Skocz do zawartości

Jak malujecie detale na żywicznych dodatkach


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Do następnego modelu który niedługo zacznę robić nakupiłem sobie różnych żywicznych dodatków: podwozie, silnik, hamulec.

Po wstępnych zachwycie nad odwzorowaniem detali, zacząłem się zastanawiać: jak u licha elegancko pomalować te wszystkie kabelki, rurki i pudełeczka?!

Stąd moje pytanie: jakie macie metody malowania tych elementów bez brudzenia wszystkiego wokoło?

 

W moim przypadku wiadomo: pomaluję najpierw np. wnękę podwozia kolorem bazowym (w tym wypadku interior green), a potem... No właśnie, co potem?

Czy te wszystkie kabelki i inne drobiazgi najlepiej malować pędzelkiem?

W moim wypadku to kłopot, bo równe pomalowanie (w sensie: bez pobrudzenia wszystkiego wokół) wiązki kabli o średnicy 0,1 mm każdy to spore wyzwanie. I raczej ładnie nie uda mi się tego zrobić.

Pomyślałem więc sobie, że skoro maluję farbami akrylowymi, to może kupię kilka farb emaliowych (np. Tamiya), którymi pomaluję te przewody, a co będzie pobrudzone wokół nich, to zmyję zmywaczem bez niszczenia farby akrylowej. Może to jest metoda?

A może farby Vallejo, które są dużo lepsze do pędzelków?

 

Poradzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem. A teraz pytanie do was. Szukaliście? Jak tak to gdzie?

Constructor - ale Ty hejter jesteś!

Znalazłeś i jeszcze sobie krotochwile urządzasz...

Solo czeka, cza pomUc!

 

Jeden z setek linków pt. jak pomalować żywiczny kokpit...

 

Byłbym zapomniał - do pomalowania przyda się jeszcze to:

 

magpol.jpg

no i ewentualnie to:

2014-03-22_161425.jpg

 

Rocket science

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre chęci, ale chyba nie zrozumiałeś.

Nie chodziło mi o informację, że wszystko mogę sobie pomalować pędzelkiem.

Mam nadzieję, że są jeszcze jakieś inne metody dla mniej uzdolnionych manualnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre chęci, ale chyba nie zrozumiałeś.

Nie chodziło mi o informację, że wszystko mogę sobie pomalować pędzelkiem.

Mam nadzieję, że są jeszcze jakieś inne metody dla mniej uzdolnionych manualnie.

 

Kiedyś PD na nPWMie pisał Ci w wątku jak można to jeszcze inaczej zrobić, chociaż malowanie tych wszystkich dynksów pędzelkiem jest najszybsze i najprostsze.

 

Problemem wcale nie jest brak zdolności manualnych Solo, bo te niewątpliwie posiadasz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za chęć pomocy, ale... gdybym miał robić tak paskudnie kokpit jak autor filmu, to już wołałbym go w ogóle nie malować.

Zapewniam, że pomalować coś pędzelkiem tak fatalnie to potrafię bez pomocy.

 

Wiem, że można to wszystko pomalować pędzelkiem (akurat kokpit mnie nie interesuje, bo robię go zwykle z blaszek, co wygląda jakieś 700 razy lepiej niż malowany z ręki), jednak interesują mnie jakieś ewentualne tricki, jak np. ładnie pomalować ciągnące się po ściance przewody, tak aby nie pobrudzić samej ścianki tuż obok kabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tam nie malował... Kup sobie bierki i wyciągnij "kabel" koloru takiego jak potrzebujesz, dotnij, przylep rzadkim CA i zrobione. Jeżeli masz niestandardowy kolor (nie występujący w bierkach) to wtedy sobie malujesz przed przyklejeniem. Możesz też użyć cienkich metalowych drucików - lepiej z nich kształtować - ale te się gorzej maluje.

 

Ogólnie moim zdaniem lepiej drobne elementy wykonać i pomalować oddzielnie i potem związać albo rzadkim CA albo jeśli super małe elementy to przykleić na mokrą farbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z kolegów podpowiedział mi o możliwości malowania takich elementów markerami Tamiya bądź olejnymi.

Markery Tamiya są praktycznie niedostępne w sklepach od jakiegoś czasu, więc szukam teraz cienkich markerów olejnych (olejowych) w różnych kolorach.

Grube są łatwo dostępne, cienkie chyba tylko w kolorach białym, złotym i srebrnym, a ja potrzebuje jeszcze w innych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno wystarczą mazaki z papierniczego. One też są dobre!

Markery Tamiya są praktycznie niedostępne w sklepach od jakiegoś czasu, więc szukam teraz cienkich markerów olejnych (olejowych) w różnych kolorach.

Ile jeszcze takich bredni napiszesz zanim zorientujesz się, że coś jest nie tak? Czy ty korzystasz z takiego dobrodziejstwa jak internet do innych celów niż pytanie na forum? (http://www.mojehobby.pl/catalog/Markery.html) Liczysz, że każdy poda ci gotowca na tacy? Już na samym początku pytasz o coś i widać, że nie szukałeś. Teraz piszesz, że czegoś nie ma a jednak jest! Ja znalazłem pierwszy sklep pod ręką. Szukać dalej?

 

W sumie po co nam dział "technik modelarskich"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję grzeczniej, to nie boli.

 

Co do markerów Tamki, miałem na myśli Tamiya Paint Marker, których nie ma prawie w ogóle w polskich, jak i zagranicznych sklepach (HLJ, HobbyEasy).

Potrzebuję kolory: niebieski, biały, szary, srebrny, czarny i czerwony.

W praktyce te kolory są tylko do kupienia w postaci markerów olejnych (olejowych) w sklepach dla plastyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Constructor - poszukasz Solowi?

 

Oczywiście, taki mam cel w życiu

 

Sugeruję grzeczniej, to nie boli.

Szukanie też nie boli. Jak na razie to masz same roszczenia. Gdybyś napisał "szukałem tu i tu". To zmieniłoby postać rzeczy.

 

A te markery są, ale trzeba umieć poszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, szukałem.

Nie ma ich praktycznie w MojeHobby, nie ma w Martoli, nie ma w Exito, nie ma Plastmodelu, nie ma w Hobby Easy, nie ma w Hobby Link Japan, czyli w sklepach w których z reguły kupuję/kupowałem.

Jeśli są, to z reguły 1-3 kolory, najczęściej metaliczne.

Nie ma wszystkich kolorów które mnie interesują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, tam znalazłem masę markerów, ale olejowych (olejnych?), podobno można śmiało je używać do modelarstwa.

Constructor twierdził, że nie ma problemu z dostępem do markerów Tamki, co moim zdaniem nie jest prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, tam znalazłem masę markerów, ale olejowych (olejnych?), podobno można śmiało je używać do modelarstwa.

Constructor twierdził, że nie ma problemu z dostępem do markerów Tamki, co moim zdaniem nie jest prawdą.

Uparłeś się na Tamiyę. Ale nie szukasz innych producentów... Nie sugerujesz się też radami co do innych sposobów. Ale to nie mój problem - odłaczam się od tego tematu. Do zobaczenia w kolejnym tamacie, który będzie kolejnym pytaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.