Skocz do zawartości

Jagdtiger (P) - Dragon 6493 - 1:35 - oglądasz na własną odpo


marcinpiot

Rekomendowane odpowiedzi

Oleje schną bardzo długo. Zostaw je w spokoju na 2 dni.

 

Dziwną kolejność masz. No, może nie dziwną, ale inną niż jestem przyzwyczajony. Ja generalnie wykonuję to tak:

- sklejenie modelu w całości

- podkład, baza i rozjaśnienia

- suchy pędzel, kalki i obicia

- wash i oleje

- brudzenie

 

Rozumiem, że chcesz poeksperymentować i się nauczyć pewnych technik, ale trochę się spieszysz (robisz, potem pytasz) i na dodatek w innej kolejności.

Co do twojej pracy - odnośnie wnętrza się nie wypowiadam. Wózki jezdne wyglądają dziwnie. Jak napisałem wcześniej, brudzenie robi się na samym końcu i to raczej przy użyciu pigmentów. To co Ty zrobiłeś, to raczej wash całościowy, ale powinieneś wtedy umyć miejsca gdzie wash'a być nie powinno, tj. płaskie powierzchnie. A olejami maziasz potem, aby nadać modelowi różnorodności kolorystycznej, imitować zacieki wody i brudu itp.

 

No ale może niech się wypowiedzą jeszcze inni, mający więcej doświadczenia niż ja.

 

Hehe, no to trochę nie tak, chociaż może tak wyglądać. Zabrałem się za robotę dopiero po Twojej odpowiedzi (za którą dziękuję), a że tak wygląda, to tylko moja wina. No i zupełnie nie mam wrażenia, że się spieszę.

 

Jeśli chodzi o kolejność to próbuję czegoś nowego. Dotychczas robiłem tak jak opisałeś, czyli całość a potem malowanie (z pominięciem olejów). Jednak problem pojawił się, kiedy zacząłem pracować przy King Tigerze czy przy Shermanie, gdzie fartuchy uniemożliwiają pomalowanie całości. Tutaj jest podobnie, stąd podjąłem decyzję żeby zrobić całą wannę z układem jezdnym (także z gąskami) i dopiero później dołożyć do tego górną część. Do dalszych prac zamaskuję wtedy gąski i okolice. W tzw. międzyczasie zmieniło się to, że robię model bez fartuchów, ale kolejność postanowiłem utrzymać - zakładam, że nauka nie pójdzie w las.

 

Dzięki za popatrywanie i uwag!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 144
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Tydzień nie śpiewałem, ale mam usprawiedliwienie - w robocie byłem (no i oleje schły).

 

Zrobiłem tez washa na kołach. Dajcie znać, czy styka i jak to wygląda. Mnie się podoba, ale to dlatego, że pierwszy raz, więc jest efekt wzrostu gospodarczego Albanii Apropos kół, to jaki kolor powinny mieć powierzchnie styczne do gąsienic? Kolor bazowy był wytarty do metalu, brudny czy jeszcze inny?

 

b115f221573a22bc6ab761ed6c8610a2.jpg

 

f9afb8073970170243655a81f52b3873.jpg

 

89e657d1ab18f87bbce5d95715c3abb4.jpg

 

Przez weekend polepiłem też gęsi, które wyglądają tak jak poniżej. Super ten patent z całościowym kształtowaniem i układaniem - mam wrażenie, że udało mi się złapać odpowiedni zwis. No i może wreszcie uda mi się je jakiś sensownie pomalować.

 

6882bea7d6dea5fd6fb868889d9ac9f7.jpg

 

e86f33a5ef6f24c8426570c151aee108.jpg

 

6d24d5d1d5ffed699c84bd750e83269b.jpg

 

No i teraz jest temat, jak je pomalować. Zaopatrzyłem się w specyfik AK Track Wash (enamel). Kłaść go na ten szary podkład, czy wcześniej położyć na to jakiś kolor bazowy?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cooper

Dzięki. Świetna rzecz, fajnie całościowo podana. Będę wracał z pewnością.

A gąski pomalowane już. Ależ pożarły farby. Bardzo "andrutowe" są i chłoną jak gąbka.

 

@Marcin

Postaram się zapamiętać. Sękju!

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i powinno Łącznie zrobiłem 6 ml (dwa razy po 3 ml) i zostało mi jeszcze około 1 ml (schowałem ma pomalowanie ogniw na bocznym pancerzu). Może faktycznie za dużo dałem, ale to co położyłem na początku w niczym nie przypominało DARK iron

 

Koła zrobiłem ołówkiem 7B i roztarłem papierowym ręcznikiem.

 

Wszystko wygląda teraz tak:

 

5b7c3b349905b74fc6da2a8fbbe3e776.jpg

 

8fc44d7bc04c0ae523af6d0880805d91.jpg

 

2f6244939c382e298824c09aaa34c527.jpg

 

W przyszłym tygodniu wyjeżdżam na tydzień w Beskid Niski i na dniach muszę podjąć kluczową decyzję - co rzeźbić jako następne. Bo malować tam się niestety nie da. Jestem rozdarty pomiędzy którymś z Hobbart Funnies z AFV a Panzer IV ausf. F2 z Dragona. No jak żyć? ;)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj podjąłem męską decyzję, że składam monstera do kupy.

 

d7bdf33949e1987092ae8713ed1fea33.jpg

 

e129b8c72e0c72d44d6e661e740acc69.jpg

 

Z tego nawisy jestem zadowolony, znaczy jest taki jaki chciałem.

 

64ca73bad74ed25199588cf9e8434462.jpg

 

A ten jest moim zdaniem nieco za mały. Co więcej, po wyschnięciu i trochę usztywnieniu, miałem wrażenie zacieśnienia się gąsek. Prawa, była tak napięta, ze zwisu nie było żadnego. Stwierdziłem, że nie będę doklejał dodatkowego ogniwa, tylko zmniejszę napięcie gąski przez regulację koła napinającego. Efekt jest już całkiem niezły, ale jutro spojrzę świeżym okiem i być może jeszcze poluzuję.

 

3a81a897afa70d4aca577fb1ae157783.jpg

 

8d91a61e0ddd4b1ea8c8010e826a2663.jpg

 

9a3bf89c588a2c7afa0fd8f947746525.jpg

 

Jutro spróbuje poskładać blaszki - wcześniej nie miało to sensu, bo akurat tam gdzie być one powinny jest naturalne miejsce do chwytania modelu. Coraz bliżej do zamknięcia prac budowlanych...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle przeszacowałem czas i możliwości. Wczoraj uzupełniłem model o resztę plastiku, przerobiłem nieco tylne błotniki (w pojeździe który staram sie odwzorować, do one "podgiete"do góry) i zacząłem najdrobniejsze blaszki (takie pierdolety do mocowania czegośtam).

 

Daje zdjęcia chyba w celach autoponizeniowych, ale taka jest rzeczywistość. Po odpuszczaniu blach w kolejnych modelach, czas wreszcie zacząć coś z nimi robić, wiec nawet jak wychodzi szitowo, to mam zamiar kontynuować.

 

c95997ff728e1798a263c22f3222cccf.jpg

 

7d55cb1aa6baefa8cace1ef0a72d9512.jpg

 

Dzisiaj usiłowałem założyć uchwyty na narzędzia. Porażka po całości,

 

55d52c885bce38edfabfa31bce036693.jpg

 

07062627b9873166c892a59a2c800a52.jpg

 

3eaec9a449769dd5319d30e9cf03e21b.jpg

 

Pytanie do foto ostatniego: czy to jest dobrze złożone? Bo mam wrażenie, ze cis jest nie halo - jakby zimmu było tam za mało, albo uchwyty do łopaty są za duże. Ta pionowa poprzeczka ewidentnie wchodzi już pod blotniki. Ona ma być razem z tym drugim elementem?

 

Jeśli chodzi o klamry, to udało mi sie zrobić jedna ruchoma, ale potem i tak mi sie rozleciała. Następnej nie byłem w stanie już spiąć. Ale jutro tez jest dzień.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klamry w tej postaci będą jedynie szpeciły. Lepsze już będą te plastikowe.

 

No więc chciałbym napisać klasyczne już "w rzeczywistości wygląda lepiej", ale nie bardzo mogę. Podobnie jak mityczne "po polożeniu podkladu i farby - wyrówna się". Otóż niespecjalnie...

 

Dzisiaj postaram się zrobić resztę, bo chcę sprobować poskładać je do w całości i przez to - poćwiczyć.

 

Chyba zainwestuje w sprzęt w postaci lampy z lupą i jakichś dodatkowych narzędzi. Mój problem z blachami jest taki, że ja ich prawie nie widzę i składam je częściowo na oślep. Drugi temat, to wielkosc narzędzi - potrzebuję chyba mniejszej pęsety, bo obecne są dla mnie za duże. No i coś do gięcia blach, nawet najprostszego. Niestety, mam wrazenie ze w tym obszarze nie nastepuje u mnie żaden postęp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki! Na wiosnę chętnie skorzystam - przeprowadzam sie (obecnie w miejscu docelowym jest remont) i będę mieć z młodym jeden pokój na planszowki, modele i puzzle. Zupełnie inne warunki oświetleniowe i wreszcie będzie jasno. Będę się odzywać.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No dobrze. Po urlopach i dodatkowych zakupach powróciłem do JT. Zakupiłem komplet blaszek od Edka, bo doszedłem do wniosku, że kiedyś się nauczyć trzeba. A ponieważ doinwestowaniem też warsztat (lupa nagłowna i dwie cieniutkie pesety od Excela) to dzisiaj zupełnie inna jakość pracy. Wiem, ze jeszcze sporo brakuje tym klamrom, ale progres jakowyś dostrzegam.

 

a54435faa49e8c5e641ff0ea8dc9b4db.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trening czyni mistrza trzeba było spokojnie poskładać wszystkie zauważyłbyś iż wychodzi coraz lepiej

Według mnie Aberowskie pomimo iż są droższe to są lepsze od Edka , nawet w montażu .

Pozdrawiam Mirek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam za cierpliwość przy składaniu tych zapinek.

 

Krzysiek, to niespecjalnie jest za co, bo akurat te blaszki są - z mojej perspektywy - znacznie łatwiejsze do składania. Właśnie - do składania, bo każda z nich to siatka, którą się dość prosto formuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trening czyni mistrza trzeba było spokojnie poskładać wszystkie zauważyłbyś iż wychodzi coraz lepiej

Według mnie Aberowskie pomimo iż są droższe to są lepsze od Edka , nawet w montażu .

Pozdrawiam Mirek .

 

Mirek, już nie miałem co składać. To co jest w zestawie Dragona, to stosunkowo mało blaszek. Jeśli dodasz do tego mało precyzyjną pęsetę, to okaże się, że na końcu nie masz na czym trenować

W zestawie są właśnie Abera. Są znacznie delikatniejsze niż edkowe i wierzę, że mogą wyglądać lepiej. Ba! Mam ich nawet cały zapas, bo zostały mi z King Tigera. Na początek chcę jednak nabyć pewności w składaniu i montażu, a potem będę przechodził na wyższe poziomy. Mam w planach kolejnego JT i tam może się zdecyduje na te od Abera.

 

Dzięki Panowie za kibicowanie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszek przybywa, ale pojawiła się tez wątpliwość: jakiej długości powinny być śruby mocujące fartuchy? Mam ich główki, ale nie mam ich do czego przykleić. Normalnie ich nie widać, ale u mnie nie będzie fartuchów, wiec mechanizm ich mocowania będzie eksponowany.

 

1306fdd88d0c45062c0b688d94fc447d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze. Trudno uwierzyć, ale zakończyłem prace budowlane przy modelu. No, chyba że jutro zdecyduję się coś poprawić i znowu zdejmę. Blaszkowanie też zakończone. Wymęczyłem się przy nim strasznie, ale ćwiczyć na czymś trzeba.

 

W stosunku do zestawu eduarda dorzuciłem śruby mocujące błotniki. Na zbliżeniach wyglądają bardzo średnio, w rzeczywistości trochę lepiej (ale to dlatego, że pewnych niedoróbek nie widać). Lepiej teraz tego nie zrobię, bo tylko tyle umiem. Zobaczymy na ile źle będzie to wyglądać po podkładzie. Wtedy pewnie zadecyduję, czy coś będę poprawiać.

 

Stan na chwilę obecną:

 

daf6d49a0dbfb07d76eeff3478ef9e03.jpg

 

97591b797472c21127fe3fd8721307b2.jpg

 

48db1a81fd065a34097f6ee750a4900e.jpg

 

579bc40e5d20bc17fb33b1b8c49cc4b6.jpg

 

1534fb7d8598aec37f79023fd2cc8bfc.jpg

 

473a6c36eba4a5189ace1c62962e26a0.jpg

 

bf1002e5cca6a55ecd4b129f23834911.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.