Skocz do zawartości

Graf Spee 1:350 Academy


krzysiek1990rtk

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi o to, ze jezeli sie nie spieszysz i chcesz zrobic model dokladnie to nie mozesz olewac 6 blach na kazda wieze 280mm bo "im mniej blach tym lepiej"...

Ja tez nie moge teraz malowac (nie z powodu braku sikawki, ale z powodu braku czasu w domu na modele), wiec dlubie sobie poszczegolne elementy powoli i odstawiam do malowania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 173
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Już samo malowanie pędzlem tak wielkiego modelu mnie przeraża, więc niewykluczone, że wstrzymam się z malowaniem do czasu zakupu sikawki i budowy paru mniejszych modeli w celu nabycia certyfikatu obsługi sikawki

 

Śledzę ten warsztat, bo marzą mi się okręty a sam pędzluję. ;) Dlatego mam pytanie - rozważałeś pomalowanie kadłuba i pokładu farbami w sprayu? Pomijając fakt, że w Castoramach jest mnóstwo szprajów akrylowych, to Tamiya ma w swojej ofercie specjalne dla modelarzy. Ja tak malowałem P-51D, bo uznałem, że metalizer + pędzel to jednak przegięcie i wyszło całkiem nieźle. A pomalowanie wież, nadbudówek i różnych innych dupereli pędzlem nie wykracza poza możliwości, po 10 samolotach spokojnie już maluję ładnie tej wielkości powierzchnie.

 

 

PS. Niedawno się przekonałem dobitnie, że komfort malowania pędzlem wzrasta wielokrotnie jeśli skusić się na surfacer w sprayu, rozwiązuje to też problem krycia blaszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozważałeś pomalowanie kadłuba i pokładu farbami w sprayu?

 

rozważałem ale uznałem że lepszym rozwiązaniem jest inwestycja w psikawkę tak więc szykujcie się za jakieś 4-5 tygodni na kolejny warsztat w moim wykonaniu

 

wracając do Graf Spee

przyszły blaszki i kalki begemota 1:350 kriegsmarine więc można powoli wznowić warsztat

 

kto podpowie jak ładnie zaszpachlować linię łączenia pokładów i linie łączenia pokładu z burtami? zdjęcia robione na makro więc rzeczywisty rozmiar szczeliny ciut mniejszy W kilku miejscach podleje jeszcze klejem i jeszcze raz dociągnę kadłub do pokładu, ale i tak trzeba będzie szpachlować

 

DSCF1466%20Kopiowanie_zpsodjkpnbm.jpg

 

DSCF1467%20Kopiowanie_zpsftsbboy4.jpg

 

na dziobie są tylko takie szczeliny, środek i rufa pasuje

 

a i mam dylemat moralny

edek mówi tak

 

150_zpsknh96xcq.jpg

 

a fota mówi tak

 

150%202_zps9bjw7brp.jpg

 

lepić świecidełka, nie lepić? już sam nie wiem A tą zwiniętą płachtę na górze to chciałbym zrobić z oszlifowanej ramki chyba że jest jakiś lepszy sposób i materiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepić świecidełka, nie lepić? już sam nie wiem A tą zwiniętą płachtę na górze to chciałbym zrobić z oszlifowanej ramki chyba że jest jakiś lepszy sposób i materiał

Zdjecie ktore dales to nie Graf Spee tylko Deutschland.

 

To jest Graf Spee:

 

Graf_Spee_Arado_zps7huz4dht.jpg

 

Takze zdecydowanie lepic, a plachte odpuscic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Takze zdecydowanie lepic, a plachte odpuscic...

 

tak tamta fota była z deutchlanda ale nadal mam wątpliwości, patrz na swoją fotę na następną wieżę, ewidentnie nie ma drzwi.

Dodatkowo cytując Aj Pressa ".....działa miały lekko opancerzone maski, od tyłu były otwarte" nic nie ma o żadnych drzwiach.

 

i jeszcze jedna fota bez drzwi, teraz nie ma wątpliwości że graf spee bo jest kamuflaż

 

gallgrafspeemontevideo15_zpsqkoq3iiv.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drzwi były i nie

na przednich wieżach nie było drzwi bo nie musiały być bo w pozycji marszowej maski były skierowane na dziób.

na wieżach artylerii rufowej trzeba było jakoś lepiej przysłonić niżeli brezencik dlatego są tam drzwi zmniejszając otwór zamka do minimum ale obsługa musiała tam wchodzić więc .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kto podpowie jak ładnie zaszpachlować linię łączenia pokładów i linie łączenia pokładu z burtami? zdjęcia robione na makro więc rzeczywisty rozmiar szczeliny ciut mniejszy W kilku miejscach podleje jeszcze klejem i jeszcze raz dociągnę kadłub do pokładu, ale i tak trzeba będzie szpachlować

 

 

Polecam coś takiego bardzo dobrze się sprawdza (ogólnie płynna szpachla)

http://www.true-earth.com/contents/it/d65_Stucco_Waterfiller.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drzwi były i nie

na przednich wieżach nie było drzwi bo nie musiały być bo w pozycji marszowej maski były skierowane na dziób.

na wieżach artylerii rufowej trzeba było jakoś lepiej przysłonić niżeli brezencik dlatego są tam drzwi zmniejszając otwór zamka do minimum ale obsługa musiała tam wchodzić więc .....

 

Pewnie masz rację ale kopię dalej w necie. Nie daje mi to spokoju Nawet w warsztacie poprzednika o graf spee też była poruszana ta kwestia, on zrobił bez drzwi i ja chyba też zrobię bez. Ami nie obraź sięale Twoja fota jest z grudnia 39 a ja buduje sierpień 39 Na chwilę obecną wycięte korpusy leżą w pudełku po smakowicie i czekają na ostateczny wyrok

 

Polecam coś takiego bardzo dobrze się sprawdza (ogólnie płynna szpachla)

http://www.true-earth.com/contents/it/d65_Stucco_Waterfiller.html

 

Pomyślimy, bardziej myślałem o nabyciu szpachli w płynie gunze. Całkiem pochlebne rzeczy po necie krążą na jej temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....ale Twoja fota jest z grudnia 39 a ja buduje sierpień 39...

Wydaje mi się, że to akurat nie ma większego znaczenia. Przecież od momentu wypłynięcia właśnie w sierpniu z Wilhemshaven AGS nie zawijał nigdzie do portów aż do momentu zatopienia. Jakoś mi się nie wydaje żeby podczas rejsu bojowego nagle dowódca stwierdził: "montujemy dodatkowe osłony"

...na wieżach artylerii rufowej trzeba było jakoś lepiej przysłonić niżeli brezencik...

Pewnie żeby w marszu przy dużej szybkości obsłudze nie dmuchało po zadkach

 

 

Zaciekawiliście mnie tą dyskusją - zagrzebie i może uda mi się znaleźć jeszcze jakieś foto w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...na wieżach artylerii rufowej trzeba było jakoś lepiej przysłonić niżeli brezencik...

Pewnie żeby w marszu przy dużej szybkości obsłudze nie dmuchało po zadkach

 

 

Zaciekawiliście mnie tą dyskusją - zagrzebie i może uda mi się znaleźć jeszcze jakieś foto w temacie.

 

dokładnie żeby tyłeczki nie przymarzły

A tak na serio tam jest optyka i inne przyrządy do obsługi działa, i trzeba by wszystko odladzać na przykład w zimie

wyobraźcie sobie szkopów chuchajacych na armatę by odtajała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...wyobraźcie sobie szkopów chuchajacych na armatę by odtajała

Nie wiem jakie zwyczaje były w Kriegsmarine, ale gdzieś czytałem że Ruscy na kutrach co podchodzili przejmować konwoje przy Murmańsku stosowali metodę naturalną: polewanie moczem

 

---------------------------------------------

 

Przekopałem moje archiwum i doszedłem do takiego wniosku - raczej nie było tak jak pisał BALROG, czyli zróżnicowanie wg lokalizacji dział, lecz zależało to od jednostki. Żeby nie być gołosłownym:

To dwie fotki Admiral Graf Spee z czasów "zaraz przedwojennych" i ewidentnie widać że rozwiązanie konstrukcyjne było identyczne dla wszystkich dział:

AGS_1_zps1fvyitaw.jpg

AGS_2_zpsfp7mulnx.jpg

 

A tutaj rufowe działa z płachtami - tylko, że to bliźniak: Admiral Scheer (na Lützowie było analogicznie)

AGS_3_zpswjmjfrxf.jpg

 

Tak więc dla mnie sprawa jest w miarę jasna - AGS miał wszędzie metalowe osłony, a na innych jednostkach były inne rozwiązania - tylko te brezenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wreszcie po dwóch dniach szukania w necie znalazłem te słynne drzwi

 

grafspee-06_zps7l374o8e.jpg

 

a i natrafiłem na bardzo szczegółowy schemat olinowania więc jak ktoś chce to mogę podesłać, tylko musi ładnie sformułować podanie, wystarczy 250 słów

 

w najbliższym czasie chciałbym odpicować komin ale mam znowu dylemat a w zasadzie dwa

wiercić czy nie wiercić? od razu mówie edek nie dał blaszek, więc chyba nie wiercić bo będą niezłe dziury

 

DSCF1472%20Kopiowanie_zpsvvvpxn4h.jpg

 

wyciągać suchym pędzlem to wypukłe? w całym modelu jest 6 elementów różniących się kształtem i wielkością

 

DSCF1473%20Kopiowanie_zpslrgkon2w.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
no wreszcie po dwóch dniach szukania w necie znalazłem te słynne drzwi
Szukałeś drzwi mimo iż koledzy zapodali kilka razy stosowne fotki? I znalazłeś rysunek czyli materiał o niższej wartości dowodowej.... Kurde - nie kumam podejścia do tematu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie zniechęcaj go, przecież w końcu znalazł się na dobrej drodze - własnoręczne poszukiwania. A to duży krok naprzód.

 

krzysiek1990rtk - pytanie o komin jest retoryczne.... przecież miałeś tym razem porządnie robić, więc się tego trzymaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde - nie kumam podejścia do tematu...

 

przy takich komentarzach coraz bardziej się zastanawiam czy mam tu jeszcze zaglądać

 

Oj nie zniechęcaj go, przecież w końcu znalazł się na dobrej drodze - własnoręczne poszukiwania. A to duży krok naprzód.

 

krzysiek1990rtk - pytanie o komin jest retoryczne.... przecież miałeś tym razem porządnie robić, więc się tego trzymaj

 

no dlatego się pytam czy wiercić bo edek nie dał żadnych blach na otwór komina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- pytanie o komin jest retoryczne.... przecież miałeś tym razem porządnie robić, więc się tego trzymaj

 

no dlatego się pytam czy wiercić bo edek nie dał żadnych blach na otwór komina

 

krzysiek1990rtk

Wiesz, zasadniczo każdy komin jest właśnie "dziurawy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dlatego się pytam czy wiercić bo edek nie dał żadnych blach na otwór komina

Nic nie dal bo tam nic nie bylo :P ani przedluzen rur wydechowych, ani zadnej kratownicy, nic, po prostu czarne dziury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krzysiek1990rtk - zadbaj o zdrowie psychiczne czytających wątek, zatem wielka prośba do ciebie (uprzedzam fakty bo pewnie kołacze ci się już takie pytanie) - nie pytaj się na jaki kolor pomalować wnętrze komina...

Inaczej Szydercza Gała, mimo że ma słabość do tego wątku, padnie w konwulsjach ze śmiechu i nie dokończy swojego U-Boota a to by była duża strata

 

...po prostu czarne dziury.

...i wkraczamy cichaczem w tematykę antymaterii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawno nic nie wrzuciłem bo życie nabrało tempa, doszło kilka obowiązków, mniej czasu na zabawę z plastikiem itp itd

 

obiecałem komin więc macie

DSCF1493_zpsfc2fqghi.jpg

jeszcze bez blach i w 4 kawałkach bo niezbędne było zaszpachlowanie fabrycznych otworów pod lipne relingi więc od razu machnąłem wszystkie a było tego z prawie 140 : Dopasowałem kadłub do pokładu i przyszpachlowałem szczeliny

DSCF1499_zpser7qbfyf.jpg

teraz pytanie do mądrzejszych ode mnie igłą odtwarzać deskowanie czy jak?

zmajstrowałem również wyrzutnie torped 533 mm

DSCF1494_zpsbeqbjzkm.jpg

iii popracowałem nad elementami nadbudówki.

DSCF1509_zpsd8oevk9i.jpg

DSCF1510_zpshctprm8t.jpg

dodatkowo nabawiłem się urazu do iglaków. Tylni element rufy (to krótsze dla niekumatych ) piłowałem 3 dni. Jest jeszcze druga strona ale za nią się wezmę zdecydowanie później, jakoś nie mogę patrzeć na iglaki a co dopiero jeszcze nimi dłubać

 

całość zmajstrowana na ślinę

DSCF1497_zpsgaa1c2lh.jpg

trzeba będzie nabyć jakieś duże białe tło

w weekend zaczynam edkowe złotnictwo

 

moje obecne doświadczenie z 1:350 mówi mi że jest to skala zdecydowanie bardziej przyjemna dla mnie niż 1:700. Dodatkowo przyszły zakup psikawki jeszcze bardziej mnie przy tym zatwierdza

 

A i mam pytanie, akurat nie związane z tym modelem. Czy jak producent dodaje do modelu blachę relingów w 1:350 to mimo wszystko warto kupić zestaw relingów dedykowany pod dany model? W przyszłości może nabędę Hippera 1:350 od trampka i się zastanawiam czy by brać podstawowy zestaw blach bez relingów (bo jest blacha relingów od razu w pudle) czy od razu kupować dużego edka :myśli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj Hipper od trumpka juz do mniej jedzie. Kupilem do niego dwa zestawy Edka (53061 i 53062), relingi w nich maja wlasciwy uklad wspornikow i wydaja sie w zwiazku z tym zdecydowanie latwiejsze w montazu (relingi trumpka wygladaja po prostu jak iles tam cm relingu 1/350 - zagiecia nie beda wypadac na wspornikach).

Moim zdaniem nie warto brac BigEda bo jest drozszy niz dwa powyzsze zestawy, a dostaje sie jako trzeci czerstwy zestaw marynarzy.

 

Co do Grafa, nie wiem czy nie pospieszyles sie z przyklejaniem pokladu... ostatnio zdzieralem lancuchy kotwiczne i mysle ze latwiej to zrobic majac poklad bez kadluba.

 

Jezeli chodzi o iglaki to szykuj sie na wiecej, widze, ze nigdzie ni wygryzles jeszcze drzwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.