Seba77 Posted July 26, 2014 Share Posted July 26, 2014 Witam Dokańczanie i dopieszczanie Bismarcka ma się już ku końcowi , więc postanowiłem otworzyć nowy warsztat tym razem w innej skali 1:350. Wybór padł na produkt Hasegawy bardziej przez przypadek niż celowo. Zamawiając Yukikaze w HobbyLink okazało się że cena i dostępność jest lepsza niż produktu Tamki. Co do samego modelu bo nie będę się rozwodził nad historią okrętu gdyż łatwo można to samemu sprawdzić np.w google ,produkt będzie wymagał interwencji szpachli i papieru ściernego. Do zestawu dokupiłem blaszki fototrawione Hasegawy konkretnie do tego modelu oraz Eduarda dedykowane modelowi Yukikaze z roku 1940. Różnice między rokiem 40 ,a 45 w kształcie jednostki nie są aż tak duże więc większość blaszek zapewne wykorzystam. Dodatkowo zakupiłem komplet luf Abera. Na początek zaplanowałem co zrobić z kadłubem gdzie pas demagnetyzacyjny wymaga poprawki ze względu na jego przebieg jak i kształt w części dziobowej. I tutaj zamierzam wykorzystać plastikowe profile 0,3x0,8 lub 0,3x0,5 zobaczę który bardzie będzie pasował. Spróbuje odwzorować różnice w poszyciu przy użyciu taśmy i szpachlówki w puszce mam nadzieję że wyjdzie dobrze. Do poprawy jest też kształt pokrycia linoleum na przednim pokładzie. Za bardzo wychodzi na boki. A reszta wyjdzie w praniu Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted July 26, 2014 Share Posted July 26, 2014 (edited) Super ! Bardzo szczęśliwy okręt. Będę zaglądał często.... Powodzenia w budowie!! Edited July 26, 2014 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drozdek Posted July 26, 2014 Share Posted July 26, 2014 Powodzenia życzę i również będę zaglądać, ponieważ bardzo interesują mnie okręty w tej skali, sam dzisiaj zaczynam Prince of Wales i stworzę warsztat, ale to pod wieczór ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jozek Posted July 26, 2014 Share Posted July 26, 2014 Witam A miło będzie popatrzeć.. siadam gdzieś z boczku i lukam na ten wręcz kultowy model. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted July 29, 2014 Author Share Posted July 29, 2014 Prace powoli do przodu Kadłub sklejony i teraz czeka na obróbkę. I tu mam pytanie do szanownych kolegów czy może ktoś posiada plany z przebiegiem blach poszycia kadłuba Yukikaze. Nie chciałby bazować tylko na propozycji Hasegawy bo mam obawy czy są one prawidłowe. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jozek Posted July 29, 2014 Share Posted July 29, 2014 I tu mam pytanie do szanownych kolegów czy może ktoś posiada plany z przebiegiem blach poszycia kadłuba Yukikaze. Nie chciałby bazować tylko na propozycji Hasegawy bo mam obawy czy są one prawidłowe. Pozdrawiam W jednym z numerów MO był plan "Yukikaze" w opr. G. Wożniaka . Przyglądając się tym planom i kawałkowi dziobowej części kadłuba Twojego modelu, są one identyczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Reflect Posted July 29, 2014 Super Moderator Share Posted July 29, 2014 Ciekawie się zapowiada - będę kibicował! Powodzenia! pozdrawiam Christian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted July 29, 2014 Author Share Posted July 29, 2014 Dzięki za info i doping Właśnie przekopałem trochę zdjęć w necie i wynika że podany przebieg kabla demagnetyzującego w Profilach Morskich jest błędny. Właściwy podaje hasegawa. Dobrze że nie zacząłem go jeszcze kłaść Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted July 30, 2014 Author Share Posted July 30, 2014 Zamówiłem ten numer Modelarstwa Okrętowego. Jak na razie przetarłem kadłub do czysta i poprawiłem pokład dziobowy. Wczoraj dotarły do mnie profile plastikowe 0,3 X 0,5 z których wykonam pas demagnetyzujący Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted July 31, 2014 Author Share Posted July 31, 2014 Kadłub został zamaskowany i przystąpiłem do kładzenia szpachli w płynie z puszki. Użyłem Tamiya jasno szarej. Położyłem kilka dość cienkich warstw. Po zdjęciu maskowania stwierdziłem że wyszło nawet nawet. Delikatne zaznaczenie różnic poszycia Teraz przygotowuję się do kładzenia kabla. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 1, 2014 Author Share Posted August 1, 2014 Dzisiaj podjąłem próbę kładzenia kabla. I jak na razie idzie bez problemów. Profil przykładam do kadłuba mocuję taśmą i w kilku miejscach łapię rzadkim SG. Miałem w rękach Yukikaze od Tamiyi i powiem że wygląda lepiej niż produkt Hasegawy. No ale cóż trzeba lubić co się ma Trochę pracy własnej i powinno być OK. Mam nadzieję Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted August 2, 2014 Share Posted August 2, 2014 A gdzie podział blach pod linią wodną? Teraz wygląda co najmniej dziwnie. To co zrobiłeś jest ładne, ale musisz jeszcze dodać "spód". To jest Tamiyowski podkład czy co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 3, 2014 Author Share Posted August 3, 2014 Myślałem o podziale spodu tyle że nie mam żadnych konkretnych planów jak ono wyglądało Co do szpachlówki to Tamiya z puszki. Jest bardziej gęsta niż Mr.Hobby Gunze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gdas Posted August 3, 2014 Share Posted August 3, 2014 Witam Może ta relacja w czymś pomoże , wprawdzie to Amerykanin ale zasada budowy kadłubów była taka sama http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=106680&t=106680&filtr=0&page=1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 3, 2014 Author Share Posted August 3, 2014 Dzięki posiadam też plany niszczyciela Akizuki , wiem że w typie Kagero stosowano nowatorskie rozwiązanie budowy kadłuba polegające na spawaniu poszycia. Widziałem kiedyś relację w internecie jak przy budowie Yukikaze podział poszycia wyglądał jak podział modelu kartonowego tzn. w poprzek. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 23, 2014 Author Share Posted August 23, 2014 Jak to mówią " Zamienił stryjek siekierkę na kijek" ale w tym wypadku powinno być " kijek na siekierkę" Model Hasegawy sprzedałem z blachami i kupiłem produkt Tamiyi. Składalność zdecydowanie lepsza, jakość wyprasek też. Poszukiwania podziału spodu kadłuba typu Kagero spełzły na niczym. Nawet Gakken poświęcony Kagero tego nie weryfikuje. Postanowiłem zatem wzorować się na relacji : http://www.scalemodeladdict.com/SMF/index.php?topic=4721.0 Podział wykonałem tak jak pisze autor. Teraz wymaga delikatnego przetarcia papierem ściernym by nie był tak agresywny. Czy to jest prawidłowy podział już nie będę wnikał. Mnie się podoba. Do zestawu dokupiłem blachy Edka aby trochę wspomóc budowę Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 Ciąg dalszy pracy nad kadłubem zanim pójdzie szary podkład w celu wyłapania baboli. Na początek postanowiłem wzorując się na planach zamieszczonych w Modelarstwie Morskim postanowiłem ponawiercać niektóre bulaje. Pozostałe zostaną zaślepione. Na rufie starłem imitacje drabinki. Ponawiercałem otwory wiertłem 0,02 aby przy pomocy mosiężnego drutu wykonać stopnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jozek Posted August 25, 2014 Share Posted August 25, 2014 Seba? Wiertło 0,02 ?? kurna, gdzie takie kupiłeś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 U kolegów na stoisku ..............za wschodnią granicą Jak będziesz miał ochotę mogę zakupić trochę tych wiertełek dla Ciebie. Jedyną ich wadą jest to że są bardzo kruche. Trzeba delikatnie wiercić. Osobiście staram się mieć po 5-6 szt tych najbardziej cienkich. Pozdrawiam PS. Cena za szt. to całe 1,50 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted August 25, 2014 Super Moderator Share Posted August 25, 2014 Ponawiercałem otwory wiertłem 0,02Raczej 0,2.... Przynajmniej tak to wygląda po gotowych dziureczkach na kadłubie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 No tak za dużo zer wpisałem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 26, 2014 Author Share Posted August 26, 2014 Kadłub poszpachlowany gotowy do malowania. Z jednej strony wyszło trochę lepiej z drugiej tak sobie. Podczas malowania podkładem z puszki Mr.Sur.....1500 zaczął pluć kropelkami. Dlatego miejscami musiałem przeszlifować powierzchnię kadłuba. Co zrobiłem na kadłubie: druciane stopnie drabinek na rufie, imitacje podziału kadłuba w części podwodnej, bulaje częściowo zaślepione( prawie wszystkie) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted August 27, 2014 Author Share Posted August 27, 2014 Dzisiaj poprawiłem trochę kadłub. Wygląda dużo lepiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 Wierzymy Ci na słowo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted August 27, 2014 Share Posted August 27, 2014 Dzisiaj poprawiłem trochę kadłub. Wygląda dużo lepiej Jest OK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.