Daz Napisano 1 Marca 2015 Share Napisano 1 Marca 2015 Tym razem transporter M113A3 z operacji Iraqi Freedom z 2003r i w scenerii Iraku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 1 Marca 2015 Share Napisano 1 Marca 2015 Model jak dla mnie nic specjalnego, nie wiem czy to kwestia zdjęć ale kolor jakiś taki nie pustynny. Poza tym trochę drażnią szwy na karabinie, okropne ślady po wypychaczach na drzwiach z tyłu i klapie u góry, włazie dowódcy, również łączenie osłony strzelca ma brzydki ślad, no i pakunki trochę za bardzo się świecą. Wyglądają jakby były mokre. Światła z przodu krzywo wklejone, jedne świecą prosto, drugie na dół. No i źle pomalowane bo zewnętrzne reflektory powinny być czarne a wewnętrzne srebrne nie na przemian jak u Ciebie. Lina też nie naturalna, wygląda bardziej jak wąż od prysznica. Sorry za wytykanie błędów, ale wiem, że mogłeś wiele rzeczy zrobić lepiej. Może trochę wolniej po prostu ale na pewno lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imek46 Napisano 1 Marca 2015 Share Napisano 1 Marca 2015 A mnie drażni bladość skóry tych żołnierzy. Przecież gdy przebywali w Iraku w upale to nie ma szans żeby byli tak bladzi. Chyba, że cały czas siedzieli w tym M 113. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrzemoL Napisano 1 Marca 2015 Share Napisano 1 Marca 2015 Pewnie stosowali filtry UV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Daz Napisano 1 Marca 2015 Autor Share Napisano 1 Marca 2015 Albo dopiero co przylecieli na misje ze stanów ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubisz Napisano 1 Marca 2015 Share Napisano 1 Marca 2015 Ja tu widzę jeden duży plus - tym razem powstrzymałeś się od mocnych śladów użytkowania. Ale mam wrażenie, że ostatnio idziesz na ilość, pomijając zupełnie jakość. Przemek wspomniał o kilku rzeczach, z których ślady po wypychaczach i zezowate reflektory to fafkulce niegodne niezłego modelarza, jakim przecież jesteś. Do malowania tobołków też mógłbyś się bardziej przyłożyć. Osobny temat to figurki - faktycznie za blade, nawet jak na nieopalonych, zupełnie nie zaakcentowałeś oczu czy ust. A koleś stojący w prostokątnym włazie dachowym ma chyba niepomalowany zegarek. Tym modelom wcale nie brakuje wiele, żeby były naprawdę dobre. Wolniej i dokładniej, a będzie duuużo lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 1 Marca 2015 Share Napisano 1 Marca 2015 Daz- ja mam niezłe tempo z modelami, ale wiem ile kosztuje pośpiech. Nie chcę tej ceny już płacić i Tobie tez to polecam. Masz zadatki na "produkcję" niezłych modeli, ale...zwolnij tempo na rzecz dokładności, zwłaszcza w kwestii szczegółów. Jak wspomniał Kubisz- niewiele Twoim pracom brakuje, ale skup się na: A. Merytoryce ( patrz---> "zardzewiałe" gumowe fartuchy i mundury) B. Dokładności C. Dopracowaniu szczegółów. Bazę masz niezłą, więc postaraj się przy kolejnych modelach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adams M1A1 Napisano 2 Marca 2015 Share Napisano 2 Marca 2015 W pełni zgadzam się z Kubiszem i Makinenem , masz spory potencjał ale marnujesz go na takie "ekspresowe klejenie" widzę że zastosowałeś przepis na DCU . Mi budowa modelu (dioramy) zajmuje średnio 2 lata (niestety chroniczny brak czasu ) z tego większość zabiera mi kompletowanie akcesoriów, blaszek , odpowiednich figur czy modeli i właśnie oglądanie zdjęć pojazdów i ludzi z różnych ujęć, filmików pokazujących np. obsługę działa podczas pracy itp. dla mnie diorama musi być maksymalnie zbliżona do oryginału z kompletnymi oznakowaniami pojazdów i ludzi , sposobem zabrudzenia itp. Pozdrawiam M1A1(HA) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.