kozi84 Napisano 10 Grudnia 2007 Share Napisano 10 Grudnia 2007 na 1 zdjęciu na tylniej scianie jakies załamania widać na farbie. Co to jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 10 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 10 Grudnia 2007 No jest, to troszkę farby się zlało. Mogę to usunąć, lub też nie, ze względu na to, że to zakryje kabina sypialna i tamtej ściany wogóle nie będzie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Praetorian Napisano 10 Grudnia 2007 Share Napisano 10 Grudnia 2007 Dokładnie... Nie ma potrzeby, bo więcej można zepsuć Lakier wyszedł ciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 10 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 10 Grudnia 2007 Dokładnie... Nie ma potrzeby, bo więcej można zepsuć Lakier wyszedł ciekawie Dziękuję To w sumie był mój debiut, w malowaniu sprayem kabiny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 11 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 11 Grudnia 2007 Witam. Dzisiaj dokończyłem szlifowanie kabiny sypialnej oraz pomalowałem ją sprayem. Na dachu doklejony prostokąt, na którym będzie widniał napis "RESCUE" I półowa całości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 11 Grudnia 2007 Share Napisano 11 Grudnia 2007 Obserwuję temat od początku i widzę, że przykładasz sie do tego co robisz Wydaje mi się, że nie tyko na kabinie ale i na sleeperze zrobiła Ci się "cytrynka" - widać to na lewym boku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 11 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 11 Grudnia 2007 Obserwuję temat od początku i widzę, że przykładasz sie do tego co robisz Wydaje mi się, że nie tyko na kabinie ale i na sleeperze zrobiła Ci się "cytrynka" - widać to na lewym boku. Jest cytrynka jest, choć nie jest duża, jak podczas malowania Subaru. No ale trudno, nie mam dużego doświadczenia w malowaniu sprayem. Następnym razem będzie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 11 Grudnia 2007 Share Napisano 11 Grudnia 2007 Można przepolerować i będzie OK. Radzę spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 11 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 11 Grudnia 2007 Polerować będę, dopiero po nałożeniu lakieru bezbarwnego. Jak bym teraz wypolerował, to jest możliwe że lakier żle siądzie, albo się coś stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 13 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 13 Grudnia 2007 Witam. W dniu wczorajszym pomalowałem osłonę silnika. Wszystko super, cudnie, chciałem prysnąć w trudno dostępne miejsce i nagle, popsuło się Farba się zlała, choć w niewielkin stopniu, tak że postaram się to usunąć papierem ściernym i nanieść drugą warstwę. Miejsce to znajduje się nad reflektorem. Nie patrzcie na te śmiećki, bo to przylgnęło do osłony już w domu, jak położułem ją na łóżku. Zaszpachlowałem, łączenia chłodnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edler Napisano 14 Grudnia 2007 Share Napisano 14 Grudnia 2007 Chyba te zacieki to nie problem.Papier wodny 2000 i po sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 14 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 14 Grudnia 2007 Chyba te zacieki to nie problem.Papier wodny 2000 i po sprawie Nie zacieki, to nie problem. Już je usunąłem, właśnie papierem wodnym, tylko że teraz czekam na lakier, ponieważ w sklepie lakierniczym dostawa będzie dopiero w przyszły piątek. Teraz muszę się zająć czymś innym, a kabina musi poczekać. Dzisiaj pomalowałem te ozdoby wokuł szyby, z przodu i z boków, a także klamki. Zdjęcia wstawie dzisiaj, jak mi się troszkę akumulatorki naładują do aparatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 15 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 15 Grudnia 2007 Witam. Oto zdjęcia o których pisałem, we wcześniejszym poście. To malowanie okazało się trudne, farbka gdzie niegdzie wyszła nierówno. Ale mam na to sposób, żeby zniwelować te nierówności. Nierówności widać na zdjęciach, lecz gołym okiem, są prawie niezauważalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tmajer Napisano 15 Grudnia 2007 Share Napisano 15 Grudnia 2007 Witam.Oto zdjęcia o których pisałem, we wcześniejszym poście. To malowanie okazało się trudne, farbka gdzie niegdzie wyszła nierówno. Ale mam na to sposób, żeby zniwelować te nierówności. Małe elementy aluminiowe oraz ramki naokoło szyb (tak jak u Ciebie na zdjęciach) traktuję srebrnym markerem. Mam dwa - do małych detali cienki, do ramek w oknach gruby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 15 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 15 Grudnia 2007 Witam.Oto zdjęcia o których pisałem, we wcześniejszym poście. To malowanie okazało się trudne, farbka gdzie niegdzie wyszła nierówno. Ale mam na to sposób, żeby zniwelować te nierówności. Małe elementy aluminiowe oraz ramki naokoło szyb (tak jak u Ciebie na zdjęciach) traktuję srebrnym markerem. Mam dwa - do małych detali cienki, do ramek w oknach gruby. Nie pomyślałem o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 15 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 15 Grudnia 2007 Witam. Dzisiaj położyłem kalki na kabinę. Po położeniu kalek, przetarłem je płynem do zmiękczania kalek "sol". Pierwszy raz to robię i tam jest napisane, że trzeba po nałożeniu czekać 24h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 16 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 16 Grudnia 2007 Witam. Po nałożeniu tego preparatu do kalek i odczekaniu tego czasu jaki zaleca producent, to w sumie to nic się nie stało. Kalki nie powchodziły całkowicie, we wgłębienia. Może coś źle zrobiłem, nie wiem. Położyłem lakier bezbarwny, no ale niestety powatała skórka cytrynki. Papier pójdzie w ruch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozi84 Napisano 17 Grudnia 2007 Share Napisano 17 Grudnia 2007 Hmm wiesz ja na takich szparach przecinałem kalke wtedy w zagłębienia powpadała. Co do reszty super ci idzie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 17 Grudnia 2007 Share Napisano 17 Grudnia 2007 (edytowane) Hmm wiesz ja na takich szparach przecinałem kalke wtedy w zagłębienia powpadała. Dokładnie, kalkomania jest dość gruba najlepiej jest ją odmierzyć i wyciąć odpowiednie kawałki, tak aby końcówki wchodziły w zagłębienia. Co do lakieru to po pierwszej warstwie to normalka, że jest efekt cytrynki, po następnych warstwach skórka powinna zniknąć. Edytowane 17 Grudnia 2007 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tmajer Napisano 17 Grudnia 2007 Share Napisano 17 Grudnia 2007 Witam.Po nałożeniu tego preparatu do kalek i odczekaniu tego czasu jaki zaleca producent, to w sumie to nic się nie stało. Kalki nie powchodziły całkowicie, we wgłębienia. Może coś źle zrobiłem, nie wiem. Wiesz, ja przy stosowaniu SET i SOL jak kalka namięknie (zmarszczy się) delikatnie "pomagam" jej wejść w zagłębienia modelu. Aha, i używam SOL po mniej więcej piętnastu minutach jak kalka jest jeszcze mokra, a nie po 24 godzinach. Wtedy jest już przyklejona i faktycznie bardzo łatwo ją uszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 17 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 17 Grudnia 2007 Witam. Tmajer, nie smarowałem kalek po 24 godzinach. Dałem kalkę do wody, następnie na kabinę, nie posiadam "set", więc nie smarowałem kabiny przed nałożeniem kalki. Po "wysunięciu" z pod kalki wody, odczekałem ok 3 min i naniosłem na kalkę "sol". I czekam 24 godziny na efekt, a tu nic. A kalki nawet się nie zmarszczyły, jak to miało się zrobić. Uprzedzano mnie, "nie przestrasz się , bo kalki się zemną, taka zachodzi reakcja", więc przygotowałem się na to psychicznie, a tu nic, ani drgnęły. Tylko było lekko widoczne, że kalka minimalnie się zagłębia w zagłębienia. Nuszę kupić "set" to może da lepszy efekt. A taki posiadam "sol" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozi84 Napisano 17 Grudnia 2007 Share Napisano 17 Grudnia 2007 hm ja nie używam tych płynów tylko woda i tez jest dobrze, poporstu musisz przecinac kalki na szparach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 17 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 17 Grudnia 2007 Wiesz Kozi ja chyba też zacznę tak robić i po kłopocie. Przecież w samochodzie, szpary między dzwiami, nie są oklejone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 17 Grudnia 2007 Autor Super Moderator Share Napisano 17 Grudnia 2007 Dzisiaj dokończyłem szlifować zbiorniki paliwa, dokleiłem do nich uchwyty i stopnie. Teraz idą do ostatecznego dopieszczenie, a następnie pomalujue je podkładem. Czy po pomalowaniu "Alcladem" nanosicie na zbiorniki lakier bezbarwny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarex15 Napisano 17 Grudnia 2007 Share Napisano 17 Grudnia 2007 Ja mam ten specyfik ale to jest przed położeniem kalki na model, a jak juz położysz to solvent, testors który masz nie marszczy mocno kalek. Fajny ten Twój model Przed Alcladami trzeba położyć podkład z akrylowej farbki inaczej wszystko w łeb weźmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.