Skocz do zawartości

"Gotowość bojowa" - ORP "Zuchwała" 1:72 od podstaw


slavko

Rekomendowane odpowiedzi

Klasa 5 - Dioramy

Specjalna 1 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych

Specjalna 3 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego

Specjalna 4 - Najlepszy model w barwach Polski

 

Czołem!

 

Za model kanonierki typu "Z" brałem się od dłuższego czasu, jednak nijak nie miałem motywacji, aby się nią zająć. Tym bardziej, że źródła są skąpe, materiału zdjęciowego jak na lekarstwo, a większość dokumentów, albo zaginęła, albo znajduje się gdzieś w przepastnych rosyjskich archiwach (o czym dalej). W odzyskaniu motywacji pomógł bardzo Kolega Jacek Korjat, który opracował kartonowy model "Zuchwałej" w 1:100. Przy okazji okazało się, że startuje konkurs, więc stwierdziłem, że lepszej motywacji mieć już nie będę i nawet jeśli nie zdążę przed końcem, to i tak model będzie w końcu zrobiony.

 

Diorama będzie przedstawiać ORP "Zuchwałą" i, o ile czas pozwoli na budowę kawałka krypy, przycumowaną do krypy mieszkalnej K-20, ostatniego dnia zimy 1939 roku. Tego dnia oficerowie dowodzący jednostkami flotylli otrzymali rozkaz przygotowania ich do kampanii. 23 marca 1939 roku ogłoszono w Flotylli Rzecznej Marynarki Wojennej w Pińsku stan gotowości bojowej. Na makiecie będzie ukazany poranek, kiedy marynarze i pracownicy Warsztatów Polowych MW w Pińsku rozpoczęli przygotowania okrętów do działań, mimo że Pina skuta była jeszcze lodem.

 

Jak się rzekło, podstawą będzie prototypowy model autorstwa Jacka, który przeskalowałem do 1:72. Będzie to równocześnie budowa, dzięki której będziemy wprowadzać poprawki, do i tak świetnego modelu Jacka. Obejmą one w niewielkim stopniu kazamatę i wieżę artylerii głównej.

 

vpCBl_Gq8NnD8e_I13yuYDbX7QVUGmpt8GB9XHYFg0zizamGWIpA8Omok9s86nxBpGsthCSCwj9AHQCXjlIJkafoLg7ssh7oRfo2-t843ozoud2gUyE7HNKfrPKQr5lbhfaAdHYmZTFxu9xQgSTelmkSAZa56wFf4WdzMnzZ2TGTeGYtF1wm2wmefKTsnrfUWua3bN5KVqVCUqDDSYlvxDMZJ5r173MxaK6vOKKg6Ng8sA_0DwtZQW5YZIKj27xUkV2AQU2ZN8dt83xERzFnesXmrNM0Kknt4PKiekVkKr3-Htd8CUNz9fCx0JAbelj8FOZ75EPUFG2bGSWQrjpbVGzQJL36hK65jJ_Lk-UEK4lgH3Be-U3jtNyJyonJTVVWx0fA20bNJ6RjepiV-Txi4-K4dIKKHny7nmGf9x3XVJqLaIJJFJBuiyjCBC4IGGhVDlaki19XAvYXBkotp7Teh22rxjUrsIBydFKFeD0zppH2DHrQvg05oUnlHL5zakaoBv8aoW7yZF61UZ3EnbDKBTCdo4li0QJpbUEUsnYKIIQ=w1000-h750-no

 

I samo prowadzenie warsztatu. Tu niespodzianka: Postaram się publikować w każdym większym poście szkice rozdziału o kanonierkach "Z" przygotowywane do książki "Rzeczne pancerniki. Polskie monitory i kanonierki opancerzone", która, jeśli CAW pozwoli, ukaże się w przyszłym roku.

 

Tyle zapowiedzi. Sam model będzie wykonany z polistyrenu. Tutaj inbox świeżo mytego z kociej sierści:

 

pqJM0Qt2i3A8aTuiwfnfwO01pL1o4ai18PoLsuYB3waamBRO5vrOoMH21aTXLfaIKnn44pi5Ed7uC9h2VjJCM2Oal7d9Jkzg7hzMXAVvjReA3HkDKPYmvLljvf_8-ns81RjgOpgrM1y57gGVP_f3TYAK4viW2LeDfnxKq-PY-PICTJt2QDijmovL8fI7Uva4I9piWpaZm1DZFAgtGA17KPKvovarhp8XghH90FMVKgqAGVEFPLlIysryLsagWkHrkRI2rxgkMh_qlfmTLN6ks-IgE2JAZbLWY3697epZ-NOZcE9f3L-blpSCbsJfmJYKYSk0AkEAA3GIOVYyPrP5wRIa3vlbUHRZ7s5ns6xky_grvaq86p65e8vEjTtlK3e7gvv8hnDrdmjm2vPdkPMtcOikVrmw4jubMVyUc7cutmXYVPJxnf6y420XJadfDWaD0ACJRPFGzb_67a2LdI8ounlf4UpbSdNiDKjjGa0GnV2QP-EjmZis2feZaqQKIXIZ4cGtzXBQF0SAUrgnsgxLHtBiBF0Qyw1dpxxw-E3VN0A=w1000-h750-no

 

Kolejne elementy składowe (figurki kapitana artylerii Władysława Jasika, dowódcy okrętu i jednocześnie dowódcy Grupy Kanonierek, marynarzy i pracowników WPMW, itd), będę pokazywał na kolejnych etapach budowy, ponieważ jeszcze nie wszystko do mnie dotarło.

 

To by było na tyle. Jutro pewnie pierwsze postępy.

 

Pozdrawiam

Slavko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat. Siadam w pierwszym rzędzie. Pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chęcią poobserwuję. Czy masz publikację z seri WLU IX 1939? Tam powinny być jakieś materiały zarówno o K-20 jak i kanonierce. Powodzenia w budowie!

Ps. Gdzie tak tanio dorwałeś polistyren?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat. Siadam w pierwszym rzędzie. Pozdrawiam

Marcin

 

Z chęcią poobserwuję. Czy masz publikację z seri WLU IX 1939? Tam powinny być jakieś materiały zarówno o K-20 jak i kanonierce. Powodzenia w budowie!

Ps. Gdzie tak tanio dorwałeś polistyren?

 

Dzięki

 

@neptun1939. Mam wszystkie publikacje, jakie ukazały się w Polsce i kilku innych krajach na temat FRMF, akurat WLU Borowiaka jest z tych zbiorów najsłabszym ogniwem. Ewidentnie panu Borowiakowi, mimo że inne jego publikacje są świetne, te książki zupełnie nie wyszły i są tragicznie słabe. Jedynym plusem są zdjęcia, które w większości nie były wcześniej publikowane. Przy budowie opieram się na archiwach rosyjskich i rysunkach EPRONU z wydobycia okrętu jesienią 1939.

 

A polistyren w Exito. 2mm kosztuje chyba 2 PLN.

 

Pozdrawiam

Slavko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Postępy były, ale niewielkie ponieważ znów praca mnie wygoniła poza Kraków, więc pracuję dosłownie na kolanie. Na razie przygotowany jest tylko szkielet kanonierki i trwają prace nad schematem oświetlenia jednostki. Będzie pięknie się świecić

 

Z wręgami pracuję podobnie jak modelarze kartonowi. Wycinam gotowe kształty z takiej płachty jak poniżej:

 

0JPXgDez_iU8gLLoNj1Wff3BC-QnH2ehD8T6Yn4x-HbXh9CPIa5DE-iF_1ZXrIlhbpwXZekUlgwF6BN9j380i4rH0Rx_cbcW_4j_dERIl7tB2k3sUTT2bR9s9hK_r64sU8xgEhxUZntCxVhrqw1BdQm2FvMgBCa5oXnujlmc4-ydXWT7iu2i3MdaIAhOE186FF6ZE0p904MJsEaMPy5N6aOzJ0SuWrnG1_gblSTJhqpVi-6z9OBHnoqQbicGbcIDhkR3G-71eEYGudCixxB0aqbeHSAo1Belf8TvqkBfbwljeGAui8XOMFrpt7WFLBaBlulY4TbWaniL0X5-KJV7ATnvZtVJmKNZ0FsHAi_tAqNkdBCIB_E13JvkjRD4E4dU3cy-j_yGAuX1UGtFdPgGpV9LaRL-wWVUcQArc_jqyMihpmuV3uxLtErRPNVA9fXCPnJYD-tjRoNR27CyPiKrATYtNT-PBEs7MovIUIkjIwWZl_nzZD0tNbMJk6vvtneA_kveMA58T0XaQmfRsWPrU-EZSjxb_l1skhFLhmMZjNk=w1000-h802-no

 

Następnie naklejam na polistyren przy pomocy papierowej taśmy i wycinam.

 

rkSvGlYQ6CeAgybZddjGoETQQd4WjA3MLsbA5GNap4aPVbI88xpfOz-0T08EyaThcBcdndNtxPli1lo-VwNBEA7nLn5xPxch9y3yE0SAbb1gsDBk1tGN8SM-Q9pMAOhHkrDujgrEyPFeg9mfS03qZFZmW0q_XkwE_CzfEzAgv545_4AMQmfmcmeb5mN85bCEOxXp1TjSyb3PMgRkA0UZ6KXzocftO09tsZxqobnO1bnqEF-TgZddrW6aY_ElH1i4LBQp2IG-7xP3xENasClp6g9WYxHz9rpw09HBWBqj1BM3xCl4y6ig2wVQcKUfs5oaAOY69NcESsZzMtZmbNdS1EZGFIbAZM8W6JIkm5ONk_vr2fzeEaBj7NMFyY6DH0tXtYumCjWceTpXlq5yyV2IqmF1DhM1sXhsd1UsocWNA6UI0ZPbhnm0JIashCFybDkcxmkEeAnpAD_F0sEQzQMtvpJ06nDhsHEjaeyY98eIr5ITuIz-PSclrfNVvnkRgx1hqqwGhvcrirqVYNlz4vwDzJO8fHBPEW7CfuOmQS99mxs=w1000-h800-no

 

A tak wyglądają po wycięciu. W tym przypadku niestety nożyczkami na kolanie, ale czeka je jeszcze szlifowanie (nie licząc kilu, bo i tak dna nie będzie).

 

0LmWTAOlKDX8vGiOSRq0tggqvRFMxZLlYtIAU94X9GTaTl9Sz1XoBu_b3MHVasYEcSbwioEJdWV37YcZPecjDZfRbYPawhs2d4wdihaeIjBGxkgMTPqmvYOBy8SGewCOOicOt0mv4ZxEDYNR4MUxb80ZjGa-0HFbq-QqcV55nzJaxBuhTOmloRfuRUVTR-2ZrJFjjaGbl4SlzVjKWyRnW4UoN-EX4IrB7PnPHmnZwqZ5ygsHER6HgQRdtxQqWIe-a4nA8m0ko8r3Jj9aZTXVrwAXaywXONM6GKVIWTbZzqcgVKu1hKCl_RfrJbVO30DOWbQLWhNUWnevf28SplY3XegWEzNPDtZGbfObFVgw1F9O53ALiWNk6RY-lUch0rhCdUfxTP-gNDnJwAs3C6MSuhEpUYVeCkyau_9AEdQZ177FT1gsmQwn9rp38lJJijH-UENNwiOESrHxUc6TYnXe5jxe7YDbeijxZ-_M22MKR_rL7sKN67tG_TDAMqyRcfwA_uOp5tMREfB3e0_460fD-I0iReF-3P1n6Xu5QcLyJB0=w1000-h800-no

 

Po szlifowaniu i złożeniu wygląda tak:

 

CtXr_JYKpFSBKF-JTwUeBVQ69L-EqSo7EPuHBVweVpnmeQFtPQ39kQSG7XZ8PvK8od-pbVcChvbbw4cF0ZIcnk-CvLc6yH0qrsf_ppgoBVrUpIru_Lfyqb-24UFwymmCBjuv2Fq4hkZ__vNQxQpruSdZR42GhCToQ1E7FVN2bfC2LHT_2FWSUcCsqLej72izjgAv6a9csmq_NBcuZly6858ExyoQ1XafJW13DmDjtTO6gQiqAXdyGTqdRyBCSTI8JLrFHflwt7a8lN52fceCpbR8ZxFLzIBBKtlytwifW1mEYBW-QZanQshM-XNdhclMuf6K2WCx4_a2EftAZll_V4nn8V6_5RyLfnetfTUayszKfEPGL9Z4gHrZoFQcdCgImW_AfnpcYNBgQWu9R7zoMR8VKnOmlKxrXNb-znFmkfQqwC3GCbBp4zF3iIMH568SilHW37ViP2i8MqL-wJ-z6WpHvdFBhm0EljnMFsF8pZkFHs8wWucJFvCIEfIL2yVy6EN9J2dei6Hpur1vW1CTXc06eXt0FpxlinS9usGBTwo=w1000-h800-no

 

Dobrałem też z zapasów i dzięki zakupom część załogi:

- kapitan artylerii Władysław Jasik będzie z zestawu Ścibora

 

M_zoXH-VhZGIhSOtS6Cx42ip2bikNYcWqMeTlWfWPckNGeqiL4MfahPHg_cxGkCZ3gJYP5_KneobP9nZpqVfkwqJ-lX8eFp5xio_aGu9BBKftPrwQCGKf031k3z9sFXifozNnY5-kYLgnK58yLhZGwOpuehL1FfvKKA_YiZPeClZPaadkIacaHljDKuEli1nq0t3FGkDg7mQScCtWT98krkYk8V9tuSj7nQ4FDgfdWXDp9Y9pTU49276RVi5MMLv0d6lfytmOAnCTWwcRShshp0kOiNMPT3LkewEJDc939eKSggXyey-kV-BvErRA5LLJXkHtO1ThC7wy6z5DZYRfxQaHqVAc2uY99ytTRmMS0Yi03BxU0vCFQbff9tDrzyQZ6UZOrxTnrsGfJykUjpqUrNuEwFhFP4ruONqzFjZfEm9NAJUroDU3dIRUS_UN2nL8g5E0xFeMq0WW1SNpL9hWgiHVKnxS0Vb_Ep_zz3efrHq2wnzm0e-9XTdEecI6f5Vpb-eOTr2f00GL7Q2lIbR4CzmHUEO0swKkg39eXcgySw=w1000-h800-no

 

- inżynier z WPMW z zestawu Preisera

 

_jU4Z-fWezEg4kaXvPxv6PrcKoHPNWH3dFMBOgL--8QuEPhmVOT2K20Z904M31InTFkIocsuNpw9qfMvgYn-tiGJ0joDkX-_YfgS9XS6Ex_9V3hgpU4FaaFRha2Eud-5weUyYMGHlyTWGW3GIlu1GIH8tzTw-6ZKW2y8swvOFlyB6DoYsIuHATcmxJuvl5cP8ea_ljpwTZ1ZZEBNzVwUL_MYWtls6GcIKUQtMC4IgOIy_lxFWC9Qf5WVz1qClrNgTgmeeGtw2VHw0fOupJrwjfgeqXEMnLYeEgNPfQ1yljGDIC7Xcv_m2qeiLreyTa1JCsNEkMYn1cJdGxHViBdSFmT52jqN2e5FnjRvTIRDPsAoP2NS25fYtjgouUyGchNXCabbC98euBaOGi1BX2030d0r0-efD8EG5OCye510BQeMX3-KOwLd16jBdZZQ1FSd_zzIZQKN1REX4-hnUwS8XeWpEk0bR5HWse3u9Wt5C0R19WLFiF4dvmkh9ozHbuLC7hyE6HWzNDPjMRlDYiGhZLqOuqsvcLb9geXoG4BQ1TU=w1255-h1009-no

 

- i dwóch marynarzy z zestawu załogi U-boota z CMK

 

Teraz krótko skąd w Kierownictwie Marynarki Wojennej pojawiło się zielone światło dla budowy kanonierek.Taką potrzebę zauważył w połowie lat 20. generał Józef Rybak - generał inspektor flotylli ze strony Ministerstwa Spraw Wojskowych. Zauważono, że Flotylla Pińska nie posiada okrętów mogących operować na płytkich dopływach Prypeci, które były ułożone rokadowo w stosunku do hipotetycznej linii frontu przeciwko ZSRR. Problem był o tyle istotny, że na niektórych odcinkach Horynia, Styru, czy Jasiołdy mogły poruszać się jedynie okręty o niewielkim zanurzeniu oraz posiadające napęd, który byłby niewrażliwy na zanieczyszczenia błotnistych i zarośniętych rzek.

 

Było to też o tyle kluczowe, że doliny tych rzek były błotniste, bez rozwiniętej sieci dróg bitych stąd w przyszłej operacji obronnej lub zaczepnej praktycznie można było wykluczyć wsparcie artylerii lądowej. Jedyną szansą, aby piechota otrzymała wsparcie artyleryjskie w rejonie Horynia, czy Styru były okręty Flotylli Pińskiej. Pierwsze przymiarki do utworzenia dywizjonu okrętów dopływowych podjęto po przejęciu dowodzenia nad Flotyllą przez kmdr. ppor. Witolda Zajączkowskiego (25.02.1927 r.). Wówczas, po wnioskach inspekcyjnych gen. Rybaka, podjęto prace nad nową organizacją flotylli i planem mobilizacyjnym, który później został nazwany S 26/27. W styczniu 1929 roku została zatwierdzona przez szefa Sztabu Generalnego nowa organizacja Flotylli Pińskiej (zmodyfikowany plan S 26/27), w której znalazła się pozycja: "V dywizjon statków dopływowych" w składzie 2 statków uzbrojonych, 2 grup barek uzbrojonych - kryp artyleryjskich oraz grupa kutrów uzbrojonych, które miały te krypy holować na pozycje bojowe.

 

Statki uzbrojone miały pochodzić z mobilizacji taboru cywilnego. Jednak po pobieżnej inwentaryzacji taboru rzecznego na Pinie okazało się, że większość jednostek cywilnych nie nadaje się do tej roli. Natomiast po ustaleniu nowej organizacji rozpoczęto prace koncepcyjne nad krypami artyleryjskimi, które miały w przyszłości stać się kanonierkami typu "Z".

 

Na razie to tyle Jeśli zanudzam, to dajcie znać

 

Pozdrawiam

Slavko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny pomysł na dioramkę i zapowiada się ciekawy warsztat przybliżający mało znaną cześć polskich sił zbrojnych.

Nie wiem czy tylko u mnie, ale nie wyświetlają się zdjęcia w ostatnim poście.

Śledzę warsztat i czekam na aktualizację - powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie zajzalem bo arcyciekawy temat. I nic oprocz tekstu nie zobaczylem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Czołem Panowie!

 

Bardzo fajny pomysł na dioramkę i zapowiada się ciekawy warsztat przybliżający mało znaną cześć polskich sił zbrojnych.

Nie wiem czy tylko u mnie, ale nie wyświetlają się zdjęcia w ostatnim poście.

Śledzę warsztat i czekam na aktualizację - powodzenia.

 

Faktycznie, zdjecia zjadlo.

 

A tez bym poobserwowal.

 

Faktycznie zajzalem bo arcyciekawy temat. I nic oprocz tekstu nie zobaczylem.

 

Dziękuję bardzo i przepraszam za brak odzewu. Przez dłuższy czas szukałem przyczyny, dlaczego nie mogę właściwie nigdzie wrzucać zdjęć i się udało dopiero teraz, nie wiem, jakim cudem... Co ciekawsze, po interwencji Reflecta (dzięki!) linki po skopiowaniu inaczej wyglądają, niż kopiowane wcześniej w ten sam sposób... Różnica była jedynie taka, że tym razem nie zalogowałem się do googla...

 

Wracam do opowieści o kanonierce i budowie dioramy:

Z wręgami pracowałem podobnie jak modelarze kartonowi. Wycinam gotowe kształty z takiej płachty jak poniżej:

 

wKs1apzfg3KLUClP4C3fNigPIagHfopTRYuDZJWl34lr6dN-6r4=w1000-h802-no

 

Później przyklejałem wycięty szablon do polistyrenu:

 

E2OeYGLGdgkMYpKSBzccAJWAZ2v5JCmNk-7tg_8-pVEIPjJtBEo=w1000-h800-no

 

Po wycięciu, jak wcześniej wspominałem, na kolanie w dość odludnym miejscu, wyglądało do tak:

 

mWU_7s0EzcNYSXJg78DL0bXmKK2sV_x7kDRdrGbS_u1nuFHsEGU=w1000-h800-no

 

Po szlifowaniu i klejeniu szkielet jest gotowy:

 

xQErJlk3a_LQ8vZIx1oCQD12sd8HKCsoJzErDgdrPtazpMRwK7Y=w1000-h800-no

 

Obecnie stał kanonierki wygląda tak: Są wycięte i przygotowane do klejenia burty i pokład. Powycinane zostały ściany kazamaty, które czekają na klejenie i zamontowanie oświetlenia.

 

_f4XKCNsjvPLod-bz8eLNya6NsCkS9Jx1lZ8i98kEhfAmSxqTtI=w997-h752-no

 

Tego jednak nie mogę na razie zrobić, ponieważ nie mam jeszcze wszystkich części składowych: włącznika, pojemnika na baterie, okablowania, a co najważniejsze: odpowiedniej lutownicy. Ale to na dniach. Jak tylko znajdę czas

 

Na razie są pierwsi załoganci:

 

Kapitan artylerii Władysław Jasik, który będzie doglądał haubicy:

 

ZMmHcUxp88oPK5RhHWGG3DYSCDVmARSJAFbn2tvs0Sx8EAilgGo=w1000-h800-no

 

Oraz mechanik z Warsztatów Portowych Marynarki Wojennej w Pińsku, który czuwa nad całą budową:

 

r03HeFc-_EKeIEpOowk6SNSt9doWhamLnk_12k-cGe4BEardcxM=w1219-h979-no

 

To na razie tyle. Póki nie dojdą do mnie zamówione elementy, a przede wszystkim tafla lodu, budowa stoi, więc zajmuję się Schreckiem. Ale to w innym wątku.

 

Pozdrawiam

Slavko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Oficer to Ścibor z zestawu 72HM0008, a mechanik to stary zestaw Preisera pasażerów i obsługi lotniska, obecnie prawie nie do dostania. Widziałem jedynie pojedyncze figurki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz ,zaraz a co Wojska Lądowe z kapitanem Jasikiem mają do Mar-Woju

 

Flotylla Rzeczna Marynarki Wojennej była dość specyficzną jednostką, w której służyli żołnierze wszystkich rodzajów sił zbrojnych (podobnie było w innych państwach, nie licząc ZSRR).

W FRMW etatowe stanowiska oficerów artylerii zajmowali oficerowie wojsk lądowych (tak było od początku lat 30.), np. szefem sztabu był mjr dypl. art. Władysław Szczekowski,

oficerem artylerii sztabu – ppłk art. Włodzimierz Klewszczyński. Oficerowie artylerii byli nawet dowódcami monitorów, czy kanonierek (jak w przypadku Jasika), np. ORP "Kraków" był dowodzony przez kpt. art. Jerzego Wojciechowskiego, który wcześniej pływał na jednym z monitorów jako oficer artylerii, a Jasik nim przejął dowodzenie Grupą Kanonierek był oficerem artylerii na ORP "Warszawa".

 

Wynikało to z charakterystyki działań flotylli, która miała blisko współpracować z wojskami lądowymi. Dlatego np. batalion desantowy miał być etatowo dowodzony przez oficera piechoty, mimo że składał się z marynarzy. Po jednej z inspekcji generał inspektor J. Rybak doszedł do wniosku, że oficerowie wojsk lądowych lepiej się sprawdzą na tych stanowiskach, stąd przydzielano ich do flotylli. Podobnie było z obserwatorami z Rzecznej Eskadry Lotniczej, którzy mieli wywodzić się głównie z artylerii lądowej. Niestety wówczas juz eskadra nie posiadała samolotów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
slavko - trzymam kciuki żeby udało ci się zdążyć ale chyba będzie ciężko

Mam nadzieję że nie porzucisz tematu i nawet jak nie zmieścisz się w terminie to będziesz kontynuował "pokonkursowo" bo tematyka diabelnie interesująca

 

Niestety chyba się nie wyrobię do końca konkursu, dlatego zacząłem Schrecka, przy którym miałem nadzieję, że będzie mniej pracy ;) Natomiast projektu nie porzucam. Czekam jedynie na brakujące elementy i więcej czasu... Zachciało mi się dostawy z Chin i niestety...

 

A będę kontynuował choćby dlatego, że chcę zobaczyć, jak Jackowy model będzie wyglądał w plastiku

 

Dziś będzie aktualizacja w Schrecku

 

Pzdr.

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.