"Czas wspomnień..." 1/35

[bazylms]

Teraz głowa wygląda dużo lepiej.

[Marcin1970]

Fajnie zaczyna wyglądać.

[Messer]

Witam,

Dziękuje za wszystkie komentarze

 

Figurka skończona w 90%... jak widzę co pokazujecie na forach, to wiem, że jeszcze daleka droga przede mną... Tak to wygląda na dzień dzisiejszy:

 

 

Czekają mnie jeszcze retusze, logo na bluzie oraz rekwizyt do wyciągniętej ręki

 

Pozdrawiam

Messer

[makinen]

Messer- oby moi Afgańczycy wyglądali tak dobrze...

[Messer]

Dzięki Panowie

Ja maluję akrylami Vallejo - skompletowane 6 kolorków do twarzy. Na początku całą twarz wymalowałem i wycieniowałem aerografem i było bardzo dobrze, ale zachciało mi się nieco poprawić pędzlem kilka miejsc... i efekt sami widzicie

Jeszcze wieeeele figurek przede mną, także wierzę, że postęp będzie widoczny

 

Pozdrawiam

Messer

[Marcin1970]

Czemu go na biało ubrałeś? Tak trochę dziwnie przy warsztacie wygląda.

[Messer]

To nie jest biały, a szary - to raz. Dwa - nigdy nie było założenia, że ma on coś naprawiać, tylko że siedzi sobie na swoim przydomowym stole warsztatowym i wspomina

 

Pozdrawiam

Messer

[Marcin1970]

Sorry Waść. Zmyliły mnie fotki na których kolor ubranka wygląda na świetnie wycieniowana biel. Czekam co dalej.

[Reflect]

Ciekawe co będzie miał w ręce... hmmmm intryguje mnie ta scenka - będziesz wizualizował o czym gość mysli? (to by dopiero był odpał!)

 

pozdrawiam kreatywnie

Christian

[Messer]

Witam,

 

Reflect - z wizualizować może być ciężko - ale chodzi mi coś po głowie

 

Diorama małymi kroczkami zmierza do końca. Zabrałem się za bantama. Dodałem trochę świeżej rdzy, doszły rdzawe plamy po deszczu, wash. Opony ugięte " na ciepło". Czeka mnie jeszcze scalenie wew części błotników z całością. Na tyle dojdzie kawałek brezentu opadającego na podjazd.

 

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy:

 

Pozdrawiam

Messer

[makinen]

A może byś mu upuścił trochę powietrza z jakiegoś koła?

[Marcin1970]

Pojazd wygląda super . Daj mu może do środka jakieś szpargały wystające spod brezentu.

[Messer]

Dziękuje Panowie za komentarze

makinen - koła już mają spuszczone powietrze z oponek, ale są pod kątami, więc widać to bardziej po wew stronie opony.

Marcin1970 - pod brezentem nic nie dam, bo z założenia wszystkie elementy do bantama są na stole warsztatowym

 

Tymczasem doszedł wspomniany brezent. Aby go pomalować musiałem chwilowo usunąć płot. Malowany mieszanką far Vallejo, tak samo cieniowanie. Pomalowałem też trochę syfu i zacieków rdzy z przedniego zderzaka ( do poprawki ) pod samochodem.

 

 

Pozdrawiam

Messer

[Panzer Machine]

Wygląda bardzo fajnie. Widać dużo pracy i serca jakie włożyłeś w wykonanie wszystkich elementów.

Nie wiem czemu zrezygnowałeś z podpór i belkowania nad samochodem. Moim zdaniem wyglądało to o wiele lepiej niż bez nich.

 

pozdrawiam serdecznie

[Messer]

Zrezygnowałem, bo nic nie było by widać, o zrobieniu zdjęć detali nie wspominając Klimat by był, ale za dużym kosztem.

 

Pozdrawiam

Messer

[bordawski]

Bardzo fajna rdza, możesz napisać jak ją zrobiłeś?

[Messer]

Dzięki, ciemna i średnia rdza to pigmenty CMK, natomiast świeża rdza i obramówki po kałużach malowane cienkim pędzelkim Vallejo orangebrown.

 

Pozdrawiam

Messer

[Messer]

Witam,

Warto by było skończyć tą dioramę, jeszcze w tym roku... Także zabrałem się do pracy. Figurka otrzymała butelkę z wodą oraz została już docelowo przyklejona na swoje miejsce.

Doszedł element spajający i dopełniający wzrok figurki - masz z powiewającą na wietrze flagą.

Masz to profile polistyrenowe, docięte, wytoczone ( końcówka masztu ) + drucik. Sama flaga została wydrukowana, pomięta, utrwalona i wycieniowana aerografem.

Doszła też klamka w drzwiach.

 

Tak to się prezentuje:

 

 

Pozdrawiam

Messer

[Marcin1970]

Poprawne politycznie itd, itp, ale jakieś takie smutne w przekazie. Jakos tak pusto - dużo miejsca i nic się nie dzieje. Dowal jakichs ze 2 dzieciaków , albo innych ludków to scenka będzie miała sens. Na tym etapie dal bym dziadkowi flaszkę whiski ( tez bym sie napil )

[Messer]

Dzięki za komentarz

Jeżeli jest smutna - to osiągnąłem cel "Czas wspomnień" zwłaszcza wojennych nie jest czymś radosnym i z takim założeniem budowana była ta winietka.

Butelka alkoholu była jako opcja, ale dziadek jest w dresie, sportowych butach, więc kłóciło by się to ze " zdrowym stylem życia" jaki reprezentuje swoim ubiorem

 

Ps - całość jest "smutna" bo tło jest szare. Poczekam na ładniejszy, bezwietrzny ( bo teraz głowę urywa ) dzień i zrobię fotki na tle nieba

 

Figurkę małego chłopczyka chciałem dodać, ale jak narazie nie znalazłem nic pasującego - chyba że polecasz jakiś konkretny zestaw?

 

Pozdrawiam

Messer