F-14D Tomcat - 1:48 Hasegawa

[Dorotka]

I dlatego zdębiałem ....

[Dorotka]

W tym co ja robię też tak jest... I tak oto wiadomo, że Aires się pomylił ....

 

[Solo]

Na zdjęciu, które wcześniej wrzuciłem widać, że rogi są ( z jakiegoś powodu różne).

 

Tutaj też to widać:

 

 

Tak na chłopski rozum i zwykła logikę, to rogi RIO muszą być krótsze, bo tam owiewka jest niżej niż w przypadku pilota.

Rogi tak długie jak u pilota po prostu tam się by nie zmieściły.

Skoro airesowe się mieszczą, to znaczy że albo fotel za niski, albo owiewka za wypukła, albo cokolwiek innego co oznacza, że nie do końca dobrze odwzorowano kabinę.

[Dorotka]

Tak na chłopski rozum i zwykła logikę, to rogi RIO muszą być krótsze, bo tam owiewka jest niżej niż w przypadku pilota.

Rogi tak długie jak u pilota po prostu tam się by nie zmieściły.

Skoro airesowe się mieszczą, to znaczy że albo fotel za niski, albo owiewka za wypukła, albo cokolwiek innego co oznacza, że nie do końca dobrze odwzorowano kabinę.

 

 

No cóż, na chłopski rozum to pewnie tak. Na logikę, to już nie... Bo na logikę to gdyby o to chodziło, to po co w kabinie pilota marnować materiał na długie rogi? Raczej węszę uwarunkowania związane z szybkością przebijania owiewki przez obydwa fotele, będące na różnych wysokościach w momencie ich odpalenia przy katapultowaniu....

 

[Dorotka]

Na szczęście wersja A ma jednakowe fotele

 

Farciarz!

[Dorotka]

Wygląda na to, że patrząc na oznaczenia to dwa różne fotele.

 

Więcej tutaj: http://www.ejectorseats.co.uk/NACES.html

 

Chyba nic lepszego o tych fotelach nie znajdę - a teraz do pracy czas się szykować (po całonocnej pracy ). 6 rano dochodzi.

 

Dzięki, to wystarczy

[Daz]

Kokpit zamknięty już w kadłubie

 

 

 

 

 

[Dorotka]

 

Fajnie... Generalnie mam dwie uwagi. Pierwsza to taka, że masz chyba skłonność do ubarwiania kabiny na siłę i dawania koloru tam gdzie w rzeczywistości go nie ma... Druga to przecierki. Nie za bardzo wiem jak Ty to robisz i po co, że przy przecieraniu "docierasz" aż do żywego plastiku (przynajmniej ja tak to widzę na zdjęciach)?

Załogantów w kabinach modeli nie lubię, ale to kwestia indywidualnych upodobań. Ten będzie w niej siedział?

 

Pozdrawiam

[Daz]

Jeśli chodzi o kolory to starałem sie bazować na prawdziwych zdjęciach, ale masz racje, jak by była bardziej stonowana to mogła by byc fajniejsza. U ciebie super wyszła ta czerń z szarością. Przecierki robię papierem 1200, i w niektórych miejscach moze rzeczywiście za mocno wyszły, ale to łatwo mozna poprawić lekkim filtrem i przestaną byc tak widoczne a z załoga jest opcja taka, ze kabina bedzie otwarta i nawigator ma dopiero co siadać na fotelu a pilot przymierzyć sie do wejścia na drabinkę.

[Dorotka]

 

Papierem ściernym? Skąd taki pomysł? Teraz nawet jak dasz filtr to i tak kolor jasno szary będzie kolorem jasno szarym. A to przecież powinien być "zwykły stalowy". Nie próbowałeś tego potraktować zwykłym płaskim pędzlem syntetycznym z odrobiną srebra/aluminium? Wydaje mi się, że tak byłoby prościej i "mniej inwazyjnie".

Co do załoganta to miałem wątpliwości, że jakbyś go posadził, to mogłyby go cztery litery od siedzenia na klamrach rozboleć

 

[Hamman]

 

jakbyś go posadził, to mogłyby go cztery litery od siedzenia na klamrach rozboleć

 

 

 

poboli, poboli i przestanie

[Solo]

Niczego sobie wyszło, naprawdę jest ładnie.

Z czego zrobiłeś te pokrowce na osłonach tablic? Czyżby sreberko od papierosów?

[Dorotka]

Niczego sobie wyszło, naprawdę jest ładnie.

Z czego zrobiłeś te pokrowce na osłonach tablic? Czyżby sreberko od papierosów?

 

Pomalował co miał w pudełku... Nie pali

[wojtek 80]

Te osłony tablic jakoś mi się kojarzą z zimmeritem.

[Dorotka]

Te osłony tablic jakoś mi się kojarzą z zimmeritem.

 

 

Hase zrobiło w "krateczkę", HB na gładko, Aires z imitacją szmaty... Żadne rozwiązanie nie jest dobre i trzeba kombinować, ale tu jest pzp i nie jest źle...

 

[Daz]

rozpocząłem prace nad dyszami silników

 

wzorowałem się na tym

 

 

 

 

 

 

[Daz]

mało czasu ostatnio, więc tylko delikatna , kosmetyczna zmiana w dyszach

 

[Daz]

Trochę podgoniłem z tematem, i jestem na etapie malowania i brudzenia, czy tak wystarczy czy byście coś zasugerowali do poprawy czy zmiany ??

 

 

 

 

[Marcin Witkowski]

Ale zdajesz sobie sprawę, że Maverick z Tomcatem miał tylko tyle wspólnego ile wymyślili scenarzyści filmu TOP GUN?

[GEM]

Trochę chyba się zapędziłeś z brudzeniem łopat dyszy. Pokazałeś zdjęcie na którym się wzorowałeś a tam nie za bardzo widać żeby one były tak brudne jak u Ciebie. Może da radę to jeszcze poprawić a najlepiej przemalować to od nowa. Nie jestem wielkim znawcą tematu ale akurat kończę ten sam model i z tego co zauważyłem to na grzbiecie ta mała środkowa antena powinna mieć inny kształt. To powinna być taka kopułka. Numer 104 na klapach jest w złym miejscu. Jak byś zamkną skrzydło to nie będzie go widać. On powinien być bardziej na zewnątrz klapy. Czy masz gdzieś potwierdzenie na zdjęciu że ten jasny pas na poduchach powinien tam być?. Pytam z ciekawości bo nie wiem czy go zrobić u siebie?

Krawędź natarcia na slotach powinna być pomalowana metalizerem. Wewnętrzna powierzchnia slotów też chyba powinna być czerwona.

Jeśli chodzi o brudzenie to jest to trochę sprawa interpretacji. Patrząc na zdjęcia sam musisz zadecydować. Bo to raczej jest zbitka śladów które mogą występować, a nie odzwierciedlenie konkretnego samolotu. Nie wiem jakie masz możliwości warsztatowe ale dużo by tutaj dodało jak byś się pokusił o zrobienie delikatnych podmalówek na liniach podziału paneli . Trochę to zróżnicuje powierzchnię modelu. Nie jest źle , ale można go jeszcze trochę dopieścić.

[Solo]

Ho-ho Daz, ładny model Ci wychodzi.

Ale co do dyszy to się zgadzam z Gemem, że troszkę przesadziłeś.

Co pod tym samolotem robi AGM-65, to mam nadzieję że zaraz nam wyjaśnisz.

[Tazman79]

Klasycznymi pociskami dla Tomcatow byly Phoenixy...

[Hamman]

a co tu taka cisza zapanowała?

[duju69]

Model naprawdę mi się podoba, ale z Maverickiem to fakt, trochę pocisnąłeś

[Daz]

Maverick już został zdemontowany , jakoś mi się wydawało że gdzieś widziałem zdjęcie z tym rodzajem uzbrojenia, ale po Waszej uwadze zacząłem szukać i rzeczywiście takie nie występowało, tak więc już nie ma

 

Mam pytanie natury technicznej, chodzi mi konkretnie o pokrywy zamykające lufy przedniego działka. Czy jak chce zrobić wersję z otwartymi lukami tego karabinu to czy te pokrywy są całkowicie demontowane, czy otwierane (w górę lub w dół) ? Bo szukałem zdjęć i albo natrafiam na wersje pokazowe gdzie jest wstawiona szyba, lub znalazłem zdjęcie z lotniskowca gdzie są pokrywy zdemontowane, czy tak ma być??