Skocz do zawartości

Santos Dumont Demoiselle 1/48 skrecz


xmald

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem!

Zdjęcia wrzucam jedynie z kronikarskiego obowiązku i żeby nie było, że się obijam... W sumie to się zastanawiałem czy robić sobie obciach pokazywaniem tego ulepka.

Kiedyś tam wymyśliłem sobie, że spróbuję swoich sił w budowie od podstaw, a że ta konstrukcja wydawała mi się dobra na początek przeskalowałem plany i zacząłem. No i cóż szału nie ma jak to mówią dłubię sobie to latadło od czasu do czasu i już wiem iż wiele rzeczy trzeba było zrobić inaczej... Brakuje mi precyzji i dokładności. Wyszedł z tego glut jakiś taki ale wiem, że i tak go dokończę. Użyłem tu wszystkiego co miałem pod ręką. Żeberka drewniane kryłem papierem japońskim i cellonem, następnie to pomalowałem białym z kroplą beżu. Pewnie duuużo czasu minie zanim porwę się na budowę od podstaw. Tym większy podziw mnie ogarnia jak patrzę na modele tych forumowych kolegów, którzy potrafią samemu zrobić świetne modele.

Jutro zabieram się za naciągi.

A teraz zdjęcia tego gluta (ich jakość jest podobna do mojego wyrobu) :( :(

demoiselle4_zpsbfe7c166.jpg

demoiselle2_zpsfd560230.jpg

demoiselle1_zpscec8b135.jpg

demoiselle3_zpsd508b62b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm. Niby proste (jeśli chodzi o prace w tym modelu) ale nie całkiem. To nie jest takie proste. Niestety o tym trzeba przekonać się samemu. Satysfakcja gwarantowana.

Fajnie by było aby to nie był ostatni model scratch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wart odświeżenia, a model pochwały. Xmald, proszę cię, nie nazywaj swojej pracy glutem! Jedyne, co można by ewentualnie poprawić, to koła które wyglądają na nieco zwichrowane. Może wykorzystać jakieś gotowce? Liczę na galerię po uzupełnieniu detali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki Panowie za motywujące komentarze. Naciągi się robią choć dość powoli - jakoś ciężko mi się zabrać ostatnio.

Co do kół to szprychy są gotowcami ale oponki musiałem sam zrobić - miało to miejsce jakiś czas temu, kiedy nie miałem jeszcze patentu na takie mniejsze opony. Teraz już chyba nic z nimi nie zrobię...

Może kiedyś w innym modelu wyjdzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.