Skocz do zawartości

Prince of Wales 1:350 TAMIYA


Drozdek

Rekomendowane odpowiedzi

Nadszedł czas na kolejny model po miesiącu pobytu na odludziu i z dala od modeli. Wielu z Was wypowiadało się za oraz przeciw podjęcia się tego modelu (oraz drugiego - Musashi). Postanowiłem jednak wypłynąć na głęboką wodę, tak jak niektórzy pisali, że wtedy więcej doświadczenia nabiorę oraz większej satysfakcji. Nie będę się spieszył ze sklejeniem (tak jak w przypadku Poli). Dzięki uprzejmości miejscowego kolegi "z branży" dostałem w prezencie łańcuchy z blaszki do kotwic oraz zamierzam zrobić trochę relingów by powoli wprowadzać się w świat blaszek. Poniżej kilka zdjęć a pod wieczór postara się zrobić małą aktualizację dzisiejszych prac.

Jak widzicie, warsztat jest chwilowo improwizowany z powodu remontu pokoju ale jest trochę miejsca więc muszę dać radę.

 

98b8baa5dd532af1gen.jpg

e9e90c49ae06ad1egen.jpg

5705829bb31511dcgen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zasiadam w pierwszym rzędzie. Na początku lipca podłożyłem stępkę pod King George V 1:400 Heller. Przekazanie do służby przewidywane na koniec marca przyszłego roku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pierwszy dzień prac za mną. Poniżej przedstawiam kilka zdjęć z tego co udało mi się zrobić. Cudów nie obiecuję w tym modelu, oraz pewnie wielu z Was rozczaruję zbyt małą ilością blaszek ale po prostu mnie nie stać na takie dodatki i korzystam tylko z tego co znajdę w domu bądź dostanę od kogoś.

091cbe598c40d62fgen.jpg

1c1e18a940a88fc6gen.jpg

e11c90fcebae7033gen.jpg

f7a00666c6db6893gen.jpg

c746215289e9bb69gen.jpg

0f0ad128372ab681gen.jpg

b0c28c1724253ed6gen.jpg

e4b7ba5da600fc44gen.jpg

82915a1fd1e649c2gen.jpg

 

Mam pytanie, mianowicie co można zrobić (naprawić) by aerograf przestał "pluć" małymi kropelkami farby oraz czasami jest tak, że powietrze wylatuje ale za to farba nie. Myślałem, że to przez zbyt gęstą farbę ale rozrzedziłem i pojawia się ten sam problem niestety, tak jakby farba nie dochodziła do końcówki aerografu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrą metodą czyszczenia brudku jest nocna kąpiel w Cleanluxie (zmywacz do sidoluxu). A co do modelu. Poszlifuj troszkę lufy bo zostały widoczne nadlewki. Wieże teżmają jakieś linie lekko widoczne. Jak to psikniesz podkładem to będzie widoczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny temat kiedyś nie podobały mi się pancerniki typu King George V ale chyba z wiekiem przekonałem się do tych masywnych kolosów. Jeżeli nie będziesz inwestował w blaszki dobrym pomysłem wydaje mi się zrobienie topornych i grubych elementów samemu z cienkiego arkusza plastikowego lub nawet kartki bloku technicznego oraz cieniutkich drucików ( popatrz na blaszki dedykowane do tego typu okrętów i spróbuj coś "wystrugać" samemu).

 

Obczaj ten wątek firma Pontos zrobiła blaszki do tych brytyjskich bliźniaków między innymi do Prince of Wales.

Oto link http://www.shipmodels.info/mws_forum/viewtopic.php?f=16&t=112847

 

A tu jeszcze nie ukończona relacja zbudowy http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/234955743-1350-tamiya-prince-of-wales-pontos/

 

Pozdrawiam i będę śledził postępy w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za komentarze oraz za pomocne linki.

 

SAW, nawet nie spodziewałem się, że z jednolitym kolorem malowania + blaszki taki piękny model wychodzi. Może w przyszłości jak będę robił Musashi to zainwestuję w możliwe blaszki i wykonam w podobny sposób, że jeden kolor całości oraz blaszki ale to za minimum pół roku dopiero jak nie jeszcze później. Bardzo spodobały mi się "kołki" na których stoi model, gdzie można takie kupić bo bym zamontował do swojego.

 

212FAD3F50DC6A7B16F410

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalmierze jeszcze nie były malowane, najpierw zaszpachluję i wtedy szlifowanie. Jeśli chodzi o działa to zauważyłem na zdjęciach, że są niedociągnięcia ale wystarczyło przedmuchać i są już czyste. No na sterze troszkę przegapiłem linie podziału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę krytyczny co do twojej pracy bo sam cię namawiałem na pójście na głęboką wodę. Moim zdaniem zacząłeś lepiej niż przy poli ale zakwestionuje tutaj przyklejenie podpór do wałów śrubowych, uważam że powinny onne przejść kosmetyczne szpachlowanie, a po za tym mogleś już wkleić wały i wtedy malować wszystko na czerwony, znowu się trochę pospieszyłeś a szkoda mam nadzieje że zwolnisz jeszcze trochę tempa, a i szkoda że bez blaszek, tak byś się jeszcze wiecej nauczył, ale rozumiem że nie masz funduszy więc się nie czepiam, pytaj jak najwięcej na pewno wszyscy ci pomogą. Czekam i trzymam kciuku za postępy

Pozdrawiam

Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchając i przyjmując krytykę człowiek jeszcze więcej się uczy. Dopiero po malowaniu zobaczyłem, że są małe otwory przy podporach wałów śrubowych. Jeśli chodzi o wały to będą żółte/złote bo w malowaniu którym wybrałem całości takie są (jutro wieczorem wstawię zdjęcie wybranego malowania). Do środy lub czwartku cały pokład i burty powinny już być pomalowane, jutro wieczorem zabiorę się za górną burtę oraz czarny pas a dzisiaj trochę za kominy się wziąłem ale za mało robocizny by się chwalić postępami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naniosłem już kolejną farbę ale jak we wtorek znajdę chwilkę to zakleję w miarę możliwości ;)

Dzięki, bardzo dużo motywacji dają takie pomocne komentarze od innych aż chce się kontynuować sklejanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takoż i u mnie, więc z ciekawością podpatruję Tyle, że ja w "jedynejsłusznejskali700" Ale to opowieść na przyszłość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pudełku mam kilka przedstawionych kamo, a że jestem amatorem w obsłudze aerografu to zdecydowałem się jednak na najprostsze (pokazane na zdjęciu poniżej).

 

Mam nadzieję, że będzie już tylko i wyłącznie coraz lepiej, a popołudnie i wieczór poniedziałkowy zapowiada się w stylu dłubania w plastiku oraz malowania ;)

 

Michał15, chodziło mi o te kamo oraz wały napędowe ;)

675c9cc77d4dd3fdgen.jpg

 

 

Poratujcie Panowie i Panie, próbując przykleić taśmę maskującą i poprawiając ją by było równo już dzisiaj drugi raz zerwało mi farbę z pokładu :( nie wiem jak to naprawić bo zamalowanie nie wystarczy ponieważ będzie widać cieńszą warstwę.. Czym tanim można odtłuścić powierzchnię? Bo podkład był ale widocznie nieskuteczny. Jak narazie malowanie zostawiam by się dodatkowo nie denerwować i zabieram się za sklejanie, szpachlowanie, szlifowanie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pudełku mam kilka przedstawionych kamo, a że jestem amatorem w obsłudze aerografu to zdecydowałem się jednak na najprostsze (pokazane na zdjęciu poniżej).

 

Drozdek.. malowanie aerografem nie jest naprawdę takie trudne i nie ma w tym żadnej filozofii. Wystarczy przestrzegać kilku zasad i stanie się to przyjemnością. Dla mnie też to była czarna magia. Czytałem mnóstwo postów dot. malowania aerkiem i im więcej czytałem tym byłem głupszy póki nie kupiłem rzeczonego aerka i nie spróbowałem. Owszem, porady są cenne i przydatne, ale jak już raz spróbujesz to będzie to Twoje podstawowe narzędzie do malowania. A różnica między malowaniem pędzlem a aerografem jest znacząca jeśli chodzi o jakość powierzchni malowanej. Fakt, jest to wydatek, ale nie trzeba kupować topowego aerka. Ja używam pseudoivaty i jestem z niej zadowolony. Trzeba stosować zasadę " jak dbasz , tak masz". Można zarżnąć mercedesa przez nieodpowiednie traktowanie, a mój wujek jeździ 23 - letnim maluchem 126 p który wygląda jakby wczoraj wyjechał z fabryki. ( na fakcie !!! ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drozdek najlepiej jest umyć cały model w płynie do mycia naczyń, wypłukać i wysuszyć. Jeżeli malujesz akrylami to musi być podkład. Pod emalie nie jest konieczne stosowanie podkładu. A ubytek można pomalować ale trzeba będzie wyrównać poprzez przeszlifowanie drobnym papierkiem. Czyli malujesz i szlifujesz aż do wyrównania.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadałoby w końcu wrzucić jakieś zdjęcia z postępami prac więc przedstawiam je poniżej. ;)

 

stefan1965 maluję tylko i wyłącznie farbami pactra narazie więc co byłoby najlepsze na odtłuszczenie? Ubytek mam malować pędzlem czy aero i później szlifować?

 

Przeglądałem kilka innych forum i naprawdę podobały mi się kamuflaże ale to nie na moje doświadczenie (a raczej brak). Chciałbym ale nie dam rady zrobić jakiegokolwiek kamo a przez nieudane kamo nie chciałbym zepsuć modelu.

 

3b1e720789af2314gen.jpg

a oto ubytek po oderwanej farbie (oraz pod taśmą czerwona farba też w pewnym miejscu się odkleja już):

e20bad0dafdeadbegen.jpg

 

wszystkie części (ubytki) starałem się zaszpachlować i wyszlifować w miarę jak najdokładniej:

386a99215700c5d3gen.jpg

84cae6ee527c1c55gen.jpg

ca8bd260dff0b5a1gen.jpg

ea4b5f9ec5ec7bbbgen.jpg

a385c8a6e8379261gen.jpg

069d52ed3b2d5658gen.jpg

256920231dc60f3dgen.jpg

 

czas na masową produkcję działek:

db7c688800ef60c5gen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei

1 przeszlifuj przed podkładem

2 połóż podkład

3 delikatnie przeszlifuj

4 pomaluj właściwym kolorem

5 oceń rezultat

Jeżeli efekt cię nie zadowala wróć do pt.3 i tak w kółko

Oczywiście malujesz aerografem

Oczywiście traktuj to jako poradę i może znajdziesz inne rozwiązanie.

Stefan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała aktualizacja kolejnych prac:

 

sklejone działka:

191b77238b9d0f0dgen.jpg

 

dźwigi standardowe (różnica jest ogromna w porównaniu z blaszkami)

654392fa87196d5cgen.jpg

 

przymiarki masztów na "sucho" do nadbudówki, oraz dzisiaj stwierdzam, że nie cierpię poprzecznych części doklejanych do masztu, wszystkie 3 złamane w jednym lub dwóch miejscach..

0e56d47c3c4203d4gen.jpg

c801163b03ee1012gen.jpg

 

kolejne działka (przed):

ec9ace1dd8309448gen.jpg

oraz po:

04b4b066ecbef030gen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna mała aktualizacja z dnia wczorajszego:

fa7f5cd683864f3dgen.jpg

1ba81c3418495a72gen.jpg

97527795faf9902dgen.jpg

ba30747abfaf72f8gen.jpg

6ff94f16dbdc24begen.jpg

f23deac47eee2388gen.jpg

706d8bad907dca9dgen.jpg

 

A dzisiaj lub jutro zabiorę się za pomalowanie pokładu oraz nadbudówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna aktualizacja.

 

Pokład pomalowany:

7fc9912bd1d41802gen.jpg

Sklejone nadbudówki:

574db38dafbddeeagen.jpg

Przymiarki na sucho:

e7386c0dc9e38342gen.jpg

 

Przede mną malowanie nadbudówek, doklejanie drobiazgów oraz poprawa burt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.