyleria główna pokryta Washem i przetarta suchym pędzlem. Teraz dopiero na zdjęciach widzę że będzie wymagać poprawek Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 1 Czerwca 2014 Share Napisano 1 Czerwca 2014 Powiem ze tempo masz niezle. Fajnie ze dodajesz cos od siebie. Fajnie ci idzie ale imitacja nitowania na altyleri glownej troszke psuje efekt. Miejscami kzywo a z bliska przynajmniej na zdjeciu wyglada jakby pijany stoczniowiec dorwal sie do wiertarki. 700-ka to nie moja skala ale tego typu nity raczej nie powinny byc widoczne w tej skali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 2 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 2 Czerwca 2014 Postaram się poprawić miejscami nitowanie. Zdjęcia makro są bezlitosne Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 2 Czerwca 2014 Share Napisano 2 Czerwca 2014 Spoko widze ze starasz sie odwzorowac jak najwiecej szczegulow ale w tej skali jednak trzeba czasem ustapic. Ja to bym sie nie bawil w nity bo nie powinno ich byc widac w tej skali. Ale to tylko moja opinia. Postaraj sie podszlifowac te imitacje nitow. Na 1,2 i 3 zdjeciu widac ze sa wypukle na zew krawiedziach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 4 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 4 Czerwca 2014 Wystające krawędzie poprzycinałem żyletką Zauważyłem jeszcze jeden element do poprawy tzn. lufy powinny być pomalowane na ciemnoszary. Mam pytanie odnośnie szalup i kutrów. Czy macie może zdjęcia lub plany tych jednostek. Planuję malowanie szare z czerwonym spodem. Kutry dostaną górę w kolorze lakierowanego drewna ( pomarańczowo-brązowe) Co do szczegółów to wiem że są ograniczenia ze względu na skalę Czekam na ciąg dalszy Twojego Bismarcka Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 4 Czerwca 2014 Share Napisano 4 Czerwca 2014 Spoko bede dzialal ale w czerwcu jestem ograniczony. trzeba nadgonic z parcy a I wesele w rodzinie takze prace troche zwolnia. Na pocieszenie powiem ze przez ost miesiac zrobilem wiecej niz przez ostatnie 3 lata:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 19 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 19 Czerwca 2014 Prace powolutku do przodu Na początek postanowiłem wymienić zestaw łodzi pokładowych. Dragonowskie swoimi wymiarami raczej przypominały indiańskie Kanu niż rzeczywiste łodzie. Łódeczki podebrałem z Tamiyowskiego zestawu dedykowanemu japońskim pancernikom. Ilość łodzi i motorówek też postanowiłem pozmieniać na podstawie zdjęć Bismarcka. Tak więc zamiast czterech małych i dwóch dużych kutrów motorowych umieszczonych przy kominie jak sugeruje Dragon będzie jeden mały dwa duże oraz cztery łodzie wiosłowe Zamontowałem zawieszenie kutrów. Ogólnie kutry motorowe zostały troszeczkę tuningowane poprzez dodanie odbojnic z drutu oraz odbijaczy z masy Wamodowskiej. Do tego doszły nawiercone bulaje oraz relingi z resztek jakiegoś zestawu. Teraz już tylko malowanie. Ciekawą przygodą było wykonanie rufowego masztu z zestawu FlyHawka. Blaszka w tym zestawie była tak cienka jak folia aluminiowa każdy kontakt tego zestawu z moimi grubymi paluchami kończył się kilkunastominutowym prostowaniem szkód Koniec końców maszt wylądował na swoim miejscu Teraz już tylko malowanko. A tak prezentuje się Bismarck na chwilę obecną. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Reflect Napisano 19 Czerwca 2014 Super Moderator Share Napisano 19 Czerwca 2014 Cześć W jaki sposób planujesz namalować maskowanie na elementach pokładowych? Nieźle Tobie idzie :-) Jaki rozmiar tego okrętu w tej skali? pozdrawiam Christian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 19 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 19 Czerwca 2014 Witam Malowania na el.pokładowych nie będzie . Planuję wykonanie okrętu stan na 21 maja 1941. Długość modelu ok. 30 cm Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jozek Napisano 19 Czerwca 2014 Share Napisano 19 Czerwca 2014 Witam Wow.. śliczne maleństwo:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 21 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2014 Co najwyżej ładnie się prezentuje Troszkę popracowałem nad artylerią średnią pancerniaka. Lufy wymieniłem na metalowe Mastera. Dodałem drabinki oraz wykonałem pokrowce przeciwpodmuchowe przy pomocy szpachli w płynie. Na wieżach bez dalmierzy dorobiłem z druciku 0,07 coś na podobieństwo relingów. Całość pokryłem podkładem i teraz już tylko malowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 22 Czerwca 2014 Share Napisano 22 Czerwca 2014 Na zdjęciu całości wygląda jak 1/350 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 24 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 24 Czerwca 2014 Dzięki mam nadzieję że efekt końcowy będzie wart włożonej pracy Ostatnimi czasy zaczynam mieć problem z Areo. Po dłuższej pracy tj. 10min zaczyna pluć wodą. Może ktoś wie dla czego i co z tym zrobić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jozek Napisano 24 Czerwca 2014 Share Napisano 24 Czerwca 2014 Ostatnimi czasy zaczynam mieć problem z Areo. Po dłuższej pracy tj. 10min zaczyna pluć wodą. Może ktoś wie dla czego i co z tym zrobić?? Ja mam założony zwykły filtr paliwowy za kilkanaście zeta kilkanaście centymetrów przed aero. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 24 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 24 Czerwca 2014 Zbiorniczek jest opróżniany na bieżąco tzn. podczas każdej pracy Areo naciskam zawór pod nim i wydmu:bip:e wodę. A i tak po ok.10 min podczas malowania pluje wodą, zauważyłem że to wygląda różnie popluje i przestaje ale w każdej chwili potrafi znów walnąć. Jest to bardzo denerwujące zjawisko bo może zniszczyć efekt kilkudniowej pracy Postanowiłem zakupić na próbę ten filtr suchego powietrza, zobaczymy. Dzięki Wam za odzew. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 24 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 24 Czerwca 2014 A co słychać w stoczni?? Zacząłem przygotowanie Bismarcka do położenia znaków "firmowych" . Malowanie drewnianego pokładu akrylami jest troszkę męczące i w przyszłości zastanowię się nad emalią. Czerwony kolorek został zabezpieczony błyszczącym lakierem w celu położenia kalkomanii. I zaczęły się schody O ile położenie białej kalki obyło się bez problemu trochę płynu zmiękczającego do kalek i siadła znakomicie. To kładzenia krzyża z czterech części tak aby zachować symetrię to już inna para kaloszy. Kalki nie dawały się korygować po położeniu zbyt nierówna powierzchnia. Trzeba było kłaść już za pierwszym razem idealnie. No i niestety nie wyszło tak idealnie jak bym chciał. Przy bliższym przyjrzeniu się widać różnicę. Na całość poszedł płyn zmiękczający. Potem lakier matowy. Poprawiłem kolorystykę luf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blacman Napisano 24 Czerwca 2014 Share Napisano 24 Czerwca 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefan1965 Napisano 24 Czerwca 2014 Share Napisano 24 Czerwca 2014 Jak masz ładnie poukładane na biurku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taltos1 Napisano 24 Czerwca 2014 Share Napisano 24 Czerwca 2014 Dobrze jest Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 25 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2014 Chciałem żeby wyszło lepiej , a jest jak jest No tak ciężko utrzymać porządek na stoliku 50x50 . Dlatego zdecydowałem się na 1:700 bo inne są za duże jak na to miejsce pracy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 1 Lipca 2014 Autor Share Napisano 1 Lipca 2014 Prace powoli zbliżają się ku końcowi. Na pokładzie wylądowały pojedyncze działka 20mm w liczbie 14 szt. Wykonane z zestawu Flayhawka. Dokończyłem malowanie kutrów i łodzi pokładowych. Malowałem na podstawie zdjęć nie sugerując się tym co podaje instrukcja i kolorowe plansze. Nie próbowałem przerabiać kabin na kutrach z powodu że wykonane zostały one z kruchego przezroczystego plastiku i przy cięciu bardzo ładnie się kruszyły i pękały. Na kutrach próbowałem oddać kolor lakierowanego drewna. Kolor wzorowałem na podstawie podpatrzonych łodzi i jachtów stojących w gdańskiej marinie. No i na próbach się zakończyło. Efekt końcowy nie jest rewelacyjny sądziłem że wyjdzie lepiej. Lakierowany kolorek starałem się łamać ciemno brązowym Washem olejnym. W trakcie prac trąciłem maszt główny który utracił górny delikatny element fototrawiony. Będę zmuszony dosztukować z moich części zapasowych. Teraz już tylko pozostało zamontować reling i oddać się montowaniu wszystkich linek , a jest ich trochę. Użyję żyłki 0,04 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.