Skocz do zawartości

F-14D Tomcat - 1:48 Hasegawa


Daz

Rekomendowane odpowiedzi

Po poprzedniej próbie z F-14, chce zrobić to jeszcze raz, tym razem lepiej, ucząc się na błędach i wykorzystując poprzednie podpowiedzi.

 

Tym razem nie Italeri, a Hasegawa, i od razu powiem że jest to nieba a ziemia, jeśli chodzi o jakość wykonania elementów, ilość detali i szczegółów.

 

Pierwszy element to fotele, jestem ciekaw czy takie mogą zostać??

 

kd0ifo.jpg

 

7d1kx4.jpg

 

x7u0co.jpg

 

oek0jr.jpg

 

Mam jeszcze pytanie odnośnie załogi, a konkretnie o kolor kombinezonów pilotów. Zazwyczaj jest on zgniło zielony, ale widziałem czasem też takie lekko brązowe, czy ktoś kojarzy może jaki to będzie kolor??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Hasegawa znana jest z tego, że jej Tomcat ma fatalną kabinę.

Nie miałeś Daz ochoty żeby kupić choćby żywiczne foteliki do tego, ponoć bardzo dobrego mimo wszystko, zestawu tomcatowego?

Bo teraz to tak topornie trochę wygląda.

Ja wiem, że to zniknie w środku, ale fajnie byłoby mieć coś ładnego w kabince, czyż nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu z Italeri to te fotele są wykonane super dokładnie, ale zakładam że przy żywicy byłą by podobna reakcja, tyle tylko że na korzyść żywicy Na tą chwilę zmontowałem te co były w zestawie, ale popatrzę jak prezentują się fotele żywiczne i możliwe że te zostaną w "zastępstwie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada na ten model: nie śpiesz się, rób go spokojnie, to musi potrwać.

Bo takie rzeczy trwają.

dodaj do niego kilka żywicznych "gadżetów"; poza fotelami na pewno warto dysze silnika (przepiękne są), odtwórz okablowanie goleni podwozia i wnęk, może pomyśl o żywicznych wnękach.

No i co planujesz z uzbrojeniem, bo Hasegawa go nie daje zdaje się? Może warto pomyśleć o pięknych rakietach Eduarda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wychodzi na to, że robimy ten sam ulepek: viewtopic.php?f=86&t=45283&start=105. Co do foteli żywicznych to Aires nie jest zły, jak chcesz mogę Ci wrzucić fotki. Alternatywą do żywic są blachy na fotele od Eduarda lub mieszanina żywic i blach… No ale nie wiem jak daleko chcesz „ingerować” w zestaw… Same fotele Hase są faktycznie dość toporne ale i względnie poprawne.

 

Pozdrawiam

 

P.S. Tomcaty faktycznie rosną jak grzyby po deszczu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ten sam model, ale nawet nie będę starał się porównywać i podchodzić pod jakość i dokładność z jaką Ty to robisz, bo jestem naprawdę pod dużym wrażeniem, co najwyżej raz na jakiś czas zawrócę Ci głowę pytaniami, np odnośnie kolorów lub coś w tym stylu, bo po nauczce z poprzednim F-14, ten zależy mi żeby zrobić poprawnie. Nie będę popadał od skrajności w skrajność, i oczywiście macie rację że dodatki żywiczne czy blachy są robione sto razy lepiej niż to co przygotowuje zestaw, ale na początek cieszył bym się jak by udało mi się złożyć ten zestaw poprawnie od strony technicznej, chodzi mi o detale maszyny typu czujniki na swoich miejscach, dobrze dobrana kolorystyka wnętrza, tym razem delikatne tylko ślady zużycia i poprawne oznaczenia

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada na ten model: nie śpiesz się, rób go spokojnie, to musi potrwać.

Bo takie rzeczy trwają.

dodaj do niego kilka żywicznych "gadżetów"; poza fotelami na pewno warto dysze silnika (przepiękne są), odtwórz okablowanie goleni podwozia i wnęk, może pomyśl o żywicznych wnękach.

No i co planujesz z uzbrojeniem, bo Hasegawa go nie daje zdaje się? Może warto pomyśleć o pięknych rakietach Eduarda?

 

Właśnie byłem zdziwiony że w zestawie nie ma uzbrojenia, i to będzie jedne z elementów który na 100% będę chciał dokupić, a masz może jakoś konkretny zestaw na myśli, czy szukać ogólnych zestawów uzbrojeń, tak aby tylko zgadzał się rodzaj do tej maszyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ten sam model, ale nawet nie będę starał się porównywać i podchodzić pod jakość i dokładność z jaką Ty to robisz, bo jestem naprawdę pod dużym wrażeniem, co najwyżej raz na jakiś czas zawrócę Ci głowę pytaniami, np odnośnie kolorów lub coś w tym stylu, bo po nauczce z poprzednim F-14, ten zależy mi żeby zrobić poprawnie.

 

 

Spoko i tak z samego zestawu można zrobić coś fajnego...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny warsztat Tomcata, fajnie

 

Kalki / malowanie bedzie pudelkowe?

Fotele - zalogantow bedziesz wciskal do kabiny? Tak czy tak, to uchwyty katapultowania mozna latwo poprawic we wlasnym zakresie. Metalowy lub plastikowy precik latwo zawiniesz I skleisz. Roboty naprawde niewiele a efekt i satysfakcja na pewno spore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada na ten model: nie śpiesz się, rób go spokojnie, to musi potrwać.

Bo takie rzeczy trwają.

dodaj do niego kilka żywicznych "gadżetów"; poza fotelami na pewno warto dysze silnika (przepiękne są), odtwórz okablowanie goleni podwozia i wnęk, może pomyśl o żywicznych wnękach.

No i co planujesz z uzbrojeniem, bo Hasegawa go nie daje zdaje się? Może warto pomyśleć o pięknych rakietach Eduarda?

 

Właśnie byłem zdziwiony że w zestawie nie ma uzbrojenia, i to będzie jedne z elementów który na 100% będę chciał dokupić, a masz może jakoś konkretny zestaw na myśli, czy szukać ogólnych zestawów uzbrojeń, tak aby tylko zgadzał się rodzaj do tej maszyny?

W tej kwestii Eduard takze oferuje uzbrojenie w calym zestawie... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby go uzbroić żywicą edka musiałbyś kupić jakieś 2 zestawy. Eduard pakuje swoje rakiety po 4 (prawda?). Np. Phoenixy są bardzo ładne. Mogę zrobić jakieś lepsze ich zdjęcie jeśli chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A ja proponuję, żeby Kolega skupił się na prawidłowym wykonaniu modelu, czyli tego co to uzbrojenie ma przenosić... Z tego co się orientuję uzbrojenie montuje się na końcu... Jest go zresztą na świecie od cholery i pisanie o Airesie czy Eduardzie to zaledwie "muskanie" zagadnienia... Robisz kabinę - skoncentruj się na kabinie, robisz podwozie - skoncentruj się na podwoziu, robisz kamuflaż - skoncentruj się na kamuflażu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dwa pytania, czy uchwyty do katapulty w wersji D występowały czy ich nie robić i zmienić na te fotele nr 2 z zestawu? A jeśli tak to czy drucik 0,4-0,5 bedzie odpowiedni? I drugie pytanko o kombinezony pilotów, bo sa zielone i takie lekko bronzowe, czy ktoś moze kojarzy jaki to bedzie konkretnie kolor? Jakiś nr fabry lub FS?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uchwyty katapulty w fotelach do wersji D naturalnie występują. Ale inne niż w przypadku tych do wersji A, czyli nie ma ich nad głową tylko gdzieś obok tyłka, albo w strategicznym miejscu (czyt. między nogami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.